Jak wykorzystać finansowanie pomostowe przy inwestycjach miejskich
REKLAMA
Należy podkreślić, że dotacje unijne wpływają na konto gminy niejako po fakcie, stanowiąc właściwie refundację kosztów wcześniej już poniesionych podczas realizacji inwestycji. W praktyce oznacza to: zaangażuj najpierw własne, nawet pożyczone pieniądze, byś mógł skutecznie uzyskać wsparcie unijnego funduszu strukturalnego.
I tak np. realizacja obwodnicy zachodniej Legnicy rozpoczęła się jeszcze przed unijną akcesją (w 2000 roku). Arteria była podzielona na cztery etapy.
Na tę część budowy obwodnicy uzyskano unijne dofinansowanie w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego - Transport (SPOT). Ogólny koszt przedsięwzięcia wyniósł ponad 31,8 mln zł. Dotacje pozyskane wcześniej z budżetu państwa oraz z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wyniosły blisko 13 mln zł. Udział własny gminy to ostatecznie tylko 1,1 mln zł. Środki unijne przeznaczone na ten cel wyniosły ponad 17,7 mln zł.
Ogólne, kilkuletnie nakłady na całą obwodnicę szacuje się na ok. 100 mln zł. Zrealizowana została nie tylko dzięki środkom finansowym pochodzącym z kredytów bankowych, zaciągniętych przez gminę w wysokości ponad 45 mln zł, ale także znaczącemu dofinansowaniu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w wysokości prawie 19 mln zł oraz budżetu państwa i wojewody dolnośląskiego w wysokości ponad 17 mln zł. Wsparcia finansowego udzieliły też Narodowy i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Drugą legnicką inwestycją z unijnym wsparciem, na której realizację miasto wykorzystywało kredyt bankowy, była zakończona w 2006 roku modernizacja ulicy Najświętszej Marii Panny. Jej koszt całkowity wyniósł blisko 6 mln zł. Udział UE opiewa na ponad 4,1 mln zł (72 proc.). Reszta to środki własne gminy (ponad 1 mln zł, czyli 19 proc.), uzupełnione dotacją z budżetu państwa (ponad 0,5 mln zł, czyli 9 proc.).
ARKADIUSZ RODAK
rzecznik prezydenta miasta Legnica
REKLAMA
REKLAMA