REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Skargi obywateli mogą polepszać działanie administracji

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Sebastian Judycki
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Skargi na zaniedbania organów administracji publicznej lub nieprawidłowe wykonywanie zadań przez właściwe organy czy ich pracowników mogą, po odpowiednim ich zbadaniu i wyciągnięciu wniosków z zawartych w nich zarzutów, polepszyć działanie administracji publicznej.

Zgodnie z art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, każdy ma prawo do złożenia skargi do organów władzy publicznej w związku z wykonywanymi przez nie zadaniami. Przedmiotem takiej skargi mogą być sprawy zaniedbania lub nienależytego wykonywania zadań przez właściwe organy albo przez ich pracowników, naruszanie praworządności lub interesów skarżących, a także przewlekłe lub biurokratyczne załatwianie spraw. Powyższy katalog ma charakter otwarty, a szczegółowe kwestie w tym zakresie regulują przepisy Działu VIII (art. 221-260) Kodeksu postępowania administracyjnego (Dz.U. z 2000 r. nr 98, poz. 1071 z późn. zm.) oraz rozporządzenie Rady Ministrów z 8 stycznia 2002 r. w sprawie organizacji przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków (Dz.U. nr 5, poz. 46).

REKLAMA

REKLAMA

Skarżący nie musi mieć interesu prawnego

Stosownie do treści art. 225 par. 1 k.p.a., nikt nie może być narażony na jakikolwiek uszczerbek lub zarzut z powodu złożenia skargi albo dostarczenia materiału do publikacji o znamionach skargi, jeżeli działał w granicach prawem dozwolonych. Skarga jest bowiem odformalizowanym środkiem obrony i ochrony różnych interesów jednostki, które nie dają podstaw do żądania wszczęcia postępowania administracyjnego albo nie mogą stanowić podstawy powództwa lub wniosku zmierzającego do wszczęcia postępowania sądowego. Dlatego skarżący nie musi mieć żadnego interesu prawnego, wnosząc skargę do organu administracji publicznej.

Mieć interes prawny w postępowaniu administracyjnym znaczy to samo, co ustalić przepis prawa materialnego powszechnie obowiązującego, na którego podstawie można skutecznie żądać czynności organu z zamiarem zaspokojenia jakiejś własnej potrzeby albo żądać zaniechania lub ograniczenia czynności organu, sprzecznych z potrzebami danego podmiotu - strony postępowania w rozumieniu art. 28 k.p.a. Od tak pojmowanego interesu prawnego należy odróżnić interes faktyczny, to jest sytuację, w której dany podmiot (osoba) jest wprawdzie bezpośrednio zainteresowany(a) rozstrzygnięciem sprawy administracyjnej, nie może jednak tego zainteresowania poprzeć przepisami prawa mającego stanowić podstawę żądania podjęcia stosownych czynności przez organ administracji. Przymiotu strony nie wykazuje natomiast osoba, która swój udział w postępowaniu administracyjnym opiera na potrzebie ochrony lub zaspokojenia interesu publicznego. Dlatego tego rodzaju działania mogą być podejmowane z wykorzystaniem instytucji skarg i wniosków. Potwierdził to Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) w wyroku z 2 lipca 1998 r. (sygn. akt IV SA 1306/96): „Obywatel składający skargę lub wniosek w oparciu o przepisy Działu VIII k.p.a. nie musi spełniać wymogów z art. 28 k.p.a.”.

Sygnał o nieprawidłowościach

Każda skarga powinna być załatwiona w samodzielnym jednoinstancyjnym postępowaniu uproszczonym, kończącym się czynnością materialno-techniczną zawiadomienia skarżącego o sposobie załatwienia sprawy, które polega m.in. na stwierdzeniu, czy zarzuty zawarte w skardze są uzasadnione, czy też nie znajdują potwierdzenia w stanie faktycznym danej sprawy.

REKLAMA

Osoba występująca do organów administracji z wnioskami lub skargami dotyczącymi potrzeby ochrony interesu publicznego, a nie własnego - chronionego przepisami prawa materialnego, nie może uzyskać żadnej decyzji administracyjnej, której byłaby adresatem, i nie przysługują jej żadne środki odwoławcze w trybie instancyjnym od orzeczeń organów administracji dotyczących innych osób. Dlatego osoby występujące do organów administracji nie we własnym interesie, lecz w interesie dobra publicznego, mogą wykorzystywać w tym celu instytucję skarg i wniosków. Postępowanie skargowe toczy się wówczas jako samodzielne tylko w takich przypadkach, gdy skarżący nie jest stroną postępowania administracyjnego, a przedmiotem skargi nie są sprawy załatwiane przez wydanie decyzji administracyjnej. Jak stwierdził NSA w wyroku z 7 października 1999 r. (sygn. akt IV SA 1575/95): „Zarówno skargi określone w art. 221, jak i wnioski, o których mowa w art. 241 k.p.a. nie mogą mieć bezpośredniej skuteczności procesowej w odniesieniu do decyzji administracyjnych. Mogą najwyżej stanowić dla organów uprawnionych do działania w trybie nadzorczym sygnalizację o ewentualnych nieprawidłowościach, popełnionych przez organy orzekające w sprawach indywidualnych”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Znaczenie skargi może wzmocnić tylko jej analiza

Według art. 237 par. 1 k.p.a., organ właściwy do załatwienia skargi powinien załatwić skargę bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w ciągu miesiąca. Jakkolwiek na mocy art. 237 par. 4 k.p.a. w razie niezałatwienia sprawy w terminie określonym w par. 1 stosuje się przepisy art. 36-38 k.p.a. to, niestety, na tym kończą się możliwości wyegzekwowania od organu obowiązku udzielenia odpowiedzi. W przypadku skargi osobie ją wnoszącej nie przysługuje bowiem prawo skargi do sądu administracyjnego na bezczynność organu. W postanowieniu NSA z 21 listopada 2000 r. (sygn. akt III SAB 108/99) czytamy: „Skargą do sądu administracyjnego nie jest objęte uproszczone postępowanie o charakterze administracyjnym dotyczące skarg i wniosków uregulowane w dziale VIII k.p.a. W takim postępowaniu nie rozstrzyga się konkretnej sprawy administracyjnej. Konsekwencją tego jest, że w tym postępowaniu nie przysługuje również skarga na bezczynność”.

Także czynności - niezależnie od formy - podejmowane przez organy administracji publicznej w trybie skarg i wniosków nie mieszczą się w zakresie przedmiotowym sądu administracyjnego i dlatego nie podlegają jego kognicji. Dlatego skarżącemu nie przysługuje również prawo do zaskarżenia niesatysfakcjonującej odpowiedzi.

Sytuację tę w 2000 r. na łamach „Samorządu Terytorialnego” tak oceniał T. Sierzputowski: „W obecnych uwarunkowaniach prawnych skuteczność tego środka [skargi w rozumieniu art. 227 k.p.a. - przep. red.] jest znikoma, bowiem rozpatrzenie skargi oraz przygotowanie projektu odpowiedzi na nią w większości przypadków powierzane jest merytorycznemu pracownikowi, który z racji swojej pozycji służbowej, a czasami też podległości, nie zawsze podejmuje nawet próbę dokonania obiektywnej oceny przedstawionego stanu faktycznego i prawnego”.

Także w sprawach dotyczących trybu skargowego, w tym w kwestii przekazania skargi według właściwości, nie przysługuje skarga do sądu administracyjnego. Działania lub czynności podejmowane w trybie postępowania w sprawie skarg i wniosków normowane przepisami znajdującymi się w dziale VIII k.p.a. nie są bowiem aktami lub czynnościami, o których mowa w art. 3 par. 2 ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Do skarg i wniosków nie ma także zastosowania sądowa kontrola administracji publicznej, a skarga jako niedopuszczalna, zgodnie z przepisem art. 58 par. 1 pkt 1 ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, podlega odrzuceniu. W postanowieniu WSA z 25 lipca 2005 r. (sygn. akt I SA/Rz 117/05) czytamy: „Tryb ogólnoskargowy (art. 221 i n. k.p.a.) jest jednoinstancyjnym postępowaniem o charakterze uproszczonym, którego zakończenie (zawiadomienie o sposobie załatwienia skargi) nie daje podstaw do uruchomienia dalszego trybu instancyjnego, tj. postępowania odwoławczego lub postępowania sądowoadministracyjnego”.

Zatem jedynym efektywnym sposobem wykorzystania skarg i wniosków przez organy administracji publicznej jest systematyczne (co najmniej raz w roku) dokonywanie okresowej oceny przyjmowania i załatwiania skarg i wniosków. Analiza taka, pokazująca zaniedbania administracji publicznej lub nieprawidłowe wykonywanie zadań przez właściwe jednostki organizacyjne albo przez ich pracowników, może po odpowiednim jej wykorzystaniu, polepszyć działalność administracji publicznej.

SEBASTIAN JUDYCKI

Autor jest starszym inspektorem wojewódzkim w Wydziale Nadzoru i Kontroli Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Opolu.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
HPV: szczepienia obowiązkowe od 2027 roku. Ministerstwo Zdrowia wprowadza nowe przepisy

Szczepienia przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) staną się obowiązkowe dla dzieci od 9. do 15. roku życia. Nowe przepisy mają na celu skuteczniejsze zapobieganie nowotworom wywoływanym przez HPV – w tym rakowi szyjki macicy.

Forum Rynku Zdrowia 2025: Prof. Czauderna apeluje o wzrost składki zdrowotnej. Minister zdrowia: tego się nie da już spiąć

Podczas XXI Forum Rynku Zdrowia w Warszawie doradca społeczny prezydenta, prof. Piotr Czauderna, wezwał do rozpoczęcia poważnej debaty o wzroście składki zdrowotnej. Minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda przyznała, że mimo rosnących kosztów ochrony zdrowia, rząd nie planuje podwyżki składki.

Rząd: w dwa lata na budowanie populacyjnej odporności wydamy prawie 34 mld zł

Łącznie przez dwa najbliższe lata wydanych zostanie prawie 34 mld zł, aby budować populacyjną odporność dla całej Polski na najbardziej trudne wydarzenia - poinformował w poniedziałek minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.

Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

REKLAMA

Petycje: Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury

Wiadomo, że zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł) nie będzie podwyższony do 2028 r. Pojawił się postulat podwyżki tylnymi drzwiami poprzez zrównanie wysokości tego zasiłku z dodatkiem pielęgnacyjnym (w 2025 r. 348,22 zł). Różnica między tymi zasiłkami wynosi 132,38 zł. I tyle zyskałyby osoby w wieku 75+, gdyby pomysł zrównania dwóch świadczeń został wprowadzony. Byłaby to podwyżka nie dla wszystkich beneficjentów zasiłku pielęgnacyjnego, a tylko bardzo wąskiego grona osób. No bo ile jest 75-latków bez prawa do emerytury i renty? To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

REKLAMA

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

REKLAMA