REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Gminy zabiegają o podatników

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Zalewski
Łukasz Zalewski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Gminy i powiaty zachęcają podatników do zameldowania na ich terenie. Samorządy liczą w ten sposób na większe wpływy. Dodatkowe wpływy mogą sięgać nawet kilkuset tysięcy złotych.  

Jeśli podatnik chce, aby jego gmina dobrze realizowała swoje zadania, powinien płacić podatki tam, gdzie mieszka. Pieniądze z podatku dochodowego od osób fizycznych, czyli z rozliczeń rocznych w PIT, trafiają bowiem w 40 proc. do gmin i w 10 proc. do powiatów. Jeśli więc podatnik zapłaci 1 tys. zł podatku dochodowego, do jego gminy trafi 400 zł, a do powiatu 100 zł. A zatem im więcej podatników w danej gminie, tym więcej środków do niej wraca i gmina dysponuje większą pulą pieniędzy na realizację zadań własnych, w tym inwestycji. Gminy, chcąc zwiększyć swoje wpływy budżetowe, zachęcają podatników do zameldowania na swoim terenie i płacenia u nich podatków.

REKLAMA

REKLAMA

Mieszkam, ale płacę innym

W powiecie legionowskim zainaugurowano akcję Zostań patriotą lokalnym, która ma zachęcać do zameldowania na terenie gmin należących do powiatu. Problem polega na tym, że podatnicy, którzy zmienili miejsce zamieszkania, nie informują o tym - mimo istnienia takiego obowiązku - urzędów i rozliczają się w starym miejscu zameldowania.

Akcja Zostań patriotą lokalnym - jak tłumaczy Gazecie Prawnej Jan Grabiec, starosta legionowski oraz jeden z jej inicjatorów - jest skierowana do podatników, którzy mieszkają na terenie gmin należących do powiatu legionowskiego, ale płacą podatki gdzie indziej.

- Podatnicy, którzy mieszkają na terenie naszego powiatu, nawet jeśli nie posiadają meldunku na naszym terenie, korzystają z usług publicznych oferowanych przez samorządy gminne i powiatowe. Jeśli jednak płacą podatki gdzie indziej, to w konsekwencji nasze wpływy z tytułu udziału w PIT maleją - mówi Jan Grabiec.

REKLAMA

Podobne akcje przeprowadzają również inne gminy. Dzielnica Warszawa-Ursus zachęca mieszkańców, którzy nie posiadają meldunku, do wypełnienia zgłoszenia NIP-3.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W powiecie legionowskim oszacowano straty gmin z powodu rozliczania mieszkańców w innych gminach i powiatach.

- Jeśli weźmiemy pod uwagę dane określone w Spisie Powszechnym, to okazuje się, że faktycznych mieszkańców jest ok. kilkanaście tysięcy więcej niż zameldowanych - stwierdza Jan Grabiec. Udział w podatku dochodowym od osób fizycznych gmin na terenie powiatu wynosi średnio od 500 do 1,3 tys. zł. Oznacza to, że środki pozyskane przez gminy od kilkuset osób, które zapłaciłyby podatek w miejscu zamieszkania, byłyby bardzo duże.

Zdaniem dr. Mariusza Popławskiego, adiunkta w Katedrze Prawa Podatkowego Uniwersytetu w Białymstoku, inicjatywa gmin zachęcająca do zameldowania jest działaniem mającym na celu wypełnienie wymogów określonych przepisami prawa.

- Każdy obywatel posiada obowiązek zameldowania się. Przypomnienie o tym obowiązku jest aktem dobrej woli ze strony gminy. Myślę, że działania mające na celu zameldowanie będą skuteczne - mówi ekspert.

 

Obowiązek prawny

Michał Dachowski z Europejskiego Centrum Doradztwa i Dokumentacji Podatkowej wyjaśnia, że decydującym kryterium, na podstawie którego gmina może otrzymać część naszych podatków, jest miejsce zamieszkania osoby fizycznej na terenie danej gminy, na podstawie którego ustalimy właściwość urzędu skarbowego.

- Co istotne, nie ma przy tym znaczenia miejsce zameldowania tej osoby - stwierdza ekspert. Dodaje, że miejscem zamieszkania jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu. W formularzu NIP-3 powinniśmy zatem wpisać jako miejsce zamieszkania właśnie tę miejscowość, do czego zgodnie nawołują gminy prowadzące akcję. Ponadto osoba posiadająca obywatelstwo polskie i przebywająca stale na terytorium Polski jest obowiązana zameldować się w miejscu pobytu stałego.

- Jeżeli teraz zestawimy ze sobą definicję miejsca zamieszkania i miejsca zameldowania, to dojdziemy do wniosku, że będą to faktycznie te same miejsca, bowiem w obu przypadkach decydującym kryterium jest zamiar stałego przebywania - mówi Michał Dachowski.

Dodaje, że zmieniając miejsce zamieszkania powinniśmy więc także dokonać obowiązku meldunkowego w nowym miejscu. Jeśli nastąpiła faktyczna zmiana miejsca zamieszkania, to mamy obowiązek o tym poinformować właściwy (nowy) urząd skarbowy na formularzu NIP-3, nawet jeśli nie zmienimy formalnie miejsca zameldowania. Ponieważ podatnicy nie spełniają tego obowiązku i rozliczają się w miejscu zameldowania, do gmin wpływają mniejsze pieniądze z PIT.

 

 


Łukasz Zalewski

lukasz.zalewski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
HPV: szczepienia obowiązkowe od 2027 roku. Ministerstwo Zdrowia wprowadza nowe przepisy

Szczepienia przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) staną się obowiązkowe dla dzieci od 9. do 15. roku życia. Nowe przepisy mają na celu skuteczniejsze zapobieganie nowotworom wywoływanym przez HPV – w tym rakowi szyjki macicy.

Forum Rynku Zdrowia 2025: Prof. Czauderna apeluje o wzrost składki zdrowotnej. Minister zdrowia: tego się nie da już spiąć

Podczas XXI Forum Rynku Zdrowia w Warszawie doradca społeczny prezydenta, prof. Piotr Czauderna, wezwał do rozpoczęcia poważnej debaty o wzroście składki zdrowotnej. Minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda przyznała, że mimo rosnących kosztów ochrony zdrowia, rząd nie planuje podwyżki składki.

Rząd: w dwa lata na budowanie populacyjnej odporności wydamy prawie 34 mld zł

Łącznie przez dwa najbliższe lata wydanych zostanie prawie 34 mld zł, aby budować populacyjną odporność dla całej Polski na najbardziej trudne wydarzenia - poinformował w poniedziałek minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.

Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

REKLAMA

Petycje: Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury

Wiadomo, że zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł) nie będzie podwyższony do 2028 r. Pojawił się postulat podwyżki tylnymi drzwiami poprzez zrównanie wysokości tego zasiłku z dodatkiem pielęgnacyjnym (w 2025 r. 348,22 zł). Różnica między tymi zasiłkami wynosi 132,38 zł. I tyle zyskałyby osoby w wieku 75+, gdyby pomysł zrównania dwóch świadczeń został wprowadzony. Byłaby to podwyżka nie dla wszystkich beneficjentów zasiłku pielęgnacyjnego, a tylko bardzo wąskiego grona osób. No bo ile jest 75-latków bez prawa do emerytury i renty? To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

REKLAMA

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

REKLAMA