REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rząd zmieni system płac w urzędach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jolanta Góra

REKLAMA

REKLAMA

170 zł otrzyma dodatkowo w tym roku każdy z prawie 130 tys. pracowników administracji rządowej. Specjalne fundusze na wynagrodzenia otrzymają urzędy, z których odchodzi najwięcej pracowników. Pensje w administracji rządowej mają zależeć od efektów pracy urzędników.

Zmienimy system wynagrodzeń w administracji - mówi Adam Leszkiewicz, zastępca szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

REKLAMA

Rząd w przyjętym w tym tygodniu projekcie nowelizacji ustawy o Służbie Cywilnej zlikwidował limity zatrudnienia w urzędach. Przeznaczył też 105 mln zł, z wynoszącej ponad 0,5 mld zł rezerwy celowej, na wynagrodzenia w urzędach oferujących najniższe zarobki i mających najwyższą fluktuację kadr. Ponadto rozważa likwidację dodatkowych składników wynagrodzenia, m.in. dodatku specjalnego, motywacyjnego i stażowego, a także nagrody jubileuszowej.

Drastyczne różnice pensji

W Urzędzie Regulacji Energetyki, Głównym Inspektoracie Sanitarnym, ministerstwach Sprawiedliwości i Rozwoju Regionalnego naczelnik wydziału zarabia miesięcznie przeciętnie 8 tys. zł brutto. Osoba zatrudniona na porównywalnym stanowisku w ministerstwach Edukacji Narodowej, Budownictwa i Środowiska czy urzędzie transportu kolejowego otrzymuje już około 4 tys. zł. W urzędzie wojewódzkim - 2,8 tys. zł.

- Tak duże zróżnicowanie wynagrodzeń jest nieuzasadnione - mówi Mariusz Błaszczak, były szef Kancelarii Prezesa Rady Misnitrów, poseł PiS.

Dlatego w budżecie przygotowanym jeszcze przez poprzedni rząd zaplanowano rezerwę celową w wysokości 528 mln zł na wynagrodzenia w administracji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mariusz Błaszczak tłumaczy, że niskie i zróżnicowane wynagrodzenia powodują, że wiele osób odchodzi z administracji rządowej do samorządowej lub na rynek. Z danych KPRM wynika, że w ubiegłym roku największa fluktuacja kadr była w urzędach wojewódzkich, a najniższa w urzędach kontroli skarbowej. Dużo osób rezygnowało też z pracy w ministerstwach oraz wojewódzkich i powiatowych inspekcjach.

Połowa rezerwy na dodatki

REKLAMA

Rezerwa celowa ma m.in. pomóc w zatrzymaniu pracowników administracji. Rząd chce, aby 264 mln zł, czyli 50 proc. rezerwy, było wypłacone w formie dodatków specjalnych. Od 1 stycznia tego roku jest to obowiązkowy składnik wynagrodzenia pracowników Służby Cywilnej. Obecnie w 2,3 tys. urzędów administracji rządowej pracuje 127 tys. pracowników Służby Cywilnej. Są zatrudnieni m.in. w 400 urzędach skarbowych, 300 komendach Policji czy 17 ministerstwach. Zatem średnio na jednego pracownika przypadnie około 170 zł brutto miesięcznie. Pierwotnie rząd planował, że będzie to 87 zł. Pozostałe pieniądze rząd chciał przeznaczyć dla tych urzędników, których etaty zostałyby uznane za nieefektywnie wynagradzane w wyniku tzw. procesu wartościowania stanowisk. Związki zawodowe uznały jednak, że byłby to nieefektywny podział.

Między innymi pod ich wpływem 20 proc. rezerwy, czyli kolejne 105 mln zł, przeznaczono na wyrównanie różnic w zarobkach pomiędzy poszczególnymi urzędami na porównywalnych stanowiskach. Rząd chce, aby pieniądze otrzymały urzędy, w których średnie wynagrodzenie jest najniższe, a fluktuacja kadr największa.

Mniej dla dorabiających

Zbigniew Dudziński z Hay Group uważa, że rząd przyjął dobre kryteria podziału rezerwy. Wskazuje, że niskie płace nie zawsze przyczyniają się do odpływu pracowników. Na przykład na niskie wynagrodzenia narzekają pracownicy urzędów skarbowych, ale tam fluktuacja jest niska. W ciągu ostatniego roku odeszło z nich tylko 10 proc. zatrudnionych pracowników. Najniższe średnie zarobki otrzymują też pracownicy w tzw. służbach niezespolonych (są to m.in.: państwowi inspektorzy sanitarni, powiatowi oraz graniczni lekarze weterynarii, wojewódzcy inspektorzy transportu drogowego). Tam fluktuacja też nie jest wysoka i wynosi 11,2 proc. Zbigniew Dudziński wyjaśnia, że 10-15 proc. fluktuacja kadr jest naturalna, jednak po przekroczeniu tego poziomu generuje straty.

Wyższa od naturalnej rotacja pracowników występuje m.in. w urzędach wojewódzkich, ministerstwach oraz wojewódzkich i powiatowych inspekcjach. To oni mogą spodziewać się dodatkowych pieniędzy.

Tomasz Ludwiński z Sekcji Krajowej Pracowników Skarbowych NSZZ Solidarność uważa, że przyjęte przez rząd kryteria są złe. Jego zdaniem przy podziale części rezerwy należy wziąć pod uwagę m.in.: poziom wykształcenia pracowników, wysokość środków budżetowych, za które odpowiedzialne są urzędy, wagę prowadzonych spraw, a także możliwość dorobienia we własnym zawodzie. Urzędnicy skarbowi wskazują, że w innych urzędach przełożeni wyrażają zgodę na dodatkowe zatrudnienie, a w skarbowych nie.

Wartościowanie w odwrocie

REKLAMA

Kolejne 30 proc. rezerwy (158 mln zł) rząd przeznaczył na wyniki wartościowania stanowisk pracy w urzędach administracji rządowej. Proces ten ma się zakończyć do końca maja. W efekcie powstanie obiektywna hierarchia stanowisk, a także nowy system wynagrodzeń. Sam rząd przyznaje jednak, że ciągle nie wiadomo, w jaki sposób wyniki wartościowania zostaną przełożone na wzrost wynagrodzeń.

Zbigniew Dudziński tłumaczy, że w biznesie wycenia się wartość rynkową danego stanowiska i sprawdza się, jak kształtuję się zarobki na nim w danej firmie. Mogą być porównywalne, wyższe lub niższe. Problem polega jednak na tym, że Kancelaria Premiera, która przygotowała system wartościowania, nie dysponuje bazą wynagrodzeń, z którą mogłaby porównać pensje w urzędach. Teoretycznie przygotowanie odpowiedniej bazy danych mogłaby zlecić prywatnej firmie specjalizującej się w zarządzaniu zasobami ludzkimi. Na ten cel można byłoby przeznaczyć około 5 mln zł z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Jednak zgodnie z planem działań na 2008 rok pieniądze te mogą być wydane tylko na szkolenia urzędników.

Kolejne etapy reformy

Wyrównanie pensji w urzędach to jeden z elementów reformy systemu wynagrodzeń w administracji. Rząd chce m.in. zlikwidować tzw. limit etatów. Wysokość środków przyznanych na wynagrodzenia nie będzie więc zależała od limitu etatów ustalonego w ustawie budżetowej. Obecnie co roku określa ona maksymalną liczbę etatów dla poszczególnych ministerstw i urzędów. Przez to ich dyrektorzy zgłaszają zawyżone zapotrzebowanie na urzędników, ponieważ środki na wynagrodzenia zależą od limitu etatów. Jednak urzędy mogą w rzeczywistości zatrudniać mniej osób. Większość urzędów przyznane limity wykorzystuje w 85 proc. Po uchwaleniu nowelizacji ustawy o Służbie Cywilnej, dyrektor generalny będzie miał większe możliwości kształtowania wynagrodzeń.

- W ten sposób jedynie zalegalizuje się obecną praktykę - uważa Witold Gintowt-Dziewałtowski, członek Rady Służby Publicznej.

Jego zdaniem największy problem stanowią drastycznie zaniżane wynagrodzenia.

Adam Leszkiewicz zauważa jednak, że średnie wynagrodzenia w administracji w 2008 roku wzrosną o 19 proc. Dodaje, że rząd tak zamierza zreformować system wynagrodzeń, aby był bardziej efektywny. Kancelaria Premiera zastanawia się m.in. nad likwidacją dodatku specjalnego i motywacyjnego.

- Tak naprawdę nie wiadomo, po co je wprowadzono - tłumaczy Adam Leszkiewicz.

Otrzymują go wszyscy, niezależnie od efektów pracy. Rząd planuje też zamienić nieefektywne składniki wynagrodzenia, a są nimi m.in. dodatki za wysługę lat i nagroda jubileuszowa, na bardziej motywujące.

- Będziemy premiować wyniki i efekty pracy - podkreśla Adam Leszkiewicz.

528 mln zł trafi w tym roku dodatkowo do pracowników administracji rządowej

 

 




Jolanta Góra

jolanta.gora@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Badania cholesterolu w bilansie sześciolatka. Od kiedy?

Od 5 maja do programu badań bilansu zdrowia sześciolatka wchodzi lipidogram. Rzeczniczka praw dziecka Monika Horna-Cieślak uważa to za ogromny sukces, bo zwiększy się świadomość, że choroby serca mogą dotykać także młodych.

Jak i kiedy rezerwować wakacje, żeby było najtaniej?

Jak Polacy planują wakacje? Na ostatnią chwilę czy z wyprzedzeniem? Jak najtaniej zarezerwować hotel? Czy Polacy chętnie spędzają wakacje w kraju?

Kalendarz szczepień dorosłych [TABELA]

Kalendarz szczepień dorosłych. Kiedy i na co warto się zaszczepić? Które szczepionki są szczególnie zalecane dla seniorów? Ile dawek poszczególnych szczepionek? Polskie Towarzyszko Medycyny rodzinnej we współpracy z Fundacją MY PACJENCI opracowało kalendarz szczepień dla dorosłych.

Branża pirotechniczna chce wzmocnić potencjał obronny kraju

W odpowiedzi na zapowiadane przez rząd plany dotyczące szeroko zakrojonych szkoleń wojskowych, przedstawiciele branży pirotechnicznej, w liście wysłanym do ministrów obrony oraz spraw wewnętrznych i administracji, podkreślają swoje unikalne kompetencje i zasoby. Chodzi o wzmocnienie bezpieczeństwa państwa oraz efektywną współpracę ze strukturami obronnymi.

REKLAMA

Od 1 stycznia 2026 r. nowy obowiązek jednostek sektora finansów publicznych. Chodzi o zmiany w zakresie rejestru umów

Od 1 stycznia 2026 r. nowy obowiązek jednostek sektora finansów publicznych. Chodzi m.in. o zmiany w zakresie rejestru umów. Projekt nowelizacji trafił do opiniowania. Projektodawcą jest Ministerstwo Finansów.

8400 zł brutto dla pracowników pomocy społecznej? 3-miesięczny urlop? Związkowcy przedstawili propozycje

Ile zarabia pracownik pomocy społecznej? A ile powinien zarabiać? Związkowa Alternatywa domaga się radykalnej poprawy warunków pracy i wynagrodzeń zatrudnionych w tym sektorze. Związek oczekuje skokowego wzrostu płac, dotrzymania przez rząd złożonych wcześniej obietnic, a także zapewnienia urlopu regeneracyjnego i warunków do rozwoju zawodowego dla wszystkich zatrudnionych w sektorze pomocy społecznej.

Gminy mają problemy finansowe, bo słabo ściągają zaległe czynsze, podatki, kary i tym podobne zobowiązania

Podatki, czynsze za mieszkania komunalne, wodę, wywóz śmieci, alimenty i mandaty – takich opłat nie regulują konsumenci oraz firmy wobec gmin. Nazbierało się tego już ponad 17,5 miliarda złotych. Jednocześnie gminy narzekają na brak pieniędzy na remonty, budowę mieszkań i inne ważne przedsięwzięcia.

36 lat w oczekiwaniu na diagnozę. Pacjenci z chorobami rzadkimi wciąż czekają na zmiany

W Polsce ponad 3 miliony osób zmaga się z chorobami rzadkimi, a system opieki zdrowotnej wciąż nie jest odpowiednio przystosowany do ich potrzeb. Czas oczekiwania na diagnozę często rozciąga się na lata, co prowadzi do pogorszenia zdrowia pacjentów i stanowi ogromne obciążenie dla ich rodzin. Oto historie pacjentów, którzy latami czekali na diagnozę.

REKLAMA

4666 zł dla każdego sołtysa? Wybory organizowane przez PKW?

Czy sołtysi otrzymają wynagrodzenia na poziomie ustawowej płacy minimalnej? Czy wybory na sołtysa będą organizowane przez Państwową Komisję Wyborczą, a kandydaci organizować będą kampanie w swoich wsiach? Profesjonalizacje działań najmniejszych jednostek administracyjnych zaproponował jeden z kandydatów na Prezydenta PR.

Status ochrony wilka. Komisja Europejska proponuje zmiany

7 marca 2025 r. weszły w życie zmiany dotyczące załączników do konwencji berneńskiej. Chodzi o zmianę statusu ochrony wilka. Komisja UE proponuje dostosowanie statusu ochrony wilka w prawodawstwie UE do konwencji berneńskiej.

REKLAMA