REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

W sporze z wojewodą warto odwołać się do sądu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Leszek Trepka
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Tyscy radni wygrali w sądzie batalię o zdrową żywność, sprzedawaną w szkolnych sklepikach. Jednak meritum sprawy wcale nie dotyczy zasad zdrowego żywienia, ale swobody uchwałodawczej, jaką ma rada gminy.

W marcu 2008 r. Rada Miasta w Tychach podjęła uchwałę w sprawie upowszechniania zasad zdrowego żywienia wśród dzieci i młodzieży na terenie gminy (dalej: uchwała). Podstawą prawną dla podjęcia uchwały był art. 18 ust. 1 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (dalej: ustawa o samorządzie gminnym) oraz uchwała Rady Ministrów z 15 maja 2007 r. w sprawie Narodowego Programu Zdrowia na lata 2007-2015. Jednak uchwałę tę w części unieważnił wojewoda. Jego zastrzeżenia dotyczyły kompetencji Rady Miasta do podejmowania uchwały w zakresie działania gminy (art. 18 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym) oraz ograniczania swobód gospodarczych (art. 6 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej, w tekście: ustawa o swobodzie gospodarczej). Rada Miasta w Tychach postanowiła odwołać się od decyzji wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (dalej: WSA).

REKLAMA

REKLAMA

Radni o „zdrowej żywności”

Zasady zdrowego żywienia tyscy samorządowcy chcieli osiągnąć m.in. poprzez:

1) wystąpienie do dyrektorów przedszkoli, szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych o opracowanie i realizację sposobów upowszechniania wiedzy o konieczności zdrowego odżywiania oraz o chorobach żywieniopochodnych;

2) zapewnienie w szkołach, w których funkcjonują sklepiki szkolne, sprzedaży artykułów żywieniowych wpisujących się w zasady prawidłowego żywienia, takich jak owoce, soki, kanapki itp. z równoczesnym ograniczeniem dostępności do produktów niezdrowych, takich jak słodycze, barwione napoje gazowane czy przekąski ziemniaczane - chipsy;

REKLAMA

3) wystąpienie do Prezydenta Miasta o przeprowadzenie na terenie miasta kampanii edukacyjno-społecznej promującej zasady zdrowego żywienia,

Dalszy ciąg materiału pod wideo

4) włączenie organów osiedli do udziału w kampanii edukacyjno-społecznej.

Wojewoda mówi „nie”

Wojewoda zakwestionował § 3 uchwały Rady Miasta w Tychach, zobowiązujący dyrektorów szkół, w których funkcjonują sklepiki szkolne, do zapewnienia w nich sprzedaży owoców, soków i kanapek, a ograniczenia sprzedaży słodyczy, barwionych napojów gazowanych oraz przekąsek ziemniaczanych.

Zdaniem wojewody naruszenie obowiązującego prawa polegało na przekroczeniu przez o Radę Miasta swego umocowania ustawowego do podejmowania uchwał w obszarze szeroko rozumianej ochrony zdrowia. Z woli Rady Miasta pewne produkty stały się produktami pożądanymi w sklepikach szkolnych, inne zaś produktami niepożądanymi. W opinii organu nadzoru takie działanie jest sprzeczne z obowiązującym prawem i Rada Miasta nie jest organem, który mógłby taką decyzję podejmować. Ustawa z 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia, regulująca m.in. kwestie związane z wymaganiami i procedurami niezbędnymi dla zapewnienia bezpieczeństwa żywności i żywienia, nie zawiera przepisów, które mogłyby stanowić podstawę dla Rady Miasta do podjęcia uchwały, która z jednej strony wykluczałaby (czy choćby ograniczała) sprzedaż pewnych produktów spożywczych, z drugiej zaś zapewniałaby sprzedaż innych.

Zdaniem wojewody, administracyjne zakazy polegające na ograniczeniu sprzedaży niektórych artykułów przy jednoczesnym wskazywaniu tych, które powinny znajdować się w sklepikach szkolnych, pozostają również w sprzeczności z art. 6 ust. 1 ustawy o swobodzie gospodarczej „Podejmowanie, wykonywanie i zakończenie działalności gospodarczej jest wolne dla każdego na równych prawach, z zachowaniem warunków określonych przepisami prawa”.

W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia nadzorczego wojewoda nie kwestionował prawa gminy do podjęcia uchwały, która upowszechniałaby zasady zdrowego żywienia wśród dzieci i młodzieży. Przedmiotem rozstrzygnięcia stał się fragment uchwały, który w opinii wojewody był niedopuszczalny. Chodziło więc nie tyle o przedmiot uchwały, co o jej zakres.

Rada Miasta odwołuje się

Rozstrzygnięcie nadzorcze zostało zaskarżone przez Tychy do WSA. Rada Miasta wnosiła o jego uchylenie w całości. W sferze prawa materialnego samorząd miasta Tychy wskazywał, że wojewoda nie wykazał, na czym polega istotność naruszenia prawa (co jest warunkiem zastosowania przez organ nadzoru środka nadzorczego w postaci stwierdzenia nieważności uchwały w całości lub w części). Rada Miasta Tychy nie zgodziła się z argumentami wojewody przedstawionymi w rozstrzygnięciu nadzorczym, uznając, że art. 18 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym jest podstawą do podjęcia uchwały. Zdaniem radnych z Tych nie zostały również naruszone przepisy o swobodzie działalności gospodarczej. Samorządowcy nie dostrzegli, aby unieważniony przez organ nadzoru przepis uchwały dyskryminował określone produkty spożywcze.

Sąd przyznał rację Radzie

Zarówno Rada, jak i organ nadzoru zgadzały się, że uchwała upowszechniająca zasady zdrowego żywienia może zostać przez Radę Miasta podjęta. Różnica poglądów dotyczyła jedynie sposobów, za pomocą których niewątpliwie słuszny cel miał zostać osiągnięty. Spór dotyczył więc granicy swobody uchwałodawczej Rady Miasta w sprawie, która dotyczyła jej zadania własnego.

W wydanym 6 października 2008 r. orzeczeniu WSA uchylił zaskarżone rozstrzygnięcie nadzorcze (syg. akt IV SA/Gl 487/08). W ustnym uzasadnieniu orzeczenia Sąd stwierdził m.in., że podjęta przez Radę Miasta uchwała nie jest aktem powszechnie obowiązującym, lecz ma charakter intencyjny. Z tego też powodu unieważniony przez wojewodę przepis nie wprowadzał żadnych zakazów czy nakazów. W opinii WSA nie można również uznać, aby kwestionowany przepis, ograniczał swobodę działalności gospodarczej.

Leszek Trepka

PODSTAWY PRAWNE:

• Ustawa z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (j.t. Dz.U. z 2001 r. nr 142, poz. 1591; ost.zm. Dz.U. z 2008 r. nr 180, poz. 1111)

• Ustawa z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (j.t. Dz.U. z 2007 r. nr 155, poz. 1095; ost.zm. Dz.U. z 2008 r. nr 141, poz. 888)

• Uchwała Rady Ministrów z 15 maja 2007 r. w sprawie Narodowego Programu Zdrowia na lata 2007-2015 (nr 90/2007)

 

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA