29 godzin i 45 minut - tyle potrzebował Roman Ficek, biegacz górski ze Skawicy w Małopolsce, żeby zdobyć Wielką Koronę Tatr - czyli 14 najwyższych szczytów tatrzańskich (powyżej 8000 stóp angielskich) wyróżniających się jednocześnie swoją wybitnością. (tj. wznoszące się co najmniej 100 m nad przełęczą oddzielającą je od najwyższego szczytu w sąsiedztwie). Był to bieg bez wsparcia. Tym samym poprawił rekord zmarłego tragicznie Kacpra Tekieli sprzed 4 lat o prawie 8 godzin.