REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Uługi społeczne NGO-sów w samorządzie

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Uługi społeczne NGO-sów w samorządzie./ fot. Fotolia
Uługi społeczne NGO-sów w samorządzie./ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Wzrasta rola NGO-sów w realizacji zadań społecznych w samorządzie. W niektórych sektorach NGO-sy świadczą już ponad 65% usług. Co ciekawe, ta tendencja bardzo cieszy samorządowców.

Rośnie liczba organizacji, które biorą na swoje barki usługi społeczne. Władze lokalne chętnie dzielą się z nimi tymi zadaniami, wychodząc z założenia, że zrobią to skuteczniej niż urzędnicy

REKLAMA

REKLAMA

Z opublikowanego niedawno raportu GUS wynika, że ponad 20 proc. placówek świadczących usługi społeczne (w takich dziedzinach, jak: pomoc społeczna i opieka nad dzieckiem, integracja społeczno-zawodowa, ochrona zdrowia, edukacja, kultura i sport) prowadzonych jest przez sektor non profit. Pomiędzy 2014 r. a 2016 r. ich liczba wzrosła o ponad 5 proc. Szczególnie dużą aktywność zaobserwowano w ochronie zdrowia, gdzie liczba placówek pozarządowych zwiększyła się o blisko 20 proc. Są sektory, które wręcz opierają się na takich podmiotach, jak choćby integracja społeczna i zawodowa, gdzie ponad 65 proc. usług świadczą NGO-sy.

Najbliżej mieszkańców

Ten trend cieszy samorządowców.

- Tak właśnie powinna być realizowana zasada pomocniczości - coraz więcej zadań własnych samorządu powinno być oddawanych w ręce trzeciego sektora - ocenia Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich. Jego zdaniem organizacje bardzo dobrze wywiązują się z powierzanych zadań, a poza tym - co równie ważne - dokładają do ich realizacji swoją własną aktywność. - Gwarantują wysoką jakość, tworząc przy tym społeczeństwo obywatelskie - dodaje.

REKLAMA

Potwierdza to Sylwia Ressel, rzecznik Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku. - Przede wszystkim kierujemy się zasadą pomocniczości, tak aby wsparcie trafiało tam, gdzie jest niezbędne, i udzielały go podmioty, które mają najlepsze rozeznanie co do potrzeb i sytuacji wymagających wsparcia - mówi. Dodaje, że NGO-sy zatrudniają odpowiednich specjalistów, ekspertów i terapeutów, którzy są przygotowani do świadczenia konkretnych usług.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nie bez znaczenia jest aspekt ekonomiczny, bo dla samorządów powierzanie usług społecznych jest rozwiązaniem tańszym niż samodzielne ich zapewnianie. Organizacje pozarządowe mają również większą elastyczność w zatrudnianiu pracowników.

Coraz większą rolę trzeciego sektora widać zwłaszcza w realizowaniu zadań z zakresu pomocy społecznej oraz wspierania rodziny i systemu pieczy zastępczej realizowanych na zlecenie samorządów (na podstawie przepisów o działalności pożytku publicznego i wolontariacie). Gminy i powiaty powierzają im prowadzenie domów pomocy społecznej, środowiskowych domów samopomocy, ośrodków wsparcia, placówek wsparcia dziennego oraz noclegowni i schronisk dla bezdomnych. Kolejne, często zlecane, zadanie dotyczy zapewniania usług opiekuńczych seniorom i osobom niepełnosprawnym w miejscu ich zamieszkania.

Zobacz: Pomoc społeczna

- Jesteśmy jednym z prekursorów tego trendu, bo już w 2015 r. zlecaliśmy 60 proc. zadań - podkreśla Monika Pawlak, rzecznik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi. Z kolei Kraków przy realizacji różnego typu usług współpracuje obecnie z ponad 70 organizacjami pozarządowymi, a koszt powierzanych zadań sięga 72 mln zł.

To zjawisko potwierdzają dane GUS, z których wynika, że 38,3 proc. placówek należących do pomocy społecznej prowadzą organizacje pozarządowe, przy czym w przypadku niektórych instytucji ten udział jest o wiele wyższy. Dotyczy to chociażby schronisk dla bezdomnych i domów dla matek z małymi dziećmi, spośród których aż 85,7 proc. oraz 83,6 proc. jest prowadzonych przez NGO-sy. Jeśli zaś chodzi o jednostki zaliczane do pieczy zastępczej, to ponad 41 proc. placówek wsparcia dziennego, czyli świetlic środowiskowych, jest prowadzonych przez stowarzyszenia i fundacje.

Zdaniem Marka Wójcika powierzanie zadań organizacjom ma w zasadzie same plusy. - Oczywiście są pewne bariery formalno-prawne, które nieco utrudniają współpracę, jak choćby finansowanie rok do roku, ale to nie jest duży kłopot. Umowy gwarantują im działalność w długiej perspektywie, a współpraca z samorządem umacnia organizacje, pomaga im się rozwijać - podkreśla Wójcik.

- Taka współpraca jest korzystna dla obu stron, zyskują na niej nie tylko samorządy, ale i NGO-sy, które mają środki na swoje funkcjonowanie - potwierdza dr Piotr Broda-Wysocki z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Dodaje jednak, że istotne przy zlecaniu usług jest to, aby samorządy brały pod uwagę ich jakość oraz rzetelnie kontrolowały to, jak są zapewniane. Z tym bywa zaś różnie.

- Każda organizacja, która startuje w naszych konkursach, musi przedstawić swoje portfolio, tj. doświadczenie w danej dziedzinie, posiadaną bazę specjalistów, kwalifikacje pracowników. To pozwala wyeliminować te, które nie dają gwarancji odpowiedniego poziomu świadczenia usług - zapewnia Monika Pawlak.

NGO może więcej

Nieco inaczej wygląda sytuacja w sektorze ochrony zdrowia. Choć, jak zwraca uwagę GUS, aktywność organizacji w tym obszarze znacząco wzrosła, ich udział nie jest duży (2 proc.) i ogranicza się w zasadzie do kilku dziedzin. W nich jednak stanowią one ważny element. Dotyczy to hospicjów i oddziałów opieki paliatywnej - udział placówek non profit stanowi 36,3 proc. Istotny jest także w opiece długoterminowej - wśród placówek prowadzących zakłady opiekuńczo-lecznicze stanowiły one 18,6 proc., a zakłady pielęgnacyjno-opiekuńcze - 11,6 proc.

- Nie ma żadnych przeszkód, by placówki lecznicze prowadzone były przez organizacje pozarządowe. Ale są to podmioty, które mają ograniczony potencjał ekonomiczny. Trudno w takiej sytuacji zabierać się za zakładanie kliniki - wskazuje Marek Wójcik.

Zobacz: Zdrowie

Na nieco inny aspekt wskazuje Rafał Krajewski, dyrektor Hospicjum Onkologicznego św. Krzysztofa w Warszawie. - Placówka medyczna prowadzona przez fundację jest takim samym podmiotem jak inne, z tą jednak różnicą, że my możemy sobie pozwolić na to, na co nie mogą chociażby spółki. Możemy nie generować zysku, możemy też posiłkować się wsparciem darczyńców. A jest to o tyle istotne, że działamy w obszarze niedofinansowanym, w którym trudno się zbilansować. Jako fundacja możemy liczyć nie tylko na środki od płatnika. A bez dodatkowych pieniędzy nie moglibyśmy funkcjonować - tłumaczy.

Właśnie dlatego, jego zdaniem, hospicja stacjonarne są prowadzone w zasadzie głównie przez fundacje i organizacje związków wyznaniowych. - Zasadne jest pytanie: dlaczego. Bo jest to działalność, która od strony ekonomicznej się nie bilansuje - podkreśla. Jednak, jak dodaje, siłą organizacji jest właśnie możliwość korzystania z zewnętrznego wsparcia - od darczyńców.

Marek Wójcik zwraca uwagę także na to, że większość usług świadczonych przez organizacje łączy się z zaangażowaniem społecznym. - Trudno wyobrazić sobie wolontariat na sali operacyjnej, w hospicjum czy ZOL-u to naturalne - mówi.

Jego zdaniem miejsce dla trzeciego sektora jest przede wszystkim w tych obszarach, które funkcjonują na styku systemów, np. pomocy społecznej i zdrowia. - Na przykład w opiece i wsparciu dla osób niesamodzielnych, chorych. Bo tu potrzebne jest podejście horyzontalne, które charakteryzuje właśnie NGO-sy - ocenia. ©℗

Agata Szczepańska Michalina Topolewska

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Co ze świadczeniami dla osób niepełnosprawnych w przyszłości? Nędznie jak z zasiłkiem pielęgnacyjnym 215,84 zł? Czy na bogato jak ze świadczeniem wspierającym?

Z analizy wydarzeń w 2024 r. i 2025 r. wynika niepewna przyszłość dla świadczeń dla lekkiego i umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Dwa ostatnie lata pokazały przekierowanie środków finansowych na osoby niepełnosprawne z wysokim stopniem niesamodzielności. Nie wystarczy posiadanie orzeczenia (nawet stałe stopień znaczny nic nie gwarantuje). Orzeczenia wydawane przez lekarzy są w praktyce wypierane przez ustalenia dotyczące rzeczywistej niesamodzielności osoby niepełnosprawnej wydawane przez. I niesamodzielności nie sprawdza już lekarz, a pedagog, pracownik socjalny, doradca zawodowy po socjologii, pielęgniarka, pielęgniarz, fizjoterapeuta, psycholog. Te osoby mają prawo do określania punktów potrzebnych przy świadczeniu wspierającym.

Jak pomóc psu w sylwestrową noc? Rady zwierzęcej behawiorystki

Huk fajerwerków to dla wielu psów źródło silnego stresu, a nawet paniki. Choć najlepiej przygotować zwierzę z wyprzedzeniem, także tuż przed Sylwestrem można podjąć działania, które poprawią jego komfort i bezpieczeństwo – podkreśliła w rozmowie z PAP behawiorystka zwierząt Edyta Ossowska.

Co z zakazem odpalania fajerwerków w stolicy?

Radni Lewica, Miasto Jest Nasze chcieliby wprowadzić w stolicy zakaz odpalania fajerwerków w sylwestra,. Samorządowcy KO chcą zobaczyć, jaki skutek taki zakaz będzie miał w Krakowie. Działacze PiS są przeciwni temu pomysłowi. Na razie takie ograniczenie nie zostanie wprowadzone.

Urzędnicy odmówili córce świadczenia pielęgnacyjnego przez .... dojazd rowerem 11 km do niepełnosprawnego ojca

Tak argumentowali urzędnicy odmawiając przyznania świadczenia pielęgnacyjnego córce, która chciała się opiekować niepełnosprawnym ojcem po udarze i w prawie niewidomym. Odmówili świadczenia bo po przeprowadzeniu "śledztwa" uznali, że córka kłamie - rzekomo nie mogła dojeżdżać do ojca na rowerze 11 km, aby się nim opiekować. Urzędnicy dowodzili to, że 11 km rowerem to 1 godzina, a więc nie zgadzają się godziny opieki podawane przez nią w GOPS. Do tych "ustaleń" urzędników sąd nawet się nie odniósł stosując litościwe milczenie. Bo to, czy kobieta jeździła do ojca 11 km rowerem (w jedną stronę), czy kłamała nie jest żadną przesłanką przyznawania świadczeń - przepisy nie znają takiego "śledztwa" i na bazie jego "ustaleń" przyznawania albo nie świadczeń z GOPS.

REKLAMA

290 linii autobusowych dofinansowanych z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych w 2026 r. 55 samorządów otrzyma wsparcie [Podlaskie]

Aż 290 linii autobusowych, których łączna długość to ok. 11 tys. km, zostanie dofinansowanych w 2026 r. w województwie podlaskim. Pieniądze na ten cel trafią z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych do 55 samorządów. Chodzi o kwotę 22,5 mln zł.

W 13 województwach oblodzone drogi. IMGW ostrzega

W poniedziałek rano Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla 13 województw ostrzeżenia I stopnia przed oblodzeniem na drogach i chodnikach. Potrwają one do wtorku do godzin porannych. Ujemna temperatura może tam utrzymywać się do środy.

Prezydent Nawrocki podpisał postanowienie - 350 żołnierzy Wojska Polskiego w misji za granicą

Prezydent Karol Nawrocki wyznacza na kolejne pół roku misję Polskiego Kontyngentu Wojskowego poza granicami Polski. Do 350 żołnierzy i pracowników wojska będzie służyć na mocy postanowienia w pierwszej połowie 2026 roku. Ich zadaniem pozostaje walka z terroryzmem w ramach operacji międzynarodowych.

Karp prosto z wody czy filety? Połowa nabywców chce żywego

Coraz trudniej kupić żywego karpia, mimo że formalnie nie ma zakazu sprzedaży żywych ryb. Rybę prosto z wody można nabyć jedynie w stawach hodowlanych i specjalnych stoiskach na bazarach i targowiskach - powiedział prezes Towarzystwa Promocji Ryb "Pan Karp" Zbigniew Szczepański.

REKLAMA

Uwaga na oblodzenie. IMGW ostrzega

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed oblodzeniem dla części woj. dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego.

Święta to jedno z bardziej stresujących wydarzeń. "Nie zaglądajmy ludziom do talerzy, do portfeli ani do łóżka"

Święta to jedno z bardziej stresujących wydarzeń. Dlaczego tak się dzieje i co możemy zrobić, żeby zneutralizować negatywne emocje, wyjaśniła w rozmowie z PAP dr Marta Kucharska-Hauk, adiunktka w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Łódzkiego.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA