REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polityka nie może eliminować logiki prawa unijnego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Tadeusz Koncewicz

REKLAMA

Sądy krajowe nie mogą unieważniać na podstawie art. 267 Traktatu aktów prawa wspólnotowego. Gdyby uzyskały taką kompetencję, prowadziłoby to do głębokich rozbieżności pomiędzy sądami krajowymi.

ANALIZA

REKLAMA

REKLAMA

Jaki organ ma dziś kompetencje do unieważnienia wspólnotowego aktu prawnego: czy jest to organ krajowy, czy unijny? Najnowsza propozycja poselska powierzenia w tym zakresie kompetencji Trybunałowi Konstytucyjnemu zmusza do przypomnienia zasad fundamentalnych, które Polska zaakceptowała 1 maja 2004 r. Tylko wówczas można oceniać sensowność proponowanego rozwiązania.

Zapomniane fundamenty

Artykuł 267 nowego Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (dalej jako Traktat), który zastąpił dotąd obowiązujący Traktat o Wspólnocie Europejskiej, dokonuje rozróżnienia pomiędzy prawem sądów niższej instancji do zadawania pytań prawnych a obowiązkiem sądów do występowania z pytaniami w przedmiocie ważności i interpretacji prawa unijnego. Jeżeli chodzi o interpretację, to rozróżnienie takie jest uzasadnione i wynika z założenia, że w kwestiach interpretacji tego prawa sądy krajowe są istotnie sądami unijnymi wyposażonymi w generalną kompetencję.

Inaczej jednak należy konstruować kompetencje sądów krajowych w zakresie ważności prawa unijnego. Nie ulega bowiem wątpliwości, że z punktu widzenia jednolitości stosowania tego prawa dopuszczenie możliwości orzeczenia przez każdy sąd krajowy, bez czekania na wyrok ETS, że akt prawny jest nieważny, byłoby bez wątpienia niepożądane.

REKLAMA

W fundamentalnym wyroku w sprawie Foto Frost ETS uznał więc, że sądy krajowe nie korzystają z jurysdykcji na podstawie art. 267 Traktatu do unieważniania aktów prawa wspólnotowego. Interpretacja, na podstawie której sądy krajowe uzyskałyby kompetencję do orzekania w przedmiocie ważności aktów prawa unijnego, prowadziłaby do rozbieżności pomiędzy poszczególnymi sądami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeciw dyskryminacji

Takie rozwiązanie oznaczałoby zagrożenie dla jedności unijnego porządku prawnego i osłabiałoby zasadę pewności prawa. ETS przypomniał, że skoro korzysta z wyłącznej jurysdykcji do rozpoznawania skarg o unieważnienie aktu prawnego wydanego przez instytucję unijną, to wzgląd na jednolitość prawa unijnego wymaga, aby w sytuacji, w której przed sądem krajowym kwestionowana jest ważność unijnego aktu prawnego, kompetencja do jego unieważnienia była także zarezerwowana dla ETS.

Waga rozstrzygnięcia Foto Frost to jednak nie tylko dążenie do zagwarantowania integralności unijnego systemu prawnego. To także zapewnienie, że cele Traktatu (wspólny rynek, efektywność swobód traktatowych) nie zostaną zniweczone. Rezerwując dla siebie kompetencję do orzekania w przedmiocie ważności prawa unijnego, ETS zapobiega dyskryminacji adresatów norm prawnych, którzy z racji unieważnienia przepisu w państwie A byliby pozbawieni możliwości korzystania z niego, w przeciwieństwie do tych znajdujących się na terenie państwa B. Dlatego logika integracji wymaga, aby o ważności ostatecznie rozstrzygał tylko jeden sąd – ETS.

Szczególny sąd krajowy

Na gruncie tych faktów prawnych należy oceniać propozycję przekazania Trybunałowi Konstytucyjnemu kompetencji badania ważności aktów prawa unijnego. Samo jej zgłoszenie oraz przytaczane motywy polityczne takiej inicjatywy (ochrona przed rzekomo nieograniczonym rozrostem kompetencji unijnych) stanowią zabieg populistyczny i są wyrazem ignorancji świata polityki wobec bazowych reguł rządzących wspólnotowym forum jurysdykcyjnym. Proponuje język konfrontacji, a nie dialogu. Prawdą jest zarówno to, że ETS zasługuje czasami na ocenę krytyczną, jak i to, że sądy konstytucyjne są szczególnymi sądami krajowymi, ponieważ swój mandat wywodzą bezpośrednio z konstytucji, która z kolei zakreśla granice dla integracji europejskiej. Te dwie okoliczności nie mogą jednak oznaczać konieczności wytaczania od razu najcięższych dział w postaci uznawania wprost kompetencji sądów konstytucyjnych do badania legalności unijnych aktów prawnych.

Źródło konfliktu, nie dialogu

Taki krok, choć formalnie dopuszczalny, oznaczałby niebezpieczeństwo zaognienia i tak już niełatwej debaty o granicach przekazania przez państwa kompetencji na rzecz Unii Dzisiaj zarzuty, że co do zasady ETS jest niewiarygodnym strażnikiem granic kompetencji wspólnotowych, skoro rozszerza je ponad miarę kosztem krajowych, należą w dużej mierze do przeszłości. Globalna analiza orzecznictwa ostatnich 10 lat pozwala postawić tezę, że ETS rozumie wagę przebiegu granic, poza które nie może wychodzić. Dlatego politycy powinni trzymać się z daleka od modyfikowania czegoś, co dobrze, choć nie idealnie, funkcjonuje w rzeczywistości. Polityk ma bowiem zawsze pespektywę krótkoterminową wyznaczoną dążeniem do polepszenia swoich sondaży wyborczych tu i teraz, podczas gdy sąd musi postrzegać te relacje w znacznie szerszej perspektywie. Zanim zburzymy delikatną równowagę sił pomiędzy sądem konstytucyjnym a unijnym, powinniśmy nauczyć się czytać Traktat Lizboński.

 

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Naczelna Rada Lekarska krytykuje rządowe zmiany w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty

Naczelna Rada Lekarska sprzeciwia się propozycji rządu, by w ramach pilnej nowelizacji dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wprowadzić także zmiany w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Samorząd lekarski ocenia, że „uproszczony” tryb uznawania kwalifikacji lekarzy spoza UE stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa pacjentów i omija właściwą ścieżkę legislacyjną.

Co powinien zawierać plecak ewakuacyjny?

Proponowaną listę najpotrzebniejszych rzeczy można znaleźć w Poradniku Bezpieczeństwa. W publikacji przygotowanej przez MSWiA, MOC i RCB znajdziemy ważne zasady postępowania podczas kryzysu.

Dochody jednostek samorządu terytorialnego [Projekt ustawy]

W wykazie prac legislacyjnych rządu pojawił się projekt nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Chodzi precyzyjniejsze dopasowanie dochodów osiąganych przez poszczególnych podatników do właściwej JST.

Coraz mniej czasu na plany ewakuacyjne w samorządach

Gminy teoretycznie mają czas na sporządzenie planów ewakuacyjnych do końca 2025 roku. W praktyce jednak trzeba to zrobić wcześniej. Gminne plany stanowią bowiem wkład do planów wojewódzkich. Ustawowy termin dotyczy zaś wszystkich organów ludności i obrony cywilnej.

REKLAMA

E-rejestracja do lekarza od 2026 roku. Sejmowa komisja zdrowia przyjęła projekt ustawy

Sejmowa komisja zdrowia przyjęła projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, wprowadzający centralny system e-rejestracji na wizyty w ramach NFZ. Zmiany mają wejść w życie w 2026 roku i początkowo obejmą kardiologię, mammografię oraz cytologię. Nowe przepisy mają usprawnić dostęp do lekarzy i uporządkować kolejki pacjentów.

Lex szarlatan: nowe przepisy mają ukrócić pseudomedycynę i chronić pacjentów onkologicznych

Wzrost popularności pseudomedycyny i alternatywnych metod leczenia raka stał się poważnym zagrożeniem dla pacjentów. Jesienią mają ruszyć prace nad ustawą Lex szarlatan, która da Rzecznikowi Praw Pacjenta nowe narzędzia do walki z nieuczciwymi praktykami i ochrony chorych przed szarlatanami medycznymi.

Polska przestrzeń powietrzna naruszona przez rosyjskie drony. Uruchomiono procedury obronne

Kilkanaście lecących z Rosji dronów naruszyło nad ranem w środę polską przestrzeń powietrzną. Wojsko podjęło decyzję o ich zestrzeleniu. Armia i służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Władze apelują o śledzenie komunikatów.

Pakiet antyblackoutowy: nowe prawo ma ochronić Polskę przed blackoutem i cyberzagrożeniami

Ministerstwo Energii wraz z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi (PSE) zaprezentowały właśnie kompleksowy pakiet regulacji prawnych – tzw. pakiet antyblackoutowy – który ma zwiększyć odporność Krajowego Systemu Elektroenergetycznego na awarie, cyberataki oraz zakłócenia. Projekty trafią we wrześniu do wykazu prac Rady Ministrów.

REKLAMA

Mrożenie cen prądu i bon ciepłowniczy coraz bliżej – rząd przyjął projekty ustaw

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął trzy kluczowe projekty ustaw, które mają zabezpieczyć domowe budżety: przedłużenie zamrożenia cen energii elektrycznej do końca 2025 roku, wprowadzenie bonu ciepłowniczego dla najuboższych gospodarstw oraz nowelizację przepisów w zakresie zapasów ropy i gazu, by wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne państwa.

ISAC wod-kan: nowe centrum cyberbezpieczeństwa chroniące infrastruktury wodociągowe

W odpowiedzi na rosnące zagrożenia cybernetyczne rząd powołał Centrum Wymiany Informacji i Analiz dla sektora wodno-kanalizacyjnego (ISAC wod-kan), umożliwiające wspólne reagowanie na incydenty, wzmacnianie ochrony systemów i zapewnienie bezpiecznego dostępu do wody dla milionów obywateli.

REKLAMA