W środę rano marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, który pełni obowiązki prezydenta, podpisał postanowienie o wyznaczeniu daty wyborów prezydenckich na 20 czerwca. Ewentualna druga tura odbędzie się wówczas 4 lipca. Przyspieszone wybory prezydenckie są konieczne w związku z katastrofą lotniczą koło Smoleńska, w której zginął prezydent Lech Kaczyński.
Od środy można tworzyć komitety wyborcze kandydatów na prezydenta, a do 26 kwietnia komitety te muszą powiadomić Państwową Komisję Wyborczą o swoim powstaniu.
reklama
reklama
Komitet wyborczy może utworzyć minimum 15 osób, mających uprawnienia do głosowania. Do zawiadomienia o powstaniu komitetu, składanym w PKW, trzeba dołączyć - obok tysiąca podpisów z poparciem - zgodę kandydata na powołanie komitetu, zgodę na kandydowanie, a także oświadczenie lustracyjne kandydata - a jeśli już je złożył - informację, kiedy i gdzie to zrobił.
W najbliższy weekend PKW uruchomi specjalny dyżur - w godzinach 9-13, również wtedy komitety będą mogły składać zawiadomienia o powstaniu w Komisji - poinformował wiceprzewodniczący Komisji Jan Kacprzak.
Jeżeli wszystkie dokumenty niezbędne do rejestracji komitetu wyborczego będą prawidłowe, PKW w ciągu trzech dni podejmie uchwałę o rejestracji komitetu.
Do 6 maja do północy, czyli na 45 dni przed dniem głosowania, powinni z kolei zarejestrować się kandydaci na prezydenta. Do rejestracji kandydata niezbędne jest zebranie 100 tys. podpisów. Obywatel, który chce udzielić swojego poparcia konkretnemu kandydatowi, powinien podać swoje imię i nazwisko, adres zamieszkania, numer PESEL i złożyć podpis. Podpisy będą weryfikowane i liczone przez specjalnych rachmistrzów.
Jak przypomniał członek PKW Stanisław Zabłocki, w wyborach prezydenckich kandydować mogą obywatele polscy, którzy ukończyli 35 lat i mają pełne prawa wyborcze do Sejmu. Zwrócił także uwagę na zapis w konstytucji, który zakazuje kandydowania do Sejmu osobom skazanym prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego. Podobny zapis parlamentarzyści chcieli wprowadzić do ordynacji prezydenckiej i ordynacji do Sejmu i Senatu, ale nie zakończył się jeszcze proces legislacyjny.
Jednak - zdaniem Zabłockiego - zakaz kandydowania osób skazanych będzie obowiązywał w czerwcowych wyborach prezydenckich, ponieważ ten przepis konstytucji obowiązuje i stosuje się go wprost. "PKW będzie więc zwracała się do krajowego rejestru karnego o informację, czy określony kandydat nie jest skazany prawomocnym wyrokiem" - zapowiedział członek PKW.