REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ustawa "żłobkowa" - podpisana przez Prezydenta

REKLAMA

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę o formach opieki nad dziećmi do lat trzech, ułatwiającą m.in. zakładanie żłobków i klubików dla małych dzieci. Podkreślił, że ustawa jest tylko fragmentem pracy, która czeka państwo w zakresie polityki prorodzinnej.

Uroczyste podpisanie ustawy odbyło się w trakcie konferencji "Ustawa o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech - szanse i wyzwania", w której oprócz prezydenta i jego żony udział wzięli m.in. rzecznik praw dziecka Marek Michalak, minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak, parlamentarzyści, eksperci, przedstawiciele organizacji pozarządowych i samorządów. Dla dzieci uczestników konferencji w Pałacu Prezydenckim zorganizowano klubik.

REKLAMA

REKLAMA

Po podpisaniu ustawy prezydent podkreślił, że rozwiązuje ona cząstkę problemów, z jakimi borykają się rodzice, którzy chcą godzić pracę zawodową z wychowywaniem dzieci. Jak zaznaczył, przyszłość polityki prorodzinnej to nie jest sprawa, którą da się rozwiązać jednym aktem prawnym.

"To także pytania o procesy demograficzne, o przyszłość polskich rodzin (...). Dotyka to też przy okazji toczącej się dyskusji na temat ustawy o OFE, bo jest to również pytanie o następne pokolenia, które będą pracowały na nasze emerytury" - powiedział Komorowski.

"Dotykamy dzisiaj bardzo ważnego problemu i nie zamykamy tej kwestii. Ta ustawa rozwiązuje wiele kwestii w sposób zgodny z wieloma oczekiwaniami, szczególnie rodzin, w których dokonano wyboru, że trzeba połączyć funkcje rodzicielskie z pracą zawodową" - dodał prezydent.

Zaznaczył, że trzeba też pamiętać o tych, którzy zdecydowali się zostać w domu i wychowywać swoje dzieci, często płacąc wysoką cenę rezygnacji z aktywności zawodowej. "Trzeba zastanowić się jak działać, by państwo mogło im skuteczniej pomagać" - podkreślił Bronisław Komorowski.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czytaj także: Ustawa "żłobkowa" weszła w życie>>

REKLAMA

Anna Komorowska podkreśliła, że decyzja o tym, czy zostać z dzieckiem w domu, czy powierzyć je opiece innej osoby jest dla matek bardzo trudna. "To trudne chwile w życiu rodziców, zwłaszcza matek, gdy trzeba podjąć tę decyzję. Pamiętajmy, że dziecko potrzebuje ciepła, ale także - mamy w dobrej kondycji. Mama szczęśliwa, zadowolona może dać dziecku więcej niż mama nieszczęśliwa, zaniepokojona o swoją przyszłość, także zawodową" - mówiła pierwsza dama.

Jej zdaniem ustawa poszerza wachlarz możliwości, z których mogą wybierać rodzice, dzięki czemu łatwiej będzie im podjąć decyzję, w jaki sposób zajmować się będą dzieckiem przez pierwsze lata jego życia. Podkreśliła, że ustawa spełni swoją rolę, jeśli na poziomie lokalnym formy opieki nad najmłodszymi, jakie przewiduje, będą dostosowywane do potrzeb społeczności.

Minister w Kancelarii Prezydenta Irena Wóycicka dodała, że ustawa otwiera nowe możliwości nie tylko opiekuńcze, ale również edukacyjne. Jej zdaniem pozwoli to na wyrównywanie szans edukacyjnych, zwłaszcza na wsiach, gdzie dzieci często nie mają dostępu do instytucjonalnych form opieki i kontaktu z rówieśnikami, co stawia ich w gorszej pozycji wobec ich rówieśników, których rozwój stymulowany jest od najmłodszych lat.

"Życie człowieka w największym stopniu zależne jest od pierwszych miesięcy, od pierwszych lat. To w tym okresie następuje niebywały rozwój fizyczny dziecka, rozwija się mózg, kształtują się podstawy inteligencji emocjonalnej, społecznej, dziecko odkrywa język, uczy się komunikacji z bliskimi i obcymi. Kształtują się początki tożsamości dziecka. Dziecko styka się z podstawowymi regułami moralnymi, społecznymi. Braki rozwojowe w tym okresie, zaniedbania, powodują dalekosiężne skutki. Czasem nie do odrobienia" - przekonywał z kolei rzecznik prawa dziecka.

Jego zdaniem ustawa żłobkowa to szansa i nadzieja dla dzieci i rodziny. "Od nas wszystkich zależy jak ją zinterpretujemy, jak ją wprowadzimy do praktyki społecznej" - zaznaczył. Przypomniał, że rodzice są naturalnymi partnerami wszelkich instytucji opiekuńczych i edukacyjnych.

Ustawa przewiduje, że funkcjonować będą żłobki, kluby dziecięce oraz dzienni opiekunowie. Upraszcza zasady zakładania żłobków, które przestaną być zakładami opieki zdrowotnej, zachęci do tworzenia tego typu placówek przy zakładach pracy, a także do legalnego zatrudniania niań. Żłobki i inne formy opieki podlegać będą resortowi pracy, a za organizację opieki nad małymi dziećmi - tak jak obecnie - odpowiadać będą samorządy.

Wprowadzeniu ustawy ma towarzyszyć resortowy program "Maluch", który ma wesprzeć samorządy w tworzeniu instytucji opieki nad dziećmi; w tym roku na jego realizację przeznaczono 40 mln zł.

USTAWA z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (Dziennik Ustaw z 3 marca 2011 Nr 45 poz. 235)

Czytaj także: Ustawa żłobkowa - prognozy dla dzieci, rodziców oraz samorządów>>

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MS: Zakaz rodzicom odbioru dzieci spod szatni albo świetlicy. Czy min. edukacji B. Nowacka uruchomi interwencje kuratorów w szkołach

Szkoły wprowadzają zakazy wejścia rodziców do … szkół. Np. w okolice szatni albo świetlicy. To efekt ustawy Lex Kamilek i wadliwego sposobu interpretowania zapisów tej ustawy przez dyrektorów szkół. Dyrektorzy wymyślili sobie, że mają prawo zakazać rodzicom np. odprowadzenia syna albo córki pod szatnię (nie chodzi o wejście do szatni, tylko odprowadzenie dziecka pod szatnię). Z sygnałów dochodzących do redakcji wynika, że nieprzyjemności mają rodzice, którzy w ogóle chcą wejść do budynku szkoły bez zezwolenia pracownika szkoły. Rodzice rzekomo naruszają "strefy bezpieczeństwa" ustanawianie przez dyrektorów szkół.

Lekarze usunęli pacjentowi guza, który miał pół metra i ważył sześć kilogramów

O sporym szczęściu może mówić 55-letni sieradzanin. Pomimo tego, że operacja była obarczona dużym ryzykiem niepowodzenia, lekarzom udało się wyciąć pacjentowi guza, który miał pół metra i ważył sześć kilogramów. 

Dlaczego niektóre huragany są bardziej niszczycielskie niż inne? Czy Polska jest zagrożona huraganami?

Dlaczego niektóre huragany są bardziej niszczycielskie niż inne? Huragany, zjawiska tropikalne, powodują zniszczenia głównie przez falę przypływową, ale także deszcz i wiatr. Na skalę zniszczeń wpływa także przystosowanie mieszkańców, ich wiedza o zagrożeniach naturalnych. 

Zabawa na świeżym powietrzu sposobem na zapobieganie otyłości u dzieci

Nowe wyniki badań opublikowanych na łamach „Acta Paediatrica” sugerują, że dzieci w wieku przedszkolnym, które bawią się na świeżym powietrzu są mniej narażone na wystąpienie otyłości w późniejszym dzieciństwie. 

REKLAMA

Nieudana próba oszustwa "na wypadek". Senior przechytrzył oszusta

Tym razem oszustwo "na wypadek" się nie powiodło. 50-latek, który pełnił rolę tzw. "odbieraka" trafił do aresztu. Wszystko dzięki przytomności umysłu seniora, który zorientował się, że dzwoni oszust. 

Wypalenie zawodowe nauczycieli może negatywnie wpływać na cały system edukacji

14 października obchodzimy Dzień Edukacji Narodowej. Tymczasem wypalenie zawodowe nauczycieli to coraz częstszy problem. Jak rozpoznać wypalenie zawodowe? Jak mu przeciwdziałać? 

Dodatkowe 10 mld zł dla jednostek samorządu terytorialnego na 2024 r.

W 2024 r. jednostki samorządu terytorialnego otrzymają 10 mld zł, w celu wsparcia realizacji zadań. Ponad 8,2 mld zł otrzymają z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych. Pozostała kwota w wysokości prawie 1,8 mld zł zostanie rozdzielona miedzy gminy o najniższych dochodach.

Śmierć pilota samolotu wkrótce po starcie. Maszyna wylądowała awaryjnie

Na pokładzie samolotu  linii Turkish Airlines lecącego z amerykańskiego Seattle do Stambułu zmarł pilot. Maszyna wylądowała awaryjnie w Nowym Jorku. 

REKLAMA

Seniorzy poszli na grzyby, zgubili się w lesie, błądzili przez dwie godziny

Dwóch grzybiarzy zgubiło się w nieznanym im terenie, błądzili przed dwie godziny. Odnaleziono ich dzięki akcji policji. 

QUIZ Rozpoznasz piosenkę po pierwszych słowach? Dla ułatwienia podajemy wykonawców
Te hity znasz na pewno. Rozpoznasz tytuł piosenki po pierwszych kilku wersach? 10/10 zdobędą mistrzowie.

REKLAMA