REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podwyżki dla nauczycieli - ZNP chce waloryzacji płac od 2022 r.

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Podwyżki dla nauczycieli - ZNP chce waloryzacji płac od 2022 r.
Podwyżki dla nauczycieli - ZNP chce waloryzacji płac od 2022 r.
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Podwyżki dla nauczycieli. Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) chce, aby pensje były powiązane ze wzrostem płacy średniej.

Podwyżki dla nauczycieli

Nauczyciele chcą być jak lokalni politycy i też zyskać gwarancję corocznej waloryzacji ich płac. I to od 2022 r.

REKLAMA

Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, złożył wniosek do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o rejestrację komitetu inicjatywy ustawodawczej, który będzie zbierał podpisy pod projektem dotyczącym automatycznego wzrostu płac nauczycieli wraz ze wzrostem średniej płacy w gospodarce narodowej. Po rejestracji taki komitetu będzie miał trzy miesiące na zebranie minimum 100 tys. podpisów. Akcja rozpocznie się od września po powrocie nauczycieli do szkół.

Zmiany w wynagrodzeniach nauczycieli 2022

REKLAMA

ZNP chce zachowania obecnych regulacji, ale z dodaniem nowego mechanizmu, który zapewni powiązanie wysokości zarówno płacy zasadniczej, jak i średniej (czyli podstawowa pensja z dodatkami) z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce rynkowej, ale według wyliczeń na III kwartał poprzedniego roku budżetowego. Oznacz to, że pensje nauczycielskie rosłyby co roku.

– Proponujemy, aby wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela dyplomowanego z najwyższym stopniem awansu zawodowego wynosiło 100 proc. średniej krajowej, a pensja zasadnicza rozpoczynającego karierę zawodową stażysty była na poziomie 73 proc. tej kwoty – mówi Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP.

– Nie zamierzamy też rezygnować z procentowej wysokości średnich płac nauczycieli, dla których będą określone procentowe wskaźniki w odniesieniu do przeciętnej płacy w gospodarce narodowej – dodaje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Związkowcy tym razem mają mocny argument, ponieważ projekt ustawy zgłoszony przez grupę posłów w Sejmie, dotyczący wzrostu uposażeń dla lokalnych włodarzy i diet dla radnych, wprowadza przy okazji w art. 2a i art. 3 ust. 2 ustawy z 31 lipca 1981 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1824) zasadę, że kwota bazowa dla tzw. R będzie co roku waloryzowana o wzrost wynagrodzenia na dany rok budżetowy w stosunku do roku poprzedniego (średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzenia).

– Skoro politycy z mocy ustawy co roku będą mieli waloryzowane wynagrodzenie, to dlaczego inni pracownicy bud żetówki, w tym nauczyciele, nie mają mieć zagwarantowanego takiego prawa? – pyta Krzysztof Baszczyński.

Zaznacza, że ich projekt przewiduje likwidacje kwoty bazowej i ma się ograniczać procentowo do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w zależności od stopnia awansu zawodowego nauczycieli.

Posłowie ekipy rządzącej zapowiadają, że jeśli taki projekt trafi do Sejmu, z pewnością nie zostanie on odrzucony, tylko trafi do dalszych prac.

REKLAMA

– Przyjrzymy się tej inicjatywie obywatelskiej. Obawiam się tylko, że pan Broniarz chce wystąpić na mównicy i powiedzieć, jak to jest nauczycielom źle. A przecież za poprzednich rządów PO-PSL nie podejmował takich inicjatyw, nie protestował tak ostro, nie było strajku generalnego, przymykał oko na zamykanie małych szkół. Gospodarka się rozpędza, a przed nami Polski Ład, który pośrednio również przyczyni się do lepszej sytuacji finansowej nauczycieli – uważa Lidia Burzyńska, poseł PiS, członek komisji edukacji, nauki i młodzieży.

– Jeśli resort finansów i premier oraz cała Rada Ministrów zdecydują o podwyżkach wynagrodzeń w 2022 r., to oczywiście będę za takim rozwiązaniem. Wszystko będziemy wiedzieć we wrześniu – dodaje.

Oświatowa Solidarność też nie zamierza patrzeć bezczynie na działania innych. Od kwietnia 2019 r. domaga się realizacji zapisów porozumienia, które zostało podpisane m.in. przez Aleksandra Proksę, szefa oświatowej branży NSZZ „Solidarność”, z ówczesną premier Beatą Szydło i Anną Zalewską, byłą minister edukacji narodowej. Do tej pory nie został spełniony jeden z postulatów, który zakładał zreformowanie systemu wynagrodzeń nauczycieli w tej sposób, że średnia płaca i część przysługujących im dodatków miałyby być zlikwidowane kosztem zwiększenia wynagrodzenia zasadniczego, a nauczycielskie płace rosłyby wraz ze wzrostem średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.

– Ten postulat powinien być już dawno zrealizowany. Aleksander Proksa przekonuje nas, że podwyżki dla nauczycieli w 2022 r. będą, bo już jest dogadany z Przemysławem Czarnkiem, ministrem edukacji i nauki – mówi Andrzej Antolak, nauczyciel i członek Rady Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” Regionu Środkowo-Wschodniego.

– Problem w tym, że nie ma pieniędzy na 12-proc. podwyżki dla całej budżetówki. I to raczej minister finansów z premierem będą decydować, czy pojawią się jakieś dodatkowe środki na ten cel. Na razie w założeniach makroekonomicznych nie ma mowy o wzroście wynagrodzenia w tej sferze – podkreśla Antolak.

Reforma prawa oświatowego

Rząd nastawiony jest raczej na reformy prawa oświatowego, Karty nauczyciela czy pragmatyk urzędniczych niż na zwiększanie wydatków. Dlatego w dużej mierze zamierza to robić według własnej wizji. W przypadku wynagradzania urzędników premier chciałby, aby wszystko funkcjonowało jak w dużej korporacji, co wywołuje ogromny sprzeciw urzędników i związków zawodowych. Z kolei przy reformie systemu oświaty pojawia się zarzut o centralizację i zwiększeni roli kuratorów w nadzorze nad szkołami. Zreformowany miałby być też system wynagradzania i oceniania nauczycieli (również tych nauczających w przedszkolach), subwencjonowania, a także awansu zawodowego.

Na razie jednak pracę nad zmianami w poszczególnych podzespołach w ministerstwie zostały wstrzymane do końca wakacji. Udziału w nich odmówił m.in. ZNP. Ale minister edukacji zapewnia, że reformy doprowadzi do końca, niezależnie, czy związkowcy będą przyjmować zaproszenia i pracować wraz z samorządami i urzędnikami. ©℗

Pieniądze dla nauczycieli

Autor: Artur Radwan

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tego węgla od 1 lipca 2029 r. nie kupisz. Resort klimatu i środowiska szykuje nowy zakaz

Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad wprowadzeniem zakazu sprzedaży niektórych sortymentów węgla gospodarstwom domowym. Od 1 lipca 2029 r. nie będzie możliwe zakupienie pewnych rodzajów węgla. Jednak dopuszczone do obrotu będą paliwa sortymentu orzech i groszek, przeznaczone dla klasowych urządzeń grzewczych, spełniających określone normy.

Ponad 57 000 zł dofinansowania. Rusza nabór wniosków do programu Aktywny Maluch

Aktywny Maluch to nowa odsłona programu, wcześniej znanego jako Maluch+. Zwiększono budżet programu z 5,5 mld zł do 6,5 mld zł, co pozwoli na powstanie jeszcze większej liczby żłobków w całym kraju. Obecnie trwa także 4. tura naboru ciągłego wniosków do programu, która potrwa do końca czerwca bieżącego roku.

Bez zmian w lekturach. Quo vadis zostaje. Uczniowie nie czytają żadnego żyjącego autora

Filolog prof. Krzysztof Biedrzycki zwrócił uwagę, że "w szkole podstawowej wśród lektur obowiązkowych nie ma ani jednego żyjącego autora". Jednocześnie zauważył, że wśród lektur dodatkowych jest ich wielu i lista została bardzo dobrze uzupełniona. "Jeśli celem w szkole podstawowej na języku polskim jest zachęcenie do czytania, to trzeba proponować lektury, które młodzież będzie chciała czytać" - podkreślił.

Duże utrudnienia w weekend w Warszawie. Prace drogowe, filmowcy, masa krytyczna i rozpoczęcie sezonu przez motocyklistów

Na mieszkańców Warszawy czekają w ten weekend spore utrudnienia. Gdzie dokładnie można spodziewać się problemów z ruchem ulicznym?

REKLAMA

W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu do historycznego centrum

W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu, zgodnie z którymi należy zgłosić swój przyjazd do historycznego centrum i dodatkowo wnieść opłatę 5 euro, jeśli nie ma się zamiaru zostawać na  noc. Już prawie 16 tys. osób uiściło opłatę. 

Maturzyści kończą rok szkolny. Kiedy egzaminy?

Piątek 26 kwietnia 2024 r. to ważny dzień dla tegorocznych maturzystów. Świadectwa ukończenia szkoły odbiorą uczniowie ostatnich klas liceów ogólnokształcących, techników i szkół branżowych II stopnia. 

Cyberprzemoc i przemoc szkolna przybierają na sile w zastraszającym tempie. Jak ochronić nasze dzieci?

Smartfon lub tablet pojawia się w dłoniach coraz młodszych dzieci. Dostęp do internetu rodzi wiele zagrożeń. W Polsce nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci. W szkołach też nie jest najlepiej – przemocy mogło doświadczyć 10 proc. dzieci.

Wybory do PE 2024. PKW zarejestrowała 4 komitety koalicyjne, 27 komitetów partii i 9 komitetów wyborców

Komitety wyborcze mają czas do 2 maja na zgłaszanie list kandydatów na europosłów. Kto może startować do Parlamentu Europejskiego?

REKLAMA

Dopłaty do zboża 2024 - rozporządzenie przyjęte! Stawki pomocy są zróżnicowane; 200-300 zł dopłaty do tony oraz 740-1620 zł dopłaty na 1 ha powierzchni upraw

Rząd przyjął rozporządzenie, na podstawie którego będzie realizowana pomoc w formie dopłat do zbóż dla producentów rolnych. Rolnicy, którzy sprzedali zboże od 1 stycznia do 10 marca otrzymają dopłatę 200 zł do tony, natomiast dla rolników, którzy sprzedali zboże od 11 marca i zrobią to do końca maja zaplanowano 300 zł do tony. Określono też stawki pomocy w przypadku sprzedaży zbóż w przeliczeniu na 1 ha powierzchni upraw, które są w przedziale 740-1620 zł.

Ministerstwo Zdrowia: Ogłoszono konkurs ofert na wybór realizatorów programu in vitro. Oferty można składać do 9 maja 2024 r.

9 maja 2024 r. minie termin składania ofert na wybór realizatorów programu in vitro. Realizatorami programu mogą być zarówno ośrodki prywatne, jak i podmioty publiczne.

REKLAMA