Sejm/ Komisja o świadczeniach rodzinnych i alimentach
REKLAMA
W czwartek sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny rozpatrzyła poprawki, które do rządowego projektu wprowadziła podkomisja. Projekt dostosowuje przepisy dotyczące świadczeń rodzinnych oraz alimentów do orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego.
REKLAMA
REKLAMA
W 2009 r. TK uznał, że zatrzymanie prawa jazdy dłużnikowi alimentacyjnemu jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą proporcjonalności między celem a środkami proponowanymi, by ten cel osiągnąć. Aby uczynić zadość zasadzie proporcjonalności, w noweli proponuje się, aby prawo jazdy zatrzymywane było tylko w wyjątkowych sytuacjach, wprowadza się również tryb odwoławczy.
Obecnie - jak czytamy w uzasadnieniu do projektu - dłużnik alimentacyjny nie może kwestionować zasadności wniosku o zatrzymanie prawa jazdy, ponadto wszyscy dłużnicy traktowani są jednakowo bez względu na ich sytuację osobistą, kryteria nie uwzględniają m.in. długości okresu bezskutecznej egzekucji czy faktu korzystania z prawa jazdy przy wykonywaniu pracy.
REKLAMA
W myśl nowych przepisów prawo jazdy zatrzymywane będzie w przypadku zaległości za okres dłuższy niż sześć miesięcy, nie zostanie zaś zatrzymane, jeśli dłużnik alimentacyjny, choćby częściowo, wywiązuje się ze zobowiązań (czyli co miesiąc, przez minimum sześć miesięcy będzie płacił co najmniej 30 proc. zasądzonych alimentów). Autorzy ustawy uznali, że - biorąc pod uwagę przeciętną wysokość alimentów (ok. 500 zł) - wykonywanie zobowiązania w takiej wysokości nie powinno stanowić trudności.
Wprowadzony zostanie również tryb postępowania gwarantujący możliwość odwołania się od decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy do samorządowego kolegium odwoławczego, które rozpatrzy zasadność jej wydania na podstawie zebranego przez urząd gminy materiału dowodowego. Gdy decyzja stanie się ostateczna, wójt, burmistrz lub prezydent miasta skieruje do starosty wniosek o zatrzymanie prawa jazdy dłużnikowi alimentacyjnemu oraz wniosek do prokuratora o ściganie przestępstwa niealimentacji. Zwrot prawa jazdy nastąpi w sytuacji, gdy odpadnie bezpośrednia przyczyna jego zatrzymania.
W nowelizacji zmieniono także m.in. definicję dochodu oraz sposób jego ustalania. Zgodnie z proponowanymi zmianami dochód rodziny stanowić będzie suma dochodów członków rodziny (przeciętny miesięczny dochód osiągnięty w roku kalendarzowym poprzedzającym okres zasiłkowy). W przypadku utraty przez członka rodziny dochodu, ustalając jego średni dochód, nie będzie uwzględniany dochód utracony. Prawo do świadczeń rodzinnych ustalane będzie od pierwszego pełnego miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiła utrata dochodu, nie wcześniej jednak niż od miesiąca złożenia wniosku.
Według autorów projektu zmiana ta pozwoli na precyzyjne określenie dochodu i przyznanie świadczeń rodzinom, których faktyczny dochód nie przekracza przyjętego kryterium dochodowego. Wykazany zostanie dochód faktycznie otrzymywany, a nie dochód zaniżony, co miało miejsce w przypadku osób, które pod koniec roku podjęły pracę (po podziale ich rocznego dochodu przez liczbę miesięcy w roku wykazywany był dochód znacznie zaniżony względem dochodu faktycznie przez nich miesięcznie otrzymywanego).
W myśl obecnie obowiązujących przepisów prawo do świadczeń rodzinnych przysługuje, jeżeli przeciętny dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie przekracza kwoty 504 zł (583 zł w przypadku, gdy w rodzinie wychowywane jest dziecko legitymujące się orzeczeniem o niepełnosprawności albo o co najmniej umiarkowanym stopniu niepełnosprawności).
Nowela wyłącza także stypendia za wyniki w nauce i sporcie z katalogu dochodów wliczanych do dochodu warunkującego prawo do świadczeń rodzinnych.
Projekt zmienia również m.in. przepisy dotyczące prawa do świadczenia pielęgnacyjnego oraz zasiłku pielęgnacyjnego. Wprowadza także zmiany w zakresie koordynacji świadczeń z funduszu alimentacyjnego w ramach systemów zabezpieczenia społecznego w Unii Europejskiej.
REKLAMA
REKLAMA