Polski Ład - dochody gmin w 2022 r.
REKLAMA
REKLAMA
Polski Ład - dochody gmin w 2022 r.
„W 2022 roku, po wprowadzeniu Polskiego Ładu oraz rozwiązań stabilizujących i wzmacniających finanse jednostek samorządu terytorialnego, łączne dochody wszystkich JST z tytułu PIT i CIT - po uzupełnieniu o dodatkowe środki w kwocie 8 mld zł - będą wyższe o 8,8 proc. od dochodów prognozowanych przez same JST przed ogłoszeniem Polskiego Ładu - powiedział PAP wiceminister finansów.
REKLAMA
Dodał, że także poszczególne gminy nie odnotują spadku dochodów w stosunku do wcześniejszych prognoz. „Żadna gmina w 2022 nie będzie miała mniejszych dochodów niż prognozowała przed Polskim Ładem. Przykładowo dochody Krakowa z PIT i CIT będą o 3,5 proc. większe od prognozowanych, dochody Warszawy o 1 proc., w przypadku Olsztyna będzie to o 11,7 proc., Częstochowy 8,2 proc., a dochody Nowego Sącza będą większe o 6 proc.” – wyliczył Sebastian Skuza.
Finansowanie JST - zmiany
REKLAMA
Przypomniał, że od 2023 r. w życie wejdzie reguła zapewniająca długookresową stabilizację dochodów samorządów w zakresie wpływów z udziałów w podatkach dochodowych od osób fizycznych i prawnych. Zgodnie z ta regułą, jeśli w danym roku budżetowym dochody samorządów z PIT i CIT miałyby spaść poniżej poziomu referencyjnego, to samorządy otrzymają dodatkową kwotę subwencji rozwojowej, o zrekompensuje te ewentualne ubytki w PIT. To – według Skuzy - spowoduje, że dochody samorządowe będą mniej podatne na wahania cyklu koniunkturalnego i bardziej odporne na skutki zmian prawnych.
„W ustawie wprowadzamy korzystne rozwiązania dla wszystkich JST. Przepisy są tak skonstruowane, że traktują samorządy w sposób bezstronny i neutralny, wprowadzając równocześnie mechanizmy ochraniające dochody mniej zamożnych gmin oraz aktywizujące samorządy do pobudzenia inwestycji – tak by zapewnić zrównoważony rozwój kraju. Zaproponowane algorytmy podziału środków finansowych opierają się na obiektywnych danych sprawozdawczych i prognozach przygotowywanych do projektu budżetu państwa” – powiedział wiceminister finansów.
Zastrzegł, że na zmianach skorzystają zarówno mniej zamożne gminy, jak i te bogate. Mniej zamożne samorządy zyskają dzięki liczeniu subwencji wyrównawczej z uwzględnieniem bieżących dochodów z PIT i CIT.
„Dotąd kwotę subwencji wyrównawczej obliczano z uwzględnieniem danych o dochodach JST sprzed dwóch lat. My zaproponowaliśmy liczenie wskaźnika zamożności na podstawie danych o dochodach, które samorządy otrzymają w roku budżetowym. Dzięki temu subwencje wyrównawcze będą corocznie wyższe od tych ustalanych wg obowiązującej ustawy. Dla 2022 roku jest to wzrost o ok. 0,5 mld zł” – wskazał Skuza.
Dodatkowym zabezpieczeniem dla mniej zamożnych samorządów będzie tzw. kwota stabilizująca, która będzie chronić przed spadkiem subwencji wyrównawczej spowodowanej wprowadzaniem zmian prawnych pomniejszających dochody JST z PIT lub CIT.
REKLAMA
„W przypadku gdy dochody podatkowe spadają w wyniku zmian systemowych, to +wyrównanie zamożności+ również spada. Ustawa wprowadza przepis podwyższający subwencję wyrównawczą do poziomu z roku ubiegłego, w przypadku gdy jednocześnie wystąpi spadek dochodów z PIT i CIT poniżej kwoty referencyjnej” – stwierdził Skuza.
Przypomniał, że subwencja rozwojowa będzie rozdzielona między wszystkie samorządy, dzięki czemu każdy z nich będzie mógł skorzystać ze zwiększonych środków na inwestycje. Kwota podstawowa subwencji będzie dzielona względem liczby ludności z uwzględnieniem kwoty minimalnej i maksymalnej, co oznacza, że każdy samorząd otrzyma co najmniej kwotę minimalną, co zapewni stały dopływ środków inwestycyjnych.
„Proponujemy również rozwiązania korzystne dla dużych i bogatych samorządów. Chcemy, by przekazywanie przez budżet państwa dochodów JST z PIT i CIT bazowało na prognozie ich wysokości w danym roku. To rozwiązanie wychodzi naprzeciw oczekiwaniom także dużych samorządów, dla których wahania napływu środków z podatku PIT i CIT stanowią problem. Określenie z góry, przed rozpoczęciem roku budżetowego, kwot udziałów w podatku PIT oraz CIT, które nie zmieniałyby się przez cały rok jest na pewno korzystne dla jednostek samorządu, ułatwia planowanie i realizowanie budżetów. Pomoże to samorządom w precyzyjnym przewidywaniu dochodów, a co za tym idzie w lepszym gospodarowaniu środkami” – wyjaśnił wiceminister finansów.
Janosikowe - zmiany
Skuza powiedział także, że zmienią się zasady dotyczące tzw. janosikowego. „Zgodnie z ustawą będzie ono obliczane na podstawie danych o prognozowanej wysokości dochodów z PIT i CIT na rok budżetowy, a nie na podstawie historycznych danych o wykonanych dochodach. Pozwoli to uniknąć sytuacji, kiedy w latach dekoniunktury gospodarczej i ograniczonych dochodów podatkowych bogatsze samorządy są zmuszone dokonywać wysokich wpłat do budżetu państwa, obliczonych na podstawie dobrych danych z lat hossy” – powiedział.
REKLAMA
REKLAMA