REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

1000 euro dla Polski na uchodźcę? Polska wydała już 2,3 mld euro na pomoc.

Subskrybuj nas na Youtube
1000 euro dla Polski na uchodźcę? Polska wydała już 2,3 mld euro na pomoc.
1000 euro dla Polski na uchodźcę? Polska wydała już 2,3 mld euro na pomoc.
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Ile Polska wydała na pomoc uchodźcom? - szefowie MSW Polski i Niemiec zaapelowali do KE o stworzenie bezpiecznego systemu transportu dla uchodźców z Ukrainy do innych państw UE oraz o zapewnienie możliwości finansowania kosztów recepcyjnych ponoszonych przez najbardziej obciążone państwa.

Ile Polska wydała na pomoc uchodźcom?

"Szacunkowe koszty w ramach krajowego budżetu Polski w tym pierwszym okresie już opiewają na kwotę co najmniej 2 mld 200 mln euro. Uważamy, że nadszedł czas, aby pokazać konkretne europejskie wsparcie nie tylko dla państw członkowskich i między nimi, ale także dla Ukrainy i jej obywateli" - napisano.

REKLAMA

REKLAMA

Czy 1000 euro na uchodźcę dla Polski pokryje koszty?

"Takie wsparcie może mieć formę ryczałtowego finansowania w wysokości np. tysiąca euro dla osoby objętej tymczasową ochroną w państwach członkowskich w ciągu pierwszych sześciu miesięcy od wejścia w życie decyzji, po których moglibyśmy dokonać ewaluacji tego narzędzia" - zaznaczyli.

Wydatki Polski na pomoc a decyzja wykonawcza

Szefowie MSW Polski i Niemiec przypomnieli, że Rada przyjęła decyzję wykonawczą "stwierdzającą istnienie masowego napływu wysiedleńców z Ukrainy w rozumieniu art. 5 dyrektywy 2001/55/WE, której skutkiem jest wprowadzenie ochrony czasowej we wszystkich państwach członkowskich".

"Porozumienie w sprawie uruchomienia pierwszy raz w historii ochrony czasowej w UE ma charakter historyczny. Narzędzie to może nie jest idealne, ale pozostaje najodpowiedniejszym instrumentem dla radzenia sobie z tego rodzaju sytuacjami, a jego pełne wdrożenie umożliwia UE i jej państwom członkowskim współpracę w ramach tego nietuzinkowego przedsięwzięcia" - napisano.

REKLAMA

Dodano, że decyzja ta "stanowi podstawę wspólnego zobowiązania wszystkich państw członkowskich do uczestnictwa w walce z tym problemem poprzez przyjmowanie osób w potrzebie". "Osoby objęte decyzją mają prawo podróżować do wybranego miejsca docelowego w ramach Unii Europejskiej, jednocześnie kluczowe znaczenie ma ogólnounijna koordynacja, pragmatyczne rozwiązania w zakresie transportu uchodźców z Ukrainy do miejsc docelowych, a także planowanie możliwości przyjmowania we wszystkich państwach członkowskich z odpowiednim wyprzedzeniem" - zaznaczono i dodano, że "historyczna decyzja (...) wymaga podjęcia historycznego wysiłku przez wszystkie państwa członkowskie".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Ponad 3,5 mln osób wysiedlonych już wjechało do Unii Europejskiej. Dla zdecydowanej większości z nich Polska jest pierwszym unijnym krajem, do którego trafiają, a znaczna część spośród nich wyraża chęć pozostania. Liczba osób, które już przekroczyły granicę polsko-ukraińską, osiąga obecnie około 2 mln i każdego dnia rośnie. Jednocześnie, w oparciu o konstruktywną współpracę między naszymi dwoma krajami, Polska i Niemcy utworzyły sprawną sieć połączeń, umożliwiając dalszą podróż każdemu, kto chce ją kontynuować" - czytamy.

Obciążone są Polska i Niemcy

Ministrowie wskazali, że Polska i Niemcy "realizują obecnie znaczną część wysiłku na rzecz przyjęcia i zapewnienia ochrony ludności z Ukrainy". "Jesteśmy gotowi poświęcić temu zadaniu wszystkie nasze dostępne zasoby, tak, aby wypełnić je tak dobrze, jak to możliwe, zapewniając wszelkie wsparcie, zgodnie z dyrektywą Rady 2001/55/WE. Jednocześnie oczywiste jest, że nasze zasoby i możliwości recepcyjne mogą nie być wystarczające, by poradzić sobie z rosnącym napływem ludzi, szczególnie w dłuższej perspektywie. Obecna sytuacja również pozostaje jednak dramatycznie trudna i wymaga szybkich rozwiązań na szczeblu europejskim" - napisali.

W liście podkreślono, że oba kraje doceniają dotychczasowe i obecne prace Komisji mające usprawnić wykorzystanie dostępnych możliwości finansowania. Ministrowie zwrócili jednak uwagę, że "nadzwyczajne wydarzenia wymagają jednak zastosowania nadzwyczajnych środków, nieszablonowego myślenia i lepszej koordynacji operacyjnej".

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

Budżetówka idzie po nadgodziny. Pracownicy samorządowi wywalczyli, ale bez dodatku. Nauczyciele walczą. Dołącza Straż Graniczna

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

REKLAMA

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

REKLAMA

60 000 osób bez świadczenia przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans na wspierające. I z niskim zasiłkiem pielęgnacyjnym

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

Jak klasa społeczna wpływa na nasze podejście do psychologii? [Raport PAN: Status społeczno-ekonomiczny a psyche]

Czy nasz status społeczny wpływa na to, czy ufamy psychologom i korzystamy z terapii? Nowy raport Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że podejście Polek i Polaków do zdrowia psychicznego w dużej mierze zależy od klasy społecznej. Dla jednych terapia to codzienność, dla innych – wciąż luksus lub powód do wstydu.

REKLAMA