REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

GIODO: trudno określić, co administracja może robić z naszymi danymi

REKLAMA

Często trudno określić, jakie są granice tego, co administracja może zrobić z danymi obywateli - powiedział w poniedziałek GIODO dr Wojciech Wiewiórowski. Zaznaczył, że w najbliższym czasie czekają nas zmiany w unijnym i polskim prawie dot. ochrony prywatności.

W poniedziałek przypada dzień otwarty Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. W tym roku jest poświęcony rejestrom publicznym i odbywa się pod hasłem "Co państwo wie o obywatelach?".

REKLAMA

REKLAMA

W rozmowie z dziennikarzami Wiewiórowski podkreślił, że dostęp do danych obywateli nie jest - wbrew obiegowym opiniom - zagadnieniem dotyczącym tylko służb specjalnych i organów ścigania. "Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że te +kabelki dostępu+ do poszczególnych rejestrów publicznych zbiegają się nie tylko w rękach tych, którzy zajmują się ochroną bezpieczeństwa publicznego, ale również w rękach wójta czy wojewody. Te organy również mają bardzo szeroki dostęp do rejestrów" - powiedział GIODO.

Jak zaznaczył, administracja może zestawiać nasze dane zarówno do realizacji własnych zadań, jak i uzyskania "bardzo szerokiego wglądu w informacje o obywatelu". "Tak naprawdę często trudno jest powiedzieć, jakie są granice tego, co administracja z danymi może robić" - ocenił.

Zwrócił też uwagę, że stawiany publicznym bazom wymóg interoperacyjności często rodzi paradoksy. "Z jednej strony chcielibyśmy, żeby informacja raz przekazana administracji publicznej nie musiała być przekazywana po raz drugi. Z drugiej - chcielibyśmy sami decydować o tym, kto tak naprawdę może tę informację przetwarzać" - mówił GIODO.

REKLAMA

Zdaniem Wiewiórowskiego pytania dotyczące ochrony prywatności rodzą też uchwalone w ub.r. zasady ponownego wykorzystania informacji sektora publicznego, czyli przekazywania zasobów publicznych do wykorzystania przez inne podmioty. "Trzeba pamiętać, żeby w ten sposób nie oddawać do ponownego przetwarzania informacji, które naruszałyby znacząco prywatność" - mówił GIODO.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przypomniał, że w ub. tygodniu Komisja Europejska ogłosiła projekt zmian w ramach prawnych ochrony danych osobowych całej UE. Obecną dyrektywę, implementowaną do polskiego prawa w 1997 r., ma zastąpić unijne rozporządzenie oraz oddzielna dyrektywa dot. przetwarzania informacji o obywatelach przez policję i wymiar sprawiedliwości.

W opinii GIODO projekt KE doprowadzi do rewolucji i wzmocni ochronę danych. "Moim zdaniem jest to zmiana idąca w bardzo dobrym kierunku" - ocenił Wiewiórowski.

Rozporządzenie, jeśli wejdzie w życie, ujednolici przepisy wszystkich państw UE - zastąpi ustawy krajowe, państwom zostawi jedynie określenie prawa formalnego. Projektowane regulacje przewidują likwidację rejestracji zbiorów danych osobowych i wprowadzenie (obecnie nieistniejących w polskiej ustawie) kar administracyjnych za sprzecznie z prawem przetwarzanie danych osobowych.

UE chce też wprowadzić prawo do bycia zapomnianym (ang. right to be forgotten, nazwane też prawem do wymazania) oraz konieczność wbudowania rozwiązań dotyczących prywatności w powstające projekty, np. internetowe. Projekt zawiera też nakaz informowania o incydentach sieciowych, które prowadzą do ujawniania danych osobowych.

Jak tłumaczył GIODO, takie same zasady ochrony danych jak w rozporządzeniu przewidziano też w projekcie dyrektywy dotyczącej policji i wymiaru sprawiedliwości. Różnice mają dotyczyć jedynie kwestii proceduralnych. "Nowa dyrektywa ma tutaj zdecydowanie wzmocnić rolę kontroli nad tym, w jaki sposób w policji, sądach i służbach specjalnych przetwarzane są dane" - powiedział GIODO. Podkreślił, że nad ochroną danych przetwarzanych w tym sektorze - zgodnie z propozycją KE - ma czuwać niezależny organ.

Niezależnie od propozycji zmian w prawie unijnym generalny inspektor pracuje też nad nowelizację polskiej ustawy o ochronie danych osobowych, by dostosować pochodzące z lat 90. XX w. przepisy do współczesności, zanim wejdą w życie propozycje KE. GIODO chce m.in. zlikwidować obowiązek rejestracji zbiorów danych, jeśli nie zawierają danych wrażliwych. Projekt ma być gotowy w marcu. Jeszcze nie wiadomo, kto wniesie go do Sejmu; GIODO nie ma inicjatywy ustawodawczej.

Z okazji dnia otwartego GIODO zorganizował konferencję naukową dotyczącą rejestrów publicznych, w której wzięli udział m.in.: eksperci z Trybunału Konstytucyjnego, Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, MSW, GUS, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i Fundacji Panoptykon.

Natomiast warszawiacy w rozmowie z urzędnikami GIODO mogli uzyskać odpowiedzi na konkretne pytania dotyczące ochrony prywatności.

Dzień otwarty GIODO organizowany jest z okazji szóstego Europejskiego Dnia Ochrony Danych Osobowych ustanowionego na pamiątkę sporządzenia konwencji Rady Europy z 1981 r. Jest to najstarszy międzynarodowy akt prawny, który reguluje zagadnienia związane z ochroną danych osobowych.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Młodzieżowe Słowo Roku 2024 - zgłoszenia w konkursie do 5 listopada

To już dziewiąta edycja konkursu na Młodzieżowe Słowo Roku. Propozycje słów konkursowych wraz z wyjaśnieniem, co znaczą można składać od 8 października do 5 listopada. W ubiegłym roku zwyciężyło słowo "rel".

Czy jedna godzina lekcji religii w tygodniu będzie obowiązkowa? Komentarz MEN

Zdaniem kardynała Tadeusza Nycza jedna godzina lekcji religii w tygodniu powinna być obowiązkowa dla wszystkich uczniów. Rzecznik prasowy resortu edukacji Piotr Otrębski odniósł się do tej wypowiedzi i poinformował o stanowisku MEN.

SMS ze skarbówki lub innego urzędu. Cyberprzestępcy intensywnie wykorzystują je do okradania internautów, ale i tak chcemy je otrzymywać, dlaczego

Najmniej chętnie SMS ze skarbówki, zwłaszcza gdy dotyczy potrzeby zapłaty podatku. Ale info o załatwionej sprawie i dokumentach do odbioru, ostrzeżenie o anomaliach pogodowych czy ponadwymiarowym smogu – już jak najbardziej. Urzędowe SKS-y są powszechnie akceptowane i pożądane.

Od min. edukacji B. Nowackiej na otarcie łez 8000 zł brutto dla 300 nauczycieli. Nagroda 0 zł dla innych w 2024 r. W 2023 r. 1125 zł dla każdego

Rok temu (2023 r.) nagroda 1125 zł na Dzień Nauczyciela oficjalnie związana była z 250. rocznicą utworzenia Komisji Edukacji Narodowej. W dominującej (chyba) opinii przypisano tej nagrodzie negatywny kontekst w postaci "łapówki" wyborczej dla nauczycieli od rządu PIS. Min. edukacji P. Czarnek nie chciał przyznać 30% podwyżek dla nauczycieli na 2024 r. (były duże, ale nie aż tak). Więc jako pocieszenie nauczyciele otrzymali po 1125 zł. Niektórzy dostali też bon na komputer 2500 zł.

REKLAMA

Min. edukacji B. Nowacka: Nauka pisania i czytania w "zerówkach". Zajęcia dodatkowe

Temat tego zakazu pilotuje Onet. Portal ustalił, że dr Gabriela Olszowska (Małopolski Kurator Oświaty) w rozesłanym piśmie do placówek oświatowych zniechęca uczenia dzieci w zerówkach do nauki ….. pisania i czytania. Używa przy tym dyskusyjnych argumentów np., że rączka dziecka w wieku 6 lat źle znosi … pisanie literek, a w wieku 7 lat już tego problemu nie ma. Kurator sugeruje też, że nauczyciele w zerówkach nie mają kompetencji do uczenia dzieci w sposób nie powodujący dysleksji u nich. Powstaje też wątpliwość, czy kuratorium wprowadza zakaz nauki pisania i czytania małych dzieci, czy też jest to tylko sugestia. 

Oszuści podszywają się teraz pod zbiórki dla powodzian

Oszuści wiedzą, co działa na potencjalne ofiary, dlatego teraz zaczęli wykorzystywać wątki powodziowe. Na przykład do oszustw inwestycyjnych. NASK apeluje o czujność. Zbiórki można zweryfikować. 

Dlaczego seniorzy czują się samotni i co miasta mogą z tym zrobić?

Samotność to poważny problem, zwłaszcza wśród seniorów. Z badań wynika, że większość osób w wieku 66-85 lat uważa ją za główną przyczynę problemów psychicznych. Miasta mogą odegrać istotną rolę, oferując wsparcie w postaci zajęć, wydarzeń kulturalnych i darmowej pomocy psychologicznej.

Próg pomocy to milion złotych lub wartość poniesionych szkód. Przedsiębiorca poszkodowany w powodzi ma do wybory dwie opcje: 16 tys. zł na każdą z ubezpieczonych w firmie osób lub 75 proc. średniomiesięcznego przychodu za ubiegły rok

Świadczenie dla przedsiębiorców poszkodowanych w powodzi będzie wypłacane do miliona złotych lub wartości poniesionych szkód. Do wyboru są dwie opcje: 16 tys. zł na każdą z ubezpieczonych w firmie osób lub 75 proc. średniomiesięcznego przychodu za ubiegły rok. Aby otrzymać świadczenie pomocowe poszkodowany przedsiębiorca powinien udać się do ZUS-u i tam złożyć wniosek oraz oświadczenie.

REKLAMA

Limity mianowań urzędników w służbie cywilnej 2025–2027. Jest decyzja rządu

Rada Ministrów przyjęła 28 września 2024 r. trzyletni plan limitu mianowań urzędników w służbie cywilnej na lata 2025–2027, przedłożony przez Szefa Służby Cywilnej.

mLegitymacja studencka. Warto ją dodać do aplikacji mObywatel

Elektroniczna legitymacja studencka to cyfrowa wersja legitymacji tradycyjnej. Dzięki niej studenci mogą korzystać z różnych zniżek, np. na komunikację miejską, bilety do kina czy teatru. Już ponad 218 tys. studentów korzysta z mLegitymacji.

REKLAMA