REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pomorskie: Samorządowcy obawiają się wzrostu opłat za odpady

REKLAMA

Samorządowcy woj. pomorskiego obawiają się wzrostu opłat za wywóz odpadów po 1 lipca 2013 roku, kiedy wprowadzone zostaną w życie nowe rozwiązania tzw. ustawy śmieciowej, czyli znowelizowanej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Dyrektor Zakładu Komunalnego Gminy Kościerzyna Zbigniew Malek powiedział PAP, że gmina i miasto Kościerzyna oraz mieszkańcy "bardzo stracą po wejściu w życie ustawy".

REKLAMA

"Gmina posiada własne składowisko odpadów w Gostomiu k. Kościerzyny, odpowiednio zmodernizowane i zabezpieczone, ma odpowiedni sprzęt, a teraz - zgodnie z nowelizacją ustawy - odpady z jej terenu są wożone (od sierpnia 2012 r. - PAP) na składowisko 50 km dalej, koło Starogardu Gdańskiego" - powiedział.

REKLAMA

Zgodnie z nowelizacją, do połowy 2012 r. samorządy województw miały czas na zaktualizowanie wojewódzkich planów gospodarki odpadami oraz wskazanie miejsc składowania i przetwarzania odpadów. Zgodnie z planem przyjętym przez sejmik woj. pomorskiego, gmina Kościerzyna swoje odpady musi dostarczać do zakładu utylizacji w Starym Lesie k. Starogardu.

Wojewódzki plan gospodarki odpadami określa m.in. podział województwa na tzw. subregiony. Wyznaczone składowiska mają obejmować obszar zamieszkały przez co najmniej 150 tys. mieszkańców.

Składowisko w Gostomiu k. Kościerzyny mogące działać do 2017 r. może teraz przyjmować tylko tzw. balast, np. popioły, gruz.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Także wójt gminy Kościerzyna Grzegorz Piechowski uważa, że "ceny będą wyższe niż dotychczas, a gmina traci na tej ustawie". Wyjaśnił, że w celu obniżenia kosztów obsługi odbioru odpadów Kościerzyna wraz z 19 gminami powiatów kościerskiego i starogardzkiego tworzą Międzygminny Związek Wieżyca. Związek ma przeprowadzić przetarg na firmę wywożącą odpady.

REKLAMA

Zwrócił uwagę, że problemem będzie też wybranie sposobu naliczania opłat za odbiór odpadów. Nowela daje gminom możliwość obliczania opłaty śmieciowej nie tylko od liczby osób zamieszkujących daną nieruchomość, ale też na podstawie zużycia wody czy powierzchni lokalu. Zdaniem wójta, "to nie wyczerpuje możliwości naliczania, zwłaszcza na terenach wiejskich i na obszarach, gdzie są domki letniskowe".

Poinformował, że w wyborze najlepszego sposobu naliczania opłat ma pomóc zlecona przez gminy analiza finansowa i administracyjna. O wysokości opłaty śmieciowej będzie decydowała rada gminy.

Zdaniem wójta, gmina Kościerzyna przystąpi do realizacji ustawy od 1 lipca 2013 r. "Zamysł ustawy był dobry, a czy jej wykonanie jest właściwe, to zobaczymy" - dodał.

Także Dorota Marszałek-Jalowska z Wydziału Środowiska Urzędu Miasta w Gdyni obawia się wzrostu opłat za wywóz odpadów. Poinformowała PAP, że w gminie trwają prace nad uchwałami, będącymi podstawą tworzonego systemu gospodarki odpadami. Ogłoszenie przetargów planowane jest na jesień 2012 r., a metoda naliczania opłat za wywóz śmieci ma być przyjęta pod koniec roku. "Teraz trwają burzliwe dyskusje na ten temat" - wyjaśniła.

Podkreśliła, że wyższe opłaty będą ponosili mieszkańcy, którzy nie będą segregować odpadów. Gdynia planuje prowadzić gospodarkę odpadami zgodnie z nowelizacją ustawy od 1 lipca 2013 r. Gdynia nie obawia się przetargu na firmę wywożącą odpady, bo w gminie nie ma takiej firmy komunalnej. Poinformowała, że wszystkie odpady wywożone są przez podmioty prywatne lub spółki komunalne innych gmin. W Gdyni 52 firmy mają pozwolenie na odbiór odpadów komunalnych od mieszkańców.

Marszałek-Jalowska uważa, że nowelizacja ustawy spowoduje rewolucję w gospodarce odpadami. Jej zdaniem, "nacisk na selektywną zbiórkę i segregację odpadów spowoduje wzrost poziomu odzysku i recyklingu odpadów". Obecnie większość śmieci zamiast do ponownego przetworzenia, trafia na wysypiska.

Gmina Gdynia liczy również na to, że zmniejszy się liczba dzikich wysypisk, bo powszechność opłaty powinna sprawić, że przestanie opłacać się nielegalne pozbywanie się odpadów.

Także wiceprezydent Gdańska ds. polityki komunalnej, Maciej Lisicki, obawia się wzrostu opłat.

Anna Dobrowolska z biura prasowego Urzędu Miasta w Gdańsku poinformowała PAP, że przetargi na wybór firm, które zajmą się na zlecenie miasta wywozem odpadów komunalnych, zostaną ogłoszone na początku 2013 r.

Gdańsk także nie obawia się przetargu na wybór firmy wywożącej odpady. Obecnie wszystkie odpady komunalne w gminie transportowane są przez firmy prywatne.

Także władze Gdańska liczą na to, że wejście w życie nowych przepisów spowoduje przede wszystkim zmniejszenie liczby nielegalnych wysypisk oraz wzrost poziomu odzysku i recyklingu odpadów. Zakładają, że wzrośnie jakość usług świadczonych przez odbierających odpady.

Przygotowana przez Ministerstwo Środowiska nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach weszła w życie od 1 stycznia 2012 r. Dotychczas to właściciele nieruchomości decydowali, który przedsiębiorca odbierał od nich śmieci. W myśl nowych przepisów wybór takiej spółki należy tylko i wyłącznie do gminy. W drodze przetargu będzie ona wybierać jeden podmiot świadczący usługi na całym jej terenie, a w przypadku większych gmin - na określonym obszarze. Władze lokalne mają czas do połowy 2013 roku na wprowadzenie nowych rozwiązań.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nieudana próba oszustwa "na wypadek". Senior przechytrzył oszusta

Tym razem oszustwo "na wypadek" się nie powiodło. 50-latek, który pełnił rolę tzw. "odbieraka" trafił do aresztu. Wszystko dzięki przytomności umysłu seniora, który zorientował się, że dzwoni oszust. 

Wypalenie zawodowe nauczycieli może negatywnie wpływać na cały system edukacji

14 października obchodzimy Dzień Edukacji Narodowej. Tymczasem wypalenie zawodowe nauczycieli to coraz częstszy problem. Jak rozpoznać wypalenie zawodowe? Jak mu przeciwdziałać? 

Dodatkowe 10 mld zł dla jednostek samorządu terytorialnego na 2024 r.

W 2024 r. jednostki samorządu terytorialnego otrzymają 10 mld zł, w celu wsparcia realizacji zadań. Ponad 8,2 mld zł otrzymają z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych. Pozostała kwota w wysokości prawie 1,8 mld zł zostanie rozdzielona miedzy gminy o najniższych dochodach.

Śmierć pilota samolotu wkrótce po starcie. Maszyna wylądowała awaryjnie

Na pokładzie samolotu  linii Turkish Airlines lecącego z amerykańskiego Seattle do Stambułu zmarł pilot. Maszyna wylądowała awaryjnie w Nowym Jorku. 

REKLAMA

Seniorzy poszli na grzyby, zgubili się w lesie, błądzili przez dwie godziny

Dwóch grzybiarzy zgubiło się w nieznanym im terenie, błądzili przed dwie godziny. Odnaleziono ich dzięki akcji policji. 

QUIZ Rozpoznasz piosenkę po pierwszych słowach? Dla ułatwienia podajemy wykonawców
Te hity znasz na pewno. Rozpoznasz tytuł piosenki po pierwszych kilku wersach? 10/10 zdobędą mistrzowie.
Młodzieżowe Słowo Roku 2024 - zgłoszenia w konkursie do 5 listopada

To już dziewiąta edycja konkursu na Młodzieżowe Słowo Roku. Propozycje słów konkursowych wraz z wyjaśnieniem, co znaczą można składać od 8 października do 5 listopada. W ubiegłym roku zwyciężyło słowo "rel".

Czy jedna godzina lekcji religii w tygodniu będzie obowiązkowa? Komentarz MEN

Zdaniem kardynała Tadeusza Nycza jedna godzina lekcji religii w tygodniu powinna być obowiązkowa dla wszystkich uczniów. Rzecznik prasowy resortu edukacji Piotr Otrębski odniósł się do tej wypowiedzi i poinformował o stanowisku MEN.

REKLAMA

SMS ze skarbówki lub innego urzędu. Cyberprzestępcy intensywnie wykorzystują je do okradania internautów, ale i tak chcemy je otrzymywać, dlaczego

Najmniej chętnie SMS ze skarbówki, zwłaszcza gdy dotyczy potrzeby zapłaty podatku. Ale info o załatwionej sprawie i dokumentach do odbioru, ostrzeżenie o anomaliach pogodowych czy ponadwymiarowym smogu – już jak najbardziej. Urzędowe SKS-y są powszechnie akceptowane i pożądane.

W 2024 r. bez nagrody dla nauczycieli. Od min. edukacji B. Nowackiej na otarcie łez 8000 zł brutto dla 300 nauczycieli

Rok temu (w 2023 r.) nagroda na Dzień Nauczyciela wynosiła 1125 zł. Nagroda oficjalnie była związana z 250. rocznicą utworzenia Komisji Edukacji Narodowej. W dominującej (chyba) opinii przypisano tej nagrodzie negatywny kontekst w postaci "łapówki" wyborczej dla nauczycieli od rządu PIS. Min. edukacji P. Czarnek nie chciał przyznać 30% podwyżek dla nauczycieli na 2024 r. (były duże, ale nie aż tak). Więc jako pocieszenie nauczyciele otrzymali po 1125 zł. Niektórzy dostali też bon na komputer 2500 zł.

REKLAMA