Dolnośląskie: Część gmin krytykuje nowe zasady gospodarki odpadami
REKLAMA
Prezydent Bolesławca Piotr Roman oraz samorządowcy z kilku gmin byłego województwa jeleniogórskiego, m.in. Karpacza czy Lwówka Śląskiego, krytycznie podchodzą do rozwiązań nowelizacji ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.
REKLAMA
REKLAMA
W Bolesławcu odbiorem i zagospodarowaniem większości odpadów zajmuje się spółka komunalna, ale - jak powiedział PAP prezydent - w mieście działa też firma prywatna. "Zatem jest konkrecja na rynku, co niby miała dopiero zapewnić nowa regulacja". Dodał, że "nowa regulacja taki wybór ograniczy, ponieważ gmina wybierze w przetargu firmę i to z jej usług będą musieli korzystać mieszkańcy".
Wybór firmy w przetargu - zdaniem Romana - może doprowadzić do upadku "dobrze działającej" spółki komunalnej. "W przetargu głównym kryterium wyboru jest cena, nie zaś jakość. Jeżeli nasza spółka przegra, będę musiał zwolnić 60 osób" - mówił prezydent. Bolesławiec zainwestował w rozwój spółki ok. 10 mln zł.
Roman obawia się, że w przetargach wystartują firmy, które zastosują ceny dumpingowe. "Takie doświadczenia mają już Czesi, których rynek zdominowały firmy niemieckie. Mówią nam, aby nie iść tą drogą" - mówił prezydent.
Prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu Marek Mielczarek przyznaje, że nowe regulacje budzą emocję wśród części samorządowców.
"W kompetencji gmin leży również sposób zagospodarowania odpadów i tutaj mogą one angażować swoje spółki komunalne bezprzetargowo. I tak już się dzieje. Te spółki będą mogły również startować w przetargach na wywóz odpadów od mieszkańców. Z racji dotychczasowej pozycji rynkowej znajdują się one w pozycji trochę uprzywilejowanej. Oczywiście mogą tu wystąpić pewne zakłócenia rynkowe, ale techniki dumpingowe mają +krótkie nogi+ i można im przeciwdziałać w ramach obowiązującego prawa zamówień publicznych i kodeksu cywilnego" - powiedział Mielczarek.
W Wałbrzychu do końca 2012 r. ma zostać uchwalonych kilka uchwał określających zasady gospodarowania odpadami komunalnymi i obowiązki mieszkańców w tym zakresie.
REKLAMA
"Analizowane są również koszty systemu w celu ustalenia stawki opłaty, jaką będą ponosić mieszkańcy. Ponadto przygotowywany jest przetarg na odbieranie i zagospodarowanie odpadów komunalnych z nieruchomości zamieszkałych. Zostanie on ogłoszony w styczniu 2013 r." - podała PAP kierownik biura nadzoru nad mieniem i wspólnot mieszkaniowych Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu Aleksandra Winiarska.
W Wałbrzychu odbiorem śmieci od mieszkańców zajmuje się ok. 20 firm, w jednej z nich miasto ma mniejszościowe udziały. Dziś mieszkańcy tego miasta płacą za wywóz śmieci od 6 do 30 zł za osobę na miesiąc. Zdaniem Winiarskiej po wejściu w życie nowych regulacji te dysproporcje się zmniejszą. "Prognozujemy, że ci, co płacili 6 zł, będą płacić więcej, zaś ci, co 30 - mniej" - powiedziała.
We Wrocławiu odpady odbierane są od mieszkańców przez prywatne firmy. Do wdrażania nowego systemu gospodarki odpadami powołano specjalną spółkę miejską i to ona będzie ogłaszać przetargi na odbieranie odpadów komunalnych.
"Ustalenie warunków i ogłoszenie przetargu będzie możliwe dopiero po ostatecznym ustaleniu zasad funkcjonowania nowego systemu, w tym podziału miasta na sektory, rodzaju nieruchomości objętych systemem, sposobu prowadzenia selektywnej zbiórki oraz sposobu naliczania opłaty od mieszkańców, zakresu usług świadczonych w ramach opłaty" - podał PAP zastępca dyrektora wydziału środowiska i rolnictwa wrocławskiego magistratu Jerzy Gdaniec.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, która weszła w życie 1 stycznia 2012 r., gospodarowanie śmieciami na swoim terenie przejmują gminy. Do połowy br. samorządy wojewódzkie muszą uchwalić plany gospodarowania odpadami, potem gminy mają m.in. wyłonić w przetargu podmiot, który zajmie się odpadami, cały system ma zacząć działać od 1 lipca 2013 r. Dla mieszkańców najważniejsza różnica polega na tym, że nie będą musieli zawierać indywidualnie umów na wywóz śmieci. Zrobi to za nich gmina, która w zmian naliczy odpowiednią opłatę.
REKLAMA
REKLAMA