REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Większość w Radzie Miasta Białystok - za sprzedażą miejskiej energetyki cieplnej

REKLAMA

Władze Białegostoku będą mogły sprzedać Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej - otrzymają na to zgodę Rady Miasta. Klub radnych PO, która ma w radzie większość, przyjął stanowisko popierające plany prezydenta i ma zagłosować za sprzedażą spółki.

Poinformował o tym na niedzielnej konferencji prasowej przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Białystok Zbigniew Nikitorowicz. Dodał, że stanowisko zostało przez klub radnych przyjęte jednogłośnie. Sesja, w programie której jest uchwała dotycząca zgody na zbycie udziałów samorządu w spółce MPEC, odbędzie się w poniedziałek 5 listopada.

REKLAMA

O zamiarze sprzedaży 100 proc. udziałów w MPEC Białystok prezydent miasta Tadeusz Truskolaski poinformował pod koniec września. Spółka zatrudnia 600 osób, w ubiegłym roku miała 4 mln zł zysku.

"Władze miasta oczekują od nowego właściciela szeregu działań, które pozwolą spółce na rozwój, racjonalizację kosztów działania oraz inwestycje dostosowujące do wymogów ochrony środowiska" - mówił wtedy Truskolaski.

REKLAMA

Przyznał, że powodem sprzedaży spółki (formalnie nazywa się to zbyciem udziałów) są m.in. względy finansowe, czyli dochody dla budżetu miasta. Mówił, że w kraju wiele przedsiębiorstw tego typu zostało już sprywatyzowanych. Truskolaski zapewnił, że mieszkańcy nie powinni obawiać się prywatyzacji MPEC.

Jak mówił na niedzielnej konferencji prasowej Nikitorowicz, przed podjęciem decyzji, czy poprzeć plany prezydenta, radni PO spotykali się m.in. z nim, ale także z przedstawicielami załogi MPEC. W referendum, które tam się odbyło niedawno, większość jego uczestników opowiedziała się przeciwko prywatyzacji spółki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Po ludzku rozumiemy te obawy, lęki, gdyż wszelkie zmiany wywołują w człowieku zaniepokojenie co do przyszłości. Jednak wyrażamy głęboką wiarę, nadzieję i przekonanie, że ta przyszłość dla MPEC-u będzie dobra" - mówił Nikitorowicz, uzasadniając decyzję radnych Platformy.

REKLAMA

PO uważa bowiem, że po prywatyzacji MPEC będzie bardziej profesjonalnie zarządzane, a załoga wynegocjuje z nowym właścicielem gwarancje zatrudnienia na najbliższe lata, stanie się również współwłaścicielem spółki (przy sprzedaży udziałów 15 proc. należy się załodze).

Nikitorowicz podkreślił, że klub PO podjął decyzję o wyrażeniu zgody na sprzedaż MPEC. Radny PO Marek Chojnowski mówił dziennikarzom, że pieniądze ze sprzedaży spółki (wartość firmy nie jest na razie znana, szacunki mówią o kwocie powyżej 220 mln zł) będą przeznaczone na udziały własne Białegostoku w unijnych projektach. Mówił, że utrzymanie dynamiki rozwoju miasta jest priorytetem. "Byłoby dalece nieroztropne, by tego nie robić" - dodał Chojnowski.

W jego ocenie, mieszkańcy nie powinni obawiać się wzrostu cen ciepła po prywatyzacji. Podawał przykłady takich spółek w innych miastach. Według przedstawionych przez niego analiz, w latach 2006-2010 wzrost cen ciepła w tych miastach, gdzie spółki przekształcono, wyniósł 19,5 proc., gdy w tym samym czasie w Białymstoku było to 24 proc.

Pod koniec października radni opozycyjnego PiS zgłosili pomysł lokalnego referendum w sprawie prywatyzacji MPEC. Za referendum jest też SLD, również opozycja w Radzie Miasta Białystok.

Nikitorowicz mówił, że PO będzie przeciwna uchwale rady miasta o przeprowadzeniu referendum. Powiedział, że demokracja polega na tym, że mieszkańcy wybrali prezydenta i radę miasta, w której większość ma PO. "My uważamy, że mamy odpowiednie umocowanie i mandat zaufania mieszkańców do tego typu działań" - dodał.

Zastrzegł, że pomysłodawcy mogą zgłosić taki pomysł po zebraniu odpowiedniej liczby podpisów (w przypadku Białegostoku to ok. 23 tys.) i zgłosić referendum jako inicjatywę obywatelską.

Nie masz czasu na śledzenie częstych zmian w przepisach, a musisz szybko rozwiązać problemy, które pojawiają się w rozliczaniu finansów Twojej jednostki?

Znajdź rozwiązania swoich aktualnych problemów!

Rachunkowość Budżetowa - wydanie elektroniczne

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
36 lat w oczekiwaniu na diagnozę. Pacjenci z chorobami rzadkimi wciąż czekają na zmiany

W Polsce ponad 3 miliony osób zmaga się z chorobami rzadkimi, a system opieki zdrowotnej wciąż nie jest odpowiednio przystosowany do ich potrzeb. Czas oczekiwania na diagnozę często rozciąga się na lata, co prowadzi do pogorszenia zdrowia pacjentów i stanowi ogromne obciążenie dla ich rodzin. Oto historie pacjentów, którzy latami czekali na diagnozę.

4666 zł dla każdego sołtysa? Wybory organizowane przez PKW?

Czy sołtysi otrzymają wynagrodzenia na poziomie ustawowej płacy minimalnej? Czy wybory na sołtysa będą organizowane przez Państwową Komisję Wyborczą, a kandydaci organizować będą kampanie w swoich wsiach? Profesjonalizacje działań najmniejszych jednostek administracyjnych zaproponował jeden z kandydatów na Prezydenta PR.

Status ochrony wilka. Komisja Europejska proponuje zmiany

7 marca 2025 r. weszły w życie zmiany dotyczące załączników do konwencji berneńskiej. Chodzi o zmianę statusu ochrony wilka. Komisja UE proponuje dostosowanie statusu ochrony wilka w prawodawstwie UE do konwencji berneńskiej.

Poradnik kryzysowy. Pierwsze 72 h każde gospodarstwo powinno przetrwać o własnych siłach

Do końca roku do obywateli ma trafić tzw. poradnik kryzysowy. Robert Klonowski z MSWiA przekazał PAP: - Przez trzy dni wszyscy obywatele, każde gospodarstwo domowe, powinno przetrwać o własnych siłach.

REKLAMA

Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych – alternatywa dla drogi sądowej

Zgodnie z obowiązującą ustawą z 16 czerwca 2023 r. o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw od 1 lipca 2024 r. doszło do zniesienia wojewódzkich komisji ds. orzekania o zdarzeniach medycznych. W ramach pozasądowego trybu kompensaty szkód medycznych zastąpił je Rzecznik Praw Pacjenta będący dysponentem Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych.

Prawo pacjenta do dostępu do dokumentacji medycznej

Jednym z fundamentalnych praw pacjenta jest prawo do dostępu do dokumentacji medycznej dotyczącej jego stanu zdrowia oraz udzielonych mu świadczeń zdrowotnych. Jak złożyć wniosek o udostępnienie dokumentacji medycznej?

Świadczenie mieszkaniowe w Policji, PSP, SG i SOP - na wzór tego w wojsku, Karta Rodzin Mundurowych i inne zmiany. Jest porozumienie MSWiA ze związkowcami

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało 6 marca 2025 r. o podpisaniu porozumienia pomiędzy MSWiA a przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych podległych resortowi. Co zawiera to porozumienie?

Poczta przestanie dostarczać listy od 1 stycznia 2026 r., 1/3 pracowników do zwolnienia ... w Danii. Czy tak samo może być w Polsce?

Zarząd duńskiej poczty PostNord ogłosił 6 marca 2205 r., że firma zaprzestanie z końcem 2025 r. dostarczania listów w związku z brakiem rentowności tej usługi i postępującą cyfryzacją. To m.in. skutek nowego prawa pocztowego, które weszło w życie w Danii. Operator pocztowy chce skupić się wyłącznie na dystrybucji paczek.

REKLAMA

Wiceprezes BCC: Niezbędne jest przeprowadzenie uporządkowanego przeglądu zgłaszanych propozycji deregulacyjnych

We wtorek, 4 marca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie koordynacji procesu legislacyjnego wdrażającego deregulację. Wiceprezes BCC Witold Michałek przekazał, że niezbędne jest przeprowadzenie uporządkowanego przeglądu zgłaszanych propozycji deregulacyjnych.

Chiny: jeśli USA chcą wojny (celnej, handlowej i każdej innej), będziemy walczyć do końca

Jeśli wojna, czy to celna, handlowa, czy jakakolwiek inna, jest tym, czego chcą USA, to jesteśmy gotowi walczyć do końca – oświadczyła ambasada ChRL w Stanach Zjednoczonych we wpisie opublikowanym 5 marca 2025 r. w mediach społecznościowych. Tych samych słów użył dzień wcześniej rzecznik chińskiego MSZ. To reakcja na zwiększenie do 20 proc. ceł na import towarów z Chin do tego kraju.

REKLAMA