REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy nowoczesne technologie w Sejmie są potrzebne?

REKLAMA

Nowoczesność wkracza do Sejmu. Od maja posłowie będą mogli głosować przy użyciu tabletów, ale tylko na posiedzeniach komisji. Ma w tym pomóc specjalna aplikacja, nad którą już kończą się testy.

Nie oznacza to, że posłowie będą mogli opuszczać głosowania - podkreśla w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Przypomina też, że zgodnie z regulaminem Sejmu, poseł musi być obecny w trakcie głosowania.

REKLAMA

Teraz głosowanie za pomocą tabletu jest możliwe tyko w dwóch salach, w trzech posłowie używają swoich kart, jak na sali plenarnej. W pozostałych trzeba liczyć głosy ręcznie. Ewa Kopacz przekonuje, że dzięki tabletom, uniknie się pomyłek. Zapewnia też, że służby informatyczne Sejmu pracują nad tym, by wykluczyć możliwość głosowania poprzez tablet na posiedzeniach kilku komisji jednocześnie.

Posłowie różnie oceniają taką możliwość. Sejm też musi iść z duchem czasu i podążać za rozwojem technologicznym - uważa Paweł Olszewski z PO. Jego zdaniem, to usprawni proces legislacyjny.

Szef klubu PSL Jan Bury podkreśla, że nowoczesne technologie w Sejmie są potrzebne. Zastanawia się też, czy w przyszłości poseł będzie mógł głosować w drodze na przykład w zagraniczną delegację.

Problemu w głosowaniu poprzez tablet nie widzi też Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota. Polityk nie wyobraża sobie jednak, by można było tego dokonywać poza Sejmem.
Z rezerwą do propozycji odnosi się Adam Hofman z Prawa i Sprawiedliwości. Polityk zapewnia, że korzysta ze zdobyczy techniki, które ułatwiają życie. Jeśli chodzi o głosowania, poseł PiS-u jest tradycjonalistą.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak informuje Kancelaria Sejmu, wprowadzenie głosowania przez tablety będzie tańsze niż kupno nowych urządzeń.

Nowoczesność wkracza do Sejmu. Od maja posłowie będą mogli głosować przy użyciu tabletów, ale tylko na posiedzeniach komisji. Ma w tym pomóc specjalna aplikacja, nad którą już kończą się testy.

REKLAMA

Nie oznacza to, że posłowie będą mogli opuszczać głosowania - podkreśla w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Przypomina też, że zgodnie z regulaminem Sejmu, poseł musi być obecny w trakcie głosowania. 

Teraz głosowanie za pomocą tabletu jest możliwe tyko w dwóch salach, w trzech posłowie używają swoich kart, jak na sali plenarnej. W pozostałych trzeba liczyć głosy ręcznie. Ewa Kopacz przekonuje, że dzięki tabletom, uniknie się pomyłek. Zapewnia też, że służby informatyczne Sejmu pracują nad tym, by wykluczyć możliwość głosowania poprzez tablet na posiedzeniach kilku komisji jednocześnie.

Posłowie różnie oceniają taką możliwość. Sejm też musi iść z duchem czasu i podążać za rozwojem technologicznym - uważa Paweł Olszewski z PO. Jego zdaniem, to usprawni proces legislacyjny.

Szef klubu PSL Jan Bury podkreśla, że nowoczesne technologie w Sejmie są potrzebne. Zastanawia się też, czy w przyszłości poseł będzie mógł głosować w drodze na przykład w zagraniczną delegację.

Problemu w głosowaniu poprzez tablet nie widzi też Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota. Polityk nie wyobraża sobie jednak, by można było tego dokonywać poza Sejmem.
Z rezerwą do propozycji odnosi się Adam Hofman z Prawa i Sprawiedliwości. Polityk zapewnia, że korzysta ze zdobyczy techniki, które ułatwiają życie. Jeśli chodzi o głosowania, poseł PiS-u jest tradycjonalistą.

Jak informuje Kancelaria Sejmu, wprowadzenie głosowania przez tablety będzie tańsze niż kupno nowych urządzeń.

Zobacz serwis: Wiadomości

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: IAR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

REKLAMA

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

REKLAMA