REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Gminy mają problemy finansowe, bo słabo ściągają zaległe czynsze, podatki, kary i tym podobne zobowiązania

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Gminy są pobłażliwe dla dłużników, a ci coraz częściej unikają płacenia podatków, czynszów czy alimentów
Gminy są pobłażliwe dla dłużników, a ci coraz częściej unikają płacenia podatków, czynszów czy alimentów
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Podatki, czynsze za mieszkania komunalne, wodę, wywóz śmieci, alimenty i mandaty – takich opłat nie regulują konsumenci oraz firmy wobec gmin. Nazbierało się tego już ponad 17,5 miliarda złotych. Jednocześnie gminy narzekają na brak pieniędzy na remonty, budowę mieszkań i inne ważne przedsięwzięcia.

Gminy skarżą się, że nie mają pieniędzy na budowę mieszkań komunalnych czy a – najnowsza sprawa – na zapłacenie nauczycielom godzin nadliczbowych za opiekę nad uczniami na wycieczkach szkolnych. Jednocześnie nie przykładają zbyt wielkiej wagi do egzekwowania należnych sobie pieniędzy z wszelkich możliwych tytułów stanowiących dochody samorządowe.

REKLAMA

Gminom brakuje pieniędzy, ale same niewiele robią, by zebrać to co im się należy

REKLAMA

Według najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów zalegają oni z zapłatą 17,5 mld zł. W ciągu zaledwie 10 miesięcy zobowiązania te wzrosły o 700 mln zł.
Uderza to w budżety samorządów, ograniczając wpływy do ich kas. W efekcie brakuje pieniędzy na remonty dróg, rozbudowę przedszkoli czy modernizację mieszkań komunalnych.

Od tego, ile pieniędzy trafi do kas gmin zależy ich kondycja finansowa oraz możliwości rozwoju. Im mniej wpływów, tym trudniej sprostać bieżącym potrzebom, nie mówiąc o inwestycjach.
Budżety samorządów są zasilane przez podatki lokalne, udziały w podatkach PIT i CIT, subwencje z budżetu państwa, np. na oświatę, a także dotacje celowe na konkretne projekty, m.in. inwestycje drogowe.

Do tego należy dodać dochody z majątku gminy pochodzące ze sprzedaży czy dzierżawy nieruchomości oraz doliczyć środki unijne. Ważnym składnikiem są opłaty lokalne, np. czynsze za mieszkania komunalne czy lokale usługowe, wodę, wywóz śmieci, opłaty targowe i inne.
Właśnie ten rodzaj dochodów nie zawsze trafia do gminnej kasy, a ich brak jest mocno odczuwalny przez mieszkańców. Nie wystarcza bowiem pieniędzy na oświatę, pomoc społeczną, kulturę, ochronę zdrowia, oświetlenie, sport czy bezpieczeństwo publiczne.

Nadzór nad finansami jednostek samorządu terytorialnego sprawują Regionalne Izby Obrachunkowe. Według ostatnich dostępnych danych Krajowej Rady RIO w 2023 r. zadłużenie samorządów w Polsce wzrosło z 91 mld zł do prawie 103 mld zł.
Na każdego mieszkańca gmin przypadło średnio 1,5 tys. zł zaległości. Jednocześnie koszty obsługi zadłużenia wzrosły o blisko 42 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobowiązania: dłużnicy czują się bezkarni: bezczynność gmin w kwestii egzekucji zobowiązań sprawia, że długi wobec nich rosną lawinowo

Najnowsze dane Krajowego Rejestru Długów pokazują, że mieszkańcy oraz firmy są winni gminom 17,5 mld zł.
Nieuregulowane zobowiązania ma łącznie 588 tys. osób i przedsiębiorstw, a średnia zaległość wynosi 29,7 tys. zł.

REKLAMA

Część gmin radzi sobie z dłużnikami, wpisując ich właśnie do KRD. To działanie, które motywuje do spłaty i pomaga jednostkom samorządu terytorialnego egzekwować należności.
– Wzrost zaległości o 700 mln zł w ciągu niespełna roku pokazuje, że problem nie jest incydentalny, lecz systemowy – potwierdza Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
– Każda złotówka, która nie trafia do budżetu samorządu, to mniej środków na inwestycje i usługi publiczne, a w dłuższej perspektywie, obniżenie jakości życia mieszkańców. Samorządy powinny konsekwentnie korzystać z rozwiązań, które pomagają w odzyskiwaniu należności, jak wpisy do rejestru dłużników – radzi Adam Łącki.

– Takie działanie nie tylko zwiększa szansę na spłatę zobowiązań, ale również pełni funkcję prewencyjną, skłaniając innych do terminowego regulowania opłat. Niestety wiele samorządów z tego nie korzysta, głównie w obawie o odbiór społeczny. Lokalne władze nie chcą być postrzegane jako te, które piętnują obywateli, ujawniając, kto jest dłużnikiem. To opacznie rozumiana troska o mieszkańców i przedsiębiorców – uważa Adam Łącki.
Na niepłaceniu przez konsumentów i firmy tracą wszyscy. Także ci, którzy skrupulatnie regulują swoje należności. Za brakujące 17,5 mld zł można by sfinansować budowę 700 szkół o średnim koszcie 25 mln zł każda lub kupić 7 000 nowoczesnych autobusów elektrycznych, zakładając, że cena jednego to 2,5 mln zł.

Alimenciarze, gapowicze i niesolidni lokatorzy drenują budżety gmin

Większość zaległości dotyczy konsumentów – odpowiadają oni za 99 proc. długów, co przekłada się na kwotę 17,4 mld zł. Reszta, czyli ok. 100 mln zł, to nieuregulowane zobowiązania firm.
Największą pozycję na liście ich długów stanowią alimenty. Gminy są bowiem zobowiązane do ich wypłaty dzieciom, których rodzice, mimo zasądzonego świadczenia, nie łożą na nie. W skali kraju zgromadziło się aż 16,1 mld zł zaległości alimentacyjnych, a powinno je uregulować 357,2 tys. osób.

Duża luka w budżetach gmin powstała też z powodu niepłacenia przez pasażerów kar za jazdę komunikacją miejską bez biletu – to 370 mln zł. Ponadto do samorządowych kas powinno trafić 253,1 mln zł czynszów za mieszkania i lokale usługowe.
– Nasza praktyka w odzyskiwaniu należności na zlecenie wierzycieli pokazuje, że konsumenci, którzy nie regulują zobowiązań wobec samorządów to w dużej mierze multidłużnicy – osoby, które zalegają nie tylko wobec gmin, ale także w firmach telekomunikacyjnych, bankach czy u dostawców prądu i gazu – wylicza Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso.

Jak wyjaśnia ekspert, brak terminowych płatności często wynika z utrwalonych nawyków. Osoby takie traktują swoje długi wobec samorządów jako nieistniejące.
W społeczeństwie nadal pokutuje podejście „co państwowe to niczyje”. Tymczasem są to wspólne pieniądze, które służą wszystkim mieszkańcom. Dlatego tak ważne jest, aby samorządy konsekwentnie egzekwowały należności, na przykład poprzez wpisy do rejestru dłużników. To sposób na odzyskanie pieniędzy, ale też mechanizm zapobiegający dalszemu zadłużaniu. Osoby widniejące w rejestrze mają utrudniony dostęp do kredytów czy usług w abonamencie, co motywuje je do spłaty zobowiązań – tłumaczy Jakub Kostecki.

Najniższą dyscypliną płatniczą wśród konsumentów wykazują się ci z województwa mazowieckiego – tamtejsze gminy mają do odzyskania 2,2 mld zł. Niewiele mniej, bo 2,1 mld zł zaległości, zgromadzili mieszkańcy Śląska, a kolejni są Dolnoślązacy z sumą 1,6 mld zł. Te trzy regiony odpowiadają za ponad 1/3 wszystkich długów konsumentów wobec samorządów.
Mężczyzn obarcza aż 16,2 mld zł nieuregulowanych zobowiązań, a ich średnie zadłużenie znacznie przewyższa przeciętną zaległość wszystkich dłużników - wynosi bowiem prawie 35 tys. zł. Natomiast na kobiety przypada 1,2 mld zł długów, muszą one zapłacić średnio 8,9 tys. zł.

Grupa wiekowa, która ma największe problemy z rozliczaniem się wobec samorządów, to osoby między 46. a 55. rokiem życia.
Ich zaległości sięgają 7,2 mld zł. Z kolei mieszkańcy mający 36-45 lat nie zapłacili blisko 5 mld zł – to 1/5 całego długu konsumentów.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zwolnienia lekarskie pod lupą. ZUS i pracodawcy skontrolowali tysiące pracowników

W pierwszym kwartale 2025 roku pracownicy ZUS z Pomorza przeprowadzili ponad 2,5 tysiąca kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich. Co dziesiąta kontrola zakończyła się odebraniem prawa do zasiłku. Okazuje się jednak, że nie tylko ZUS miał prawo do takich działań – również pracodawcy weryfikowali, czy zwolnienia były wykorzystywane zgodnie z przepisami.

Odpowiedzialność trenera personalnego za kontuzje

Branża fitness dynamicznie się rozwija. Coraz więcej osób uzyskuje kwalifikacje trenera personalnego lub instruktora fitness i podejmuje się trenowania podopiecznych w ramach współpracy z siłownią, czy klubem fitness, albo działając na własną rękę. W toku takich treningów zdarzają się jednak kontuzje.

Strefa czystego transportu (STC) w Krakowie od 1 stycznia 2026 r.

W głosowaniu przeprowadzonym w nocy ze środy (11.06.) na czwartek (12.06.), Rada Miasta Krakowa większością głosów zdecydowała, że SCT zacznie obowiązywać od stycznia 2026 r. i obejmie obszar do granic IV obwodnicy. Oznacza to, że nowymi przepisami objęta zostanie niemal cała powierzchnia miasta – z wyłączeniem jego obrzeży, w tym m.in. Wzgórz Krzesławickich i Swoszowic.

Konkurs MEN: Bezpłatne studia podyplomowe przygotowujące do wykonywania zawodu nauczyciela w kształceniu zawodowym /zgłoszenia do 10 lipca 2025/

Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło konkurs na studia podyplomowe przygotowujące do wykonywania zawodu nauczyciela w kształceniu zawodowym dla obecnych i przyszłych nauczycieli. Na realizację projektów przeznaczono niemal 50 mln zł.

REKLAMA

Patologie publicznej służby zdrowia. OZPSP: Pieniądze ze składki zdrowotnej nie idą na leczenie, ale na zyski dla prywatnych firm; lekarz na kontrakcie to prywatna działalność prowadzona na szpitalnym sprzęcie

W ochronie zdrowia państwo nie istnieje; publiczny system to maszynka do zarabiania pieniędzy - powiedział w wywiadzie dla PAP Mariusz Trojanowski z Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych (OZPSP). Pieniądze ze składki zdrowotnej nie idą na leczenie, ale na zyski dla prywatnych podmiotów - podkreślił.

Wysokość opłat za krew i jej składniki w 2026 r. [PROJEKT RESORTU ZDROWIA z 3 czerwca 2025 r.]

6 czerwca 2025 r. do uzgodnień i konsultacji publicznych trafił projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie określenia wysokości opłat za krew i jej składniki w 2026 r. Resort zdrowia ma czas na określenie tych opłat do 30 czerwca 2025 r.

Tańsze leki dzięki importowi równoległemu? Konieczne są zmiany legislacyjne w obszarze importu równoległego. Apel do resortu zdrowia

Trwają prace nad nowelizacją ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw. Stowarzyszenie reprezentujące importerów równoległych leków apeluje o uproszczenie procedur i likwidację barier administracyjnych, które dziś blokują ten segment rynku.

Ponad 500 pociągów PKP Intercity na dobę w nowym rozkładzie jazdy na lato

15 czerwca wchodzi w życie letni rozkład jazdy PKP Intercity. Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział, że planowanych jest ponad 500 pociągów na dobę.

REKLAMA

Prof. Jerzy Stępień: Potrzebujemy holistycznego spojrzenia na samorząd

Po raz pierwszy w historii niepubliczna uczelnia została współorganizatorem Zjazdu Katedr i Zakładów Prawa Konstytucyjnego. Wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz akademicki, w tym roku odbywa się na Uczelni Łazarskiego. O znaczeniu tej zmiany, stanie polskiego samorządu terytorialnego oraz wyzwaniach dla prawa konstytucyjnego rozmawiamy z prof. Jerzym Stępniem – byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, współtwórcą reformy samorządowej i wykładowcą Uczelni Łazarskiego.

Pożar w lesie. Co robić?

Od stycznia do 28 maja w Polsce odnotowano 2491 pożarów lasów. Brak śniegu zimą i sucha wiosna zwiększyły zagrożenie pożarowe. W lasach panuje susza, dlatego strażacy i leśnicy apelują o ostrożność.

REKLAMA