REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Narodowy Instytut Wolności zacznie działać już w 2018 r.

Narodowy Instytut Wolności zacznie działać już w 2018 r./ fot. shutterstock
Narodowy Instytut Wolności zacznie działać już w 2018 r./ fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Narodowy Instytut Wolności ma być instytucją wspierająca dla organizacji. Czy organizacje będą nadzorowane bądź ograniczane przez NIW?

Narodowy Instytut Wolności nie tworzy żadnych nowych regulacji dla organizacji pozarządowych, które mogłyby ograniczyć ich swobodę działania; organizacje nie mają powodów do obaw - mówi o wchodzącej w życie ustawie dyrektor Departamentu Społeczeństwa Obywatelskiego w KPRM Wojciech Kaczmarczyk.

REKLAMA

W sobotę wchodzi w życie ustawa o Narodowym Instytucie Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego (NIW-CRSO); formalnie zaczyna działać również Instytut, choć faktycznie - jak zapowiada Kaczmarczyk - zacznie pracę na początku przyszłego roku.

REKLAMA

"Ten okres do końca roku to będzie taki czas, kiedy trzeba będzie zatrudnić dyrektora, a także kluczowy personel prowadzący programy. Myślę, że w styczniu tak realnie Instytut zacznie realizować swoje działania" - ocenił Kaczmarczyk w rozmowie z PAP.

Ustawa o NIW powstała m.in. z inicjatywy Kaczmarczyka, który wcześniej był pełnomocnikiem rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i ds. równego traktowania. Jest zgodna z koncepcją, którą przedstawił jako pełnomocnik na początku swojego urzędowania, a także z zapowiedziami programowymi Prawa i Sprawiedliwości.

REKLAMA

Projekt budził zastrzeżenia części organizacji pozarządowych. Podnoszono, że powołanie NIW nie jest postulatem, który wypłynął ze środowiska pozarządowego; obawiano się, że negatywnie wpłynie na relacje administracji z III sektorem; wskazywano na brak wystarczających konsultacji z zainteresowanym środowiskiem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kaczmarczyk zapewnił, że w związku z wejściem w życie ustawy organizacje nie mają powodów do obaw. "Ustawa tworzy warunki do tego, aby można było realizować w Polsce więcej programów dla organizacji pozarządowych. Już mamy oprócz 60 mln zł na Fundusz Inicjatyw Obywatelskich dodatkowe 40 mln zł na wspieranie rozwoju instytucjonalnego organizacji. Już wiadomo, że w ciągu najbliższych kilku tygodni zostanie przedstawiony opinii publicznej projekt programu wspierania długoterminowego wolontariatu. (...) Toczy się ileś procesów, które mają się skończyć pomysłami na różne działania wspierające rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Tym procesem musi zarządzać jakaś instytucja, która będzie dedykowana tylko programom wspierania rozwoju społeczeństwa obywatelskiego" - przekonywał.

"Narodowy Instytut Wolności niczego nie centralizuje, niczego nie niszczy, nie tworzy żadnych nowych regulacji dla organizacji, ograniczających ich swobodę działania. Wręcz przeciwnie, ma być tą instytucją, która wspiera, zwłaszcza te organizacje, które do tej pory miały trudności z uzyskaniem takiego wsparcia" - dodał Kaczmarczyk.

Zobacz: Oświata

Projekt ustawy, jak wielokrotnie przypominała strona rządowa, był poddany gruntownym konsultacjom. Część organizacji wskazywała jednak, że nie były konsultowane założenia, a wiele później zgłoszonych uwag nie zostało uwzględnionych. Po opublikowaniu projekt był konsultowany przez ok. sześć tygodni - w całej Polsce odbywały się spotkania, w których wzięło w nich udział prawie tysiąc osób z ok. 800 organizacji pozarządowych. Po konsultacjach wprowadzono pewne zmiany.

"Najważniejsze zmiany to przede wszystkim wyjście naprzeciw postulatom organizacji, aby zachować w ustawie tryb zlecania zdań znany z ustawy o działalności pożytku publicznego, a także zwiększenie obecności przedstawicieli organizacji w Radzie Instytutu do 5 osób. I także zmiana, która jest niedoceniana w debacie - utworzenie Komitetu ds. Pożytku Publicznego" - wskazał Kaczmarczyk.

Jak podkreślił, przewodniczący Komitetu z mocy konstytucji jest członkiem Rady Ministrów. "Komitet będzie taką małą Radą Ministrów, która otrzyma kompetencje w zakresie tworzenia programów w zakresie wspierania społeczeństwa obywatelskiego, opiniowania programów i koordynacji współpracy administracji rządowej z organizacjami. To znaczy, że jakikolwiek przepis czy ustawa, dotykające społeczeństwa obywatelskiego - czy to w kwestiach podatkowych, czy jakichkolwiek innych - będą musiały być przez ten organ opiniowane" - mówił.

Porównał Komitet ds. Pożytku Publicznego do Komitetu ds. Europejskich – powołanego, jak mówił, na podstawie tych samych przepisów konstytucji. Założeniem było stworzenie instytucji, koordynującej politykę wszystkich ministerstw w kontekście funkcjonowania Polski w UE. "Komitet ds. Pożytku Publicznego powstaje z tą myślą, by państwo skoordynowało działania wszystkich ministerstw w obszarze wspierania rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, który, pamiętajmy, ma charakter interdyscyplinarny albo multidyscyplinarny. Bo organizacje obywatelskie to są organizacje działające w zakresie pomocy społecznej, są organizacje ekologiczne, kulturalne, sportowe, organizacje, które pomagają uchodźcom. Wiec ważne jest, żeby taki organ rządowy powstał i to się dzieje" - przekonywał Kaczmarczyk.

Komitet ds. Pożytku Publicznego wprowadzono do projektu już po konsultacjach, niedługo przed tym, jak trafił on pod obrady rządu. Jego przewodniczący będzie członkiem Rady Ministrów, a w jego składzie będą reprezentanci poszczególnych resortów w randze sekretarzy stanu.

Nadzór nad Instytutem ma sprawować przewodniczący Komitetu; miałby on także m.in. powoływać dyrektora Narodowego Instytutu. Przy Instytucie ma również działać 11-osobowa Rada - jako organ opiniodawczo-doradczy.

Kaczmarczyk nie chciał mówić o tym, kto może zostać przewodniczącym Komitetu i dyrektorem NIW.

Narodowy Instytut Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego będzie funkcjonować przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów; przejmie zadania Departamentu Pożytku Publicznego w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - dotychczas odpowiedzialnego za III sektor. Strona rządowa podkreślała, że powołanie NIW i przeniesienie zadań związanych ze współpracą z III sektorem z MRPiPS do KPRM ma podnieść rangę społeczeństwa obywatelskiego.

Powołaniu NIW od początku prac nad projektem sprzeciwiała się część organizacji, m.in. te zrzeszone w Ogólnopolskim Forum Organizacji Pozarządowych (OFOP); krytyczna była również m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która oceniała, że przyjęcie ustawy to odwrót od idei wspierania rozwoju społeczeństwa obywatelskiego; i wprowadzi systemowe zagrożenie dla niezależnego funkcjonowania i rozwoju organizacji pozarządowych w Polsce.

OFOP apelowało do premier Beaty Szydło o nieprzyjmowanie projektu, a do prezydenta Andrzeja Dudy o niepodpisywanie ustawy, kwestionując zasadność powoływania nowej instytucji i przekonując, że tryb pracy nad projektem oraz jego zawartość merytoryczna budzą zastrzeżenia w środowisku.

Zastrzeżenia wobec ustawy o NIW miał także Rzecznik Praw Obywatelskich; wskazywał m.in. brak wystarczających gwarancji, że nowa instytucja będzie odporna na wpływy polityczne i na małą szansę na udział organizacji pozarządowych w jej pracach.

NIW broniła m.in. Konfederacja Inicjatyw Pozarządowych Rzeczypospolitej, która podkreśliła, że nie zgadza się z poglądem "niektórych organizacji pozarządowych, głównie beneficjentów dotychczasowych reguł, które niejako z góry zakładają, że reforma obecnego stanu rzeczy musi być czymś złym, szkodliwym dla III sektora". Wskazywała na konieczność wzmocnienia małych, oddolnych inicjatyw, które przez bardzo wiele lat nie miały możliwości stabilnego i trwałego rozwoju, co - według deklaracji autorów ustawy - ma być jednym z zadań Instytutu.(PAP)

autor: Agata Szczepańska

edytor: Anna Małecka

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bez zmian w lekturach. Quo vadis zostaje. Uczniowie nie czytają żadnego żyjącego autora

Filolog prof. Krzysztof Biedrzycki zwrócił uwagę, że "w szkole podstawowej wśród lektur obowiązkowych nie ma ani jednego żyjącego autora". Jednocześnie zauważył, że wśród lektur dodatkowych jest ich wielu i lista została bardzo dobrze uzupełniona. "Jeśli celem w szkole podstawowej na języku polskim jest zachęcenie do czytania, to trzeba proponować lektury, które młodzież będzie chciała czytać" - podkreślił.

Duże utrudnienia w weekend w Warszawie. Prace drogowe, filmowcy, masa krytyczna i rozpoczęcie sezonu przez motocyklistów

Na mieszkańców Warszawy czekają w ten weekend spore utrudnienia. Gdzie dokładnie można spodziewać się problemów z ruchem ulicznym?

W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu do historycznego centrum

W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu, zgodnie z którymi należy zgłosić swój przyjazd do historycznego centrum i dodatkowo wnieść opłatę 5 euro, jeśli nie ma się zamiaru zostawać na  noc. Już prawie 16 tys. osób uiściło opłatę. 

Maturzyści kończą rok szkolny. Kiedy egzaminy?

Piątek 26 kwietnia 2024 r. to ważny dzień dla tegorocznych maturzystów. Świadectwa ukończenia szkoły odbiorą uczniowie ostatnich klas liceów ogólnokształcących, techników i szkół branżowych II stopnia. 

REKLAMA

Cyberprzemoc i przemoc szkolna przybierają na sile w zastraszającym tempie. Jak ochronić nasze dzieci?

Smartfon lub tablet pojawia się w dłoniach coraz młodszych dzieci. Dostęp do internetu rodzi wiele zagrożeń. W Polsce nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci. W szkołach też nie jest najlepiej – przemocy mogło doświadczyć 10 proc. dzieci.

Wybory do PE 2024. PKW zarejestrowała 4 komitety koalicyjne, 27 komitetów partii i 9 komitetów wyborców

Komitety wyborcze mają czas do 2 maja na zgłaszanie list kandydatów na europosłów. Kto może startować do Parlamentu Europejskiego?

Dopłaty do zboża 2024 - rozporządzenie przyjęte! Stawki pomocy są zróżnicowane; 200-300 zł dopłaty do tony oraz 1080-1110 zł dopłaty na 1 ha powierzchni upraw

Rząd przyjął rozporządzenie, na podstawie którego będzie realizowana pomoc w formie dopłat do zbóż dla producentów rolnych. Rolnicy, którzy sprzedali zboże od 1 stycznia do 10 marca otrzymają dopłatę 200 zł do tony, natomiast dla rolników, którzy sprzedali zboże od 11 marca i zrobią to do końca maja zaplanowano 300 zł do tony. Określono też stawki pomocy w przypadku sprzedaży zbóż w przeliczeniu na 1 ha powierzchni upraw, które są w przedziale 1080-1110 zł.

Ministerstwo Zdrowia: Ogłoszono konkurs ofert na wybór realizatorów programu in vitro. Oferty można składać do 9 maja 2024 r.

9 maja 2024 r. minie termin składania ofert na wybór realizatorów programu in vitro. Realizatorami programu mogą być zarówno ośrodki prywatne, jak i podmioty publiczne.

REKLAMA

Wykaz zmian na liście lektur w podstawówkach [rok 2024/2025]. Części lektur nie będzie na egzaminie ósmoklasisty

W podstawówce poza listą lektur "Syzyfowe prace" Stefana Żeromskiego i wiersze Jarosława Marka Rymkiewicza.

Ministerstwo Cyfryzacji: Jak chronić małoletnich w internecie? Grupa robocza zaczęła prace

Grupa robocza ds. ochrony małoletnich w internecie rozpoczęła działalność. Posiedzenie inauguracyjne odbyło się w Ministerstwie Cyfryzacji. Grupa robocza ma wypracować rozwiązania zwiększające ochronę małoletnich przed szkodliwymi treściami powszechnie dostępnymi w internecie.

REKLAMA