Podwyżki o 30%-33% z kłopotem dla nauczycieli. Samorządy chcą pieniędzy na dodatki. MEN wyda interpretację?
REKLAMA
REKLAMA
Mamy bowiem spór interpretacyjny między samorządowcami (ZPP) a nauczycielami (ZNP) o to, czy i jak pomniejszać wyrównania podwyżek 30-33% dla nauczycieli za okres styczeń i luty 2024 r. O co pomniejszać? O dodatki wyrównawcze, gdy nauczyciel zarabiał w okresie styczeń - luty 2024 r. mniej niż 4242 zł (pensja minimalna).
REKLAMA
O co chodzi w sporze między samorządowcami a nauczycielami?
Kluczem do jego zrozumienia jest to, że rozporządzenie określające nowe stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli obowiązuję od 22 lutego 2024 r., ale z mocą od 1 stycznia 2024 r. Zdaniem samorządowców oznacza to, że podwyżki nauczyciele otrzymali od 1 stycznia 2024 r. I żaden nauczyciel nie był ze swoją pensją poniżej wynagrodzenia minimalnego. A więc nie miał prawa do dodatku wyrównawczego jak w poniższym przykładzie. Musi więc te pieniądze oddać w ten sposób, że zmniejszona zostanie mu kwota wyrównania podwyżek o 30%-33%.
Przykład problemu jaki mają nauczyciele, ZNP i samorządowcy
Przykład
REKLAMA
W styczniu 2024 r. nauczyciel zarobił 4000 zł (brutto). O 242 zł mniej niż wynosi pensja minimalna. Otrzymał wypłatę 4000 zł + 224 zł dodatku wyrównawczego. W marcu otrzymał na konto podwyżkę 30% (1200 zł) i wyrównanie za styczeń (także 1200 zł). Szkoła potrąciła 242 zł z wyrównania za styczeń 1200 zł (równowartość wcześniej wypłaconego dodatku wyrównawczego 242 zł) Zamiast 1200 zł wyrównania brutto z tytułu podwyżki 30%, nauczyciel ma według szkoły prawo do 958 zł brutto (1200 zł - 242 zł).
Nauczyciele uważają, że szkoła/samorząd nie mają prawa do zmniejszenia wyrównania 1200 zł o 242 zł. Jednocześnie samorządowcy są tu bardzo pragmatyczni. W przypadku przyjęcia interpretacji, że nie wolno im dokonać takiego potrącenia jak w przykładzie, żądają od rządu pokrycia kosztów dodatków wyrównawczych.
Przegląd prasy i portali na INFOR.PL Subskrybuj nas na YOUTUBE!
Stanowisko ZNP przedstawiliśmy w tym artykule:
Stanowisko ZPP przedstawiamy poniżej:
ZPP zwraca się do MEN z problemem potrącania dodatków
Główne tezy z pisma ZPP do MEN (pismo omawiamy za PAP):
- Związek Powiatów Polskich wnosi do ministerstwa edukacji o interpretację w kwestii wpływu nauczycielskich podwyżek na wypłatę wyrównań do wynagrodzeń dla tych, którzy nie osiągnęli wysokości minimalnego wynagrodzenia za prace. Według korporacji możemy mieć do czynienia z podwójnym finansowaniem i nienależnym świadczeniem. Odmienne stanowisko prezentował wcześniej Związek Nauczycielstwa Polskiego.
- "Wnosimy o przedstawienie przez MEN interpretacji potwierdzającej, że podwyżka wynagrodzenia zasadniczego jest liczona wraz z wyrównaniem wypłaconym już od 1 stycznia 2024 r. do płacy minimalnej, dla nauczycieli którzy nie osiągnęli wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę"
- "Jeżeli MEN nie podziela powyższego poglądu, zwracamy się o wyliczenie skutków finansowych podwójnego finansowania podwyżek wynagrodzenia w zakresie kosztów, które zostały już poniesione na wyrównanie płac nauczycieli którzy po 1 stycznia 2024 r. nie osiągali płacy minimalnej i przekazanie jednostkom samorządu terytorialnego zwiększonych środków finansowych na ten cel".
- Nie neguje powstania podstawy do wypłaty wyrównania do płacy minimalnej zgodnie z przepisami ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. "Jednakże biorąc pod uwagę treść podpisanej już nowelizacji przedmiotowego rozporządzenia płacowego, wchodzi ona w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, z mocą od dnia 1 stycznia 2024 r. Oznacza to, że w momencie wejścia w życie tegoż rozporządzenia odpada podstawa do wypłaty wyrównania do płacy minimalnej, gdyż nauczyciele nabyli od 1 stycznia prawo do podwyżki wynagrodzenia zasadniczego, w wyniku której osiągają wynagrodzenie powyżej kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę".
- "Kwotę wypłaconego wyrównania do płacy minimalnej należy więc uznać za świadczenie nienależne w przypadku, którego możliwe jest żądanie zwrotnego przekazania przez nauczyciela lub uzyskanie zgody nauczyciela na dokonanie potrącenia".
Jaka jest konkluzja: "Sytuacja wymaga zajęcia przez MEN jednoznacznego stanowiska, w celu odciążenia sądów pracy przed ewentualnym rozpatrywaniem sporów w tym zakresie".
Od 1 stycznia 2024 roku minimalne wynagrodzenie za pracę w Polsce wzrosło do 4242 zł brutto. Obowiązująca zaś wciąż tabela w rozporządzeniu określającym minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli w większości przypadków zawiera kwoty niższe niż pensja minimalna.
Porównajmy to stanowisko z opinią ZNP:
ZNP o potrąceniu dodatków wyrównawczych:
REKLAMA
Zdaniem Związku Nauczycielstwa Polskiego potrącenie wypłaconego dodatku wyrównawczego jest nieprawidłowe z tego względu, że dodatek wyrównawczy, o którym mowa w art. 7 u.m.w.p., ustalany jest w określonym miesiącu, w odniesieniu do wynagrodzenia osiągniętego w tymże miesiącu, a także w związku z nieosiągnięciem w tym miesiącu kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Jeżeli nauczyciel nie osiągał wysokości wynagrodzenia minimalnego (4242 zł) w styczniu czy lutym, wypłacenie wyrównania na podstawie § 1 r.zm.r.płac., nie zmienia zasadności wypłacenia dodatku wyrównawczego na podstawie art. 7 u.m.w.p. w miesiącu styczniu czy lutym, niezależnie od wyrównania wypłaconego później na podstawie rozporządzenia płacowego nauczycieli.
W treści art. 6 i 7 u.m.w.p. nie została bowiem przewidziana formuła uśredniania wynagrodzenia np. z okresu kwartału i dopiero przy ustaleniu, że średnie wynagrodzenie z ww. okresu nie osiąga wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, dodatek wyrównawczy jest wypłacany.
W treści art. 6 i 7 u.m.w.p. przewidziano natomiast zasadę, że jeżeli w danym miesiącu nie jest osiągane wynagrodzenie minimalne, wypłacany jest dodatek wyrównawczy.
Z tego względu zdaniem ZNP określanie wypłaconego dodatku wyrównawczego na podstawie art. 7 u.m.w.p. jako świadczenia nienależnego należy traktować jako czyn, o którym mowa w art. 282 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (tj. Dz.U. z 2023 r. poz. 984 ze zm.) – dalej k.p.
Zgodnie z treścią art. 282 § 1 pkt 1 k.p. kto wbrew obowiązkowi wysokość wynagrodzenia bezpodstawnie obniża albo dokonuje bezpodstawnych potrąceń – podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł.
4. Przepisy prawa pracy ze względu na realizację naczelnej zasady ochrony wynagrodzenia za pracę, umożliwiają potrącenie wynagrodzenia tylko w przypadkach wyraźnie określonych w treści ustawy Kodeks pracy.
Dyspozycja art. 87 k.p. nie obejmuje jednak sytuacji wskazanej w omawianej sprawie, więc pracodawca nie może potrącić wypłaconego dodatku wyrównawczego w kolejnym terminie płatności bez zgody pracownika.
Stąd ewentualne zastosowanie może mieć jedynie art. 91 § 1 k.p., zgodnie z którym należności inne niż wymienione w art. 87 k.p., mogą być potrącane z wynagrodzenia pracownika tylko za jego zgodą wyrażoną na piśmie.
Z przepisu wynika więc norma, że brak zgody pracownika na potrącenie „innych należności” powoduje wystąpienie skutecznie prawnej przeszkody dokonania przez pracodawcę takiego potrącenia.
W takiej sytuacji pracodawca może dochodzić swego żądania tylko przed sądem, który dokona oceny czy w sprawie występuje podstawa do uznania wypłaty dodatku wyrównawczego jako świadczenia nienależnego.
Sporządził dla ZNP Krzysztof Lisowski
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.