REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pakiet wolnościowy i reforma PAN - wywiad z Ministrem Edukacji i Nauki

Nowelizacja prawa o szkolnictwie wyższym i reforma PAN - wywiad z Ministrem Edukacji i Nauki
Nowelizacja prawa o szkolnictwie wyższym i reforma PAN - wywiad z Ministrem Edukacji i Nauki

REKLAMA

REKLAMA

"Pakiet wolnościowy", czyli nowelizacja Prawa o szkolnictwie wyższym i nauce, która ma zapewnić wolność nauki ma zostać przedstawiony w grudniu. W następnych miesiącach zaczną się prace nad reformą Polskiej Akademii Nauk - zapowiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

PAP: Panie ministrze, w połowie listopada, podczas Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej" zapowiedział pan, że wyjdzie z propozycją zmian legislacyjnych, które zapewnią wolność nauki. Zmiany te określane są roboczo jako "pakiet wolnościowy". Kto pracuje nad tym projektem?

REKLAMA

Przemysław Czarnek: Nad projektem nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce w tym zakresie pracuje zespół pracowników resortu. Projekt jest już praktycznie przygotowany, będzie upubliczniony w grudniu i będzie dalej dyskutowany ze środowiskiem na temat szczegółów.

Czy "pakiet wolnościowy" będzie ukierunkowany na ochronę tylko osób o poglądach konserwatywnych?

P.C.: Pakiet wolnościowy będzie skierowany do wszystkich. To oczywiste.

Polecamy: Jak przygotować się do zmian 2021

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Nowelę ustawy mającej zapewnić ochronę wolności wypowiedzi i badań na uczelniach zapowiedział w styczniu br. ówczesny minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. Czy resort nauki korzysta również koncepcji wypracowanych wówczas?

P.C.: Czerpaliśmy ze wszystkich tych pomysłów, które w przeszłości były zgłaszane. Uważam, że jest to rzecz absolutnie najpilniejsza. Mamy, w moim przekonaniu, jakieś odwrócone myślenie na temat wolności i autonomii. Nie ma autonomii uczelni bez autonomii profesorów. A autonomia profesorów uczelni jest wprost uzależniona od tego, czy oni mają wolność wyrażania swoich argumentów, swoich tez popartych argumentami, czy mają wolność przedstawiania swojego punktu widzenia, światopoglądu – do czego uprawnia ich wprost konstytucja. Każdy, także naukowcy, ma prawo do prezentowania swojego światopoglądu filozoficznego, religijnego, także w życiu publicznym.

Tego niekiedy brakuje na naszych uczelniach. Widzimy i słyszymy, że można organizować konferencje lewicowo-liberalne, lewackie; ale zdarza się, że władze uczelni nie zgadzają się - bo są jakieś protesty - na konferencje konserwatywne, pro-life, chrześcijańskie. Albo kiedy słyszymy o dwudziestu kilku postępowaniach dyscyplinarnych wobec tylko i wyłącznie profesorów, którzy wyrażają swój światopogląd konserwatywny czy chrześcijański. A więc mamy do czynienia z wolnością, czy z absolutną dominacją światopoglądu lewicowo-liberalnego i zakazem głoszenia konserwatywnego? To z wolnością nie ma nic wspólnego.

W reakcji na zapowiadane zmiany ustawowe Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP) przedstawiła w ubiegłym tygodniu swoje stanowisko dot. "pakietu wolnościowego". Poinformowano w nim, że komitet dobrych praktyk działający w ramach tej organizacji przygotuje i przedstawi propozycje działań zapewniających respektowanie wartości i wolności akademickich przy poszanowaniu autonomii uczelni. Ma się to odbyć bez prawnej ingerencji o charakterze ustawowym. Rektorzy zaprosili pana do dyskusji nad wypracowaniem tych działań. Czy przyjmie pan to zaproszenie do debaty?

P.C.: Zaproponujemy nowe przepisy. Cenię sobie stanowisko i dyskusje z KRASP i będziemy na temat tych przepisów dyskutować. Ustawodawcą jest jednak w Polsce Sejm i Senat.

REKLAMA

Panie ministrze, od kilku lat w środowisku PAN trwają rozmowy na temat reformy akademii. W połowie br. akademia udostępniła treść proponowanej nowelizacji ustawy o PAN. Czy na ten temat rozmawiał pan z prezesem akademii prof. Jerzym Duszyńskim?

P.C.: Z panem profesorem Duszyńskim jeszcze nie rozmawiałem, ale rozmawiałem ze związkowcami z Solidarności działającej również w PAN, rozmawiałem z wieloma ekspertami i specjalistami.

PAN to bardzo zasłużona i ważna struktura w nauce polskiej, co do tego nie mamy żadnych wątpliwości. Natomiast pewne reformy organizacyjne i usprawniające działanie PAN, pozwalające na wykorzystanie potencjału, który w niej drzemie - a nie jest wykorzystany w 100 proc. – na pewno będą proponowane. Ale teraz nie czas i miejsce na szczegóły tej reformy. Nie to jest obecnie w pierwszej kolejności priorytetem działań ministra edukacji i nauki. Na pewno przejdziemy do rozmów na ten temat, zaczynając od środowiska PAN w najbliższych miesiącach.

Która z dotychczas przedstawionych koncepcji reformy akademii uważa pan za najbardziej właściwą?

P.C.: Przeglądałem wszystkie te koncepcje, które były zgłaszane i staram się tak naprawdę czerpać z nich wszystkich, na ile się da. I wyciągnąć ze wszystkich tych wizji to, co w naszym przekonaniu jest najcenniejsze i najlepsze. Na tej bazie chcemy zaproponować swoją wizję, która byłaby odpowiedzią na postulaty, które w poszczególnych koncepcjach się znajdują.

W maju br. wiceprezes PAN prof. Paweł Rowiński powiedział, że w różnych miastach, gdzie znajdują się oddziały PAN, planowano spotkania kierownictwa PAN ze środowiskiem akademii. Miały się tam odbyć prezentacje koncepcji reformy akademii (wypracowanej w samej PAN); środowisko miało je przedyskutować. Te spotkania miały być organizowane wspólnie z MNiSW w podobnej formule, co Narodowe Kongresy Nauki, czyli cykl debat zorganizowanych przez resort nauki w czasie prac nad nową ustawą o szkolnictwie wyższym, jednak ze względu na pandemię zostały odwołane. Czy resort planuje podobne spotkania w przyszłości?

P.C.: Aż tak daleko sięgać pewnie nie będziemy. Kongresy Nauki odbywały się w całej Polsce i były to spotkania ze wszystkimi zainteresowanymi środowiskami akademickimi. Jestem przekonany, że PAN możemy zorganizować nieco dynamiczniej i sprawniej tu, na miejscu.

Jeden z zespołów w ministerstwie, które zajmuje się przygotowaniem zmian w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, zajmuje się kwestią nauk humanistycznych i społecznych. Kieruje nim dr hab. Paweł Skrzydlewski. Kiedy poznamy wyniki prac tego zespołu i na czym się on skupia?

P.C.: Na efekty pracy trzeba poczekać kilka tygodni. Materia jest bardzo poważna. Zespół pracuje nad kwestią punktowania czasopism i wydawnictw z zakresu tych nauk. Generalnie chodzi o to, żeby wydobyć to, co jest potencjałem również lokalnych ośrodków polskich ośrodków humanistycznych oraz skończyć z kompleksami wobec humanistyki i nauk społecznych świata zachodniego i w ogóle zagranicy.

W Polsce mamy naprawdę na wysokim poziomie nauki społeczne i humanistyczne, które w wielu przypadkach zdecydowanie przewyższają jakością oraz osiągnięciami ośrodki zagraniczne. Tymczasem do tej pory mieliśmy coś, co moglibyśmy nazwać zakompleksieniem w stosunku właśnie do ośrodków zagranicznych. Chcemy zdecydowanie wesprzeć polskie ośrodki naukowe, także te lokalne ośrodki.

W resorcie działa również zespół pod kierunkiem prof. Waldemara Parucha, który zajmuje się - jak powiedział wiceminister Włodzimierz Bernacki - "spojrzeniem na ustawę prawo o szkolnictwie wyższym i nauce z perspektywy roku 2020/2021". To największy zespół, bo liczy 14 osób. Połowę jego członków stanowią naukowcy z Lublina - KUL lub UMCS. Jaki był klucz ich doboru?

P.C.: To ważny zespół ekspertów. To naukowcy z tytułami. Dla mnie nie ma znaczenia, czy pochodzą oni ze Szczecina, Bydgoszczy czy Lublina. Dałem prof. Waldemarowi Paruchowi wolną rękę, co do doboru współpracowników z różnych obszarów. Co do miejsca pochodzenia naukowców nie dawałem żadnych wskazówek. Najważniejsze, aby zespół mógł sprawnie działać i przygotować konkretne rekomendacje.

W listopadzie Rada Młodych Naukowców (RMN) zwróciła uwagę na niewielką ofertę polskojęzycznych, nowoczesnych podręczników do kształcenia na poziomie studiów licencjackich, magisterskich oraz w zakresie kształcenia doktorantów z licznych dyscyplin naukowych. Czy resort nauki dostrzega ten problem, a jeśli tak, to w jaki sposób zamierza go rozwiązać?

P.C.: Ze zdziwieniem podszedłem do tych głosów. Nie dlatego, że są one niezasadne. Po prostu nigdy nie słyszałem, że to problem aż o tak dużej skali. Dziękuję za ten głos. Pochylamy się nad tym, żeby sprawdzić, na ile jest to poważny problem i jemu zaradzić.

Czy przewiduje pan wsparcie finansowe inicjatyw wspierających wydawanie podręczników?

P.C.: Nie wykluczam takiego wsparcia. Będziemy wykorzystywać wszelkie dostępne narzędzia, żeby rozwiązać problem.

Rozmawiał: Szymon Zdziebłowski (PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Maturzyści kończą rok szkolny. Kiedy egzaminy?

Piątek 26 kwietnia 2024 r. to ważny dzień dla tegorocznych maturzystów. Świadectwa ukończenia szkoły odbiorą uczniowie ostatnich klas liceów ogólnokształcących, techników i szkół branżowych II stopnia. 

Cyberprzemoc i przemoc szkolna przybierają na sile w zastraszającym tempie. Jak ochronić nasze dzieci?

Smartfon lub tablet pojawia się w dłoniach coraz młodszych dzieci. Dostęp do internetu rodzi wiele zagrożeń. W Polsce nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci. W szkołach też nie jest najlepiej – przemocy mogło doświadczyć 10 proc. dzieci.

Wybory do PE 2024. PKW zarejestrowała 4 komitety koalicyjne, 27 komitetów partii i 9 komitetów wyborców

Komitety wyborcze mają czas do 2 maja na zgłaszanie list kandydatów na europosłów. Kto może startować do Parlamentu Europejskiego?

Dopłaty do zboża 2024 - rozporządzenie przyjęte! Stawki pomocy będą zróżnicowane; wnioski do 5 czerwca

Rząd przyjął rozporządzenie, na podstawie którego będzie realizowana pomoc w formie dopłat do zbóż dla producentów rolnych. Pomocą zostaną objęci producenci zbóż, którzy w od 1 stycznia do 31 maja br. sprzedali lub sprzedadzą pszenicę, pszenżyto, żyto, jęczmień i mieszankę zbożową. Wnioski o dopłaty należy złożyć do 5 czerwca 2024 r.

REKLAMA

Ministerstwo Zdrowia: Ogłoszono konkurs ofert na wybór realizatorów programu in vitro. Oferty można składać do 9 maja 2024 r.

9 maja 2024 r. minie termin składania ofert na wybór realizatorów programu in vitro. Realizatorami programu mogą być zarówno ośrodki prywatne, jak i podmioty publiczne.

Wykaz zmian na liście lektur w podstawówkach [rok 2024/2025]. Części lektur nie będzie na egzaminie ósmoklasisty

W podstawówce poza listą lektur "Syzyfowe prace" Stefana Żeromskiego i wiersze Jarosława Marka Rymkiewicza.

Ministerstwo Cyfryzacji: Jak chronić małoletnich w internecie? Grupa robocza zaczęła prace

Grupa robocza ds. ochrony małoletnich w internecie rozpoczęła działalność. Posiedzenie inauguracyjne odbyło się w Ministerstwie Cyfryzacji. Grupa robocza ma wypracować rozwiązania zwiększające ochronę małoletnich przed szkodliwymi treściami powszechnie dostępnymi w internecie.

7 maja plan dla Europy, 10 maja rekonstrukcja rządu. Napięty grafik premiera Donalda Tuska

Premier Donald Tusk poinformował o nadchodzących wydarzeniach i planach rządu. Po krótkiej przerwie spowodowanej chorobą, premier jest gotowy do intensywnej pracy.

REKLAMA

Majówka. Kleszcze mogą zepsuć nam wypoczynek. Jak się przed nimi chronić?

Majówka to okres, który wielu z nas chce spędzić na łonie natury, ciesząc się pięknem otoczenia i towarzystwem bliskich. Jednak wraz z nadejściem wiosny, musimy pamiętać o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą kleszcze i choroby przez nie przenoszone, takie jak kleszczowe zapalenie mózgu. Dlatego niezwykle ważne jest, aby pamiętać o odpowiednich środkach ochrony, w tym o szczepieniach przeciwko KZM.

MF: Już 30 tys. uczniów bierze udział w edukacyjnym programie Finansoaktywni. Zgłoszenia do programu przyjmowane są do 6 maja br. Czekają atrakcyjne nagrody!

„Finansoaktywni” to program edukacyjny organizowany przez Ministerstwo Finansów. Misja tegorocznej edycji brzmi „Podatki płacimy, korzyści widzimy”. W tym roku w programie bierze udział prawie 30 tysięcy uczniów szkół podstawowych z 1800 klas z całej Polski. Zgłoszenia do programu i konkursu trwają do 6 maja 2024 r.

REKLAMA