Ekwiwalent za urlop proporcjonalny
REKLAMA
REKLAMA
Ekwiwalent należy się za urlop obliczony proporcjonalnie do okresu zatrudnienia w 2009 r., czyli za 7 miesięcy.
REKLAMA
Sposób ustalania liczby dni urlopu wypoczynkowego przysługującego pracownikowi w roku kalendarzowym, w którym dochodzi do ustania stosunku pracy (bez względu na sposób rozwiązania umowy o pracę i jego przyczynę), określa art. 1551 § 1 pkt 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (dalej: k.p.). Przepis ten stanowi, że dotychczasowy pracodawca liczy je proporcjonalnie do okresu przepracowanego u niego przez pracownika w roku, w którym dochodzi do zakończenia stosunku pracy.
REKLAMA
Zasada ta nie działa jedynie wtedy, gdy do tego czasu pracownik wykorzysta urlop w przysługującym mu lub wyższym wymiarze (tu: byłoby 26 dni). Wyjątek ten nie dotyczy jednak pracownicy z pytania, gdyż z jego treści wynika, że nie korzystała w ogóle w 2009 r. z należnego urlopu wypoczynkowego. Obowiązuje zatem zasada proporcjonalności.
Przy obliczeniach każdy miesiąc pracy odpowiada 1/12 wymiaru urlopu przysługującego pracownikowi (art. 1552a § 1 k.p.). Niepełny dzień urlopu należy z kolei zaokrąglić w górę do pełnego dnia (art. 1553 § 1 k.p.).
Jeśli pracownica była zatrudniona w roku ustania stosunku pracy przez 7 miesięcy, a całoroczny wymiar urlopu w jej przypadku to 26 dni, w takim razie za ten okres należy jej się 16 dni urlopu wypoczynkowego (7/12 × 26 dni = 15,16 dni, po zaokrągleniu 16 dni). Za tyle dni powinna otrzymać ekwiwalent w dniu rozwiązania umowy o pracę, czyli 31 lipca 2009 r. (art. 171 § 1 k.p.).
Urlop dla poratowania zdrowia a koszty uzyskania przychodu>>
Podstawa prawna
• Ustawa z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (j.t. Dz.U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94; ost.zm. Dz.U. z 2009 r. Nr 115, poz. 958)
REKLAMA
REKLAMA