Jakie problemy napotykają gminy w postępowaniu egzekucyjnym
REKLAMA
Istotą postulatów od kilku lat kierowanych przez samorządy miast za pośrednictwem Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego jest dążenie do zrównania praw administracji publicznej. Samorządy są bowiem częścią administracji publicznej państwa, egzekucja należności podatkowych na rzecz samorządów jest takim samym działaniem na rzecz państwa jak egzekucja wykonywana przez urzędy skarbowe.
Wnoszenie do budżetu samorządowego opłat z tytułu podatku od nieruchomości jest takim samym obowiązkiem jak płacenie podatku od dochodów osobistych (PIT) czy dochodów od zysków z działalności gospodarczej. Tak jak nie można wynikających z przepisów ustaw podatków dzielić na ważniejsze i mniej ważne, tak samo nie wypada różnicować organów zobowiązanych do egzekucji należności publicznych.
W szczególności dotyczy to egzekucji z nieruchomości. Do czasu zmiany ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji w 2001 roku, egzekucja z nieruchomości stanowiła wyłączną kompetencję komornika sądowego. Zmiana umożliwiła urzędom skarbowym tę formę działań. Jest to nieuzasadnione wyróżnienie. Podatek od nieruchomości jest pobierany przez gminy; miasta dysponują najlepszą wiedzą na temat stanu i wartości posiadanych przez nie nieruchomości. Obecny projekt zmiany ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, przedstawiony przez Ministerstwo Finansów 21 maja 2007 r., przyznaje miastu na prawach powiatu możliwość stosowania innych form egzekucji, np. z ruchomości lub praw majątkowych dłużnika. Nie jest to wystarczająca kompetencja, by wypełniać ustawowe obowiązki. Egzekucja podatku z nieruchomości jest obecnie formą najskuteczniejszą; samorządy powinny uzyskać skuteczne narzędzie wykonywania swoich zadań.
Drugi, też wielokrotnie zgłaszany postulat dotyczy łącznego prowadzenia zbiegu egzekucji. Jest to kwestia pewnej ekonomiki działań. Obecnie możliwa jest łączna egzekucja dokonywana przez urząd skarbowy. Zatem organ ten, zajmując ruchomość lub nieruchomość, egzekwuje od dłużnika należności, rozdzielając je później proporcjonalnie do roszczeń innych organów administracyjnych. Tego typu łączna egzekucja jest skuteczniejsza, tańsza i korzystna dla zainteresowanych organów. Przeprowadzający ją urząd skarbowy jako formę prowizji pobiera 5 proc. od przekazanych kwot.
Bywają jednak sytuacje, gdy urzędy skarbowe z różnych powodów nie są zainteresowane szybką i skuteczną egzekucją. Miasta mają lepszą wiedzę o nieruchomościach posiadanych przez dłużników. Gmina więc, w trosce o swoje dochody, dokonuje prawie wszystkich czynności - ustala stan majątku dłużnika na podstawie bazy o środkach transportu czy nieruchomościach. Rola naczelnika urzędu skarbowego ogranicza się jedynie do formalnego przeprowadzenia egzekucji łącznej. Mimo to gmina musi wnieść opłatę prowizyjną.
WNIOSEK
Skuteczność egzekucji wymaga więc zrównania praw. Organ, który pierwszy zastosował środek egzekucyjny, powinien być odpowiedzialny za przeprowadzenie egzekucji łącznej.
Nie ma ważniejszych i mniej ważnych podatków. Nie ma gorszej ani lepszej administracji publicznej. Dobra ściągalność podatków jest podstawą dobrze funkcjonującej administracji.
JAROSŁAW KAPSA
Urząd Miejski w Częstochowie
ŁS
PODSTAWA PRAWNA
n Ustawa z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. z 2002 r. nr 110, poz. 968 ze zm.).
REKLAMA
REKLAMA