Prezydent miasta nie musi osobiście podpisywać odpowiedzi na skargę
REKLAMA
REKLAMA
ORZECZENIE
REKLAMA
REKLAMA
Wnioskami z 11 października zeszłego roku Magdalena Makowska zażądała od prezydenta miasta Płock udzielenia informacji publicznej w postaci: kopii pełnej dokumentacji przetargowej inwestycji Hala Sportowo-Widowiskowa; kopii wszystkich ofert złożonych w przetargu; wszystkich dokumentów, protokołów, notatek, informacji prasowych dotyczących zagospodarowania skarpy wiślanej w Płocku i budowy na niej amfiteatru; oświadczeń majątkowych dwojga urzędników z wydziału inwestycji miejskich i wydziału zamówień publicznych. Żądane informacje wnioskodawczyni otrzymała, spotkała się jedynie z odmową co do oświadczeń majątkowych. Organ administracji stwierdził, że nie może udzielić informacji z powodu jej braku, bo od urzędników tego szczebla oświadczenia nie są wymagane.
Wnioskodawczyni złożyła jednak do warszawskiego sądu administracyjnego skargę na bezczynność organu, twierdząc, że pisma do niej skierowane podpisał dyrektor wydziału zamówień publicznych, a powinien to zrobić sam organ - prezydent miasta, ewentualnie urzędnik posługujący się pieczęcią z upoważnienia. Informacje były ponadto, zdaniem skarżącej, niekompletne i antydatowane.
REKLAMA
W odpowiedzi na skargę organ wyjaśnił, że upoważnienie pracowników urzędu miasta do wykonywania czynności technicznych wynika z regulaminu wewnętrznego oraz zarządzenia prezydenta miasta. Rzekome antydatowanie mogło zaś wyniknąć z tego, że sporządzone danego dnia pisma są wysyłane dopiero następnego dnia. Natomiast co do niekompletności informacji organ może się tylko domyślać, czego domaga się skarżąca - otrzymała bowiem całość dokumentacji, jaką organ dysponował.
WSA oddalił skargi. W ustnych motywach wyroku zaznaczył, że bezczynności nie było - trudno bowiem sobie wyobrazić, aby prezydent miasta, mając cały aparat urzędniczy, osobiście podpisywał każde pismo wychodzące z urzędu miasta, więc pracownik urzędu miał prawo podpisać odpowiedzi dla skarżącej. Co się zaś tyczy rzekomej niekompletności dokumentów to na domagającym się udzielenia informacji publicznej ciąży obowiązek szczegółowego określenia, jakich dokumentów żąda.
Sygn. akt II SAB/Wa 138-141/07
JOANNA BARAŃSKA
gp@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA