REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Statut gminy - najczęstsze błędy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Statut gminy - najczęstsze błędy./ fot. Fotolia
Statut gminy - najczęstsze błędy./ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Statut gminy powinien być sformułowany w sposób jednoznaczny oraz precyzyjny. Zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie modyfikowanie bądź powtarzanie przepisów ustawowych jest niedopuszczalne i może doprowadzić do uznania takiej uchwały za wadliwą.

Wyrokiem z dnia 30 sierpnia 2017 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. II SA/Wa 1690/16) w sprawie ze skargi wojewody na uchwałę rady gminy w przedmiocie uchwalenia statutu tej gminy stwierdził wydanie zaskarżonej uchwały z naruszeniem prawa.

REKLAMA

Powyższy wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym i prawnym.

REKLAMA

Rada gminy, na podstawie upoważnienia zawartego w art. 169 ust. 4 Konstytucji RP i art. 3 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym [dalej także: „u.s.g.”] podjęła uchwałę w sprawie uchwalenia statutu gminy. Wojewoda zaskarżył powyższy akt do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, wnosząc o stwierdzenie nieważności przedmiotowej uchwały w całości jako naruszającej w sposób istotny przepisy ustawy o samorządzie gminnym. W uzasadnieniu skargi wskazał szczegółowo na uchybienia, których jego zdaniem dopuściła się rada gminy uchwalając statut. Organ nadzoru zwrócił również uwagę na niedopuszczalność powtarzania bądź modyfikacji norm ustawowych, co w zaskarżonej uchwale wielokrotnie nastąpiło.

W odpowiedzi na powyższą skargę rada gminy wskazała, że zaskarżona uchwała została podjęta po przeprowadzeniu zarówno odpowiednich prac legislacyjnych nad projektem, jak również uzgodnień społecznych co do jego treści, w wyniku których nie wniesiono do projektu jakichkolwiek uwag.

Wyrokiem z dnia 30 sierpnia 2017 r. (sygn. II SA/Wa 1690/16) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uwzględnił skargę wojewody, stwierdzając, że przedmiotowa uchwała została podjęta z naruszeniem prawa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

W pierwszej kolejności Wojewódzki Sąd Administracyjny zauważył, że zgodnie z brzmieniem ustawy o samorządzie gminnym, mieszkańcy gminy tworzą z mocy prawa wspólnotę samorządową. Tymczasem rada gminy  zawarła w statucie sformułowanie o treści: „Wszystkie osoby, które na stałe zamieszkują na obszarze gminy, z mocy ustawy o samorządzie gminnym, stanowią gminną wspólnotę samorządową”. WSA w Warszawie podkreślił, że taka definicja istotnie zawęża pojęcie wspólnoty samorządowej w porównaniu do unormowania ustawowego, zaliczając do tej grupy tylko osoby zamieszkujące na obszarze gminy na stałe.

W dalszej części WSA w Warszawie podkreślił, że nieprawidłowe jest określenie, zgodnie z którym rada gminy działa „poprzez wójta w zakresie, w jakim wykonuje on uchwały rady”. Zgodnie z art. 30 u.s.g. wójt jako organ wykonawczy w gminie posiada odrębne od rady gminy kompetencje, których przykładowy katalog został wymieniony w ustawie.

Polecamy: Gazeta Samorządu i Administracji

Z treści przepisów ustawy o samorządzie gminnym wynika, że wyłącznie wójt (burmistrz, prezydent miasta) wykonuje czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i uprawnienia zwierzchnika służbowego wobec pracowników urzędu. To do wójta (burmistrza, prezydenta miasta) jako do osoby zarządzającej urzędem należy wprowadzanie regulaminu pracy w urzędzie, a co za tym idzie – określenie praw i obowiązków pracowników. W ocenie sądu, z uwagi na podległość służbową pracowników urzędu gminy, tylko wójt, jako organ wykonawczy gminy i kierownik urzędu gminy, posiada wyłączne prawo nałożenia na tych pracowników obowiązków wykonywania czynności obsługi rady, uczestniczenia w sesjach rady czy protokołowania jej obrad. W związku z tym wszelkie uregulowania statutowe naruszające powyższą normę muszą zostać uznane za niedopuszczalne.

Rada gminy w treści statutu postanowiła również, że wyłączenie jawności sesji rady gminy jest dopuszczalne jedynie w przypadkach przewidzianych w przepisach powszechnie obowiązującego prawa. Sąd uznał takie sformułowanie za wadliwe, z uwagi na fakt, że ustawa o samorządzie gminnym wprowadza regułę, zgodnie z którą ograniczenia jawności mogą wynikać wyłącznie z ustaw. Sąd podkreślił, że pojęcie „przepisów prawa” ma szersze znaczenie w myśl art. 87 Konstytucji RP i poza ustawami obejmuje także Konstytucję, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia.

W dalszym ciągu WSA w Warszawie zaznaczył, że na mocy ustawy o samorządzie gminnym, zadaniem przewodniczącego rady gminy jest wyłącznie organizowanie prac rady gminy oraz prowadzenie jej obrad. Przewodniczący może wyznaczyć do wykonywania swoich zadań wiceprzewodniczącego. Zdaniem sądu takie postanowienia nie oznaczają, że dla przewodniczącego przewidziana została funkcja reprezentacyjna. Wynika stąd, że sformułowanie w statucie „przewodniczący reprezentuje radę na zewnątrz, organizuje prace rady i prowadzi jej obrady” jest nieprecyzyjne i rodzi obawę, iż zostaną przekroczone granice przewidziane przepisami ustawowymi.

Niedopuszczalne jest także, zdaniem sądu, narzucanie wójtowi obowiązku zawierania umów z radcą prawnym lub adwokatem w celu zapewnienia nadzoru nad poprawnością projektów uchwał. Sąd przychylił się do stanowiska wojewody, zgodnie z którym zaciąganie zobowiązań oraz dokonywanie wypłat związanych z wykonywaniem umów o świadczenie usług należy do zakresu pojęcia gminnej gospodarki finansowej, a nie gospodarowania mieniem gminnym. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym wójt odpowiada za prawidłową gospodarkę finansową gminy i w związku z tym przysługuje mu wyłączne prawo zaciągania zobowiązań.

Zobacz: Postępowanie administracyjne

W ocenie WSA w Warszawie gmina dopuściła się uchybień w zakresie zdefiniowania pojęcia „zwykłej większości” oraz określenia sposobu głosowania przez radnych, który w zakresie przyjętym przez gminę mógłby umożliwić ujawnienie sposobu głosowania przez radnego, a w konsekwencji stworzenie możliwości złamania tajności głosowania.

Sąd przychylił się także do stanowiska wojewody zaprezentowanego w skardze, zgodnie z którym rada gminy nie może bez wyraźnego upoważnienia ustawowego stosować wobec niesumiennego radnego żadnych środków dyscyplinujących w przypadku uchylania się przez niego od obowiązku uczestniczenia w pracach rady gminy i jej komisji poprzez np. nakładanie obowiązku usprawiedliwiania nieobecności na sesji rady lub posiedzeniu komisji, bowiem radny z wykonywania mandatu ponosi odpowiedzialność przed wyborcami.

Ustawodawca regulując skład osobowy komisji rewizyjnej, wskazuje jedynie ogólnie kto powinien, a kto nie może się w tym składzie znaleźć. Wobec powyższego, rada gminy nie może ustalać maksymalnego składu osobowego komisji rewizyjnej w statucie, bowiem jest on regulowany przepisami ustawy. O ile skład ilościowy komisji rewizyjnej zależy od uznania rady gminy, to jednak liczba jej członków musi być tak ukształtowana, aby każdy z klubów był reprezentowany przez co najmniej jednego radnego.

Sąd wskazał również, że każdy tekst prawny powinien być sformułowany w sposób precyzyjny, dający jak najwęższe pole do jego interpretacji. Wszelkie niejasności i wieloznaczności językowe tekstu prawnego świadczą o jego niedoskonałości.

Na gruncie omawianej sprawy zaskakujące jest jednak rozstrzygnięcie sądu. WSA w Warszawie stwierdził bowiem, że zaskarżona uchwała rady gminy wydana została w całości z naruszeniem prawa. Jednocześnie sąd jako podstawę uprawniającą do odstąpienia od stwierdzenia nieważności uchwały wskazał art. 147 § 1 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi w zw. z art. 94 ust. 2 u.s.g. Z treści tych przepisów wynika, że nie stwierdza się nieważności uchwały lub zarządzenia organu gminy po upływie jednego roku od dnia ich podjęcia, chyba że uchybiono obowiązkowi przedłożenia uchwały lub zarządzenia organowi nadzoru w terminie 7 dni od dnia ich podjęcia, albo jeżeli są one aktem prawa miejscowego. Zamiast tego sąd stwierdza, że uchwała została wydana z naruszeniem prawa. Nie ulega jednak wątpliwości, że statut jednostki samorządu terytorialnego jest aktem prawa miejscowego, a zatem nie ma podstaw do odstąpienia od stwierdzenia jego nieważności na podstawie wskazanych przepisów.

Wyrok jest nieprawomocny.

Kinga Grzelak

aplikant radcowski, specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego

Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu

www.ziemski.com.pl

Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MKiŚ: wyznaczamy lasy społeczne z ograniczoną wycinką drzew. 158 tys. ha wokół 11 największych aglomeracji

Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało 2 lipca 2025 r., że zakończyło pierwszy etap projektu wyznaczania lasów społecznych wokół największych polskich miast. To przełomowy krok w kierunku zmiany podejścia do gospodarki leśnej - z naciskiem na potrzeby społeczne, zdrowotne i ekologiczne mieszkańców aglomeracji. O szczegółach w trakcie konferencji prasowej mówiła ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska oraz wiceminister klimatu i środowiska, główny konserwator przyrody Mikołaj Dorożała.

Zmiany w opłatach za śmieci – będą nowe zasady segregacji, ulgi i kontrola deklaracji [PROJEKT MKiŚ]

W wykazie prac legislacyjnych pojawił się projekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Chodzi o zmiany w funkcjonowaniu systemu gospodarowania odpadami na poziomie gminnym, które w ocenie projektodawców będą odpowiadać na realne potrzeby JST oraz mieszkańców.

RPO: Dość "wrogich przejęć" między gminami. Potrzebna kontrola sądowa

Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje do premiera Donalda Tuska o zawieszenie kontrowersyjnych decyzji dotyczących zmian granic gmin do czasu wprowadzenia nowych przepisów. Od lat brakuje skutecznej kontroli sądowej nad decyzjami Rady Ministrów, które prowadzą do konfliktów między samorządami.

Granica polsko-niemiecka. Polska wprowadza kontrole. Przedsiębiorcy mają 3 pytania

Czy Niemcy przerzucają imigrantów do Polski? Co z granicą polsko-niemiecką? Polska wprowadza kontrole graniczne w celu zapobiegania napływom nielegalnych migrantów. Co na to Niemcy?

REKLAMA

Premier Tusk: po rekonstrukcji w rządzie będą wyłącznie przyzwoici ludzie; około 15 lipca zapadną decyzje personalne

W dniu 30 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej Premier Donald Tusk zapowiedział, że około 15 lipca zaproponuje kształt rządu po rekonstrukcji. Rozmowy w tej sprawie są prowadzone z liderami koalicyjnych ugrupowań - PSL, Polski 2050 i Lewicy. Żyjemy w ustrojowym bałaganie, podważane są obiektywne kryteria prawne, dlatego chciałbym, by politycy kierowali się naturalnymi kryteriami, jak zdrowy rozsądek czy zwykła ludzka przyzwoitość, i tacy będą ministrowie po rekonstrukcji - mówił 27 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Nowelizacja specustawy powodziowej. Nowe zadania i obowiązki samorządów

Możliwość zamiany zniszczonych nieruchomości na lokale komunalne, obowiązek raportowania decyzji WZ, świadczenie lokalowe, premia powodziowa czy ułatwienia proceduralne w odbudowie zniszczonych domów i obiektów – to najważniejsze zmiany w specustawie powodziowej. Nowelizacja ustawy wzmacnia kompetencje JST, daje im nowe narzędzia, ale też nakłada dodatkowe obowiązki administracyjne i sprawozdawcze.

Czym różni się „odbiór” odpadów komunalnych z nieruchomości od „przyjmowania odpadów”

NSA przypomniał gminom, że ustawodawca rozróżnia pojęcia odbierania odpadów komunalnych od ich przyjmowania i wprowadza odrębnie różne sposoby oddawania odpadów. Co za tym idzie – mechanizmy nie mogą być traktowane jako formy zamienne, kształtowane według własnego uznania gminy.

Wydruk zdjęcia z Google Street View jako dowód w sprawie administracyjnej

Dowodem w postępowaniu administracyjnym może być wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Dlatego wydrukom z Geoportalu oraz wydrukom zdjęć Google Street View nie można odmówić mocy dowodowej. Stanowią one jednak tzw. dowody nienazwane i nie mają prawem przewidzianej mocy dowodowej – tak jak w przypadku dokumentów urzędowych, które sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone.

REKLAMA

Zamówienia publiczne: jakie zmiany są konieczne? 130 tys. zł progu zamiast 80 tys. zł

Konieczne są zmiany w zamówieniach publicznych. Pierwsza dotyczy zasady konkurencyjności, której prawidłowe stosowanie sprawia beneficjentom duże problemy. Druga zmiana polega na podwyższeniu progu kwotowego na 130 tys. zł.

NSZZ „Solidarność” na wojennej ścieżce z MEN: To nie reforma, to degradacja zawodu nauczyciela!

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” ostro krytykuje planowane przez Ministerstwo Edukacji zmiany w zatrudnianiu specjalistów oraz rozszerzenie obowiązków nauczycieli bez dodatkowego wynagrodzenia. Związkowcy alarmują: MEN łamie prawo pracy, podważa autorytet pedagogów i ignoruje realne potrzeby oświaty. W tle – groźba protestów i oskarżenia o systemowe niszczenie zawodu nauczyciela.

REKLAMA