Sposób wyliczenia zwolnienia kompostownikowego
REKLAMA
REKLAMA
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie wyrokiem z dnia 28 maja 2020 roku (sygn. I SA/Rz 262/20) oddalił skargę Gminy na uchwałę Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Rzeszowie stwierdzającej w całości nieważność uchwały Rady Gminy w sprawie zwolnienia z części opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
REKLAMA
Wyrok ten zapadł w następujących okolicznościach faktycznych:
Rada gminy podjęła uchwałę w sprawie zwolnienia z części opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Pomimo wcześniejszego wyboru metody ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi powiązanej z ilością mieszkańców zwolnienie zostało odniesione do gospodarstwa domowego. Rada gminy ustaliła bowiem, że zwolnienie wynosi 1,00 zł miesięcznie dla gospodarstwa domowego. W uchwale wskazano, że warunkiem częściowego zwolnienia z opłaty miało być oświadczenie właściciela nieruchomości o posiadaniu kompostownika, kompostowaniu w nim bioodpadów oraz wyliczenie przysługującej ulgi w deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Zwolnienie miało przysługiwać od miesiąca złożenia deklaracji.
REKLAMA
Przedmiotowa uchwała została w całości zakwestionowana przez RIO. Zdaniem organu nadzoru „wprowadzenie obligatoryjnego zwolnienia z części opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi właścicieli nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi kompostujących bioodpady powinno odpowiadać przyjętej metodzie ustalania tej opłaty. [wytł. M.K.]”.
Jednocześnie RIO uznało, że rada gminy „miała obowiązek wprowadzić zwolnienie z opłaty, ale nie miała kompetencji do określania warunków tego zwolnienia (tutaj: złożenia deklaracji).”. W ocenie organu nadzoru zawarty w uchwale przepis odnoszący się do oświadczenia właściciela nieruchomości zawartego w deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi nie był jednoznaczny „ponieważ nie wynikało z niego, czy do skorzystania ze zwolnienia oświadczenie właściciela ma przybrać formę odrębnego dokumentu, czy wystarczające byłoby zaznaczenie właściwej rubryki o posiadaniu kompostownika i kompostowaniu bioodpadów w deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.”.
Uchwała RIO została w całości zaskarżona do WSA w Rzeszowie przez gminę. W skardze podniesiono zarówno zarzuty merytoryczne związane z wydanym rozstrzygnięciem nadzorczym, jak i ustrojowe dotyczące braku właściwości RIO w przedmiotowej sprawie.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie wyrokiem z dnia 28 maja 2020 roku (sygn. I SA/Rz 262/20) oddalił skargę Gminy, aczkolwiek zanegował część uzasadnienia kontrolowanego rozstrzygnięcia nadzorczego.
Zdaniem Sądu RIO nie przekroczyło granic swoich kompetencji (właściwości rzeczowej). Uchwała organu gminy dotycząca opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, w tym zwolnienia za kompostowanie bioodpadów, podlega kontroli regionalnej izby obrachunkowej, ponieważ odnosi się do spraw finansowych, o których mowa w art. 86 ustawy o samorządzie gminnym, dotyczących opłat lokalnych, o których mowa w art. 11 ust. 1 pkt 5 ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych. Sąd przypomniał, że do opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi mają zastosowanie przepisy Ordynacji podatkowej. Jednocześnie podkreślił, że pojęcia opłat lokalnych, o których mowa w art. 11 ust. 1 pkt 5 ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych, nie należy ograniczać i utożsamiać z opłatami lokalnych, o których mowa w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, ponieważ w przepisie art. 11 ust. 1 pkt 5 ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych nie zawarto takiego odesłania. Jednoznacznie określono zaś, że chodzi o opłaty lokalne, do których mają zastosowanie przepisy ustawy - Ordynacja podatkowa.
REKLAMA
Odnosząc się do meritum sporu Sąd wskazał, że art. 6k ust. 4a ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach „nie pozostawia gminom prawa decydowania o uldze, lecz nakazuje ją przyznać właścicielom nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi kompostującym bioodpady. Ulga ma charakter obligatoryjny dla tych, którzy zdecydowali się zagospodarować bioodpady na własnych nieruchomościach w kompostownikach.”. Jest to istotna uwaga w kontekście pojedynczych stanowisk wskazujących na fakultatywny charakter tejże ulgi.
Jednocześnie zdaniem Sądu art. 6k ust. 4a ucpg „nie wymagał, jak podała Regionalna Izba Obrachunkowa, przy określaniu wysokości zwolnienia nawiązywania do zasad ustalania wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami.”. Tym samym Sąd nie dostrzegł wprost obowiązku skorelowania metody ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i sposobu ukształtowania zwolnienia kompostownikowego.
Sąd podkreślił jednakże, że „powołany przepis jednoznacznie i wprost stanowi, że to częściowe zwolnienie z opłaty ma być proporcjonalne do zmniejszenia kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z gospodarstw domowych.”. W ocenie Sądu określenie wysokości zwolnienia w sztywnej wysokości 1 zł dla gospodarstwa domowego nie spełnia tego ustawowego wymogu. Zdaniem Sądu „kwota ta nie stanowiła zmniejszenia "proporcjonalnego" już tylko z tej przyczyny, że przysługiwać miała gospodarstwu domowemu jako całości, niezależnie od liczby zamieszkujących je osób i ilości powstających na nieruchomości odpadów”. Jednocześnie Sąd wskazał, że projekt zakwestionowanej przez RIO uchwały rady gminy nie zawierał uzasadnienia, w którym zawarto by wyjaśnienie sposobu obliczenia tej kwoty (proporcji), z którego wynikałoby, że w przypadku każdego gospodarstwa domowego zawsze wyniesie ona 1 zł.
W ocenie WSA w Rzeszowie „aby (…) we właściwy sposób określić ulgę (jej wysokość kwotową lub procentową) konieczne jest posiadanie informacji o ogólnych kosztach gospodarowania odpadami komunalnymi, obejmujących zagospodarowanie wszelkich odbieranych odpadów komunalnych, w tym frakcji bioodpadów, i przeciętego kosztu przypadającego na gospodarstwo domowe lub mieszkańca, następnie kosztów zagospodarowania przez gminę frakcji bioodpadów i przeciętego kosztu przypadającego na gospodarstwo domowe lub mieszkańca, a w końcu oszczędność gminy wynikającą z faktu, że z danej nieruchomości frakcja bioodpadów nie będzie przez nią odbierana, dzięki czemu ogólne wydatki gminy na zagospodarowanie odpadów komunalnych zmniejszy się. [wytł. M.K.]”. W konsekwencji zdaniem WSA „Sama kwota ulgi jawi się wręcz arbitralnie, skoro nie jest zależna od jakichkolwiek zmiennych, choć sama opłata za gospodarowanie odpadami już od takich ziemnych została uzależniona.”
W konsekwencji Sąd uznał, że zestawiając uchwałę w sprawie metody i stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, w której przyjęto metodę „od mieszkańca” oraz uchwałę w sprawie zwolnienia kompostownikowego odnoszącą się do gospodarstwa domowego zwolnienie w stałej wysokości 1zł nie ma charakteru proporcjonalnego w rozumieniu art. 6k ust. 4a ucpg, lecz ma charakter bezwzględny i nie uwzględnia rzeczywistych albo prawdopodobnych kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi. Zdaniem Sądu „koszty te zaś niewątpliwe zależą przede wszystkim od ilości odbieranych odpadów, które następnie muszą być zagospodarowane w określony prawem sposób. Brak wyjaśnienia sposobu obliczenia kwoty ulgi stanowił zatem istotny mankament uchwały.”
WSA w Rzeszowie podzielił również stanowiska RIO odnoszącego się do oświadczenia składanego w deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Zdaniem Sądu „rozpoczęcie kompostowania stanowi zmianę okoliczności faktycznych, która wymaga podjęcia od właściciela nieruchomości pewnej aktywności, aby o dokonanej zmianie powiadomić gminę i zadeklarować nową wysokość należnej opłaty. Deklaracja ma bowiem zawierać dane niezbędne do określenia wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi (…)Gmina może zaś wymagać podania w deklaracji danych stanowiących podstawę zwolnienia z opłaty oraz informacji dotyczących posiadania kompostownika przydomowego i kompostowania w nim bioodpadów stanowiących odpady komunalne (…)”.
W konsekwencji określony w zakwestionowanej przez RIO uchwale wymóg złożenia deklaracji, nie wykraczał poza podstawy ustawowe. Nie był on również zdaniem Sądu na tyle nieczytelny z legislacyjnego punktu widzenia, aby przy uwzględnieniu odnośnych przepisów ustawy nie można było ustalić, jak powinien postąpić właściciel nieruchomości, który zdecydował się na zagospodarowanie bioodpadów w kompostowniku na własnej nieruchomości.
Wyrok nie jest prawomocny.
Podsumowanie
Wyrok Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie wyrokiem z dnia 28 maja 2020 roku jest niezwykle interesujący w kontekście wdrażania przez gminy zmian w systemach gospodarowania odpadami komunalnymi wynikających z ubiegłorocznej nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
Potwierdza on obligatoryjny charakter zwolnienia kompostownikowego oraz właściwość w tego typu sprawach RIO. Wskazuje on także na możliwość wprowadzania zwolnienia kwotowego lub procentowego. Z wyroku wynika także możliwość kształtowania zwolnienia uzależnionego od metody ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, jak i niezależnego od niej (zawsze od gospodarstwa), o ile zwolnienie to jest prawidłowo wyliczone.
Czas pokaże czy stanowisko WSA w Rzeszowie zostanie podzielone przez inne sądy.
Maciej Kiełbus
prawnik w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, Partner, specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego, w szczególności prawa samorządowego
Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu
www.ziemski.com.pl
Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.