REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Gminy chcą automatycznego odrolnienia gruntów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Arkadiusz Jaraszek
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Wszystkie grunty przeznaczone w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego pod inwestycje powinny być odrolnione z mocy prawa - uważają samorządowcy. Ich zdaniem dzisiejsze procedury odrolniania gruntów są zbyt długotrwałe i kosztowne, co odstrasza wielu inwestorów i hamuje rozwój gmin, tak jak np. w Wodzisławiu Śląskim.

Procedury odrolnienia gruntów są dziś bardzo skomplikowane i trwają wiele miesięcy, a nawet lat. Tymczasem bez przejścia tej procedury niemożliwe jest rozpoczęcie wielu inwestycji. Dużą część gruntów - także położonych w największych miastach, jak np. Warszawa, czy Kraków, stanowią dziś bowiem grunty rolne. Najczęściej do takiej kategorii należą ziemie, które z punktu widzenia gminy i potencjalnego inwestora są najatrakcyjniejsze. Zbyt duża liczba gruntów rolnych w Polsce i skomplikowane procedury związane z odrolnieniem sprawiają, że wielu inwestorów zniechęca się i przenosi swoją inwestycję do innej gminy, a nawet do innego kraju.

REKLAMA

- Jeżeli inwestor ma czekać na odrolnienie danego terenu kilkanaście miesięcy, a często nawet kilka lat, to woli wybrać gminę, w której otrzyma ziemię już odrolnioną i będzie mógł rozpocząć inwestycję od razu. W przypadku gmin położonych niedaleko granicy południowej oznacza to często, że inwestor przenosi swoją inwestycję do naszych południowych sąsiadów - mówi Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia Śląskiego.

Decyzje w rękach gmin

REKLAMA

Ministerstwo Infrastruktury chce zatem maksymalnie uprościć procedury związane z odrolnieniem gruntu i przekazać decyzje w tym zakresie ziemi z Ministerstwa Rolnictwa bezpośrednio do gmin. Także samorządowcy domagają się uproszczenia procedur odrolniania ziemi.

- Wszystkie grunty określone przez gminę w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego jako grunty przeznaczone pod inwestycję powinny być odrolnione z mocy prawa. W takiej sytuacji nie powinna być wymagana żadna dodatkowa procedura. To gmina bowiem decyduje o przeznaczeniu swoich terenów i jeżeli uznaje ona, że na danym obszarze będą prowadzone inwestycje, to wprowadzanie barier wydłużających realizację inwestycji jest niepotrzebne - mówi Mieczysław Kieca.

Samorządowcy w postulatach zgłoszonych przez Unię Metropoli Polskich domagają się, by o odrolnieniu danego terenu decydowała bezpośrednio gmina, poprzez przyjęcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Chcą także, by odrolnienie terenów przeznaczonych pod inwestycje następowało z mocy prawa, a uproszczone procedury odrolnieniowe obowiązywały jedynie na terenach objętych miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Nie oznacza to oczywiście, że prowadzenie inwestycji i odrolnienie gruntu nieobjętego miejscowym planem nie byłoby możliwe. Już dziś można bowiem prowadzić inwestycję budowlaną na gruntach rolnych stanowiących użytki klas I - III, jeżeli ich zwarty obszar projektowany do przeznaczenia na cele nierolnicze nie przekracza powierzchni 0,5 ha - wyjaśnia Mieczysław Kieca.

Większa liczba inwestycji

Samorządowcy wskazują, że takie uproszczone procedur odrolniania gruntów sprawią, że inwestorzy będą dużo chętniej inwestowali w polskich gminach.

- Opracowaliśmy plan zagospodarowania przestrzennego dla 50 ha gruntu, który ma doskonałe położenie i jest bardzo atrakcyjny dla inwestorów. Niestety, za odrolnienie działek położonych na tym obszarze trzeba zapłacić aż 15 mln zł. Kwota ta odstrasza inwestorów i hamuje rozwój gminy. Gdyby prowadzenie procedury odrolnieniowej nie było konieczne i uiszczanie z tego tytułu opłat, inwestorzy z całą pewnością zainwestowaliby na tym terenie - mówi Mieczysław Kieca.

Jego zdaniem koszty odrolnienia są dziś zbyt wysokie i w praktyce muszą je ponosić inwestorzy, bowiem gminy nie stać na uiszczanie tak wysokich opłat.

- Inwestorzy muszą także ponosić roczne opłaty za odrolnioną ziemię, co sprawia, że koszty odrolnienia są jeszcze wyższe i atrakcyjność takiego terenu spada - wskazuje prezydent Kieca.

Dodatkowe dochody

Samorządowcy uważają, że ochrona gruntów rolnych położonych w granicach administracyjnych miast nie ma dziś żadnego uzasadnienia.

REKLAMA

- Gminy w planach zagospodarowania przestrzennego decydują o przeznaczeniu danego terenu. Jeżeli zatem gmina uzna, że dana działka ma być terenem zielonym lub rekreacyjnym, to nikt nie będzie mógł wybudować na niej np. biurowca. Ochrona takiej działki poprzez ustawę jest zupełnie niepotrzebna - uważa Mieczysław Kieca.

Jego zdaniem na takiej ustawowej ochronie tracą przede wszystkim gminy i ich mieszkańcy. Brak inwestycji oznacza bowiem mniejszy rozwój przemysłowy, usługowy i infrastrukturalny oraz mniejszą liczbę miejsc pracy.

- Niższe są także dochody gminy, które mogą pobierać jedynie podatek od gruntów rolnych, który jest dużo niższy od podatku od działek budowlanych - wyjaśnia prezydent Kieca.

Jego zdaniem wprowadzenie zasady, że o odrolnieniu gruntów będą decydowały same gminy w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, przyczyni się także do wzrostu liczby tych planów.

- Jeżeli gmina będzie miała pewność po uchwaleniu planu, że dany grunt będzie mógł być wykorzystany inwestycyjnie bez żadnych dodatkowych wymagań, to chętniej będzie przystępowała do przygotowywania takiego planu. Dodatkowo wzrost dochodów gminy z podatków oraz obniżenie wydatków, np. na odrolnienie, sprawi, że gminy będą mogły więcej środków wykorzystać na uchwalanie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego - uważa prezydent Mieczysław Kieca.

Samorządowcy mają nadzieję, że minister infrastruktury nie wycofa się ze swoich pomysłów i po konsultacjach ze środowiskiem samorządowym jeszcze w tym roku wprowadzi uproszczone procedury odrolniania gruntów.

ARKADIUSZ JARASZEK

arkadiusz.jaraszek@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Minimum 8000 zł brutto dla pracowników sądów? Związki zawodowe apelują o reformy

Brak rąk do pracy, niskie wynagrodzenia i narastający problem rotacji – pracownicy sądów alarmują, że bez systemowych reform i podwyżek polski wymiar sprawiedliwości może się załamać. Związek Zawodowy Ad Rem wskazuje, że choć podpisano porozumienie z rządem, jest to dopiero pierwszy krok do normalizacji.

5 mitów na temat "snusów"

W debacie publicznej coraz częściej słyszy się o "snusie" – produkcie, który rzekomo zyskuje popularność wśród osób uzależnionych od nikotyny. W rzeczywistości jednak termin ten jest bardzo często używany nieprawidłowo.

Aktywne wakacje 2025 r.: Od 1 500 zł do 2 500 zł dofinansowania na dziecko. Wnioski można składać do 15 sierpnia 2025 r.

Ministerstwo Sportu i Turystyki ruszyło z naborem wniosków o dofinansowania w ramach programu „Aktywne Wakacje”. Wnioski można składać do 15 sierpnia 2025 r. Kto może się ubiegać? Jakie warunki należy spełniać?

Strategia zarządzania zasobami ludzkimi w służbie cywilnej [PROJEKT]

W czwartek, 29 maja 2025 r. w wykazie legislacyjnym prac rządu pojawił się projekt uchwały Rady Ministrów w sprawie przyjęcia strategii zarządzania zasobami ludzkimi w służbie cywilnej. Chodzi o poprawę zarządzania służbą cywilną.

REKLAMA

Wydłużenie do 30 czerwca 2026 r. pilotażowego programu dla osób z doświadczeniem traumy [PROJEKT]

Wydłużeniu ma ulec program pilotażowy dotyczący oddziaływań terapeutycznych skierowanych do osób z doświadczeniem traumy. Odpowiednie rozporządzenie Ministra Zdrowia trafiło do uzgodnień i konsultacji publicznych.

Nocna prohibicja – jakich błędów unikać przy podejmowaniu uchwały

Rady gmin mają możliwość wprowadzenia ograniczeń w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych. Jednak, aby skutecznie podjąć w tym zakresie uchwałę, muszą przestrzegać określonych zasad. Jakie błędy gminy popełniają najczęściej?

Drones360 Nowe technologie na rzecz zielonej i cyfrowej przyszłości edukacji zawodowej w Europie

Innowacyjny projekt Drones360, realizowany przez Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy w ramach programu Erasmus+ (VET) to przedsięwzięcie mające na celu wprowadzenie fundamentalnej zmiany w sposobie przygotowywania młodych ludzi i dorosłych do pracy w kluczowych sektorach przyszłości: zielonej gospodarce i cyfrowych technologiach. Działania w projekcie skupiają się na rozwoju nowoczesnych narzędzi edukacyjnych wykorzystujących drony, wirtualną rzeczywistość (VR) i rozszerzoną rzeczywistość (AR). Inicjatywa łączy ośrodki naukowe, instytucje edukacyjne i firmy z sześciu krajów Unii Europejskiej.

Raport o stanie gminy na ostatniej prostej

To już ostatni moment na przygotowanie i przedłożenie radzie raportu o stanie gminy. Termin mija 31 maja. Jego dochowanie jest konieczne dla uzyskania przez wójta wotum zaufania. Warto prześledzić, co musi zawierać taki dokument, oraz jaka jest procedura jego opracowania i przyjęcia.

REKLAMA

Ile Polacy planują wydać na wakacje i jak będą odpoczywać w tym roku?

Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Jaki budżet na wyjazd przewidują Polacy? Co planują robić podczas urlopu?

Bilety kolejowe za złotówkę z okazji Dnia Dziecka

W niedzielę 1 czerwca jest Dzień Dziecka, z tej okazji Koleje Śląskie wprowadzają jednodniową promocję. Bilety dla dzieci i młodzieży w wieku od 4 do 16 lat będą kosztować 1 zł na pociągi regionalnego przewoźnika kursujące w granicach woj. śląskiego.

REKLAMA