REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Muzea muszą iść z duchem czasu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Renata Maciejczak

REKLAMA

REKLAMA

Jeśli muzea mają tętnić życiem, niezbędne jest zastosowanie w nich nowoczesnych, multimedialnych rozwiązań, zaskakujących widza, a zarazem dostosowanych do współczesnego języka.

Rozwój nowoczesnych technologii spowodował duże przeobrażenia w dziedzinie muzealnictwa. Po niekonwencjonalne rozwiązania, zachęcone przykładem dużych placówek, coraz śmielej zaczynają też sięgać mniejsze jednostki.

REKLAMA

REKLAMA

Rosnące oczekiwania zwiedzających

Wprowadzanie niekonwencjonalnych sposobów prezentacji eksponatów stało się konieczne m.in. ze względu na rosnące oczekiwania zwiedzających, szczególnie ludzi młodych, wychowanych na komputerowych nowinkach.

GSiA RADZI

Obecnie, żeby muzea tętniły życiem, niezbędne jest stworzenie ożywionych przestrzeni wystawienniczych, gdzie uwaga zwiedzającego nie skupia się, jak niegdyś, jedynie na eksponacie, lecz angażowana jest również przez animacje wirtualne.

REKLAMA

Tego typu rozwiązania to ogólnoświatowy trend, który coraz śmielej wstępuje na polską scenę muzealną.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Technika i nowoczesność w muzeum

Najbardziej znaną pod tym względem placówką kultury jest obecnie Muzeum Powstania Warszawskiego. Założeniem jego twórców było połączenie historii z nowoczesnością przy wykorzystaniu współczesnych środków prezentacji. Tylko w taki sposób możliwe jest dotarcie do głównej grupy docelowej, jaką jest młodzież. Przy przygotowywaniu nowych ekspozycji ważne jest bowiem zdefiniowanie, do kogo są one skierowane. Dlatego warszawskie muzeum to nie wystawa opowiadająca o konkretnym wydarzeniu, lecz placówka z bogatą, różnorodną ofertą - od warsztatów fotograficznych, konferencji, debat po „Filmowe spotkania z Warszawą”.

Według Marcina Śliwy z Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztuki (MCKIS) przykład Muzeum Powstania Warszawskiego dokładnie odzwierciedla tendencje panujące wśród muzealników. - Dzisiejsze muzea muszą być „żywe”, pełne multimedialnych rozwiązań, zaskakujące widza i dostosowane do współczesnego języka - mówi.

Dlatego nośniki obrazkowe są coraz ważniejsze, ale istotnym pytaniem jest stopień ich zastosowania. Nie brak bowiem głosów o zbyt dużym nasyceniu Muzeum Powstania Warszawskiego nowoczesnymi rozwiązaniami, co stanowi barierę dla starszych odbiorów.

Walka starego z nowym?

Nie da się jednak ukryć, że w Polsce istnieje rzesza ośrodków, gdzie nowoczesność długo będzie jeszcze blokowana. Zapewne z wielu powodów. Jednym z nich jest podejście dyrektorów placówek.

Zdaniem Marcina Śliwy, przeważnie tam, gdzie następuje zmiana pokoleniowa i do władzy dochodzą osoby, dla których nowości techniczne są nieodzownym elementem współczesnych muzeów, zmienia się też oblicze placówki, która zaczyna pełnić nowe funkcje.

Do niedawna jeszcze przez pojęcie „wirtualne muzeum” rozumiano tradycyjną stronę www, na której umieszczano opisy i zdjęcia niektórych eksponatów. Taka prezentacja, uzupełniona o informacje o placówce, do dziś stanowi doskonałą wizytówkę każdego muzeum.

Jednak przez ostatnie kilka lat rozwój technologii spowodował znaczące przemiany w możliwościach prezentacji eksponatów. Wykorzystanie technik trójwymiarowych, urządzeń mobilnych, rzeczywistości wirtualnej, wzbogaconej rzeczywistości oraz wielu innych rozwiązań pozwala pokazać obiekty dziedzictwa kulturowego w zupełnie nowy sposób - sposób, który zachęca do zatrzymania się w muzeum i poznania jego zbiorów.

GSiA RADZI

Przy obecnych osiągnięciach techniki muzealne eksponaty można zaprezentować w sposób, który uczyni ze statycznych i niezmiennych wystaw interaktywny świat edukacji, poznania i zabawy.

Rozwiązań technicznych i nowoczesnych możliwości do zastosowania w muzealnictwie jest wiele. Jednak najwięcej zależy od decydentów - zarówno tych działających we władzach samorządowych, jak i od kierowników muzeów. Marcin Śliwa z MCKIS widzi zachodzące zmiany w postrzeganiu roli ośrodków kultury. - Muzea zmieniają swoją rolę i przechodzą od konserwowania zabytków do instytucji, które mają być przede wszystkim kulturotwórcze - mówi.

Proces ten, będzie zapewne postępował, ale by tak się stało, innowacyjne pomysły muszą trafić na podatny grunt. W wielu miejscach ciągle bowiem pokutuje myślenie, że kultura to tylko zbędne obciążenie.

Lokalne nie oznacza gorsze

Co cieszy, w Polsce lokalnej mamy już dobre przykłady dotyczące przeobrażania funkcji placówek kultury.

Żyrardowskie Muzeum Mazowsza Zachodniego o historii miasta edukuje młodzież poprzez technikę plastyczną wykorzystującą różnorodność tworzyw, która może stać się ciekawą ilustracją fenomenu miasta powstałego wokół fabryki. Warsztaty, oprócz pełnienia zadań z zakresu edukacji regionalnej, mają także służyć oswajaniu przestrzeni muzealnej. Aktywne uczestnictwo w kulturze sytuuje muzeum jako miejsce stworzone dla odbiorcy wchodzącego w interakcje, przeżywającego poznawane treści. Wizyta w muzeum ma być zdarzeniem pozwalającym na odkrywanie siebie. Zwieńczeniem projektu jest ekspozycja czasowa z udziałem prac wykonanych przez uczestników warsztatów.

Placówką, która odnosi sukcesy nie tylko pod względem liczby zwiedzających, ale także zdobywa prestiżowe nagrody, jest Muzeum Regionalne w Salowej Woli. Jej oferta jest skonstruowana tak, aby zaspokoić każdą grupę odbiorców. Są tu ekspozycje, które można określić jako „tradycyjne”, ale przygotowano również cały wachlarz zajęć edukacyjnych dla dzieci młodzieży - od przedszkola do szkoły średniej. Na szczególne wyróżnienie zasługują specjalnie opracowane warsztaty dla osób z dysfunkcjami wzroku, słuchu, narządów ruchu i dla osób z niepełnosprawnością intelektualną. Galeria przez dotyk to stała, plenerowa ekspozycja rzeźb, stworzonych specjalnie pod kątem percepcji osób niewidomych i niedowidzących. Ekspozycji towarzyszą materiały informacyjne pisane alfabetem Braille'a, a także objaśnienia mówione przygotowane zgodnie z zasadami audiodeskrypcji, do emitowania przez indywidualne odtwarzacze mp3.

Przykładem innowacyjnego spojrzenia na muzeum jest rozwiązanie zrealizowane w Łodzi. Do niedawna miejscowość ta kojarzona była ze starymi fabrykami włókienniczymi, biedą i rzeszą bezrobotnych. Dzisiaj wizerunek miasta znacznie się zmienił i ma ono szansę stać się jednym z ważniejszym ośrodków kulturalnych na mapie kraju i Europy. Miejscem, które zostało przekształcone z ruin starej fabryki w centrum kulturalno-rozrywkowo-handlowe, jest Manufaktura. Tutaj właśnie znajdują się unikatowe zbiory, atrakcyjne ekspozycje oraz towarzysząca sztuce nowoczesna infrastruktura, która podnosi rangę miasta i wzmacnia jego markę, co w konsekwencji wpływa na wzrost wartości turystycznej całego regionu i zainteresowanie inwestorów. Łodzianie w jednym miejscu spotykają się na festynach, koncertach, robią zakupy, a także poznają historię miasta. W Muzeum Fabryki znajdują się eksponaty, które przedstawiają proces produkcji tkanin od drzewka bawełny do form dystrybucji. Również w tym muzeum wykorzystano nowoczesne techniki. Ważnym elementem ekspozycji są ekrany dotykowe, które w sposób interesujący prezentują „suche” dane statystyczne. Kolejnym ciekawym rozwiązaniem jest sposób wykorzystania oświetlenia, który pomaga zwiedzającemu wyobrazić sobie życie w Łodzi w XIX w. Wszystkie te zabiegi mają na celu lepsze poznanie historii i tradycji miasta. - Nowoczesne muzea to obecnie wizytówka miasta. To między innymi skłoniło nas to tego, aby Łódź starała się o miano Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 r. - ocenia wiceprezydent miasta, Włodzimierz Tomaszewski.

Chętni mogą liczyć na unijne fundusze

Niemniej oprócz zrozumienia roli nowoczesnej placówki kultury i chęci wdrożenia innowacyjnych rozwiązań na realizację tego typu projektów potrzebne są fundusze.

Niewątpliwie największe wsparcie finansowe dla kultury zapewniają fundusze strukturalne. Pierwsze lata ich wdrażania wskazały na bardzo duże zainteresowanie środowisk kultury realizacją projektów. Tylko w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego na lata 2004-2006 wybrano do realizacji 307 projektów z zakresu kultury, na które przyznano łącznie ok. 272 mln euro. W kolejnym rozdaniu środków unijnych na lata 2007-2013 instytucje kultury, w tym także muzea, dysponują jeszcze szerszymi możliwościami realizacji projektów.

Renata Maciejczak

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

REKLAMA

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

60 000 osób bez świadczenia wspierającego przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans. Zostaje im 215,84 zł (często)

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

REKLAMA