MOPS i SKO muszą wyjaśnić, dlaczego dochód do zasiłku stałego jest za wysoki

REKLAMA
REKLAMA
Tak wynika z jednego z wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Zdaniem sądu nie wystarczy samo podanie przepisów. Beneficjenci pomocy społecznej często nie wiedzą czym różni się dochód rodziny od dochodu własnego i jakie może to mieć praktyczne konsekwencje.
- Skomplikowane kryterium dochodowe do zasiłku stałego osoby w rodzinie
- Zasiłek stały dla osoby w rodzinie. Znaczenie ma również dochód własny
- Strona powinna rozumieć powody odmowy zasiłku
- Na czym polega zasada wyjaśniania przesłanek załatwienia sprawy?
Skomplikowane kryterium dochodowe do zasiłku stałego osoby w rodzinie
W sprawie chodziło o kryterium dochodowe, jakie powinna spełnić osoba w rodzinie. To właśnie ten przepis często jest niezrozumiały dla osób, ubiegających się o wsparcie z pomocy społecznej. Zgodnie z art. 37 ustawy o pomocy społecznej, zasiłek stały przysługuje: pełnoletniej osobie samotnie gospodarującej, niezdolnej do pracy z powodu wieku lub całkowicie niezdolnej do pracy, jeżeli jej dochód jest niższy od kryterium dochodowego osoby samotnie gospodarującej. Ta zasada wydaje się dość jasna.
REKLAMA
REKLAMA
Inna jest sytuacja osoby pozostającej w rodzinie. W tym bowiem przypadku jej dochód, jak również dochód na osobę w rodzinie powinny być niższe od kryterium dochodowego na osobę w rodzinie.
Przykład:
Dochód trzyosobowej rodziny wynosi 2100 zł. Oznacza to, iż dochód na osobę w rodzinie to w tym przypadku 700 zł. Biorąc pod uwagę fakt, iż w 2025 r. kryterium dochodowe dla osoby w rodzinie wynosi 823 zł, to dochód ten nie został przekroczony. Jednak o zasiłek wnioskuje osoba, która osiąga dochód w wysokości 1000 zł. Jej dochód własny jest zatem za wysoki do tego, aby otrzymać zasiłek stały.
W praktyce często do takich sytuacji dochodzi, gdy przykładowo o świadczenie ubiega się rodzic, mający na utrzymaniu dzieci, które nie osiągają dochodów.
REKLAMA
Zasiłek stały dla osoby w rodzinie. Znaczenie ma również dochód własny
Podobnie było w sprawie, którą zajmował się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Rozpoczęła się ona jeszcze w 2024 r., gdy kryterium dochodowe dla osoby w rodzinie było niższe i wynosiło 600 zł. Wniosek o zasiłek złożyła kobieta legitymująca się orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Dochód w tej czteroosobowej rodzinie wynosił niecałe 1100 zł. Kwota ta stanowiła jednocześnie dochód własny wnioskodawczyni. Dochód na osobę w rodzinie wynosił zatem ok. 270 zł. Organ wyjaśnił, że zgodnie z art. 37 ust 1 pkt 2 ustawy o pomocy społecznej zasiłek stały przysługuje pełnoletniej osobie pozostającej w rodzinie, niezdolnej do pracy z powodu wieku lub całkowicie niezdolnej do pracy, jeżeli jej dochód jak również dochód na osobę w rodzinie są niższe od kryterium dochodowego na osobę w rodzinie. Zdaniem organu w tym przypadku dochód własny przekroczył kryterium dochodowe, które dla osoby w rodzinie wynosiło wówczas 600 zł.
Wnioskodawczyni złożyła odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. SKO zgodziło się z organem I instancji, iż kryterium osoby w rodzinie nie zostało przekroczone, jednakże wymagane kryterium dochodowe znacznie przekroczył dochód wnioskodawczyni.
Strona powinna rozumieć powody odmowy zasiłku
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu nie kwestionował tych ustaleń. Podkreślił jednak, iż zarówno Prezydenta Miasta jak i Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie wyjaśniły w sposób należyty dlaczego ustalona kwota dochodu w tej samej decyzji została zakwalifikowana raz jako dochód rodziny, a następnie jako dochód własny skarżącej.
„Organy obu instancji nie wyjaśniły w tym względzie różnicy zachodzącej między jednym i drugim przypadkiem w świetle obowiązujących przepisów, co było istotne dla zrozumienia i zaakceptowanie wydanego w sprawie rozstrzygnięcia. Niewystarczające w tym zakresie było samo przywołanie treści obowiązujących przepisów bez dokonania należytej ich subsumpcji względem ustalonego stanu faktycznego sprawy. Taka sytuacja uniemożliwiła skarżącej odtworzenie toku rozumowania organów administracji przed wydaniem rozstrzygnięcia w jej sprawie, przez co uzasadnienie decyzji jako niezrozumiałe dla strony i spotkało się z brakiem akceptacji, czego efektem była wniesiona do Sądu skarga w przedmiotowej sprawie. W tym zakresie Kolegium nie odniosło się też w sposób należyty do treści odwołania, w którym skarżąca podniosła, że jej sytuacja materialna powinna kwalifikować ją do przyznania zasiłku stałego. Kolegium nie wyjaśniło w sposób wyczerpujący przesłanek odmowy przyznania pomocy, poprzez wskazanie na jakiej podstawie przyjęto dochód rodziny za dochód własny skarżącej, ograniczając się do stwierdzenia, że organ I instancji postąpił prawidłowo” – czytamy w uzasadnieniu wyroku z 25 czerwca 2025 r. (II SA/Po 154/25).
Zdaniem WSA takie zachowanie organu stanowiło naruszenie m.in. zasady dwuinstancyjności postępowania administracyjnego (art. 15 k.p.a.). Organy obu instancji – według WSA- naruszyły zasadę zaufania do władzy publicznej wyrażoną w art. 8 k.p.a., a także zasadę przekonywania określoną w art. 11 kp.a.
Na czym polega zasada wyjaśniania przesłanek załatwienia sprawy?
Przypomnijmy, iż zgodnie z art. 11 Kodeksu postępowania administracyjnego, organy administracji publicznej powinny wyjaśniać stronom zasadność przesłanek, którymi kierują się przy załatwieniu sprawy, aby w ten sposób w miarę możności doprowadzić do wykonania przez strony decyzji bez potrzeby stosowania środków przymusu.
W tej sprawie zasada przekonywania miała kluczowe znaczenie. Przy ponownym rozparzeniu organy będą musiały należycie uzasadnić swoje rozstrzygnięcie w sposób umożlwiający odtworzenie toku rozumowania organów oraz pogłębiający zaufanie do organów władzy publicznej.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA