REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Organ może usunąć drzewo bez zgody właściciela terenu

REKLAMA

W sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa ruchu zarządca drogi ma prawo usunąć przydrożne drzewo bez zgody właściciela terenu.


Podstawą do rozstrzygnięcia przedstawionego problemu jest ustalenie, na jakiej nieruchomości rosły usunięte drzewa. Jeżeli wycięto drzewa rosnące w granicach pasa drogowego, uprawnionym do tego podmiotem był zarządca danej drogi. Jeśli zaś drzewa znajdowały się na terenie prywatnym, to podmiotem upoważnionym do decydowaniu o nich był - co do zasady - właściciel tego terenu. Jednak ograniczenie jego prawa własności mogło wyniknąć np. z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Zagadnienie usuwania drzew regulują przede wszystkim przepisy ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Wskazane są w nich organy wydające zezwolenie na usunięcie drzew (lub krzewów) oraz podmioty uprawnione do składania wniosków o wydanie takiego zezwolenia.

Zgodnie z art. 83 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie przyrody, usunięcia drzew z terenu nieruchomości można dokonać po uzyskaniu zezwolenia wydanego przez wójta, burmistrza albo prezydenta miasta. Zezwolenia na usunięcie drzew wydawane są na wniosek posiadacza nieruchomości, zaś w razie gdy posiadacz nieruchomości nie jest właścicielem, do wniosku o wydanie zezwolenia trzeba dołączyć zgodę jej właściciela.

W myśl art. 84 ust. 1-3 ustawy o ochronie przyrody, za usunięcie drzew posiadacz nieruchomości ponosi opłaty ustalone w wydanym zezwoleniu. Opłat tych nie pobiera się w przypadkach określonych w art. 86 ust. 1 ustawy, m.in. za usunięcie drzew, na których usunięcie osoba fizyczna uzyskała zezwolenie na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Jeżeli chodzi o drzewa rosnące w pasie drogowym, powinno się brać pod uwagę także przepisy ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych. W myśl jej art. 20 pkt 16, utrzymywanie zieleni przydrożnej, w tym usuwanie drzew, należy do zarządcy drogi. Znaczenie pojęcia „zieleń przydrożna” ustawodawca wyjaśnił w art. 4 pkt 22 ustawy o drogach publicznych, zgodnie z którym jest to „roślinność umieszczona w pasie drogowym, mająca na celu w szczególności ochronę użytkowników drogi przed oślepianiem przez pojazdy nadjeżdżające z kierunku przeciwnego, ochronę drogi przed zawiewaniem i zaśnieżaniem, ochronę przyległego terenu przed nadmiernym hałasem, zanieczyszczeniem powietrza, wody i gleby”. Trzeba też dodać, że do obowiązków zarządców dróg zalicza się utrzymanie nawierzchni drogi oraz urządzeń związanych z drogą (art. 20 pkt 4 ustawy o drogach publicznych). W art. 4 pkt 20 ustawy o drogach publicznych „utrzymanie drogi” zdefiniowano jako wykonywanie robót konserwacyjnych, porządkowych i innych zmierzających do zwiększenia bezpieczeństwa i wygody ruchu, zaś w art. 4 pkt 21 tej ustawy „ochronę drogi” - jako działania mające na celu m.in. niedopuszczenie do przedwczesnego zniszczenia drogi oraz pogorszenia warunków bezpieczeństwa ruchu.

Uwzględniając przytoczone przepisy, rozważmy więc, w jaki sposób powinno nastąpić zgodne z prawem usunięcie drzewa rosnącego w pobliżu drogi. W przypadku gdy drzewa znajdują się w granicach pasa drogowego sytuacja jest klarowna. Zarządca drogi występuje z wnioskiem o wydanie zezwolenia na usunięcie drzewa do wójta, burmistrza albo prezydenta miasta. Jeżeli usuwane są drzewa zagrażające bezpieczeństwu ruchu drogowego, za ich usunięcie nie pobiera się opłat (art. 86 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody). Ścięte drzewa pozostają własnością właściwego samorządu (województwa, powiatu lub gminy - w zależności od rodzaju drogi). Zauważyć trzeba, że brak jest powszechnie obowiązujących przepisów regulujących sposób zagospodarowania pozyskanego w ten sposób drewna.

W razie gdy drzewo rośnie obok drogi, ale już na terenie prywatnym, sytuacja staje się bardziej złożona. Przede wszystkim należy podkreślić, że drzewa od chwili zasadzenia są uznawane za części składowe gruntu, z tego też względu są własnością właściciela tego gruntu (art. 47 i 48 Kodeksu cywilnego). Własność natomiast podlega bardzo silnej ochronie prawnej, co znajduje wyraz nie tylko w art. 140 Kodeksu cywilnego, gdzie określona została treść prawa własności, ale także w Konstytucji RP. Chodzi tu mianowicie o art. 21 ust. 1 konstytucji, w którym postanowiono, że „Rzeczpospolita Polska chroni własność”, a także o art. 64 gwarantujący każdemu prawo do własności i jej ochrony. Zatem to właścicielowi drzew przysługuje prawo do decydowania o ich ewentualnym usunięciu. W takim przypadku zwraca się on do odpowiedniego organu o wydanie zezwolenia na usunięcie drzewa.

Nie oznacza to jednak, że prawo własności nie podlega żadnym ograniczeniom. Są one bowiem dopuszczalne, o ile wynika to z przepisów ustawowych. Za taki wyjątek uznać można konieczność wywiązania się przez zarządcę drogi z wskazanych wyżej obowiązków „zwiększenia bezpieczeństwa i wygody ruchu” oraz „niedopuszczenia do pogorszenia warunków bezpieczeństwa ruchu”. Jeśli przesłanki te skutkują koniecznością usunięcia drzew rosnących na terenie osoby fizycznej, a stwarzających zagrożenia dla użytkowników drogi, prawo własności ustąpić powinno działaniom mającym przecież na celu zapobieżenie zagrożeniu dla zdrowia i życia ludzi.

Przyjąć przy tym należy, że zarządca drogi (czy też podmiot działający z jego upoważnienia) obowiązany jest poinformować właściciela gruntu o potrzebie wykonania takich zadań. Powinien on także ustalić z właścicielem termin oraz sposób wykonania ścinki. Wejście na teren prywatny - bez uzgodnienia z jego właścicielem - może nastąpić jedynie w wyjątkowych okolicznościach. Za takie można by przykładowo uznać konieczność szybkiego wycięcia uszkodzonego w wyniku wichury drzewa, które zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego. Dodajmy, że podmiot wykonujący wycinkę drzew powinien starać się unikać niepotrzebnych dodatkowych zniszczeń oraz musi naprawić albo w inny sposób zrekompensować właścicielowi poniesione szkody.

Nie powinno ulegać wątpliwości, że ścięte drzewa stanowią własność właściciela nieruchomości. Dlatego to wyłącznie on uprawniony jest do pobierania ewentualnych dochodów wynikających z zagospodarowania takich drzew. Nie wyklucza to przekazania - za darmo albo za niewielką opłatą - ściętych drzew podmiotowi, który wykonał prace, lecz pozostaje swobodnym wyborem właściciela gruntu, z którego usunięto drzewa.

Na koniec pozostaje więc omówienie kwestii odpowiedzialności za przywłaszczenie sobie ściętego drzewa. Jak ustaliliśmy, zarządca drogi, nawet gdy dochował staranności w sprawie procedury usunięcia drzewa, nie jest uprawniony do przejęcia go na własność. Jeżeli do tego doszło, niezbędne staje się odwołanie do przepisów regulujących odpowiedzialność karną. W zależności od wartości przywłaszczonego drewna w grę wchodzić będzie Kodeks wykroczeń lub Kodeks karny. W myśl art. 119 par. 1 Kodeksu wykroczeń, kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 250 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Wynika z tego, iż przywłaszczenie sobie wyciętego drzewa o wartości do 250 zł stanowi wykroczenie. W związku z tym poniesienie odpowiedzialności następuje w drodze sądowej na podstawie przepisów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Jeśli chodzi o dokonanie przywłaszczenia wyciętego drzewa o wartości powyżej 250 zł, zastosowanie mogą znaleźć przepisy Kodeksu karnego (k.k.). Nie jest wówczas wykluczone powołanie się na art. 278 par. 1 k.k., zgodnie z którym, kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W przypadku przewinienia mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Procedurę w takim przypadku określa Kodeks postępowania karnego. Jak widać, bezprawne przywłaszczenie sobie drzewa z cudzego terenu naraża sprawcę na znaczące dolegliwości.

Zaznaczyć przy tym należy, że wskazane przepisy prawne stanowią jedynie ogólną podstawę do ewentualnych działań, natomiast jednoznaczne ocenienie konkretnej sprawy wymaga wnikliwego zbadania wszelkich okoliczności, począwszy od kwestii własności gruntu po ustalenie konkretnych osób odpowiedzialnych za wycięcie drzew.



Tomasz Jaroszyński

PODSTAWA PRAWNA:

l Ustawa z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.)

l Ustawa z 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń (Dz.U. nr 12, poz. 114 z późn. zm.)

l Ustawa z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. z 2007 r. nr 19, poz. 115 z późn. zm.)

l Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. nr 78, poz. 483 z późn. zm.)

l Ustawa z 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz.U. nr 88, poz. 553 z późn. zm.)

l Ustawa z 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego (Dz.U. nr 89, poz. 555 z późn. zm.)

l Ustawa z 24 sierpnia 2001 r. - Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz.U. nr 106, poz. 1148 z późn. zm.)

l Ustawa z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. nr 92, poz. 880 z późn. zm.)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

REKLAMA

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

REKLAMA