REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wady i zalety programu Moja woda

Łukasz Mycka
ekspert specjalizujący się w tematyce samorządowej, działacz polityczny. Specjalizuje się głównie w polityce społecznej oraz ekonomice pracy.
Wady i zalety programu Moja woda /Fot. Fotolia
Wady i zalety programu Moja woda /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

1 lipca 2020 r. ruszył program „Moja woda”. Można ubiegać się o 5 tys. zł. dotacji na przydomowe instalacje, zatrzymujące wody opadowe lub roztopowe. Jak informuje minister klimatu Michał Kurtyka „Moja Woda” to program, który pozwoli na sfinansowanie aż 20 tys. instalacji przydomowej retencji. Dzięki tym inwestycjom zostanie zatrzymanych 1 mln metrów sześciennych rocznie w miejscu opadu wody, a więc na prywatnych działkach. Co oznacza, że ten milion metrów sześciennych wody odciąży kanalizację i zmniejszy ryzyko podtopień w wyniku deszczów nawalnych. Czy to dobre rozwiązanie? Skąd budżet na ten program?

Rządowy program „Moja Woda” zdobywa coraz większą popularność. Zwłaszcza w związku z wypowiedzią Prezydenta Andrzeja Dudy, który stwierdził, że chciałby, aby nie tylko przy każdym domku jednorodzinnym, ale i wielorodzinnych powstawało oczko wodne. Ma to być odpowiedź na problemy z suszą panującą w naszym kraju. Zwolennicy tych rozwiązań bardzo chwalą takie działania, ale jak w przypadku każdej inicjatywy pojawiają się głosy „za” i „przeciw”.

REKLAMA

Polecamy: Gospodarowanie wodami. Korzystanie, zgody oraz usługi wodne

REKLAMA

„Moja Woda” – jest programem z którego mogą skorzystać wszyscy posiadacze domków jednorodzinnych, jak i gospodarze domostw wielorodzinnych. Pomoc finansowa, jaką można otrzymać wynosi 5 tys. zł, jednakże nie może ona przekraczać 80% wszystkich kosztów poniesionych na budowę zbiornika. Kwotę tę można wykorzystać na zakup, montaż i start instalacji gospodarujących wody opadowe i roztopowe w obrębie nieruchomości objętej przedsięwzięciem. Dzięki temu wody te nie będą odprowadzane na przykład do kanalizacji czy rowów odwadniających.

Jednakże mając na myśli zbiorniki wodne nie chodzi tutaj tylko o oczka wodne. Dofinansowanie możemy dostać nawet do budowy rur odprowadzających wodę z rynien do zbiorników retencyjnych, niezależnie czy naziemnych czy podziemnych oraz na samą ich budowę oraz do systemów nawadniania i wykorzystania nagromadzonej z deszczówki wody.

Pieniądze na ten cel mają zostać wysłane do szesnastu Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i to właśnie tam można składać wnioski o przyłączenie się do programu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kto może ubiegać się o dotację?

Jak zostało już wspomniane o dotację ubiegać się mogą wszyscy właściciele domów jednorodzinnych a kwota dotacji wynosi do 5 tysięcy złotych. Ma to pokryć zakup, montaż i uruchomienie instalacji pozwalających na zagospodarowanie wód opadowych i roztopowych na terenie nieruchomości objętej przedsięwzięciem. Jak informuje Ministerstwo Klimatu właściciele oraz współwłaściciele będą mogli otrzymać dotację do 5 tys. zł, ale nie więcej niż 80% kosztów, które zostaną poniesione po 1 czerwca 2020 r.

Do kiedy można ubiegać się o dotację?

Podpisywanie umów o dotacje trwać będzie do 30 czerwca 2024 r., zaś środki wydatkowane będą do końca 2024.

Głosy obywateli podzielone wprost proporcjonalnie do wyników sondażu wyborów prezydenckich

Zalety, jakie niesie za sobą posiadanie takiego zbiornika są wielorakie. Przecież większość posiadaczy własnych domków chciałoby w upalny dzień przysiąść na wygodnym leżaku nad brzegiem własnego „minijeziorka” w cieniu parasola i rozkoszować się przyrodą, jaką sami stworzyli (oczywiście z dofinansowaniem rządowym). Dodatkowo, jeżeli przyjrzymy się kosztom, jakie ponosimy przy podlewaniu naszego ogródka z wody dostarczanej nam przez spółki wodno-kanalizacyjne pomysł własnego zbiornika wydaje się wyjątkowo kuszący. Wydaje się, że wszystkie wątpliwości dotyczące programu „Moja Woda” powinny zostać rozwiane. Nic bardziej mylnego. Z drugiej strony mamy bardzo złą kondycje zagospodarowania wód opadowych na terenach gmin, ale to przecież problem samorządów. Oczyszczanie i zapewnianie przepustowości rowów melioracyjnych, złe zarządzanie gospodarką wodną to tylko niektóre z rozczarowań, jakie przyniosła nam dobra zmiana.

Biorąc w obronę samorządy trzeba by tutaj zaznaczyć, że jak przypadku budowy naszego wymarzonego oczka wodnego tak i w przypadku budowy, czy przebudowy istniejących już instalacji znajdujących się na terenach gminy/dzielnicy w grę wchodzą pieniądze, a ich ilość zależy od wielkości przedsięwzięcia i o ile obywatel może skorzystać z pomocy rządu, tak ci drudzy muszą „poradzić sobie sami”.

Reasumując zdania za i przeciw, można dojść do wniosku, że chodzi tutaj nie o poprawę bytu społeczeństwa, a o zwykłą „kiełbasę wyborczą” zwłaszcza, że realizacja projektu została wykonana w naprawdę rekordowym tempie. Warto zwrócić uwagę również na to, że obywatelami gmin/dzielnic są nie tylko posiadacze domów jednorodzinnych czy wielorodzinnych, ale także mieszkańcy blokowisk, których efekty, zwłaszcza ekonomiczne, suszy dotkną w dużym stopniu, a budowa takiego zbiornika w wybetonowanym podłożu jest niskoopłacalna, nawet przy wyjątkowym i wspaniałomyślnym wsparciu rządowym.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kalendarz szczepień dorosłych [TABELA]

Kalendarz szczepień dorosłych. Kiedy i na co warto się zaszczepić? Które szczepionki są szczególnie zalecane dla seniorów? Ile dawek poszczególnych szczepionek? Polskie Towarzyszko Medycyny rodzinnej we współpracy z Fundacją MY PACJENCI opracowało kalendarz szczepień dla dorosłych.

Branża pirotechniczna chce wzmocnić potencjał obronny kraju

W odpowiedzi na zapowiadane przez rząd plany dotyczące szeroko zakrojonych szkoleń wojskowych, przedstawiciele branży pirotechnicznej, w liście wysłanym do ministrów obrony oraz spraw wewnętrznych i administracji, podkreślają swoje unikalne kompetencje i zasoby. Chodzi o wzmocnienie bezpieczeństwa państwa oraz efektywną współpracę ze strukturami obronnymi.

Od 1 stycznia 2026 r. nowy obowiązek jednostek sektora finansów publicznych. Chodzi o zmiany w zakresie rejestru umów

Od 1 stycznia 2026 r. nowy obowiązek jednostek sektora finansów publicznych. Chodzi m.in. o zmiany w zakresie rejestru umów. Projekt nowelizacji trafił do opiniowania. Projektodawcą jest Ministerstwo Finansów.

8400 zł brutto dla pracowników pomocy społecznej? 3-miesięczny urlop? Związkowcy przedstawili propozycje

Ile zarabia pracownik pomocy społecznej? A ile powinien zarabiać? Związkowa Alternatywa domaga się radykalnej poprawy warunków pracy i wynagrodzeń zatrudnionych w tym sektorze. Związek oczekuje skokowego wzrostu płac, dotrzymania przez rząd złożonych wcześniej obietnic, a także zapewnienia urlopu regeneracyjnego i warunków do rozwoju zawodowego dla wszystkich zatrudnionych w sektorze pomocy społecznej.

REKLAMA

Gminy mają problemy finansowe, bo słabo ściągają zaległe czynsze, podatki, kary i tym podobne zobowiązania

Podatki, czynsze za mieszkania komunalne, wodę, wywóz śmieci, alimenty i mandaty – takich opłat nie regulują konsumenci oraz firmy wobec gmin. Nazbierało się tego już ponad 17,5 miliarda złotych. Jednocześnie gminy narzekają na brak pieniędzy na remonty, budowę mieszkań i inne ważne przedsięwzięcia.

36 lat w oczekiwaniu na diagnozę. Pacjenci z chorobami rzadkimi wciąż czekają na zmiany

W Polsce ponad 3 miliony osób zmaga się z chorobami rzadkimi, a system opieki zdrowotnej wciąż nie jest odpowiednio przystosowany do ich potrzeb. Czas oczekiwania na diagnozę często rozciąga się na lata, co prowadzi do pogorszenia zdrowia pacjentów i stanowi ogromne obciążenie dla ich rodzin. Oto historie pacjentów, którzy latami czekali na diagnozę.

4666 zł dla każdego sołtysa? Wybory organizowane przez PKW?

Czy sołtysi otrzymają wynagrodzenia na poziomie ustawowej płacy minimalnej? Czy wybory na sołtysa będą organizowane przez Państwową Komisję Wyborczą, a kandydaci organizować będą kampanie w swoich wsiach? Profesjonalizacje działań najmniejszych jednostek administracyjnych zaproponował jeden z kandydatów na Prezydenta PR.

Status ochrony wilka. Komisja Europejska proponuje zmiany

7 marca 2025 r. weszły w życie zmiany dotyczące załączników do konwencji berneńskiej. Chodzi o zmianę statusu ochrony wilka. Komisja UE proponuje dostosowanie statusu ochrony wilka w prawodawstwie UE do konwencji berneńskiej.

REKLAMA

Poradnik kryzysowy. Pierwsze 72 h każde gospodarstwo powinno przetrwać o własnych siłach

Do końca roku do obywateli ma trafić tzw. poradnik kryzysowy. Robert Klonowski z MSWiA przekazał PAP: - Przez trzy dni wszyscy obywatele, każde gospodarstwo domowe, powinno przetrwać o własnych siłach.

Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych – alternatywa dla drogi sądowej

Zgodnie z obowiązującą ustawą z 16 czerwca 2023 r. o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw od 1 lipca 2024 r. doszło do zniesienia wojewódzkich komisji ds. orzekania o zdarzeniach medycznych. W ramach pozasądowego trybu kompensaty szkód medycznych zastąpił je Rzecznik Praw Pacjenta będący dysponentem Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych.

REKLAMA