REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy spada zużycie foliówek?

Spada zużycie foliówek
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zużycie toreb foliowych. Z danych Ministerstwa Klimatu i Środowiska wynika, że w ubiegłym roku wpływy z tytułu opłaty recyklingowej były tylko o ponad 1% większe niż w 2021 roku. Przepisy dotyczące płatności za torby na zakupy z tworzywa sztucznego obowiązują od 2018 roku, przy czym rozszerzono je we wrześniu 2019 r. 

Zużycie toreb foliowych 

Jak informuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ), wpływy z tytułu opłaty recyklingowej za 2022 rok wyniosły 174,5 mln zł. To o 1,2% więcej niż za 2021 rok, kiedy były na poziomie 172,5 mln zł. Od 2018 roku, kiedy została wprowadzona płatność, stawka opłaty recyklingowej wynosi 20 groszy za torbę. Jak stwierdza dr Andrzej Maria Faliński, były wieloletni dyrektor generalny POHID-u, reklamówki z tworzywa sztucznego są w handlu potrzebne, ale też szkodliwe. Będzie można z nich rezygnować wtedy, kiedy papier stanie się bardziej wytrzymały. A to nie nastąpi z dnia na dzień.

REKLAMA

REKLAMA

Zdaniem eksperta, trzeba ponownie usiąść do rozmów na temat opłaty recyklingowej i przeanalizować jej możliwy pożytek dla budżetu, środowiska oraz klientów. Jednak sieci handlowe będą się przed tym wzbraniać, a rządzący nie zechcą omawiać tego przed wyborami. 

– Z danych MKiŚ wynika, że popyt na torby z tworzywa sztucznego ustabilizował się na niskim poziomie. Różnice rzędu niewiele powyżej 1% są w granicach normy i nie mają istotnego znaczenia dla tak dużego rynku jak Polska. Według statystyk, zużycie toreb, zarówno wielorazowych, jak i jednorazowych, wynosi ok. 23 szt. rocznie na osobę. To niezbyt dużo, mniej niż dwie sztuki miesięcznie – komentuje Robert Szyman, dyrektor generalny Polskiego Związku Przetwórców Tworzyw Sztucznych (PZPTS).

Za co opłata recyklingowa

REKLAMA

Resort informuje też, że wpływy z tytułu opłaty recyklingowej za 2018 rok wyniosły ok. 71 mln zł. Wówczas objęte nią były lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego. Natomiast od 1 września 2019 roku płatność dotyczy również pozostałych siatek, tj. o grubości 50 mikrometrów i więcej. Ponadto od 1 stycznia 2020 r. zmienił się system rozliczania na kwartalny. W związku z powyższym opłata za 2019 rok oraz wpływy za I kwartał 2020 roku niejako nałożyły się na siebie. Dodatkowo należy zauważyć, że wpływy mogły zawierać zaległości z tytułu opłaty. Niemniej jednak suma dotychczasowych wpłat do budżetu państwa z tytułu opłaty recyklingowej za lata 2019-2020 wyniosła 266,34 mln zł. Według własnych szacunków resortu, w 2019 roku było to 89,84 mln zł, a w 2020 roku – 176,50 mln zł.

Zużycie lekkich jednorazowych toreb z tworzyw sztucznych znacząco spadło do 9 szt. na osobę. To o wiele mniej niż wyznaczone cele UE dla krajów członkowskich na 2025 rok wynoszące 40 szt. na osobę. Wprowadzając przepisy, ministerstwo przeszacowało znacznie ilość toreb na rynku – 300 szt. na osobę zamiast 150 szt. Dodatkowo założyło, że spadnie ona do około 150 sztuk, czyli rzeczywistego zużycia w 2018 roku. Stąd mamy efekt tak znacznej różnicy pomiędzy oceną a wpływami z opłaty – podkreśla ekspert z PZPTS.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Foliówka czy torba bawełniana?

Ministerstwo podaje, że na podstawie Oceny Skutków Regulacji do ustawy wprowadzającej opłatę recyklingową zakładano wpływy na poziomie 1,153 mld zł za 2018 rok. Za 2019 rok było to już 1,037 mld zł, za 2020 rok – 922 mln zł, za 2021 rok – 807 mln zł, a za 2022 rok – 691 mln zł. Jak informuje MKiŚ, niemniej po faktycznych wpływach widać, że nastąpiło drastyczne zmniejszenie zużycia toreb na zakupy. W związku z powyższym od 2020 r. coroczne szacunki znajdują się w okolicy 175 mln zł. Według dyrektora Szymana, to kolejny dowód potwierdzający zamysł fiskalny i błędną ocenę rynku, a także wpływów z tytułu opłaty. Ekspert ma nieodparte wrażenie, że administracja próbuje uzupełnić choć w części błędnie skalkulowane szacunki kolejną opłatą.

Ludzie przerzucają się na własne oraz papierowe torby. Takie było założenie, ale jest jeszcze oczywiście sporo do zrobienia. Torby z tworzywa sztucznego i inne opakowania pomocnicze, ułatwiające wyniesienie zakupionego towaru, stanowią niecały 1 procent wyrzutu plastiku z sektora handlu. Problem ekologiczny jest więc na innych etapach opakowania półproduktów i produktów czy ostatecznego podania towaru na półce – stwierdza dr Faliński.

Jak podkreśla Robert Szyman, na zwiększenie lub zmniejszenie zużycia toreb z tworzywa sztucznego ma wpływ poziom konsumpcji. Przy jej wzroście można spodziewać się równolegle nieznacznego zwiększenia zapotrzebowania. Według eksperta, można ewentualnie też wziąć pod uwagę działania pseudośrodowiskowe, tzw. „greenwashing”. One wynikają z faktu, że media i inne źródła, promują torby papierowe i bawełniane jako dobrą opcję środowiskową. Natomiast źródła naukowe wskazują, że rotacja toreb papierowych nie przekracza półtora raza, a ich waga jest wielokrotnie wyższa od plastikowych. Przy takich danych nie ma możliwości uzyskania niższego śladu środowiskowego. Z kolei torby z bawełny mają fatalny wpływ na środowisko wynikający z produkcji surowca, głównie emisji pestycydów podczas upraw samej bawełny.

– Dziś mamy ograniczony wybór między folią a papierem. Jestem zwolennikiem tego, żeby mocniej skupić się na nowych rozwiązaniach biotechnologicznych, bo one będą najskuteczniejsze. Przykładem może być plastik, który jest jadalny dla jakichś bakterii i jednocześnie nie powoduje kosztownych wydatków na uzyskanie tego materiału. Mogłoby powstać coś, co jest rzeczywistym nawozem, a nie jakimś szkodliwym odpadem. Na badania nad pozyskaniem nowych rozwiązań można byłoby przeznaczyć część środków z opłaty recyklingowej – podsumowuje były dyrektor generalny POHID-u.

Zobacz także: Segregacja śmieci  

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Inforu

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Raport o stanie gminy 2025 szybko i bez błędów. Kielce, Wrocław i Jarocin już to zrobiły ... z pomocą AI

Gminom pozostało nieco ponad 100 dni na przygotowanie obowiązkowych sprawozdań, w których co roku raportują kluczowe informacje i rozliczają się z efektów realizowanych projektów. Czy to dużo czasu? Niekoniecznie, biorąc uwagę, że gminom w zależności od ich wielkości i specyficznych potrzeb stworzenie takiego opracowania zajmuje od min. 120, do nawet 2500 godzin, czyli 312 dni (!) i może angażować aż 20 pracowników (Dane szacunkowe: Integrator Danych Miejskich IRMiR). Dlatego przygotowując raport, gmina musi nierzadko sięgać po dodatkowe wsparcie. Opracowanie dokumentu kosztuje sporo wysiłku, czasu i pieniędzy, ale zdarza się, że jego lekturą nie są zainteresowani radni, więc mieszkańcy tym bardziej. Te wszystkie problemy można rozwiązać za pomocą wsparcia sztucznej inteligencji, która wygeneruje sprawozdanie o gminie. Czy to może działać? Przypadki Kielc, Jarocina i Wrocławia pokazują, że tak.

EU Navigate. Program wsparcia dla osób starszych z chorobą nowotworową

Zapraszamy do udziału w projekcie EU NAVIGATE prowadzonym przez Pracownię Badań nad Starzejącym się Społeczeństwem Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum działającą pod kierunkiem pani profesor Katarzyny Szczerbińskiej.

Co z telefonami komórkowymi w szkołach? MEN odpowiada na ważne pytania

„W 2025 r. minister edukacji planuje przeprowadzenie badań dotyczących sposobów uregulowania przez szkoły zasad korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych.” - zapowiedziała wiceministra Katarzyna Lubnauer w odpowiedzi na interpelację poselską.

W styczniu lekarze zdiagnozowali ok. 300 tys. zachorowań na grypę. W tym sezonie zaszczepiło się niespełna 1,7 mln osób

GIS poinformował, że od początku sezonu epidemicznego 2024/2025 w związku z powikłaniami grypy zmarło prawie tysiąc osób. Ministerstwo Zdrowia podało, że przeciw zaszczepiło się w tym sezonie niespełna 1,7 mln osób. Zapasy szczepionek są, brak tylko chętnych do szczepień.

REKLAMA

Usługi sąsiedzkie, teleopieka dla seniorów. Do 7 lutego 2025 r. gminy mogą składać wnioski o dofinansowania

Teleopieka dla seniorów. Gminy mogą składać wnioski o dofinansowania. Kto będzie mógł skorzystać z usług sąsiedzkich, w tym m.in. z dostępu do tzw. „opieki na odległość”? Ile wynosi dofinansowanie w ramach rządowego programu "Korpus Wsparcia Seniorów" na 2025 r.?

Ile wynosi liczba ludności Polski na koniec 2024 roku? [Dane GUS]

Główny Urząd Statystyczny podał wstępne szacunkowe dane dotyczące liczby ludności w Polsce na koniec 2024 r. Jest spadek.

Podwyżka o 40% (marchewka) a podniesienie wieku emerytalnego (kij). Wcześniej był postulat 3 miesięcy urlopu za 7 lat pracy w jednej firmie

Autorem propozycji podwyżki o 20% w 2025 r. i o 20% w 2026 r. jest Lider Związkowej Alternatywy Piotr Szumlewicz. Mowa jest o podwyżkach płac w sferze budżetowej w tym roku i co najmniej 20 proc. w przyszłym. Wcześniej związkowiec postulował wprowadzenie urlopu 3 miesięcy za 7 lat pracy. Propozycje oceniam jako nierealne do wprowadzenia.

Coraz więcej nastolatków sięga po e-papierosy

Coraz więcej nastolatków sięga po elektroniczne papierosy. Jest to co czwarta dziewczyna i co piąty chłopiec w wieku 13-15 lat. Tak wynika z badania "Global Youth Tobacco Survey" zaprezentowanego podczas rozpoczętej w środę w Sejmie konferencji poświęconej uzależnieniom.

REKLAMA

Dwoje seniorów padło ofiarą oszustwa internetowego. Łącznie stracili ponad 400 tys. zł

Oszuści nie ustają w polowaniach. Dwoje seniorów – 74-latka z Lublina i 76-latek z powiatu zamojskiego – zostali oszukani w internecie. Zamiast zyskownych inwestycji, za radą „doradców” zainstalowali oprogramowanie, które pozwoliło przestępcom przejąć pieniądze z ich kont bankowych – podała policja.

Pierwsze dziecko z rządowego programu in vitro już na świecie

Urodziło się pierwsze dziecko z rządowego programu in vitro. Ministra zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że do programu zakwalifikowało się ponad 23 tys. par, efektem jest 9258 ciąż.

REKLAMA