REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Długi samorządów zablokują przekształcenia szpitali w spółki

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dominika Sikora
Dominika Sikora
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Sejmowi nie uda się odrzucić prezydenckiego weta do trzech z sześciu ustaw zdrowotnych. Rząd zachęca szpitale do przekształceń w spółki w zamian za ich częściowe oddłużenie. Długi samorządów spowodują, że w spółki nie przekształcą się najbardziej zadłużone szpitale, np. wojewódzkie.

Dzisiaj sejmowa Komisja Zdrowia zajmie się prezydenckimi wetami do trzech ustaw z tzw. pakietu zdrowotnego. W czwartek odbędzie się natomiast głosowanie nad ich odrzuceniem. Bez głosów lewicy nie ma na to szans. A ta, jak wynika z wypowiedzi jej członków, nie zamierza wesprzeć koalicji. Nie będzie więc obowiązkowych przekształceń wszystkich samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej (SP ZOZ) w spółki.

REKLAMA

REKLAMA

Nie jest to jednak jednoznaczne z tym, że rząd rezygnuje ze swoich planów. Zachętą do przekształceń, chociaż już nieobowiązkowych, mają być pieniądze w budżecie na ich oddłużenie. Resort zdrowia zapewnia, że już ponad 70 szpitali jest gotowych do przekształceń. Problemem może okazać się jednak nie zadłużenie samych SP ZOZ, ale samorządów, które są ich organami założycielskimi.

Ratujemy polskie szpitale

O tym, że odrzucenie prezydenckiego weta do najważniejszych ustaw zdrowotnych jest mało realne, świadczy chociażby to, że rząd już teraz ogłosił tzw. plan awaryjny. Jest nim program Ratujemy Polskie Szpitale. Dzięki niemu samorządy, które zdecydują się na zmianę formy prawej SP ZOZ w spółki prawa handlowego, otrzymają dodatkowe pieniądze z budżetu na spłatę części ich długów. W przyszłym roku na jego realizację jest zarezerwowane 2,7 mld zł. Samorządy będą mogły wykorzystać te środki do końca 2010 roku.

Ministerstwo Zdrowia zamierza wykorzystać przy realizacji programu te same mechanizmy umorzenia lub spłaty części długów szpitali, jakie były proponowane w zawetowanej przez prezydenta tzw. ustawie wprowadzającej. Dodatkowe środki na oddłużenie będą więc przekazywane samorządom, a nie bezpośrednio przekształcanym ZOZ. Jak podkreśla resort zdrowia, dzięki takiemu zabiegowi bezpodstawny będzie zarzut o łamaniu unijnego prawa dotyczącego udzielania pomocy publicznej prywatnym spółkom.

REKLAMA

Samorządy z długami

Problemem w realizacji scenariusza przygotowanego przez rząd może być poziom zadłużenia samorządów.

- Zawetowanie ustaw spowodowało, że musimy posługiwać się przepisami obowiązującej ustawy o zakładach opieki zdrowotnej z 1991 roku. Zgodnie z nimi w momencie likwidacji SP ZOZ wszystkie jego zobowiązania przejmuje organ założycielski, czyli samorząd - mówi Jakub Szulc, wiceminister zdrowia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dodaje, że jeśli sam samorząd ma dług w wysokości np. 55 proc. swojego rocznego budżetu, to każdy dodatkowy milion przejętych zobowiązań szpitala skutkuje wprowadzeniem tam zarządu komisarycznego.

- To może być poważny problem ograniczający liczbę przekształcanych placówek medycznych - uważa wiceminister zdrowia.

Przepisy stanowią, że samorząd nie może zadłużać się ponad 60 proc. planowanych dochodów. Dlatego też, jak podkreślają eksperci, z rządowego programu w pierwszej kolejności skorzystają małe szpitale powiatowe, z niskim zadłużeniem. Zdecydowanie trudniej będzie to zrobić placówkom wojewódzkim i klinicznym.

- W tej chwili w ogóle nie ma planów zmiany formy prawnej kliniki. Nasze zadłużenie wynosi 88,5 mln zł. To zbyt dużo, aby nasz organ założycielski zobowiązał się do spłaty tego długu - mówi Anna Sukmanowska, rzecznik prasowy Centralnego Szpitala Klinicznego w Warszawie.

Również samorządy zdają sobie z tego sprawę.

- W pierwszej kolejności do zmiany formy prawnej przygotowywane są szpitale powiatowe ze stosunkowo małymi długami. Na razie nie planujemy przekształceń w szpitalach wojewódzkich - mówi Leszek Czarnobaj, wicemarszałek województwa pomorskiego.

W wojewódzctwie podkarpackim żaden ze szpitali podlegających marszałkowi nie jest szykowany do przeksztalceń. Ich zadłużenie łącznie przekroczyło 36 mln zł.

- Również samorząd ma długi. Tylko z tytułu kredytów bankowych jest to ponad 25 mln zł - mówi Daniel Kozik z Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie.

Co dalej z reformą

Program oddłużenia SP ZOZ nie wystarczy do zakończenia reformy systemu ochrony zdrowia, zwłaszcza że wejście w życie trzech ustaw podpisanych przez prezydenta (o prawach pacjenta, o akredytacji w ochronie zdrowia oraz konsultantach wojewódzkich i krajowych) także stoi pod znakiem zapytania. Wynika to z tego, że wśród zawetowanych ustaw znalazła się tzw. ustawa wprowadzająca, która oprócz przepisów oddłużeniowych zawiera także daty wejścia w życie pozostałych ustaw z pakietu zdrowotnego.

- Jej zawetowanie oznacza, że podpisane przez prezydenta ustawy będą martwym prawem - uważa Ewa Kopacz, minister zdrowia.

Nie zgadza się z tym prezydent Lech Kaczyński. Jego zdaniem każda z ustaw przez niego podpisanych zawiera w przepisach końcowych datę wejścia w życie, a jeżeli nie ma takiej daty, to wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.

Oprócz tych problemów nie wiadomo też, co dalej z zapowiadanym podziałem NFZ na kilka regionalnych funduszy, ustawą określającą wykaz procedur finansowych ze środków publicznych oraz projektem ustawy wprowadzającej system dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych. Chociaż, jak zapewnia resort zdrowia, rząd nie wycofuje się z żadnej z nich, to tylko ustawa koszykowa trafiła do Kancelarii Prezesa Ministrów. Natomiast w przypadku dwóch pozostałych prace albo w ogóle się nie rozpoczęły, albo są na bardzo wstępnym etapie. Na przykład do projektu ustawy o decentralizacji NFZ wpłynęło tak wiele rozbieżnych uwag, że w ogóle nie wiadomo, jakie ostateczne rozwiązania się w nim znajdą.

9,4 mld zł wynosi zadłużenie SP ZOZ

 

 

 

DOMINIKA SIKORA

dominika.sikora@infor.pl

 

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Szefowa NRPiP: pielęgniarki powinny badać, zlecać badania i wystawiać L4 – czas to uregulować

Prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Mariola Łodzińska, apeluje o zmiany w organizacji pracy pielęgniarek i położnych. Jej zdaniem powinny one mieć możliwość samodzielnego przyjmowania pacjentów, zlecania badań, ordynowania leków oraz wystawiania zwolnień lekarskich. Obecnie ich kompetencje – mimo że szerokie – nie są w pełni wykorzystywane w polskim systemie ochrony zdrowia.

Karta Rodziny Mundurowej. Jakie przywileje, dla kogo i od kiedy według nowego projektu?

Do Sejmu wpłynął poselski projekt ustawy o Karcie Rodziny Mundurowej. Kto – zgodnie z założeniami – będzie mógł uzyskać taki dokument i od kiedy? Zgodnie z szacunkami nowe przywileje objęłyby ponad milion beneficjentów.

Pierwszy w Polsce Regionalny Plan Adaptacji do zmian klimatu stał się faktem

Pierwszy w Polsce Regionalny Plan Adaptacji do zmian klimatu stał się faktem. Został przygotowany przez ekspertów z Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego (IOŚ-PIB) i dotyczy województwa śląskiego.

Papierowe listy odchodzą do lamusa! Urzędy całkowicie przechodzą na e-Doręczenia

Od 2026 roku urzędy i instytucje publiczne będą musiały wysyłać pisma wyłącznie elektronicznie – przez system e-Doręczeń. Ministerstwo Cyfryzacji przypomina, że kończy się okres przejściowy, a papierowa korespondencja odejdzie do historii.

REKLAMA

Polska pod lupą Brukseli! Rząd ujawnia, jak naprawdę wygląda walka z nadmiernym deficytem

Rząd przedstawił Brukseli raport, który pokazuje, jak Polska radzi sobie z ograniczaniem deficytu mimo rekordowych wydatków na obronę i spadku wpływów z podatków. Czy Unia Europejska uzna te działania za wystarczające?

Nowe uprawnienia dla sołtysów [Nowelizacja 2026 r.]

1 stycznia 2026 r. nowe przepisy dotyczące uprawnień sołtysów oraz finansowania zadań z funduszu sołeckiego. Nowe regulacje wprowadzają m.in. obowiązkowe ubezpieczenia sołtysów oraz nadają im uprawnienia do zarządzania mieniem komunalnym na podstawie upoważnienia wydanego przez wójta.

HPV: szczepienia obowiązkowe od 2027 roku. Ministerstwo Zdrowia wprowadza nowe przepisy

Szczepienia przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) staną się obowiązkowe dla dzieci od 9. do 15. roku życia. Nowe przepisy mają na celu skuteczniejsze zapobieganie nowotworom wywoływanym przez HPV – w tym rakowi szyjki macicy.

Forum Rynku Zdrowia 2025: Prof. Czauderna apeluje o wzrost składki zdrowotnej. Minister zdrowia: tego się nie da już spiąć

Podczas XXI Forum Rynku Zdrowia w Warszawie doradca społeczny prezydenta, prof. Piotr Czauderna, wezwał do rozpoczęcia poważnej debaty o wzroście składki zdrowotnej. Minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda przyznała, że mimo rosnących kosztów ochrony zdrowia, rząd nie planuje podwyżki składki.

REKLAMA

Rząd: w dwa lata na budowanie populacyjnej odporności wydamy prawie 34 mld zł

Łącznie przez dwa najbliższe lata wydanych zostanie prawie 34 mld zł, aby budować populacyjną odporność dla całej Polski na najbardziej trudne wydarzenia - poinformował w poniedziałek minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.

Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

REKLAMA