REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Molnupiravir: Lekarze nie chcą rozprowadzać leku wśród zakażonych

lek na COVID-19, Molnupiravir
lek na COVID-19, Molnupiravir

REKLAMA

REKLAMA

Dr Sutkowski: Naszym zdaniem Molnupiravir powinien być dystrybuowany przez apteki. Leczenie trwa 5 dni i wymaga przyjmowania tabletek dwa razy dziennie.

Rząd chce, aby lek pacjenci odbierali w przychodniach.

REKLAMA

Naszym zdaniem Molnupiravir powinien być dystrybuowany przez apteki na takiej samej zasadzie, jak wszystkie inne leki – podkreślił w rozmowie z PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.

Molnupiravir z RARS bezpośrednio do (POZ)

Molnupiravir, czyli lek antywirusowy stosowany we wczesnej fazie leczenia COVID-19, dostarczany jest z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych bezpośrednio do placówki podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), która zgłosiła takie zapotrzebowanie. Być może powodem takiej procedury jest brak rejestracji leku, o czym mówi w poniższym artykule prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska:

Lekarze rodzinni mają wątpliwości, co do pomysłu rządu

Doktor Sutkowski przekazał w rozmowie z PAP, że lekarze rodzinni mają co do tego wątpliwości. "Naszym zdaniem ten lek powinien znaleźć się w aptekach. I na takiej samej zasadzie, jak wszystkie inne leki stosowane w różnych chorobach, powinien być dystrybuowany przez apteki. To jest system, który jest bezpieczny, skuteczny, sprawdzony od lat. Dlatego postulujemy, żeby ten lek trafił do aptek, a my - tak jak zawsze - będziemy przepisywać lek pacjentom spełniającym określone kryteria" – wyjaśnił prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

To nie jest jak w reklamach

Zaznaczył, że przy dystrybuowaniu leku należy wziąć pod uwagę wiele aspektów technicznych np. możliwość dostarczania leku przez lekarza pacjentowi. Jego zdaniem, proces otrzymania leku czy pieczy nad nim powinien być sprawowany przez apteki. "Tylko w reklamach jest tak, że lekarz wyciąga zza biurka jakiś świetny preparat i daje pacjentowi bezpośrednio w gabinecie. To nie jest wszystko takie proste" – zauważył dr Sutkowski.

Molnupiravir powinien być na receptę

Podkreślił, że ze względu na dobrą dystrybucję między Rządową Agencja Rezerw Strategicznych, a aptekami, "nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ten lek był wypisywany polskim pacjentom na receptę". "Pewnie będziemy o tym dyskutować jeszcze w gronie lekarzy rodzinnych, ale w większości uważamy, że dystrybucja tego leku powinna raczej odbywać się w aptekach" – powiedział doktor.

Jak działa Molnupiravir?

REKLAMA

Wyjaśnił, że molnupiravir ma duży potencjał kliniczny obniżający prawdopodobieństwo hospitalizacji i śmierci nawet o 50 proc. "Można w zasadzie powiedzieć, że jest pierwszym doustnym lekiem przeciwko COVID-19. Przeznaczony jest dla osób dorosłych z potwierdzeniem COVID-19, które znajdują się w grupie najwyższego ryzyka rozwinięcia ciężkiej postaci choroby. To nie jest lek dla pacjentów bezobjawowych. Leczenie trwa 5 dni i wymaga przyjmowania tabletek dwa razy dziennie" – poinformował dr Sutkowski.

Jak wyjaśnił, lek wchodzi w reakcję z enzymem koronawirusa - polimerazą RNA – który odpowiada za powielanie kodu genetycznego wirusa, czyli jego reprodukcję. "Molnupirawir zwiększa częstotliwość mutacji wirusowego RNA i upośledza replikację wirusa. Wtedy wirus nie może prawidłowo funkcjonować, namnażać się, zmniejsza się w ten sposób jego zakaźność, a to osłabia rozwój choroby i pozwala szybciej poprawić stan pacjenta" – dodał prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.

Jakie placówki medyczne mogą pozyskać Molnupiravir? - potrzebny numer w (SDS)

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek, że zarówno placówki Podstawowej Opieki Zdrowotnej, jak i inne podmioty lecznicze prowadzące leczenie pacjentów z COVID-19 należących do grupy ciężkiego przebiegu, mają możliwość pozyskania leku Lagevrio/Molnupiravir, w celu prowadzenia terapii.

Zaopatrzenie w produkt leczniczy następuje w ramach dostaw z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Warunkiem realizacji dostawy – jak wyjaśnił resort - jest posiadanie nadanego numeru w Systemie Dystrybucji Szczepionek (SDS).

Tylko 5 dni na rozpoczęcie leczenia

Resort przypomina, że terapię należy rozpocząć jak najszybciej po rozpoznaniu COVID-19 u pacjenta, jednak nie później niż w ciągu pięciu dni od wystąpienia objawów choroby.

Kto będzie leczony Molnupiravirem?

Kryteria włączenia pacjentów do terapii są następujące:

  1. rozpoznanie Covid-19;
  2. wystąpienie objawów COVID-19 w ciągu ostatnich pięciu dni;
  3. pacjent dorosły oraz
  4. należący do grupy ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19 (m.in. wiek powyżej 65 lat, nowotwory złośliwe, leczenie immunosupresyjne, niewydolność serca, choroba niedokrwienna serca, kardiomiopatie, cukrzyca, POCHP, otyłość, przewlekła choroba nerek, pensjonariusze domów pomocy społecznej).
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
1700 zł dla każdego obywatela w wieku produkcyjnym? Ekonomista: to możliwe [WYWIAD]

A gdyby tak zastąpić 800+, babciowe, zasiłki opiekuńcze, rentę socjalną i inne świadczenia jednym uniwersalnym świadczeniem, które otrzymywałby każdy obywatel w wieku produkcyjnym? O co chodzi o idei dochodu podstawowego i ile by taki program kosztował? Rozmówcą Piotra Nowaka w programie Gość Infor.pl był dr Maciej Szlinder, ekonomista, filiozof, prezes Polskiej Sieci Dochodu Podstawowego.

Jaka jest prawidłowa temperatura ludzkiego ciała? Już nie 36,6 st. C

Jaka jest prawidłowa temperatura ludzkiego ciała? Kalifornijscy lekarze i antropolodzy uznają starą normę, czyli 36,6 st. C za nieaktualną. Na przestrzeni wieków temperatura się obniżyła. Eksperci przeanalizowali przyczyny tej zmiany.

Polacy źle mierzą temperaturę w czasie choroby

Polacy źle mierzą temperaturę w czasie choroby. Do takich wniosków doszli autorzy raportu pt. „Jak Polacy mierzą temperaturę ciała podczas choroby?”. Jakie błędy są najczęściej popełniane? Na co trzeba zwrocić szczególną uwagę, zwłaszcza w sezonie zachorowań na grypę?

Uposażenia żołnierzy zawodowych w 2025 roku [Tabela stawek]. Podwyżka z wyrównaniem od 1 stycznia

Minister Obrony Narodowej przygotował projekt rozporządzenia w sprawie stawek uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych. Stawki te mają zostać podwyższone od 5,3% do 7,1% (w zależności od grupy uposażenia) ze skutkiem od 1 stycznia 2025 r. Zatem w 2025 r. (z wyrównaniem od 1 stycznia) nastąpi wzrost uposażenia zasadniczego od 400 zł dla szeregowych, 500 zł dla podoficerów oraz do 1100 zł dla generała - w porównaniu do dotychczasowych stawek. Najniższe uposażenie zasadnicze żołnierza zawodowego wzrośnie o 400 zł - z 6000 zł do 6400 zł.

REKLAMA

Co pyli teraz? Kalendarz pylenia na cały rok

Należy pamiętać, że w Polsce, w niektórych regionach jest cieplej, w innych zimniej, w innym okresie pylić będą rośliny i drzewa w południowo-zachodniej części kraju, a w innym w północno-wschodnim. W Polsce najczęściej uczulają pyłki trwa, chwastów oraz drzew.

Dzień Bezpiecznego Internetu. Ilu Polaków dzieli się swoimi danymi do logowania?

Czy Polacy udostępniają swoje dane do logowania? Z badania "Mobilny Portret Polaka" opublikowanego 11 lutego, w Dniu Bezpiecznego Internetu wynika, że 60 proc. badanych deklaruje, iż nie dzieli się z nikim swoimi danymi do logowania. Co piąty respondent przyznał, że padł ofiarą oszustwa w internecie.

Jak obliczyć trzynastkę dla pracownika samorządowego? RIO: nie można wliczać jednorazowych, nieperiodycznych wypłat do podstawy wymiaru dodatkowego wynagrodzenia rocznego

Regionalna Izba Obrachunkowa w piśmie z 28 stycznia 2025 r. wyjaśniła, że do podstawy wymiaru dodatkowego wynagrodzenia rocznego (tzw. trzynastki) wlicza się te składniki wynagrodzenia, które przyjmowane są do obliczenia ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy, a także wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy oraz wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy przysługujące pracownikowi, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy. Do tej podstawy nie wlicza się natomiast jednorazowych lub nieperiodycznych wypłat za spełnienie określonego zadania bądź za określone osiągnięcie.

Z Radomia polecisz tylko w dwóch kierunkach. Jeden wkrótce będzie zawieszony

Jedynie ponad 3 tys. pasażerów. Tylu odprawiło lotnisko w Radomiu w styczniu. To o połowę mniej niż w tym samym miesiącu 2024 roku. Polskie Porty Lotnicze przekazały, że na ten moment dostępne są dwa regularne kierunki lotów.

REKLAMA

Jak obniżyć koszty obsługi zadań pomocy społecznej? Postulaty Unii Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza

Jak obniżyć koszty obsługi zadań pomocy społecznej? Postulaty Komisji ds. Polityki Społecznej i Ochrony Zdrowia Unii Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza dotyczące usprawnienia działania organów pomocy społeczne.

Raport o stanie gminy 2025 szybko i bez błędów. Kielce i Jarocin już to robiłą ... z pomocą AI

Gminom pozostało nieco ponad 100 dni na przygotowanie obowiązkowych sprawozdań, w których co roku raportują kluczowe informacje i rozliczają się z efektów realizowanych projektów. Czy to dużo czasu? Niekoniecznie, biorąc uwagę, że gminom w zależności od ich wielkości i specyficznych potrzeb stworzenie takiego opracowania zajmuje od min. 120, do nawet 2500 godzin, czyli 312 dni (!) i może angażować aż 20 pracowników (Dane szacunkowe: Integrator Danych Miejskich IRMiR). Dlatego przygotowując raport, gmina musi nierzadko sięgać po dodatkowe wsparcie. Opracowanie dokumentu kosztuje sporo wysiłku, czasu i pieniędzy, ale zdarza się, że jego lekturą nie są zainteresowani radni, więc mieszkańcy tym bardziej. Te wszystkie problemy można rozwiązać za pomocą wsparcia sztucznej inteligencji, która wygeneruje sprawozdanie o gminie. Czy to może działać? Przypadki Kielc i Jarocina pokazują, że tak.

REKLAMA