REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niedzielski do Pfizera: Dostawy szczepionek całkowicie bezcelowe

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Pfizer nadal planuje dostarczyć do Europy setki milionów szczepionek. Jest to całkowicie bezcelowe z punktu widzenia zdrowia publicznego.
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Pfizer planuje dostarczyć do Europy setki milionów szczepionek, choć jest to całkowicie bezcelowe z punktu widzenia zdrowia publicznego. Konieczna jest gruntowna zmiana kontraktów szczepionkowych – napisał minister zdrowia Adam Niedzielski w liście otwartym do udziałowców koncernu.

Spór z firmą farmaceutyczną Pfizer dotyczy kontraktów zobowiązujących Polskę do zakupu kolejnych partii szczepionek przeciwko COVID-19. W obliczu wielomiesięcznej nadpodaży tych preparatów, a także obciążeń dla finansów publicznych w konsekwencji rosyjskiej agresji zbrojnej na Ukrainę, Polska postanowiła renegocjować umowy zawarte na wcześniejszym etapie pandemii COVID-19.

REKLAMA

REKLAMA

Zysk powinien mieć granice – nawet w biznesie

W przekazanym PAP liście minister Niedzielski przypomniał, że „od początku pandemii Pfizer Inc. jest częścią odpowiedzi na COVID-19”. „Jako jeden z kluczowych graczy w światowym przemyśle farmaceutycznym, firma Pfizer, korzystając ze wsparcia finansowego UE (...), zdołała wynaleźć, wyprodukować i dostarczyć do wielu krajów jedną z najpowszechniej akceptowanych szczepionek przeciwko COVID-19, przyczyniając się do ocalenia dziesiątek milionów istnień ludzkich na całym świecie”. Jak jednak zaznaczył, „z oczywistych względów – nie odbyło się to bez należytej gratyfikacji za ryzyko, inwestycje i inne koszty nierozerwalnie związane z każdym projektem biznesowym. Jest rzeczą oczywistą, że zysk to najlepsza zachęta biznesowa. Jednak nawet w biznesie powinien mieć on swoje granice” – napisał szef resortu zdrowia.

Pandemię zastąpiły inne problemy

Zwracając się do udziałowców amerykańskiego koncernu farmaceutycznego, Niedzielski wskazał na nowe problemy, które zajęły miejsce kryzysu pandemicznego: spowodowaną przez rosyjską agresję na Ukrainę „największą falę migracji w Europie od czasów II wojny światowej, po której nastąpił kryzys energetyczny i niespotykana od dziesięcioleci inflacja”. 

Przypomniał, że od napaści Rosji w lutym 2022 r. „prawie 11 mln osób przekroczyło granicę polsko-ukraińską, a prawie 1,5 mln osób zostało w Polsce i znalazło nowy dom”. „Polski rząd zaproponował im bezpłatne schronienie, opiekę zdrowotną, edukację, przystosowanie do rynku pracy i wiele innych usług, na które ci ludzie zasługują” – podkreślił szef MZ. „Polska administracja państwowa wszystkich szczebli skierowała wszelkie dostępne środki na pomoc i wsparcie naszych sąsiadów. Wiąże się to z ogromnymi nakładami finansowymi” – zaznaczył.

REKLAMA

Nikt nie chce szczepionek – nawet za darmo

Niedzielski zwrócił uwagę, że sytuacja epidemiczna w krajach Unii Europejskiej ustabilizowała się, a „mimo to Pfizer nadal planuje dostarczyć do Europy setki milionów szczepionek. Jest to całkowicie bezcelowe z punktu widzenia zdrowia publicznego, ponieważ większość z nich ulegnie zniszczeniu ze względu na ograniczony okres przydatności do użycia i ograniczony popyt” – zauważył w liście minister zdrowia. Zaznaczył, że w grę nie wchodzi nawet odstąpienie nadmiarowych preparatów bardziej potrzebującym krajom, gdyż „obecnie nie ma rządów zainteresowanych przyjmowaniem darowizn szczepionek na COVID-19nawet za darmo”. Tymczasem „akceptacja tych szczepionek powoduje ogromne obciążenie finansowe nawet dla władz rozwiniętych krajów europejskich, utrudniając zabezpieczenie pozostałych potrzeb zdrowotnych” – wskazał.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Od 27 grudnia 2020 r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, podano 57 984 417 szczepionek – wynika z danych zamieszczonych 1 maja na stronach rządowych.

Dzienna liczba szczepień 30 kwietnia wyniosła 723. Najwięcej osób zaszczepiło się w woj. wielkopolskim – 657 i w woj. mazowieckim – 46.

Od 16 września 2022 r. drugą dawkę przypominającą przeciw COVID-19 mogą zaszczepić się wszystkie osoby powyżej 12 lat. Od 3 października 2022 r. możliwe są szczepienia przypominające w grupie dzieci 5-11 lat. Od 12 grudnia 2022 r. rozpoczęły się szczepienia dzieci w wieku od sześciu miesięcy do czterech lat.

15 kwietnia br. wystawiono e-skierowania na piątą dawkę szczepionki przeciw COVID-19 dla 1,7 mln osób. Mogą z niej skorzystać osoby, które drugą dawkę przypominającą otrzymały w okresie kwiecień–wrzesień 2022 r., są w wieku 60 plus albo mają upośledzoną odporność lub pracują w podmiotach medycznych. Szczepienia wykonywane są preparatami zaktualizowanymi, działającymi przeciw podwariantom omikronu.

Dziś żyjemy w zupełnie innej rzeczywistości niż dwa lata temu. Globalne przedsiębiorstwa, takie jak Pfizer, muszą być tego świadome i aktywnie realizować społeczną odpowiedzialność biznesu. Nie będzie to możliwe bez dodatkowego porozumienia z Pfizerem w sprawie gruntownej zmiany kontraktów na dostawę szczepionek przeciwko COVID-19 i odciążenia finansowego zainteresowanych rządów” – podkreślił szef resortu zdrowia w liście do akcjonariuszy amerykańskiego koncernu. Niedzielski przypomniał, że „Polski rząd prowadzi nieustanny dialog z kierownictwem firmy Pfizer na temat tego, jak możemy zaradzić tej sytuacji. Trudności z zaakceptowaniem proponowanej liczby szczepionek były wielokrotnie wskazywane (...) z myślą o wypracowaniu porozumienia co do dalszych działań. Wezwaliśmy również spółkę, aby zaproponowała alternatywne, realistyczne rozwiązania, które moglibyśmy rozważyć. Obecna propozycja firmy Pfizer przewiduje zmniejszenie dostaw, ale nadal wymaga uiszczenia opłaty za anulowanie zamówień – połowy ceny za dawkę, która nawet nie została wyprodukowana” – zauważył minister.

Pfizer nie chce być elastyczny

W ocenie szefa MZ „Pfizer nie jest gotowy do wykazania się zadowalającym poziomem elastyczności i złożenia jakiejkolwiek realistycznej propozycji, która odpowiadałaby całkowicie odmiennej sytuacji w Europie”. Jak stwierdził Niedzielski, „zamiast wykazać się solidarnością, spółka nadal chce zarabiać na środkach przeznaczanych przez państwa członkowskie UE na ochronę zdrowia publicznego” i „jedynie deklaruje gotowość do dialogu”. „Z przykrością stwierdzam, że przedsiębiorstwo, które wszyscy przez długi czas uważaliśmy za część rozwiązania (...), teraz samo staje się częścią problemu” – czytamy w liście sygnowanym przez ministra.

Strażnik interesu zdrowia publicznego apeluje do Pfizera

Jako strażnik interesu zdrowia publicznego wzywam firmę Pfizer, by podtrzymała zaufanie do procesu szczepień i przyjęła odpowiedzialność wobec obywateli UE i państw członkowskich oraz by podjęła działania w dobrej wierze na rzecz sprawiedliwego dla wszystkich rozwiązania” – podsumował Adam Niedzielski. Jak informował na początku kwietnia br. minister Niedzielski, porozumienia w sprawie zmiany kontraktów szczepionkowych udało się wypracować z dwoma producentami preparatów – firmami Moderna i Novavax. Pod wpływem nacisków ze strony ministrów zdrowia Polski i innych krajów – Bułgarii, Litwy, Łotwy, Chorwacji, Słowenii i Węgier – które nie zgadzają się na dalszą realizację umów na obecnych warunkach, w negocjacje z Pfizerem w marcu br. została zaangażowana Komisja Europejska. (PAP)

Autor: Mateusz Kominiarczuk

Oprac. Piotr T. Szymański
Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
SOR: Byłem sam w szpitalu. Na ekranie oczekiwanie na lekarza 3 godziny i 5 minut

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób bez dodatku pielęgnacyjnego [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. Niewidoma ma sprawne ręce i 61 punkty. Przez ręce zero świadczeń. O co chodzi? Przecież sama otwiera drzwi

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA