REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

370 mln zł dla urzędników dopiero w październiku

Jolanta Góra
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W tym tygodniu zostaną ustalone zasady podziału 0,5 mld zł między pracowników administracji.158 mln zł z rezerwy celowej na administracje zostanie przeznaczone na dodatki specjalne dla 127 tys. pracowników. Średnio jeden pracownik administracji rządowej otrzyma miesięcznie 87 zł brutto

W środę w kancelarii premiera związki zawodowe zaopiniują sposób podziału 528 mln zł rezerwy celowej na zwiększenie wynagrodzeń w administracji rządowej. Już wiadomo, że 30 proc. tej rezerwy rząd przeznaczy na dodatki specjalne, które od 1 stycznia są obowiązkowym składnikiem wynagrodzenia pracowników służby cywilnej. Średnio na jednego pracownika przypadnie 87 zł. Związkowcy krytykują rządowy sposób podziału pieniędzy.

REKLAMA

REKLAMA

Zły podział rezerwy

Rząd chce 70 proc. rezerwy, tj. 370 mln zł, przeznaczyć na wynagrodzenia osób zatrudnionych na stanowiskach uznanych w tzw. procesie wartościowania za zbyt nisko opłacane. Wartościowanie stanowisk pracy w urzędach administracji rządowej ma się zakończyć do końca maja. W efekcie powstanie nowa hierarchia stanowisk, a także nowy system wynagrodzeń. Obecnie informatyk w resorcie finansów czy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zarabia co najmniej dwa razy więcej niż jego kolega w Ministerstwie Edukacji. Pozostałą część rezerwy rząd chce przyznać poszczególnym urzędom na dodatki specjalne.

Tomasz Ludwiński z Sekcji Krajowej Pracowników Skarbowych NSZZ Solidarność zauważa, że wartościowanie stanowisk jest oceniane negatywnie. Zespoły wartościujące często bowiem oceniały nie dane stanowisko, ale osoby je zajmujące. Dlatego jego zdaniem nie można aż 370 mln zł przeznaczyć na skutki nieobiektywnego audytu.

Dagmir Długosz z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zapewnia jednak, że Ministerstwo Finansów przeprowadzi audyt wartościowania i zweryfikuje jego wyniki.

REKLAMA

Robert Osmycki, wiceprzewodniczący Sekretariatu Służb Publicznych NSZZ Solidarność, dodaje, że w wyniku wartościowania nie zostaną wyrównane różnice w zarobkach pomiędzy poszczególnymi urzędami na porównywalnych stanowiskach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Dyrektorzy co najwyżej zmniejszą różnice w zarobkach w danym urzędzie, co utrwali dysproporcje pomiędzy urzędami - podkreśla. Tymczasem w grupie stanowisk specjalistycznych przeciętne miesięczne wynagrodzenie w 2007 roku wynosiło około 5,1 tys. zł w Ministerstwie Finansów, 2,8 tys. zł w Ministerstwie Edukacji Narodowej i tylko 2,6 tys. zł w resorcie sportu.

Dlatego związkowcy chcą, aby inaczej podzielić rezerwę. Władysław Kmiecik, przewodniczący Zarządu Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Cywilnych MSWiA uważa, że 40 proc. środków powinno być przeznaczonych na zmniejszenie zróżnicowania poziomów wynagrodzeń, a tylko 30 proc. na wyniki wartościowania.

87 zł zamiast 339 zł podwyżki

Obecnie w 2300 urzędach administracji rządowej pracuje 127 tys. pracowników Służby Cywilnej. Są oni zatrudnieni m.in. w 400 urzędach skarbowych i 300 komendach Policji. Gdyby całą rezerwę podzielić tylko na dodatki specjalne (wprowadzone ustawą o służbie cywilnej z 2006 roku), jeden pracownik otrzymałby około 339 zł brutto podwyżki miesięcznie. Na dodatki rząd jednak przeznaczył 158 mln zł. Średnio na jednego pracownika przypadnie więc 87 zł brutto miesięcznie.

- To jest jedynie średnia, która według naszych wyliczeń wyniesie 50 zł - mówi Robert Osmycki, wiceprzewodniczący Sekretariatu Służb Publicznych NSZZ Solidarność.

 

Dodaje, że jedni pracownicy mogą dostać 10 zł, a inni 100 zł. O tym, ile otrzyma konkretny pracownik, zdecydują kierownicy lub dyrektorzy generalni poszczególnych urzędów. Urzędnicy, którzy chcą pozostać anonimowi, twierdzą, że to zbyt małe kwoty, które nawet nie zrekompensują kosztów inflacji.

Procentowy podział środków na poszczególne urzędy przeprowadza Kancelaria Premiera, kierując się charakterem i specyfiką zadań wykonywanych przez urzędy w danym roku budżetowym.

- To bardzo trudne zadanie, ponieważ nie mamy możliwości oceny specyfiki pracy wszystkich urzędów - mówi Dagmir Długosz.

Z tego powodu, to poszczególni ministrowie dokonają szczegółowego podziału.

Kancelaria określiła tylko, jakimi środkami będzie dysponował każdy minister. Jednak szef resortu zdecyduje, ile otrzymają poszczególne, podległe mu urzędy. Na przykład minister gospodarki ma zaproponować, jaką kwotę przeznaczy na swoje ministerstwo, jaką na Główny Urząd Miar, Urząd Regulacji Energetyki i Urząd Patentowy Rzeczypospolitej. Do dyspozycji ma 3 mln zł dla 2,8 tys. pracowników. Z kolei minister finansów podzieli 55 mln zł m.in. na izby i urzędy skarbowe oraz urzędy celne. Swoje propozycje wraz z uzasadnieniem ministrowie mają przesłać do kancelarii do połowy kwietnia.

Robert Osmycki obawia się, że w ten sposób zostaną zrealizowane wyższe podwyżki dla wybranych grup zawodowych. Boi się, że celnicy dostaną więcej kosztem pracowników, np. straży pożarnej czy urzędów skarbowych. Rząd musi bowiem znaleźć pieniądze na obiecane 500 zł podwyżki - dodaje.

Miesiąc za późno

Związkowcy zwracają jednak uwagę na zbyt późne terminy uruchomienia środków. Pieniądze na dodatki specjalne urzędy mają dostać dopiero w połowie lipca. To oznacza, że pracownicy służby cywilnej otrzymają podwyżki najwcześniej w sierpniu. Będą one wypłacane z wyrównaniem od stycznia. Zatem w sierpniu, jednorazowo, pensje pracowników urzędów będą wyższe średnio o 696 zł brutto.

 

Ponadto pozostanie mało czasu na podział 70 proc. rezerwy. Kancelaria premiera będzie miała na to tylko trzy miesiące. Zgodnie bowiem z ustawą o finansach publicznych podziału należy dokonać do 15 października.

Tomasz Ludwiński zauważa, że rząd nie powiedział jasno, że te pieniądze także będą wypłacane z wyrównaniem od stycznia. Obawia się, że milczenie na ten temat może oznaczać przeznaczenie tej części rezerwy na inne cele.

 

 

 

 

JOLANTA GÓRA

jolanta.gora@infor.pl

OPINIA

WITOLD GINTOWT-DZIEWAŁTOWSKI

poseł LiD, członek Rady Służby Publicznej

Rezerwa powinna być przeznaczona głównie na wyrównanie wynagrodzeń na poszczególnych stanowiskach pomiędzy urzędami. Obecne dysproporcje są zbyt duże i utrudniają pozyskiwanie fachowców w biedniejszych resortach, np. edukacji, kultury czy środowiska. Nie można aż tyle środków przeznaczyć na sfinansowanie wyników wartościowania stanowisk. To nie jest ich wycena finansowa. Najpierw trzeba ustalić hierarchię wszystkich stanowisk w administracji, potem przygotować nowy system wynagradzania, a dopiero wówczas szukać funduszy na koszty jego wdrożenia. Natomiast dodatki specjalne powinny być zlikwidowane. Rozważymy taką opcję w naszej nowelizacji ustawy o Służbie Cywilnej. Ponadto zapropnowany sposób podziału funduszy na nie jest nieefektywny. Każdy dostanie niski dodatek i nikt nie będzie z niego zadowolony.

OPINIA

ROBERT BARTOLD

dyrektor generalny w Ministerstwie Edukacji Narodowej

Dobrze, że ponad 350 mln zł przeznaczono na pokrycie kosztów wartościowania stanowisk w administracji. Obecnie wynagrodzenia pomiędzy urzędami są nieporównywalne i zależą od sytuacji finansowej danego urzędu. Wadą trwającego procesu wartościowania, a tym samym planowanego podziału części rezerwy, jest jednak pominięcie porównania iwartościowania stanowisk pomiędzy urzędami. Opis stanowiska, np. legislatora, czy informatyka w MEN i innych ministerstwach praktycznie niczym się nie różnią. Jednak ich płace są znacznie zróżnicowane. Dlatego należałoby pewną cześć rezerwy przekazać urzędom mającym w poszczególnych grupach stanowisk najniższe średnie wynagrodzenia. Dzięki temu zostałyby częściowo wyrównane różnice w wynagrodzeniach na porównywalnych stanowiskach w różnych urzędach. Dopiero pozostałe pieniądze można przeznaczyć na wyniki wewnętrznego wartościowania.

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Polska zwolniona z mechanizmu relokacji w UE. Nie musimy przyjmować migrantów [Pakt migracyjny]

Szef MSWiA: państwa członkowskie zgodziły się na zwolnienie Polski z obowiązku przyjmowania migrantów. Nie dotyczy nas mechanizm solidarnościowy w ramach paktu migracyjnego. Polska nie będzie musiała płacić rekompensaty finansowej.

223 przegrane przez ZUS spory z emerytami w sądach powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 52 prawomocne

ZUS przegrywa w sądach - 223 przegrane przez ZUS spory z emerytami w sądach powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 52 prawomocne. Już wydane wyroki można znaleźć w pierwszej w Polsce wyszukiwarki wyroków.

Ministerstwo Finansów nie żąda zapłaty za postój w strefie zastrzeżonej. Taki mail to fake i próba oszustwa!

Ministerstwo Finansów ostrzega przed próbami oszustów w wiadomościach rzekomo pochodzących z MF. Oszuści podszywają się pod Ministerstwo Finansów żądając zapłaty za postój w strefie zastrzeżonej. Ministerstwo Finansów nie jest nadawcą wiadomości tego typu. Może to być próba wyłudzenia danych lub środków finansowych. Trzeba patrzeć na adres nadawcy e-maila. Jeśli nie kończy się na „gov.pl”, a wiadomość dotyczy spraw urzędowych, konieczna jest większa czujność.

Olejomat - o co tu chodzi? Już działa 100 olejomatów w Polsce i pierwszy w Warszawie

O co chodzi z olejomatami? W Polsce jest już 100 olejomatów. Właśnie stanął pierwszy w Warszawie przy Centrum Handlowym Wola Park. Jak obsługiwać punkty zbiórki UCO? Gromadzone punkty można wymieniać na nagrody. Jakie?

REKLAMA

Wielkopolskie: Samorząd województwa stawia na kolej i na razie nie chce inwestować w komunikację autobusową (połączenia regionalne i linie dowożące do stacji kolejowych)

Wielkopolski samorząd na razie nie zamierza angażować się w przewozy autobusowe czy rewitalizację linii kolejowych innych, niż te uwzględnione w programie Kolej Plus - przyznał PAP wicemarszałek woj. wielkopolskiego Wojciech Jankowiak. „Są pewne granice wysiłku finansowego województwa” - zaznaczył.

Stopy procentowe NBP spadły w grudniu 2025 r. o 0,25 pkt proc. Ekonomiści prognozują co nas czeka w 2026 roku

Na posiedzeniu w dniach 2-3 grudnia 2025 r. Rada Polityki Pieniężnej postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosić będzie od 4 grudnia 2025 r. 4,00 proc. w skali rocznej - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Taka decyzja RPP nie była zaskoczeniem dla większości analityków finansowych i ekonomistów.

Brakuje 800 tys. zł na start Domu dla Młodych Mam w wieku 18 i 19 lat będących w ciąży lub z małymi dziećmi

Dom dla Młodych Mam w wieku 18 i 19 lat będących w ciąży lub z małymi dziećmi nie może wystartować. Brakuje 800 tys. zł na roczne utrzymanie miejsca. Tymczasem budynek jest gotowy do zamieszkania przez pierwsze osoby.

Inne zasady dla rolników w piątki i w soboty, a inne w pozostałe dni tygodnia. Kiedy i dlaczego mogą skorzystać ze zwolnienia podatkowego?

Produkty prosto od rolnika – czy to tylko hasło reklamowe, czy rzeczywista potrzeba? Jak wskazują doświadczenia ostatnich lat, raczej to drugie. Od czasu gdy gminy zostały obciążone obowiązkiem ułatwiania rolnikom prowadzenia handlu, taką potrzebę można łatwiej zrealizować.

REKLAMA

Dalej nie ma żłobków aż w 114 gminach na Mazowszu. Jak rozwiązać ten problem? Program „Aktywny dzienny opiekun w gminie 2026”

Nie ma żłobków aż w 114 gminach na Mazowszu. Jak można to rozwiązać? Wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska proponuje, aby samorządy startowały do programu „Aktywny dzienny opiekun w gminie 2026”. Można uzyskać 300 tys. na miejsca żłobkowe i 8 tys. na ich utrzymanie. Do kiedy można składać wnioski?

Co nam grozi gdy Prezydent skieruje do TK ustawę budżetową? Budżet państwa jako zakładnik sporu politycznego

W ostatnich dniach prawdziwą burzę wywołały słowa Prezydenta, który zadeklarował, że „jest gotów podjąć każdą decyzję” w sprawie ustawy budżetowej. Ceną za rozszerzenie konfliktu politycznego na obszar budżetu może być integralność państwa - pisze Michał Ostrowski, ekspert Instytutu Podatków i Finansów Publicznych.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA