REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sędzia grodzki zastąpi asesora w sądzie rejonowym

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Sobiech

REKLAMA

REKLAMA

Nowelizacja ustawy wprowadza nowy szczebel w hierarchii sędziowskiej - sędziego grodzkiego. Najmłodsi sędziowie będą nieusuwalni i mają orzekać w prostszych sprawach w sądach rejonowych. W przypadku nieprzyjęcia proponowanych przepisów może nastąpić paraliż wymiaru sprawiedliwośc.

W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie prezydenckiego projektu nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych. Wprowadza on nowy szczebel w karierze zawodowej sędziego - sędziego grodzkiego. Przesyłając projekt ustawy do Sejmu, prezydent poparł propozycję Krajowej Rady Sądownictwa (KRS). Zaproponowana regulacja ma rozwiązać problem dzisiejszych asesorów, którzy zgodnie z ubiegłorocznym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt K-7/06) od 6 maja 2009 r. nie będą mogli już orzekać.

REKLAMA

- Z zadowoleniem przyjęliśmy wiadomość o poparciu projektu przez prezydenta. Może projekt nie jest doskonały, ale dzisiaj to najlepsze rozwiązanie - mówi Stanisław Dąbrowski, przewodniczący KRS. Dodaje, że są obawy, że Sejm nie zdąży wprowadzić zmian, a w konsekwencji może grozić nam kryzys sądownictwa.

W prostszych sprawach

Zgodnie z prezydencką propozycją obok dotychczasowego stanowiska sędziego sądu rejonowego, okręgowego i apelacyjnego ma powstać nowe stanowisko sędziego grodzkiego.

- Naszą ideą jest wprowadzenie jeszcze jednego stanowiska sędziego, którego pozycja byłaby ograniczona Sędziom grodzkim można byłoby zostać po zdanym egzaminie sędziowskim - tłumaczy sędzia Stanisław Dąbrowski.

Sędzia grodzki będzie miał taki sam status jak pozostali sędziowie. Powoływać go ma prezydent na czas nieokreślony. Będzie on również nieusuwalny ze stanowiska.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Zgodnie z projektem sędzia grodzki będzie pełnił czynności sędziowskie w sądzie rejonowym przy rozpoznawaniu m.in. spraw o wykroczenia w pierwszej instancji, o wykroczenia skarbowe oraz o przestępstwa skarbowe, przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego, jak również rozpoznawane w postępowaniu przyspieszonym i uproszczonym, a ponadto w sprawach cywilnych, podlegających rozpoznaniu w postępowaniu nakazowym, upominawczym i uproszczonym, a także o naruszenie posiadania, uznanie za zmarłego, stwierdzenie zgonu, przepadek rzeczy, stwierdzenie nabycia spadku oraz sprawach rejestrowych, depozytowych i w postępowaniu wieczystoksięgowym.

- Po upływie trzech lat sędzia grodzki będzie mógł ubiegać się o stanowisko sędziego sądu rejonowego na normalnych zasadach. Gdy mu się nie uda, pełnić ma nadal urząd sędziego grodzkiego - dodaje sędzia Marek Celej z Krajowej Rady Sądownictwa.

Nie wszyscy popierają

Z projektu najbardziej zadowoleni są obecni asesorzy i aplikanci sądowi.

- Cieszę się, że powstał takim pomysł. Jako orzekający niespełna rok asesor nie miałbym szans na nominację sędziowską przed wejściem w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego - mówi Tomasz, asesor w sądzie gospodarczym w Warszawie.

- Tylko realizacja koncepcji sędziego grodzkiego daje możliwość spełnienia moich marzeń i orzekania zaraz po zdanym egzaminie sędziowskim. Rządowa propozycja, która też trafiła do parlamentu, jest nie do zaakceptowania. W sposób nienaturalny wydłuża drogę do zawodu sędziego, skazując tym samym obecnych aplikantów oraz najmłodszych asesorów na szukanie swojej szansy w innych zawodach prawniczych - mówi aplikant sądowy w Poznaniu.

Ranga zawodu

Innego zdania są sędziowie ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

- Sędzia grodzki nie rozwiąże problemu sądownictwa. Nadal będą to młodzi ludzie, tak jak dzisiejsi asesorzy. Zamiast więc podnosić rangę zawodu, będzie się go obniżać - tłumaczy sędzia Waldemar Żurek, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

Z takim stanowiskiem nie zgadza się sędzia Marek Celej. Uważa on, że wszystkim z pola widzenia znikają młodzi ludzie, którzy wybrali aplikację sędziowską.

REKLAMA

- Oni chcą wykonywać zawód sędziego. Nie można ich zmuszać do wykonywania zawodu referendarza czy asystenta sędziego przez cztery czy pięć lat, tak jak to przewiduje rządowa propozycja - mówi Marek Celej. Dodaje, że dopóki znacząco nie wzrosną wynagrodzenia, tylko nieliczni adwokaci i radcowie prawni przyjdą wykonywać zawód sędziego.

- Aktualne przepisy też przewidują dojście do zawodu sędziego z innych zawodów prawniczych. W ubiegłym roku na wolne stanowisko sędziowskie zgłosiło się czterech adwokatów i notariuszy. Żaden nie znalazł uznania w oczach KRS i nie został przedstawiony do nominacji prezydentowi - przestrzega Marek Celej.

Zapaść systemu

W sytuacji gdy nowe przepisy nie wejdą w życie, przedstawiciele Krajowej Rady Sądownictwa przewidują zapaść wymiaru sprawiedliwości. Nie będzie komu orzekać.

- Jeśli ustawodawca niczego nie zmieni bądź uczyni to z dużym opóźnieniem - pozostanie oczekiwanie, że na wolne stanowiska sędziowskie zgłoszą się przedstawiciele innych zawodów prawniczych. Gdy będą to bardzo młodzi adwokaci czy radcy prawni, to różnica w doświadczeniu zawodowym pomiędzy nimi a egzaminowanymi aplikantami sądowymi czy prokuratorskimi okaże się niewielka. Gdy natomiast do sądów rejonowych będą aspirować prawnicy wykonujący inne zawody, ale w wieku zbliżonym do emerytalnego, może pojawić się podejrzenie, że przyczyną ich zainteresowania zawodem sędziego sądu rejonowego są być może tylko przywileje płynące z przejścia w stan spoczynku - podsumowuje sędzia Roma Kęska z Krajowej Rady Sądownictwa.

 

 

 

ŁUKASZ SOBIECH

lukasz.sobiech@infor.pl

 

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ponad 500 pociągów PKP Intercity na dobę w nowym rozkładzie jazdy na lato

15 czerwca wchodzi w życie letni rozkład jazdy PKP Intercity. Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział, że planowanych jest ponad 500 pociągów na dobę.

Prof. Jerzy Stępień: Potrzebujemy holistycznego spojrzenia na samorząd

Po raz pierwszy w historii niepubliczna uczelnia została współorganizatorem Zjazdu Katedr i Zakładów Prawa Konstytucyjnego. Wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz akademicki, w tym roku odbywa się na Uczelni Łazarskiego. O znaczeniu tej zmiany, stanie polskiego samorządu terytorialnego oraz wyzwaniach dla prawa konstytucyjnego rozmawiamy z prof. Jerzym Stępniem – byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, współtwórcą reformy samorządowej i wykładowcą Uczelni Łazarskiego.

Pożar w lesie. Co robić?

Od stycznia do 28 maja w Polsce odnotowano 2491 pożarów lasów. Brak śniegu zimą i sucha wiosna zwiększyły zagrożenie pożarowe. W lasach panuje susza, dlatego strażacy i leśnicy apelują o ostrożność.

Minimum 8000 zł brutto dla pracowników sądów? Związki zawodowe apelują o reformy

Brak rąk do pracy, niskie wynagrodzenia i narastający problem rotacji – pracownicy sądów alarmują, że bez systemowych reform i podwyżek polski wymiar sprawiedliwości może się załamać. Związek Zawodowy Ad Rem wskazuje, że choć podpisano porozumienie z rządem, jest to dopiero pierwszy krok do normalizacji.

REKLAMA

5 mitów na temat "snusów"

W debacie publicznej coraz częściej słyszy się o "snusie" – produkcie, który rzekomo zyskuje popularność wśród osób uzależnionych od nikotyny. W rzeczywistości jednak termin ten jest bardzo często używany nieprawidłowo.

Aktywne wakacje 2025 r.: Od 1 500 zł do 2 500 zł dofinansowania na dziecko. Wnioski można składać do 15 sierpnia 2025 r.

Ministerstwo Sportu i Turystyki ruszyło z naborem wniosków o dofinansowania w ramach programu „Aktywne Wakacje”. Wnioski można składać do 15 sierpnia 2025 r. Kto może się ubiegać? Jakie warunki należy spełniać?

Strategia zarządzania zasobami ludzkimi w służbie cywilnej [PROJEKT]

W czwartek, 29 maja 2025 r. w wykazie legislacyjnym prac rządu pojawił się projekt uchwały Rady Ministrów w sprawie przyjęcia strategii zarządzania zasobami ludzkimi w służbie cywilnej. Chodzi o poprawę zarządzania służbą cywilną.

Wydłużenie do 30 czerwca 2026 r. pilotażowego programu dla osób z doświadczeniem traumy [PROJEKT]

Wydłużeniu ma ulec program pilotażowy dotyczący oddziaływań terapeutycznych skierowanych do osób z doświadczeniem traumy. Odpowiednie rozporządzenie Ministra Zdrowia trafiło do uzgodnień i konsultacji publicznych.

REKLAMA

Nocna prohibicja – jakich błędów unikać przy podejmowaniu uchwały

Rady gmin mają możliwość wprowadzenia ograniczeń w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych. Jednak, aby skutecznie podjąć w tym zakresie uchwałę, muszą przestrzegać określonych zasad. Jakie błędy gminy popełniają najczęściej?

Drones360 Nowe technologie na rzecz zielonej i cyfrowej przyszłości edukacji zawodowej w Europie

Innowacyjny projekt Drones360, realizowany przez Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy w ramach programu Erasmus+ (VET) to przedsięwzięcie mające na celu wprowadzenie fundamentalnej zmiany w sposobie przygotowywania młodych ludzi i dorosłych do pracy w kluczowych sektorach przyszłości: zielonej gospodarce i cyfrowych technologiach. Działania w projekcie skupiają się na rozwoju nowoczesnych narzędzi edukacyjnych wykorzystujących drony, wirtualną rzeczywistość (VR) i rozszerzoną rzeczywistość (AR). Inicjatywa łączy ośrodki naukowe, instytucje edukacyjne i firmy z sześciu krajów Unii Europejskiej.

REKLAMA