Dni miast - przegląd inicjatyw i sposobów finansowania
REKLAMA
REKLAMA
Samorządy organizują je w odmienny sposób – jedne korzystają z własnych zasobów kadrowych, inne wynajmują profesjonalne agencje artystyczne. Różne są też grupy docelowe – w zależności od specyfiki miasta – jedni chcą organizować imprezy tylko dla mieszkańców, inni chcą przyciągnąć turystów, a nawet mieszkańców sąsiednich województw.
REKLAMA
Z myślą o mieszkańcach
REKLAMA
W Pile informacje o dniach miast zamieszczane są nie tylko na stronie internetowej urzędu oraz pilskiego domu kultury, który jest ich głównym organizatorem, ale również w portalach i mediach lokalnych, na plakatach i banerach. Dyrekcja domu kultury czasami wynajmuje specjalistyczną firmę do obsługi technicznej, jednak trud organizacji w dużej mierze biorą na siebie pracownicy. Finanse w 90 proc. pochodzą z kasy miasta, a pozostałe środki zapewniają sponsorzy.
Imprezy mają jednak charakter lokalny i są skierowane głównie do mieszkańców. - Staramy się organizować imprezy o różnorodnym charakterze, dla różnych odbiorców. Są to m.in. koncerty – w 2009 r. zagrało Stare Dobre Małżeństwo, Bajm, Czesław Śpiewa, odbył się koncert muzyki żydowskiej, czy koncert najpiękniejszych arii świata – informuje Mirosław Dziuba z Wydziału Promocji i Rozwoju Urzędu Miasta w Pile. Nie zabrakło teatrów ulicznych, imprez sportowo-rekreacyjnych, czy typowo gospodarczych.
Również w Ostrowcu Świętokrzyskim obchody dni miasta skierowane są do mieszkańców. Organizatorzy starają się zapewnić koncerty gwiazd każdego pokolenia i gatunku muzycznego.
REKLAMA
W tym roku zagrały m.in. Ira, Jamal i Lao Chae. W 2010 r. będzie można posłuchać Patrycji Markowskiej, Ewy Farny, ale również koncertu chopinowskiego. - Koncerty te stanowią finał każdego dnia pełnego innych atrakcji. W czasie Dni Ostrowca odbywa się też Noc Otwartych Muzeów i Galerii, do której włączyły się Galeria Fotografii MCK, Galeria „Uwaga Schody” MCK, Biuro Wystaw Artystycznych, Muzeum Historyczno – Archeologiczne czy Maraton Filmowy w kinie „Etiuda” – mówi Grzegorz Patryka, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ostrowiec Świętokrzyski.
Nieodzownym elementem imprez jest prezentacja dorobku artystów – wokalistów, zespołów muzycznych, orkiestr, tancerzy, ale także tkaczy, plastyków, fotografików, poetów działających w sekcjach Miejskiego Centrum Kultury i poza nimi.
Z kolei Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Klub Sportowy KSZO przygotowują zawody i rozgrywki sportowe. W 2009 r. były to turnieje piłki nożnej rozegrane wśród drużyn młodzieżowych. Jak podkreśla Grzegorz Patryka, ogromną popularnością cieszą się programy opracowane przez dwa największe fitness kluby funkcjonujące w Ostrowcu. – Pokazy fitness, stepu, power - rowery, pokazy kulturystyczne i bokserskie oraz konkursy dla publiczności przyciągają setki osób. Jest to forma propagowania zdrowego trybu życia i aktywnego spędzania wolnego czasu. Nieodłącznym punktem programu jest także otwarty turniej szachowy rozgrywany, jeżeli pogoda na to pozwala, na świeżym powietrzu.
Organizatorzy są otwarci na propozycje mieszkańców. W tym roku na wniosek miłośników historii zorganizowano Święto Ulicy „A jak Aleja”. W ramach tej akcji odbyła się wystawa plenerowa przedstawiająca dzieje Alei 3 Maja, konkurs historyczny, można było też posłuchać wspomnień mieszkańców Alei.
W przypadku Ostrowca, promocją dni miast zajmują się pracownicy Miejskiego Centrum Kultury. Informacje na ten temat można znaleźć m.in. w lokalnych dodatkach ogólnopolskich dzienników, a także w prasie lokalnej, radiu oraz portalu województwa świętokrzyskiego Wrota Świętokrzyskie. Kolejny rok w zakresie dni miasta ma być ekspansją na sąsiadujące powiaty województwa świętokrzyskiego, mazowieckiego i małopolskiego. - W 2010 r. planujemy intensywną akcję promocyjną – zdradza Grzegorz Patryka. Co ciekawe, główni wykonawcy koncertów w przyszłym roku zostali wyłonieni w ankiecie internetowej umieszczonej na stronie MCK. Uczestniczyło w niej 2018 osób.
Głównym źródłem finansowania Dni Ostrowca jest budżet gminy. Wpływy stanowią wynajem terenu pod działalność gospodarczą podczas imprezy oraz reklama firm i wpłaty sponsorów, np. banków. W 2008 r. było to ok. 40 proc. budżetu imprezy, z kolei w 2009 r. już tylko ok. 10 proc.
Nowoczesne metody promocji miast i regionów>>
W rękach profesjonalistów
Od dwóch lat organizacją Dni Pszczyny zajmuje się profesjonalna agencja artystyczna Studio Verde z Katowic. Pracownicy Pszczyńskiego Centrum Kultury są zaangażowani bezpośrednio w organizację oraz produkcję imprez towarzyszących, np. Festiwalu Pszczyńskich Maszketów „Chochla 2009”, a także w zabezpieczenie imprezy (transport, montaż płotków zaporowych). W tym roku honorowy patronat nad imprezą objęło PKP Przewozy Regionalne, dzięki czemu na dworach kolejowych pojawiło się 300 plakatów, rozdano 1000 ulotek, emitowano także spot reklamowy. – Uważam, że impreza jest dobrze promowana, co potwierdza frekwencja. W każdym dniu było to ok. kilkunastu tysięcy osób – informuje Dariusz Skrobol, zastępca burmistrza Pszczyny.
Środki na organizację Dni Pszczyny pochodzą w 75 proc. z budżetu Pszczyńskiego Centrum Kultury, a 25 proc. od sponsorów. W tym roku były to głównie banki i browary.
Urząd Gminy Wieliczka do organizacji imprezy również wynajmuje profesjonalną firmę, a środki, oprócz tych z kasy gminy, pozyskuje od sponsorów oraz od współorganizatora – kopalni soli.
Atrakcje podczas dni miasta i gminy to m.in. zwiedzanie kopalni soli, ale również zajęcia plastyczne, zajęcia w bibliotece dla dzieci, zawody sportowe (biegi, wędkarstwo, szachy). Jednym z elementów obchodów tego święta jest też promocja miast partnerskich. - Korzyści z organizacji takiej imprezy są wielopłaszczyznowe: to zarówno promocja miasta i gminy, ale też okazja do zabawy dla mieszkańców, możliwość prezentacji miast partnerskich Wieliczki, a także lokalnych zespołów muzycznych i tanecznych – mówi Renata Gawlik, p.o. kierownika Zespołu ds. Informacji Urzędu Miasta i Gminy Wieliczka. - Z informacją staramy się dotrzeć zarówno do mieszkańców miasta i gminy, ale też powiatu, województwa, a także powiatów ościennych - nawet w sąsiednich województwach. Są to tradycyjne metody promocji, takie jak informacje w prasie lokalnej i regionalnej, plakaty, zaproszenia, ale też informacja na stronie internetowej gminy oraz innych portalach informacyjnych.
Z nastawieniem na turystów
O obchodach dni gminy Kołobrzeg organizatorzy chcą powiadomić mieszkańców całego kraju. Są świadomi, że taka wiedza może wpłynąć na podjęcie decyzji o wyborze właśnie tego nadmorskiego kurortu jako miejsca wypoczynku.
Do imprez wpisujących się w dni gminy należą m.in. festyn integracyjny w Dźwirzynie, rodzinny rajd rowerowy w Starym Borku, turniej squasha o Puchar Wójta w Budzistowie oraz mecze piłkarskie. Turyści mogą uczestniczyć w licznych konkursach sprawnościowych, kiermaszach, loteriach, mogą skosztować ciast własnego wypieku czy wybrać się na zabawę taneczną.
Organizacją zajmuje się Gminny Zespół Oświaty i Kultury w Kołobrzegu.
Jak informuje Ryszard Słomczewski, sekretarz gminy Kołobrzeg, dni gminy to nie tylko promocja, ale też umożliwienie spędzenia wolnego czasu przez mieszkańców i turystów w sposób aktywny. – Ważna jest przyjemność zabawy i nawiązywanie więzi międzyludzkich – zaznacza.
Dodatkowe środki finansowe na organizację imprezy pochodzą nie tylko od sponsorów, ale i z poszczególnych sołectw i lokalnych grup działania.
Z kolei Dni Chełmna co roku organizowane są w pierwszej połowie czerwca i trwają trzy dni - od piątku do niedzieli. Promocja koncentruje się na województwie lubelskim, ale relacje z ciekawych wydarzeń trafiają do mediów ogólnopolskich. - Już na kilka tygodni przed wyznaczoną datą w lokalnych i regionalnych mediach (radio, prasa) ukazują się informacje o przygotowaniach i programie. Zaproszenie trafia również na plansze informacyjne ośrodka TVP w Lublinie i na stronę internetową miasta – mówi Teresa Wolik-Dubaj, rzecznik prasowy prezydenta Chełmna.
Od kilku lat Dni Chełma mają wymiar transgraniczny – wiele punktów programu realizowanych jest wspólnie z partnerskimi miastami Kowel na Ukrainie i Utena na Litwie. Turyści mają więc również okazję do spotkania z kulturą ukraińską i litewską - jest możliwość m.in. zwiedzenia unikatowych chełmskich podziemi kredowych z królującym w ich korytarzach duchem Bieluchem, Galerii 72 mającej w swoich zbiorach uznaną na całym świecie kolekcję sztuki geometrycznej, obiektów sztuki sakralnej, podziwiania panoramy miasta z tarasu widokowego na wysokiej na kilkadziesiąt metrów dzwonnicy na górze chełmskiej.
To również szansa zaprezentowania dorobku, osiągnięć miasta, zwłaszcza w sferze kultury, sztuki, sportu i turystyki. - Świąteczne spotkania wypełniają także koncerty zespołów, również ukraińskich i litewskich, prezentujących rozmaitą muzykę, występy gwiazd polskiej estrady - w Chełmie gościły już m.in. Budka Suflera, Kombi, Perfect, Lombard, Wilki, a gwiazdą tegorocznego spotkania była chełmianka, Ania Dąbrowska, zawody sportowe w różnych dyscyplinach, spływy kajakowe płynącą przez miasto rzeką Uherką – zaznacza Teresa Wolik-Dubaj. Dniom Chełmna towarzyszą kiermasze sztuki ludowej i rękodzieła artystycznego, charakterystycznego w tradycji miasta i regionu pogranicza polsko-ukraińskiego.
Od lat głównym organizatorem Dni Chełma jest Chełmski Dom Kultury w ścisłej współpracy z miejskimi jednostkami - Muzeum Ziemi Chełmskiej, Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, Chełmską Biblioteką Publiczną i wydziałami urzędu miasta (np. kultury, promocji, infrastruktury).
Imprezy zwykle finansowane są z czterech źródeł: fundusze własne Chełmskiego Domu Kultury, dotacja unijna (wspólne projekty z Kowlem na Ukrainie), sponsorzy i budżet miasta.
Jak podkreśla Teresa Wolik-Dubaj, święto miasta gromadzi zawsze wielu znakomitych gości, naszych przyjaciół, partnerów w rozmaitych działaniach, ludzi życzliwych miastu, bliskich sprawom jego mieszkańców. - Wspólne świętowanie to okazja do podzielenia się radością z efektów dotychczasowej współpracy oraz nagrodzenia i wyróżnienia lokalnych liderów. Każdego roku przyznawany jest honorowy tytuł Chełmianina Roku – otrzymuje go chełmianin wyróżniający się szczególną aktywnością zawodową, pracą społeczną, zaangażowanym działaniem na rzecz innych – a także doroczne Nagrody im. Kazimierza Andrzeja Jaworskiego w dziedzinie działalności artystycznej, animacji kultury i mecenatu kultury.
Dni Chełma to nie tylko doskonała promocja miasta, ale jak podsumowuje Teresa Wolik-Dubaj, przede wszystkim integracja. - Takie wspólne świętowanie daje możliwość miłego, interesującego spędzenia czasu wolnego, oderwania, choć na chwilę, od rytmu codzienności.
Anna Rubinkowska
samorzad.infor.pl
REKLAMA
REKLAMA