Na polskim rynku kolejowym już istnieje pewna konkurencja. Niestety, sprowadza się ona w zasadzie do zabierania sobie podobnych grup pasażerów na tych samych trasach przez 2 dominujących przewoźników: Przewozy Regionalne i PKP Intercity oraz do walki pomiędzy nimi na mniej lub bardziej dostępne w rzeczywistości promocje cenowe. Oprócz tych ogólnokrajowych przewoźników funkcjonują też przewoźnicy regionalni. Są to spółki samorządowe:
reklama
reklama
• Koleje Mazowieckie (operujące od 2005 r.),
• Koleje Dolnośląskie (od 2008 r.) oraz
• polsko-brytyjsko-niemieckie konsorcjum Arriva PCC (od 2007 r.), które wygrało ogłoszony przez władze wojewódzkie przetarg na obsługę części połączeń na Kujawach i Pomorzu.
Wolę utworzenia własnej spółki kolejowej obsługującej ruch regionalny wyraził też (w styczniu 2010 r.) Zarząd Województwa Śląskiego.
Czysto lokalny, ewentualnie aglomeracyjny, charakter mają natomiast: SKM w Warszawie (spółka miejska) i SKM w Trójmieście (spółka PKP) oraz warszawsko-podmiejska WKD (spółka samorządowa), która jednak operuje tylko na jednej linii z jednym odgałęzieniem.
Tymczasem już w tym roku możliwe jest wejście na polski rynek poważnej, dużej przewozowej firmy niemieckiej o ogromnym potencjale.
Nadchodzi niemiecka konkurencja
Na początku stycznia 2010 r. w mediach pojawiła się informacja o możliwości uruchomienia połączeń wewnątrz Polski przez spółkę Kolei Niemieckiej „Deutsche Bahn Polska Sp. z o.o.” (dalej: DB), która najprawdopodobniej jeszcze w tym roku rozpocznie przewozy między Warszawą a Górnym Śląskiem, Trójmiastem, Krakowem i Poznaniem.
Obecna już (poprzez inną spółkę: DB Schenker Rail Polska) na polskim rynku przewozów towarowych Kolej Niemiecka planuje rozszerzyć działalność o krajowe przewozy pasażerskie. Prawdopodobnie konkurencyjna działalność rozpocznie się w drugiej połowie tego roku od uruchomienia na wymienionych trasach połączeń dla klientów biznesowych.
Oznacza to konkurencję głównie dla PKP Intercity, jednak niewykluczone jest wejście DB również w segment połączeń regionalnych. Związane jest to z koniecznością ogłaszania przez samorządy województw przetargów na regionalne przewozy pasażerskie po wygaśnięciu obecnie obowiązujących umów. W kolejnych przetargach DB na pewno wystartuje.
Obecnie, oprócz wspomnianych spółek, na terenie Polski działa też m.in. niemiecki przewoźnik Usedomer Bäderbahn (UBB), obsługujący połączenia na częściowo odtworzonej przedwojennej trasie z terytorium Niemiec do centrum Świnoujścia. Jednak linia ta – kończąca się na wyspie Uznam – nie jest połączona z polską siecią kolejową i wykonywane na niej połączenia nie są kwalifikowane jako wewnętrzne, ponieważ końcowa stacja Świnoujście-Centrum jest jednocześnie jedyną polską stacją na tej linii.