"Dobry start" a prawo do dodatku mieszkaniowego
REKLAMA
REKLAMA
Świadczenie "Dobry start" nie wpływa na prawo do dodatku mieszkaniowego - poinformowało PAP biuro prasowe Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju. Pierwsze dopłaty do mieszkań mają być wypłacane od 1 stycznia 2019 roku.
REKLAMA
REKLAMA
"Wobec pojawiających się wątpliwości, czy świadczenie +Dobry start+ będzie wyłączone z dochodu stanowiącego jedno z kryteriów ubiegania się o przyznanie dodatku mieszkaniowego, przypominamy, że świadczenia przyznawane na podstawie programu są wolne od egzekucji, wolne od podatku oraz nie podlegają wliczeniu do dochodu uprawniającego do wszelkich świadczeń i dodatków przysługujących na podstawie przepisów odrębnych, o czym stanowi art. 187 a ust. 3 ustawy z 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej" - poinformowało biuro prasowe MIIR.
"Świadczenie +Dobry start+ nie powinno być wliczane do dochodu wnioskodawców ubiegających się o przyznanie dodatku mieszkaniowego. Wnioski o świadczenie z rządowego programu „Dobry start" można składać od 1 lipca 2018 r.
Program dopłat do czynszów jest kierowany do ludzi, których nie stać na wynajem czy zakup mieszkania na rynku komercyjnym, a ich dochody są zbyt wysokie, by mogli ubiegać się o mieszkania komunalne. Głównym kryterium decydującym o przyznaniu dopłaty do najmu będzie dochód.
Jednoosobowe gospodarstwa domowe będą mogły ubiegać się o dopłatę, jeżeli ich średni miesięczny dochód nie przekracza 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, publikowanego przez GUS. Na każdą kolejną osobę w gospodarstwie domowym limit 60 proc. jest zwiększany o 30 pkt. proc. Oznacza to, że w przypadku dwuosobowego gospodarstwa limit wynosi 90 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, a w przypadku trzyosobowego - 120 proc.
Zobacz: Oświata
REKLAMA
Beneficjenci będą weryfikowani pod kątem tego, czy nadal spełniają kryteria dochodowe uprawniające do otrzymywania dopłat co roku. W sytuacji braku spełniania kryteriów dochodowych, prawo do dopłat będzie zawieszone lub wygaszone. Ponadto jeżeli dochód rodziny się powiększy, dopłaty nie będą wstrzymywane. Zamiast tego będą pomniejszane na zasadzie "złotówka za złotówkę". Z dopłat będzie można skorzystać niezależnie od tego, czy wybierze się opcję najmu mieszkania z dochodzeniem do własności czy tylko najem.
Pierwszym krokiem w kierunku uzyskania dopłaty będzie zawarcie przez inwestora umowy z gminą. W kolejnym kroku gmina wystąpi do Banku Gospodarstwa Krajowego z wnioskiem o zawarcie umowy zabezpieczającej środki na przyszłe dopłaty do najmu mieszkań objętych realizowaną inwestycją. Gmina ponadto przeprowadzi wstępny nabór mieszkańców, wykorzystując zapisany w proponowanej ustawie katalog kryteriów pierwszeństwa.
Ostateczna decyzja o zawarciu umów najmu będzie zależała od inwestora. To on bowiem dokona oceny zdolności czynszowej.
Dopłaty do najmu mają obowiązywać przez 15 lat. W 2019 roku na dopłaty ma być przeznaczone 200 mln zł. W latach 2020-2033, co roku kwota z poprzedzającego roku będzie powiększana o kolejne 200 mln zł. Od 2034 roku dopłaty będą wynosiły co roku tyle samo, czyli 3,2 mld zł.(PAP)
autor: Mariusz Polit
REKLAMA
REKLAMA