REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

NIK o narodowym programie walki z rakiem

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Ministerstwo Zdrowia musi poprawić wdrażanie "Narodowego programu zwalczania chorób nowotworowych", bo część przedsięwzięć okazała się zbyt kosztowna, źle zaplanowana i nadzorowana oraz mało efektywna - uznała w swoim raporcie Najwyższa Izba Kontroli.

NIK zbadała realizację wybranych zadań programu od 2006 r. do I półrocza 2008. Jak w swoim raporcie (pdf) podkreślili kontrolerzy, już na etapie planowania resort zdrowia popełnił poważne błędy w nadzorze całego przedsięwzięcia - program został stworzony w oparciu o dokument, którego ministerstwo nie zamówiło i formalnie nie zaakceptowało.

REKLAMA

REKLAMA

Miał on być napisany przez specjalny ministerialny zespół; w rzeczywistości rolę wiodącą w jego powstaniu przejął jeden z ośrodków - warszawskie Centrum Onkologiczne, a niektóre z pracujących nad nim osób decydowały później o zakupach sprzętu, rozdzielały środki na świadczenia, a reprezentowane przez nie ośrodki wygrywały konkursy na realizację zadań. Zdaniem NIK to złe praktyki, za które odpowiada ministerstwo.

Kontrolerzy Izby stwierdzili zaniedbania we wszystkich obszarach programu - finansowym, kontroli realizacji programu, stanu pracowni i jakości badań, szkoleń dla lekarzy oraz badań profilaktycznych.

W ocenie NIK, resort ograniczył się do powołania centralnych i wojewódzkich ośrodków koordynujących program i przekazywania im pieniędzy, nie ustalając jednak zasad współpracy, które umożliwiłyby egzekwowanie kontraktów. Resort nie reagował także na niskie wykonanie planu, przyjmując jako wyjaśnienie informacje o małej liczbie osób zgłaszających się na badania, choć na rozpropagowanie programu wydano blisko 25 mln zł. Narodowy Fundusz Zdrowia wydawał publiczne pieniądze nie dbając należycie o ich właściwe wykorzystanie - uznała NIK, wskazując na nierzetelnie szacowanie kosztów zadań oraz zawieranie umów z placówkami nieposiadającymi odpowiedniego zaplecza, które gwarantowałoby wykonanie kontraktów.

REKLAMA

Zdaniem NIK, do realizacji programu przystąpiono bez podstawowej wiedzy na temat zasobów kadrowych i zaplecza technicznego ośrodków, m.in. nie przygotowano analizy stanu pracowni mammograficznych ani stopnia przeszkolenia personelu. Wykorzystując tę sytuację, o kontrakty występowały i otrzymywały je nawet te placówki, które nie miały wymaganego sprzętu, ani odpowiednio przygotowanych lekarzy. Kontrolerzy wskazali, że dla zdobycia kontraktu kierujący niektórymi placówkami poświadczali nieprawdę - w tej sprawie skierowane zostało zawiadomienie do prokuratury.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zastrzeżenia Izby wzbudził także stan techniczny urządzeń. Dzięki badaniom zleconym przez ministerstwo okazało się, że 110 z 294 pracowni mammograficznych nie spełniało wymagań technicznych i nie zapewniało odpowiedniej jakości badań. Najgorzej pod tym względem wypadło woj. lubelskie - bez zastrzeżeń działała tam tylko jedna z 20 pracowni, a w 2007 r. stwierdzono 66 przypadków błędnego odczytania wyników.

Kontrola wykazała także dysproporcje w liczbie przeszkolonych lekarzy - na Mazowszu z zakresu minimum onkologicznego przeszkolono 506 lekarzy, a na Dolnym Śląsku - żadnego. Niektórzy lekarze nie byli zainteresowani szkoleniami; tłumaczyli, że nie przynosiły im one żadnych wymiernych korzyści materialnych.

W ocenie NIK wina leży w tym przypadku również po stronie wykładowców, którzy - mimo wysokich wynagrodzeń - niechętnie jeździli na szkolenia do rejonów odległych od swoich miejsc zamieszkania.

NIK zgłosiła zastrzeżenia również do sposobu wyboru placówki szkolącej, w finale konkursu kierowano się bowiem zapisami zarządzenia zamiast ustawy i spośród dwóch finalistów, którzy spełnili wszystkie wymogi formalne, na organizatora szkoleń z diagnostyki wybrano Centrum Onkologii w Warszawie, pomijając inną, dziesięciokrotnie tańszą ofertę. "Podjęte decyzje umożliwiły wypłatę wynagrodzeń osobom realizującym zadania programu w wysokości kilkuset tysięcy złotych. 619 tys. zł otrzymał członek Rady do Spraw Zwalczania Chorób Nowotworowych, do zadań której należało opiniowanie wysokości środków przeznaczanych na realizację programu oraz dokumentacji dotyczącej wymagań związanych z konkursem" - podkreślono w raporcie.

Kontrolerzy Izby uznali ponadto, że wojewódzkie oddziały NFZ, planując koszty realizacji programów profilaktyki raka szyjki macicy i raka piersi na kolejne lata, nie dostosowały ich do realnych możliwości świadczeniodawców i tym samym dopuściły do niewykorzystania ponad 30 proc. planowanych środków, czyli 88 mln zł. NIK podkreśliła, że według szacunkowych danych, w związku z profilaktyką raka piersi wysłano zaproszenia do 8,5 mln kobiet, a w związku z profilaktyką raka szyjki - do ponad 3,7 mln. W obu przypadkach na badania zgłosiło się niespełna milion kobiet.

Pozytywnie działalność resortu NIK oceniła w zakresie realizacji programu "Utworzenie w Polsce systemu radioterapii onkologicznej - doposażenie i modernizacja zakładów radioterapii". Dzięki niemu zwiększyło się wyposażenie ośrodków, m.in. w tomografy komputerowe (z 23 do 30), symulatory (z 36 do 39), systemy planowania leczenia (z 66 do 77) oraz akceleratory (z 70 do 84). W ocenie Izby, nastąpiła zauważalna poprawa jakości aparatury w zakładach radioterapii.

Pozytywnie oceniono też wykorzystanie środków na realizację programu profilaktyki raka jelita grubego - w latach 2006-2007 ministerstwo sfinansowało koszty wykonania ponad 74 tys. badań, wykorzystując blisko 24 mln zł, czyli prawie 100 proc. planowanej kwoty.

NIK skontrolowała 66 jednostek odpowiedzialnych za realizację programu, w tym Ministerstwo Zdrowia, NFZ i 36 zakładów opieki zdrowotnej.

Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych ruszył w 2006 r. Według jego założeń, na walkę z rakiem w latach 2006-2015 przeznaczone mają zostać trzy miliardy złotych. Pieniądze mają zostać wydane na badania przesiewowe, profilaktykę i inwestycje w infrastrukturę placówek onkologicznych.

PAP

 

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wniosek od 3 listopada 2025 r. Kto dostanie nowe świadczenie z MOPS?

Od 3 listopada 2025 r. gminy przyjmują wnioski o bon ciepłowniczy. O nowe świadczenie można też ubiegać się w tradycyjnej papierowej formie, jak również drogą elektroniczną. Komu przysługuje takie wsparcie i ile wynosi? Czy w każdym ośrodku pomocy społecznej otrzymamy bon?

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Papier, plastik czy zmieszane - gdzie lądują kubki papierowe, jednorazowe, a gdzie kubek ceramiczny? Segregacja

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Czy to papierowy kubek jednorazowy, który powinien wylądować w pojemniku na papier? Gdzie zgodnie z prawidłową segregacją odpadów powinien znaleźć się kubek ceramiczny?

Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

REKLAMA

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać.

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

REKLAMA

Precedens. Setki gmin chcą do sądu po Szczecinie. Ten pozwie Skarb Państwa o 111 mln zł. Bo nie wystarczało nawet na pensje nauczycieli

Miasto Szczecin pozwie Skarb Państwa domagając się zwrotu ponad 111 mln zł z tytułu różnicy w otrzymanej subwencji oświatowej a faktycznie poniesionymi wydatkami na edukację. "Subwencja oświatowa od 2018 r. nie wystarczała nawet na wynagrodzenia dla nauczycieli" prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Zdaniem Andrzeja Porawskiego: "Gdyby zaistniał taki precedens to będzie on w interesie wszystkich samorządów”. Miasto żąda ponad 111 mln zł za okres 2018-2020.

eZUS zastąpi PUE ZUS. Nowy portal z prostszą obsługą i większym bezpieczeństwem

Zakład Ubezpieczeń Społecznych szykuje duże zmiany dla swoich klientów. Trwają prace nad nowym portalem eZUS, który już wkrótce zastąpi dobrze znaną Platformę Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Serwis ma być bardziej intuicyjny, bezpieczniejszy i dostępny dla wszystkich – także osób z niepełnosprawnościami.

REKLAMA