REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

NIK o narodowym programie walki z rakiem

REKLAMA

Ministerstwo Zdrowia musi poprawić wdrażanie "Narodowego programu zwalczania chorób nowotworowych", bo część przedsięwzięć okazała się zbyt kosztowna, źle zaplanowana i nadzorowana oraz mało efektywna - uznała w swoim raporcie Najwyższa Izba Kontroli.

NIK zbadała realizację wybranych zadań programu od 2006 r. do I półrocza 2008. Jak w swoim raporcie (pdf) podkreślili kontrolerzy, już na etapie planowania resort zdrowia popełnił poważne błędy w nadzorze całego przedsięwzięcia - program został stworzony w oparciu o dokument, którego ministerstwo nie zamówiło i formalnie nie zaakceptowało.

REKLAMA

REKLAMA

Miał on być napisany przez specjalny ministerialny zespół; w rzeczywistości rolę wiodącą w jego powstaniu przejął jeden z ośrodków - warszawskie Centrum Onkologiczne, a niektóre z pracujących nad nim osób decydowały później o zakupach sprzętu, rozdzielały środki na świadczenia, a reprezentowane przez nie ośrodki wygrywały konkursy na realizację zadań. Zdaniem NIK to złe praktyki, za które odpowiada ministerstwo.

Kontrolerzy Izby stwierdzili zaniedbania we wszystkich obszarach programu - finansowym, kontroli realizacji programu, stanu pracowni i jakości badań, szkoleń dla lekarzy oraz badań profilaktycznych.

W ocenie NIK, resort ograniczył się do powołania centralnych i wojewódzkich ośrodków koordynujących program i przekazywania im pieniędzy, nie ustalając jednak zasad współpracy, które umożliwiłyby egzekwowanie kontraktów. Resort nie reagował także na niskie wykonanie planu, przyjmując jako wyjaśnienie informacje o małej liczbie osób zgłaszających się na badania, choć na rozpropagowanie programu wydano blisko 25 mln zł. Narodowy Fundusz Zdrowia wydawał publiczne pieniądze nie dbając należycie o ich właściwe wykorzystanie - uznała NIK, wskazując na nierzetelnie szacowanie kosztów zadań oraz zawieranie umów z placówkami nieposiadającymi odpowiedniego zaplecza, które gwarantowałoby wykonanie kontraktów.

REKLAMA

Zdaniem NIK, do realizacji programu przystąpiono bez podstawowej wiedzy na temat zasobów kadrowych i zaplecza technicznego ośrodków, m.in. nie przygotowano analizy stanu pracowni mammograficznych ani stopnia przeszkolenia personelu. Wykorzystując tę sytuację, o kontrakty występowały i otrzymywały je nawet te placówki, które nie miały wymaganego sprzętu, ani odpowiednio przygotowanych lekarzy. Kontrolerzy wskazali, że dla zdobycia kontraktu kierujący niektórymi placówkami poświadczali nieprawdę - w tej sprawie skierowane zostało zawiadomienie do prokuratury.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zastrzeżenia Izby wzbudził także stan techniczny urządzeń. Dzięki badaniom zleconym przez ministerstwo okazało się, że 110 z 294 pracowni mammograficznych nie spełniało wymagań technicznych i nie zapewniało odpowiedniej jakości badań. Najgorzej pod tym względem wypadło woj. lubelskie - bez zastrzeżeń działała tam tylko jedna z 20 pracowni, a w 2007 r. stwierdzono 66 przypadków błędnego odczytania wyników.

Kontrola wykazała także dysproporcje w liczbie przeszkolonych lekarzy - na Mazowszu z zakresu minimum onkologicznego przeszkolono 506 lekarzy, a na Dolnym Śląsku - żadnego. Niektórzy lekarze nie byli zainteresowani szkoleniami; tłumaczyli, że nie przynosiły im one żadnych wymiernych korzyści materialnych.

W ocenie NIK wina leży w tym przypadku również po stronie wykładowców, którzy - mimo wysokich wynagrodzeń - niechętnie jeździli na szkolenia do rejonów odległych od swoich miejsc zamieszkania.

NIK zgłosiła zastrzeżenia również do sposobu wyboru placówki szkolącej, w finale konkursu kierowano się bowiem zapisami zarządzenia zamiast ustawy i spośród dwóch finalistów, którzy spełnili wszystkie wymogi formalne, na organizatora szkoleń z diagnostyki wybrano Centrum Onkologii w Warszawie, pomijając inną, dziesięciokrotnie tańszą ofertę. "Podjęte decyzje umożliwiły wypłatę wynagrodzeń osobom realizującym zadania programu w wysokości kilkuset tysięcy złotych. 619 tys. zł otrzymał członek Rady do Spraw Zwalczania Chorób Nowotworowych, do zadań której należało opiniowanie wysokości środków przeznaczanych na realizację programu oraz dokumentacji dotyczącej wymagań związanych z konkursem" - podkreślono w raporcie.

Kontrolerzy Izby uznali ponadto, że wojewódzkie oddziały NFZ, planując koszty realizacji programów profilaktyki raka szyjki macicy i raka piersi na kolejne lata, nie dostosowały ich do realnych możliwości świadczeniodawców i tym samym dopuściły do niewykorzystania ponad 30 proc. planowanych środków, czyli 88 mln zł. NIK podkreśliła, że według szacunkowych danych, w związku z profilaktyką raka piersi wysłano zaproszenia do 8,5 mln kobiet, a w związku z profilaktyką raka szyjki - do ponad 3,7 mln. W obu przypadkach na badania zgłosiło się niespełna milion kobiet.

Pozytywnie działalność resortu NIK oceniła w zakresie realizacji programu "Utworzenie w Polsce systemu radioterapii onkologicznej - doposażenie i modernizacja zakładów radioterapii". Dzięki niemu zwiększyło się wyposażenie ośrodków, m.in. w tomografy komputerowe (z 23 do 30), symulatory (z 36 do 39), systemy planowania leczenia (z 66 do 77) oraz akceleratory (z 70 do 84). W ocenie Izby, nastąpiła zauważalna poprawa jakości aparatury w zakładach radioterapii.

Pozytywnie oceniono też wykorzystanie środków na realizację programu profilaktyki raka jelita grubego - w latach 2006-2007 ministerstwo sfinansowało koszty wykonania ponad 74 tys. badań, wykorzystując blisko 24 mln zł, czyli prawie 100 proc. planowanej kwoty.

NIK skontrolowała 66 jednostek odpowiedzialnych za realizację programu, w tym Ministerstwo Zdrowia, NFZ i 36 zakładów opieki zdrowotnej.

Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych ruszył w 2006 r. Według jego założeń, na walkę z rakiem w latach 2006-2015 przeznaczone mają zostać trzy miliardy złotych. Pieniądze mają zostać wydane na badania przesiewowe, profilaktykę i inwestycje w infrastrukturę placówek onkologicznych.

PAP

 

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Co ze świadczeniami dla osób niepełnosprawnych w przyszłości? Nędznie jak z zasiłkiem pielęgnacyjnym 215,84 zł? Czy na bogato jak ze świadczeniem wspierającym?

Z analizy wydarzeń w 2024 r. i 2025 r. wynika niepewna przyszłość dla świadczeń dla lekkiego i umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Dwa ostatnie lata pokazały przekierowanie środków finansowych na osoby niepełnosprawne z wysokim stopniem niesamodzielności. Nie wystarczy posiadanie orzeczenia (nawet stałe stopień znaczny nic nie gwarantuje). Orzeczenia wydawane przez lekarzy są w praktyce wypierane przez ustalenia dotyczące rzeczywistej niesamodzielności osoby niepełnosprawnej wydawane przez. I niesamodzielności nie sprawdza już lekarz, a pedagog, pracownik socjalny, doradca zawodowy po socjologii, pielęgniarka, pielęgniarz, fizjoterapeuta, psycholog. Te osoby mają prawo do określania punktów potrzebnych przy świadczeniu wspierającym.

Jak pomóc psu w sylwestrową noc? Rady zwierzęcej behawiorystki

Huk fajerwerków to dla wielu psów źródło silnego stresu, a nawet paniki. Choć najlepiej przygotować zwierzę z wyprzedzeniem, także tuż przed Sylwestrem można podjąć działania, które poprawią jego komfort i bezpieczeństwo – podkreśliła w rozmowie z PAP behawiorystka zwierząt Edyta Ossowska.

Co z zakazem odpalania fajerwerków w stolicy?

Radni Lewica, Miasto Jest Nasze chcieliby wprowadzić w stolicy zakaz odpalania fajerwerków w sylwestra,. Samorządowcy KO chcą zobaczyć, jaki skutek taki zakaz będzie miał w Krakowie. Działacze PiS są przeciwni temu pomysłowi. Na razie takie ograniczenie nie zostanie wprowadzone.

Urzędnicy odmówili córce świadczenia pielęgnacyjnego przez .... dojazd rowerem 11 km do niepełnosprawnego ojca

Tak argumentowali urzędnicy odmawiając przyznania świadczenia pielęgnacyjnego córce, która chciała się opiekować niepełnosprawnym ojcem po udarze i w prawie niewidomym. Odmówili świadczenia bo po przeprowadzeniu "śledztwa" uznali, że córka kłamie - rzekomo nie mogła dojeżdżać do ojca na rowerze 11 km, aby się nim opiekować. Urzędnicy dowodzili to, że 11 km rowerem to 1 godzina, a więc nie zgadzają się godziny opieki podawane przez nią w GOPS. Do tych "ustaleń" urzędników sąd nawet się nie odniósł stosując litościwe milczenie. Bo to, czy kobieta jeździła do ojca 11 km rowerem (w jedną stronę), czy kłamała nie jest żadną przesłanką przyznawania świadczeń - przepisy nie znają takiego "śledztwa" i na bazie jego "ustaleń" przyznawania albo nie świadczeń z GOPS.

REKLAMA

290 linii autobusowych dofinansowanych z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych w 2026 r. 55 samorządów otrzyma wsparcie [Podlaskie]

Aż 290 linii autobusowych, których łączna długość to ok. 11 tys. km, zostanie dofinansowanych w 2026 r. w województwie podlaskim. Pieniądze na ten cel trafią z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych do 55 samorządów. Chodzi o kwotę 22,5 mln zł.

W 13 województwach oblodzone drogi. IMGW ostrzega

W poniedziałek rano Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla 13 województw ostrzeżenia I stopnia przed oblodzeniem na drogach i chodnikach. Potrwają one do wtorku do godzin porannych. Ujemna temperatura może tam utrzymywać się do środy.

Prezydent Nawrocki podpisał postanowienie - 350 żołnierzy Wojska Polskiego w misji za granicą

Prezydent Karol Nawrocki wyznacza na kolejne pół roku misję Polskiego Kontyngentu Wojskowego poza granicami Polski. Do 350 żołnierzy i pracowników wojska będzie służyć na mocy postanowienia w pierwszej połowie 2026 roku. Ich zadaniem pozostaje walka z terroryzmem w ramach operacji międzynarodowych.

Karp prosto z wody czy filety? Połowa nabywców chce żywego

Coraz trudniej kupić żywego karpia, mimo że formalnie nie ma zakazu sprzedaży żywych ryb. Rybę prosto z wody można nabyć jedynie w stawach hodowlanych i specjalnych stoiskach na bazarach i targowiskach - powiedział prezes Towarzystwa Promocji Ryb "Pan Karp" Zbigniew Szczepański.

REKLAMA

Uwaga na oblodzenie. IMGW ostrzega

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed oblodzeniem dla części woj. dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego.

Święta to jedno z bardziej stresujących wydarzeń. "Nie zaglądajmy ludziom do talerzy, do portfeli ani do łóżka"

Święta to jedno z bardziej stresujących wydarzeń. Dlaczego tak się dzieje i co możemy zrobić, żeby zneutralizować negatywne emocje, wyjaśniła w rozmowie z PAP dr Marta Kucharska-Hauk, adiunktka w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Łódzkiego.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA