REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Plany wzmocnienia prawnego policjantów poza służbą

REKLAMA

Wzmocnienie ochrony prawnej policjantów, również w czasie poza służbą, przewiduje projekt nowelizacji Kodeksu Karnego i ustawy o policji, którego pierwsze czytanie odbyło się w środę w Sejmie.

Obecnie kwestia prawnej ochrony policjantów poza służbą nie jest uregulowana. Zgodnie z projektowanymi zmianami, kiedy np. w czasie urlopu lub poza pracą policjant podejmie działania na rzecz zapobieżenia zagrożeniu życia lub zdrowia ludzkiego, przywrócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego albo ujęcia sprawcy przestępstwa, będzie on chroniony prawem tak samo, jak w czasie służby.

REKLAMA

REKLAMA

Zgodnie z projektem, na podobną ochronę jak policjanci w takich sytuacjach będą mogli liczyć też obywatele, którzy wystąpią w obronie cudzego życia lub mienia, np. staną w obronie osoby bitej lub napastowanej. Jeśli sprawca przestępstwa w takiej sytuacji np. uderzy interweniującego, będzie odpowiadał na podstawie art. 222 K.k., przewidującego za naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego grzywnę, karę ograniczenia wolności albo karę pozbawienia wolności do lat trzech.

To oznacza, że odpowiedzialność napastującego będzie w takiej sytuacji surowsza niż w obecnym prawie (w ramach którego takie zachowanie jest traktowane jako tzw. zwykłe naruszenie nietykalności cielesnej, zagrożone grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku).

Przedstawiając projekt wiceminister sprawiedliwości Zbigniew Wrona, mówił o bulwersujących opinię publiczną przypadkach agresji wobec osób próbujących zapobiec przestępstwom. Powiedział, że celem proponowanej nowelizacji jest wzmocnienie ochrony funkcjonariuszy publicznych - także poza służbą - najbardziej narażonych na niebezpieczeństwo oraz obywateli interweniujących w obronie prawa, a niebędących funkcjonariuszami.

Obecnie - argumentował - osoba interweniująca, jeśli zostanie pobita, sama musi dochodzić sprawiedliwości. Proponowane przepisy pozwoliłyby ścigać sprawcę napaści z urzędu. Według projektu, za czynną napaść na policjanta nieletni, który ukończył 15 lat, mógłby odpowiadać jak dorosły.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zdaniem Jerzego Kozdronia (PO) projekt jest odpowiedzią na "patogenne zjawiska". "Bardzo dobry pomysł, świetny - zrównujemy ludzi interweniujących w obronie porządku publicznego, w obronie ludzi z funkcjonariuszami publicznymi" - mówił.

REKLAMA

Podkreślił jednocześnie, że zrównujemy ich pod względem prawno-karnym - co oznacza, że czynna napaść na takiego obywatela będzie równoznaczna z czynną napaścią na funkcjonariusza. Utyskiwał jednak, że takim osobom nie będzie przysługiwała ochrona prawno-cywilna. "Obywatel występując w obronie majątku państwowego, samorządowego, w istocie rzeczy nie będzie miał się od kogo domagać (odszkodowania), bo Skarb państwa powie: nie; chronimy cię pod względem karnym, ale to, że poniosłeś uszczerbek na zdrowiu, stałeś się inwalidą - my za to nie ponosimy odpowiedzialności" - tłumaczył.

Małgorzta Sadurska (PiS) przekonywała, że agresja wobec policjantów jest coraz większa. Podkreślała, że policjanci nie dość, że mają słabą ochronę prawną przy wysokim ryzyku pełnionej funkcji, nie zarabiają wystarczająco dużo.

Jarosław Matwiejuk (Lewica) również mówił, że ataki na funkcjonariuszy publicznych w ostatnim czasie nasiliły się. Według niego, niektóre rozwiązania z projektu są "nienowoczesne" i "cofają nas w zakresie pewnych regulacji do lat bardzo dawno minionych". "Niemniej jednak cel ustawy jest słuszny (...) tylko pytanie, czy w tej formie i w tym trybie, zaproponowanym przez rząd" - oświadczył. Wyraził nadzieję, że podczas prac w komisjach rozwiązania z projektu zostaną wzmocnione.

Józef Zych (PSL) mówił, że projektowane rozwiązania zasługują na uznanie. Nie zgodził się z nim Jan Widacki (Demokratyczne Koło Poselskie Stronnictwa Demokratycznego). "Ten projekt mógłby być projektem poprzedniego rządu. Trwałość prawa jest cenną wartością; ta nowelizacja jest nieuzasadniona" - replikował.

"Od 2003 roku przestępczość maleje, od 2001 roku spada liczba zabójstw. Uzasadnianie projektu zbulwersowaniem opinii publicznej to czysty populizm" - dodał. Stwierdził, że nowelizacja idzie w złym kierunku i zapowiedział głosowanie za odrzuceniem projektu.

Według danych Komendy Głównej Policji, każdego roku w Polsce odnotowywanych jest około 800 ataków na policjantów w czasie służby. Opinię społeczną zbulwersowała m.in. sprawa zabójstwa policjanta w Warszawie w lutym tego roku. Policjant Andrzej Struj został śmiertelnie raniony nożem, po tym jak zwrócił uwagę dwóm 18-latkom na przystanku tramwajowym na Woli. Jeden z wyrostków przytrzymywał go, drugi zadał mu kilka ciosów. Oprawcy usłyszeli zarzuty zabójstwa i zostali aresztowani. Gdy policjant został zamordowany, był na urlopie.

Przedstawiony w Sejmie projekt zmierza też do dostosowania kodeksów karnych do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o przywrócenie w Kodeksie karnym zapisów dotyczących kar dla sprawców najokrutniejszych zabójstw, czyli odnoszących się do tzw. kwalifikowanych typów tego przestępstwa.

W kwietniu ub.r. na mocy wyroku TK z Kodeksu karnego zniknął par. 2 art. 148, dotyczący kwalifikowanego typu zabójstwa i brzmiący: "Kto zabija człowieka: ze szczególnym okrucieństwem; w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem albo rozbojem; w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie; z użyciem broni palnej lub materiałów wybuchowych - podlega karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności".

Powodem takiego wyroku TK było niedochowanie przez Sejm zgodnej z Konstytucją drogi legislacyjnej przy wprowadzaniu w 2005 r. zmiany uchylonego przepisu. Kodeks karny z 1997 r. przewidywał za "kwalifikowane zabójstwo" albo karę więzienia nie krótszą niż 12 lat, albo 25 lat, albo dożywocie. Od nowelizacji k.k. z 2005 r. groziło za to już tylko 25 lat lub dożywocie. Oprócz wątpliwości dotyczących sposobu uchwalenia, rozwiązanie takie w ocenie części środowisk prawniczych ograniczyło swobodę sędziowską. 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o zmianach

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o poprawkach przyjętych przez podkomisję nadzwyczajną dotyczącą nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Chodzi m.in. o wyłączenie z systemu kaucyjnego opakowań mleka i produktów mlecznych.

W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

REKLAMA

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

REKLAMA

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

REKLAMA