REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Organizacja lokali wyborczych na terenach zalanych przez powódź

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Niektóre lokale wyborcze na terenach dotkniętych przez powódź zmienią dotychczasowe siedziby; inne lokale wymagają renowacji oraz dokupienia nowego sprzętu zniszczonego przez wodę; nie przeszkodzi to jednak organizacji głosowania.

Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej, że na terenie województwa mazowieckiego przeprowadzenie wyborów zagrożone jest tylko w jednej z dotychczasowych siedzib obwodowej komisji wyborczej, która mieściła się w szkole podstawowej w Świniarach. Dodał jednak, że już zostało wyznaczone miejsce zapasowe.

REKLAMA

REKLAMA

"Burmistrz Gąbina i wójt Słubic zostali zobowiązani przeze mnie do ścisłej współpracy z delegaturą Krajowego Biura Wyborczego w Płocku do przygotowania dla wszystkich wyborców z terenów zalanych, którzy zostali ewakuowani, informacji o tym w jaki sposób można głosować poza własną obwodową komisją wyborczą" - powiedział Kozłowski.

Dodał, że obecnie nie są znane przypadki osób, które na terenach zalanych przez powódź utraciły swoje dokumenty. "Nikt dotąd takiej sytuacji nie zgłaszał" - zaznaczył wojewoda.

Zwrócił uwagę, że gdyby takie osoby się znalazły to wydział spraw obywatelskich urzędu wojewódzkiego pomoże urzędowi stanu cywilnego w szybkim wydaniu tymczasowych dokumentów potwierdzających tożsamość. Zapewnił, że są w stanie zrobić to w ciągu 24 godzin.

REKLAMA

W Małopolsce udało się powołać składy wszystkich komisji wyborczych; nie ma też niebezpieczeństwa, że w którejś z zalanych gmin głosowanie się nie odbędzie. Na terenie podlegającym delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Tarnowie podtopione zostały 34 lokale wyborcze. Wszystkie - według zapewnień władz gmin - mają 20 czerwca działać.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Na 95 proc. przeniesiony zostanie lokal z Woli Rogowskiej w gm. Wietrzychowice do sąsiedniej miejscowości Demblin. Z kolei w Woli Przemykowskiej w gm. Szczurowa lokal trzeba będzie urządzić na piętrze, a nie na parterze budynku" - powiedział dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Tarnowie Andrzej Cyz. Dodał, że 10 gmin zgłosiło w związku z powodzią zniszczenia pomieszczeń i wyposażenie lokali wyborczych na kwotę ok. 137 tys. zł.

Nie ma kłopotów z organizacją lokali wyborczych na terenie podległym krakowskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego. Jedynie w miejscowości Broszkowice w gm. Oświęcim trzeba będzie osuszyć pomieszczenia, w których znajdzie się jedna komisja.

"Z ośmiu gmin otrzymaliśmy informacje o uszkodzeniu wyposażenia w 16 lokalach. Straty oszacowano na blisko 20 tys. zł" - powiedziała dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Krakowie Zdzisława Romańska.

Według Janusza Blachury dyrektora delegatury Krajowego Biura wyborczego w Nowym Sączu, żadna z gmin, w których doszło do podtopień, osuwisk, zerwania dróg i mostów, nie zgłosiła na razie konieczności zamknięcia bądź przeniesienia lokali wyborczych.

"W Kłodnem na drugiej kondygnacji budynku w związku z osuwiskiem wystąpiło niewielkie pękniecie, ale według władz gminy nie stanowi ono zagrożenia dla przebywających tam osób i do wyborów ma być zabezpieczone. Zniszczony lokal w Uściu Gorlickim władze gminy chcą wyremontować własnym sumptem" - powiedział Blachura. Dodał, że z 12 gmin otrzymał informację o zniszczeniach w lokalach wyborczych na sumę ok. 50 tys. zł.

Jak mówił Blachura zgodnie z przepisami, jeśli zaszłaby taka potrzeba, możliwe jest urządzenie lokalu wyborczego w mieszkaniu prywatnym np. w domu sołtysa. Ewakuowanym, którzy do 20 czerwca nie wrócą do domów, gminy będą wydawać zaświadczenia uprawniające do głosowania w miejscu pobytu.

Na Dolnym Śląsku żaden z lokali wyborczych nie zmieni swojej siedziby z powodu powodzi i ewentualnych lokalnych podtopień. Jedynie dwie gminy - jak poinformowała Małgorzata Brach z KBW we Wrocławiu - poprosiły o dofinansowanie, ponieważ zniszczone zostało wyposażenie w lokalach wyborczych. Chodzi o gminę Oława i Prusice. "Nigdzie jednak nie planujemy zmieniać siedziby lokalu wyborczego" - mówiła Brach.

Jej zdaniem, powódź na Dolnym Śląsku nigdzie nie wyrządziła takich szkód, aby miało to wpłynąć niekorzystnie na organizację wyborów.

Na terenie katowickiej i częstochowskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego ani jedna gmina nie zgłosiła dotąd zniszczeń w lokalach komisji wyborczych, które uniemożliwiłyby przeprowadzenie tam 20 czerwca wyborów. W kilku miejscach lokale wymagają jedynie odmalowania; środki na to dostał już m.in. burmistrz Lublińca.

P.o. dyrektora delegatury KBW w Kielcach Adam Michcik poinformował, że obecnie nie ma sygnałów, aby gdzieś w województwie świętokrzyskim - z powodu powodzi - konieczna była zmiana siedziby obwodowej komisji wyborczej, ale w poniedziałek woda zalewa kolejne miejscowości.

W zalanej ponownie części Sandomierza ucierpiał jeden lokal wyborczy, ale nie ma jeszcze decyzji, czy konieczny będzie lokal zastępczy. Do delegatury nie dotarły sygnały o wyborcach, którzy w powodzi stracili dokumenty.

Według dyrektora delegatury KBW w Rzeszowie Romana Ryniewicza, nie ma zagrożenia, że gdzieś nie zostanie uruchomiony lokal obwodowej komisji wyborczej.

"Mamy sygnały, że lokale gdzie przewidywane są siedziby obwodowych komisji wyborczych uległy zalaniu, podtopieniu, bądź jak w Pstrągowej k. Strzyżowa osuwisko spowodowało, że Dom Strażaka nie nadaje się do użytkowania, ale w tych przypadkach będą zmiany siedzib obwodowych komisji wyborczych" - powiedział Ryniewicz.

Podkreślił, że wyznaczenie nowego miejsca to czynność techniczno-organizacyjna wójta, która nie wymaga zgody rady. Dodał, że nowa siedziba będzie położona w "odpowiedniej bliskości".

Na terenie rzeszowskiej delegatury KBW po pierwszej fali powodziowej takich przypadków było dwa, a po przejściu kolejnej fali jest sześć. Z kolei na obszarze działania delegatury tarnobrzeskiej w ubiegłym tygodniu był jeden przypadek, a obecnie może być nawet 10.

"Na tych terenach, gdzie siedziby obwodowych komisji zostały zalane wójtowie lub burmistrzowie wyznaczają lokale zastępcze. Nie ma zagrożenia dla przeprowadzenia wyborów" - dodał dyrektor delegatury PKW w Tarnobrzegu Zbigniew Kantorowicz.(PAP)

Nie wiadomo jeszcze, jak zostaną zorganizowane wybory w gminie Wilków na Lubelszczyźnie. Większość gminy ponownie została zalana po przejściu drugiej fali powodziowej na Wiśle.

Dyrektor lubelskiej delegatury KBW Teresa Bichta powiedziała, że jest jeszcze za wcześnie na ustalenia w tej sprawie. Nie wiadomo, jak szybko woda będzie opadać i w których lokalach wyborczych na terenie gminy można będzie przeprowadzić wybory. "Na pewno umożliwimy mieszkańcom tej gminy głosowanie" - zapewniła.

Po ustąpieniu pierwszej fali powodziowej w gminie Wilków ustalono, że wybory odbędą się tam normalnie, tylko jeden lokal wyborczy miał być przeniesiony w inne miejsce. Teraz, kiedy gmina znów została zalana, te plany stały się nieaktualne.

W pozostałych zalanych lub podtopionych gminach - m.in. Łaziska i Annopol - wybory mają odbywać się normalnie; powódź nie dotknęła miejsc, w których będą lokale wyborcze.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tylko 61 punkty dla niewidomej (znaczny stopień niepełnosprawności i stałe orzeczenie. Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

REKLAMA

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

MOPS: Prawo do świadczenia pielęgnacyjnego także dla 40-latków, 50-latków, 60-latków, 70-latków i 80-latków. I oczywiście 100-latków

Łamanie prawa polega na braku nowelizacji ustawy ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych. Od 11 lat na mocy wyroku TK powinna być znowelizowana w ten sposób, że prawo do świadczenia pielęgnacyjne (starego) otrzyma każda osoba niepełnosprawna (ściślej jej opiekun, który musi zrezygnować z pracy). W ustawie jest jednak wciąż ograniczenie (naprawdę trudno w to uwierzyć) mówiące, że świadczenie otrzymuje się tylko wtedy jak niepełnosprawność powstała do 18 roku życia. Trudno uwierzyć bo Trybunał Konstytucyjny uznał takie ograniczenie za niezgodne z Konstytucją RP, a sądy od 2014 r. seryjnie uchylają decyzje MOPS, które odmawiają przyznania świadczenia opiekunom osób, które stały się niepełnosprawne w wieku 30 lat, 40 lat, 50 lat itd. Dlaczego MOPS wydają od 11 lat niezgodne z prawem decyzje? Bo inaczej wojewodowie kolejnych rządów zabiorą gminom dofinansowania - wojewodowie udają, że nie wiedzą o wyroku TK i powołują się na ustawę, której nie znowelizował Sejm (ewentualnie twierdzą - wbrew wyrokom NSA - że w wyroku TK wcale nie chodzi o to, że Sejm ma znowelizować niekonstytucyjne przepisy, a do tego czasu stosuje się wyrok TK).

Zanim szpital trafi na OIOM finansów. Jak stosować nowe przepisy o programach naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych

Nie czekaj, aż szpital trafi na OIOM finansów. Nowa ustawa nakazuje program naprawczy dopiero po stracie przekraczającej 1%, ale kto zwleka do tego momentu, ryzykuje terapię przymusową. Dyrektor, który wcześniej sięgnie po narzędzia „pre-naprawcze”, ma szansę poprawić wynik własnym tempem, bez ustawowej kroplówki i kwartalnych raportów. Nowe przepisy dotyczące programów naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych komentuje adwokat Grzegorz Prigan.

Rząd: Wynagrodzenia lekarzy w ZUS wyższe o 25%. Reforma orzecznictwa lekarskiego i orzeczeń

W rządzie projekt reformy orzecznictwa lekarskiego w ZUS. Regulacja usprawnia i ujednolica sposób wydawania orzeczeń przez lekarzy orzeczników ZUS oraz zasady kontroli zwolnień lekarskich. Doprecyzowane zostają sytuacje, w których można stracić zasiłek chorobowy.

REKLAMA

Tańsze leki dla pacjentów i NFZ - list otwarty branży farmaceutycznej do Ministerstwa Zdrowia

Kilkudziesięciu sygnatariuszy, w tym organizacje pacjenckie i z branży farmaceutycznej, podpisało list otwarty do Ministerstwa Zdrowia, apelując o tańsze i bardziej dostępne leki dla pacjentów. Sygnatariusze wezwali resort zdrowia do wykorzystania zbliżającej się nowelizacji ustawy refundacyjnej jako szansy na odblokowanie potencjału importu równoległego. List otwarty podpisano 14 października br. w Warszawie podczas XIII Forum Importu Równoległego.

Właściciele działek niepotrzebnie się martwią utratą ich wartości? Słynne plany uchwaliły tylko 4 gminy

Planów ogólnych nie da się uchwalić do 30 czerwca 2026 r. Ten ustawowy termin, do którego gminy mają uchwalić plany ogólne, jest nierealistyczny - mówi o tym wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros podczas posiedzenia senackich komisji samorządu oraz infrastruktury. Stwierdził, że konieczne będzie jego wydłużenie.

REKLAMA