"Dziennik Polski": nikt nic nie wie, czyli rewolucja w gimnazjach
REKLAMA
Na zakończenie gimnazjum będą oni musieli przygotować, a następnie zaprezentować tzw. projekt edukacyjny. MEN ma nadzieję, że dzięki temu uczniowie nauczą się pracy zespołowej, gdyż każdy taki projekt ma być przygotowywany przez grupę uczniów. Nie wiadomo jednak, jak ma on wyglądać. Resort postanowił, że szczegółowe warunki jego realizacji będzie określał dyrektor szkoły w porozumieniu z nauczycielami. Projekt ma przypominać prezentację maturalną z języka polskiego.
REKLAMA
Tymczasem nauczyciele obawiają się, iż obowiązek przygotowania projektu edukacyjnego zachęci uczniów do oszustw. W Internecie jest już mnóstwo ofert sprzedaży maturalnych prezentacji. Ich pisaniem zajmują się głównie studenci, ale także nauczyciele. Więcej o tym na czwartkowych łamach "Dziennika Polskiego".
REKLAMA
REKLAMA