"Życie Warszawy": igrzyska z kłopotami
REKLAMA
W igrzyskach weźmie udział 1500 niepełnosprawnych intelektualnie sportowców z 56 krajów. Mazowiecki Urząd Marszałkowski twierdzi, że pieniędzy na ten cel nie ma. "W związku z trudną sytuacją finansową, spadkiem dochodów i janosikowym, byliśmy zmuszeni do rezygnacji z wielu inwestycji" - mówi Marta Milewska, rzecznik urzędu.
REKLAMA
REKLAMA
Każda z reprezentacji spędzi czas do rozpoczęcia igrzysk w miastach goszczących. "Ich rolą jest integracja mieszkańców ze sportowcami" - wyjaśnia gazecie dyrektor igrzysk, Bogusław Gałązka. Idea szczytna, ale nie ma wykonawców. Brakuje dziesięciu miast. Najgorzej jest na Mazowszu. Chęć przyjęcia ekip wyraziły tylko powiat legionowski i Kozienice.
"Dla niektórych samorządów taki projekt może być niewygodny. Pojawią się pytania, co miasto na co dzień robi dla osób niepełnosprawnych" - stwierdza Anna Proszowska-Sala z firmy Citybell Consulting, specjalizującej się w promocji miast i regionów. O tym więcej w "Życiu Warszawy".
REKLAMA
REKLAMA