REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie [KOMENTARZE]

Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie
Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie
Media

REKLAMA

REKLAMA

15 marca politycy w Kijowie spotkają się z władzami Ukrainy.

Delegacja podróżuje pociągiem. Decyzje dotyczące wyjazdu zapadły na szczycie Rady Europejskiej w Wersalu.

REKLAMA

"Mniej więcej godzinę temu pociąg, na pokładzie którego znajduje się premier Mateusz Morawiecki, wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński oraz premierzy Czech i Słowenii przekroczył granicę polsko-ukraińską. Delegacja kieruje się do Kijowa" - oświadczył Dworczyk podczas briefingu prasowego.

Dodał, że delegacja odbędzie tam rozmowy z prezydentem i premierem Ukrainy.

"Delegacja de facto reprezentuje Unię Europejską, Radę Europejską" - mówił szef KPRM.

Poinformował ponadto, że wizyta była przygotowywana od wielu dni, ale utrzymywana w ścisłej tajemnicy. "Kierunkowe decyzje dotyczące wyjazdu zapadły na szczycie w Wersalu, w gronie najważniejszych przywódców europejskich. Potem premier Morawiecki w koordynacji z wicepremierem Kaczyńskim przygotowywali tę wizytę, która się dzisiaj właśnie rozpoczyna" - powiedział Dworczyk.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie - komentarze z USA

"Liderzy Polski, Czech i Słowenii pojechali we wtorek do Kijowa, aby okazać solidarność z Ukrainą oraz zaprezentować +szeroki pakiet pomocowy+ Unii Europejskiej" - przekazuje dziennik "New York Times".

REKLAMA

Również inne amerykańskie media informują o misji solidarność przywódców trzech krajów - Mateusz Morawieckiego, Jarosława Kaczyńskiego, Janeza Janszy i Petra Fiali, którzy udali się we wtorek do Kijowa, aby spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

"Nawet gdy miasto znajduje się pod ostrzałem z powietrza, a walki trwają także na ziemi, liderzy trzech europejskich krajów jadą do Kijowa, aby spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i okazać swoje wsparcie" - komentuje amerykański serwis informacyjny NBC News.

"Liderzy Polski, Czech i Słowenii pojechali we wtorek do Kijowa, aby okazać solidarność z Ukrainą oraz zaprezentować +szeroki pakiet pomocowy+ Unii Europejskiej. Do wizyty, która była trzymana w tajemnicy aż do ostatnich minut, dochodzi w czasie, gdy toczą się walki wokół ukraińskiej stolicy" - podaje dziennik "New York Times".

O wizycie premierów w Kijowie informują także serwisy informacyjne CNN i Fox News, dziennik "Washington Post", tygodnik "Time" oraz serwis Bloomberg.

Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie - komentarze z Niemiec

REKLAMA

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz pozytywnie odniósł się do wyjazdu do Kijowa szefów rządów Polski, Czech i Słowenii, którzy mają się tam spotkać z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. „Teraz ważne jest wykorzystanie wszystkich formatów dyskusji i ich utrzymywanie” – powiedział we wtorek kanclerz.

„Dobrze, jeśli spróbuje się różnych możliwości, aby pomóc w obecnej sytuacji. Międzynarodowa społeczność realizuje jasną strategię polityczną, aby pomóc Ukrainie” – dodał Scholz.

W jego ocenie rozmowa z prezydentem Zełenskim to bardzo dobre posunięcie, ale należy też „oczywiście” rozmawiać także z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, aby wzywać do zawieszenia broni. „Wszyscy jesteśmy aktywni na różne sposoby i to dobrze” – stwierdził Scholz.


 

To historyczna misja pokojowa w Kijowie – ocenia we wtorek Bild wyjazd szefów rządów Polski, Czech i Słowenii, którzy jada pociągiem do ogarniętej walkami stolicy Ukrainy, aby spotkać się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Dla wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego wyjazd ma bardzo osobiste znaczenie historyczne: w 2008 roku jego brat prezydent prof. Lech Kaczyński pojechał do Gruzji i wygłosił tam poruszające przemówienie.

Jak poinformował we wtorek rzecznik polskiego rządu w Warszawie, odważna decyzja o odbyciu spotkania została podjęta na szczycie szefów państw i rządów UE w Wersalu w ostatni piątek. „Polski rząd przygotował wyjazd w ścisłej tajemnicy i ściśle koordynował ją z przewodniczącym Rady UE Charlesem Michelem i przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen” – informuje Bild.

„Celem wizyty jest wyrażenie jednoznacznego poparcia Unii Europejskiej dla Ukrainy oraz jej wolności i niepodległości” – napisał na Twitterze premier Czech Petr Fiala. Fiala podkreślił też, ze podczas wyjazdu zostanie przedstawiony szeroki pakiet wsparcia dla Ukrainy i jej obywateli.

„Dla wicepremiera i lidera partii PiS Jarosława Kaczyńskiego wyjazd ma bardzo osobiste znaczenie historyczne: w 2008 roku jego brat Lech Kaczyński pojechał samochodem do okupowanej wówczas przez Rosję Gruzji i wygłosił tam poruszające przemówienie na temat agresji rosyjskich przywódców” – zauważa Bild i przypomina, że wtedy w gruzińskim parlamencie prezydent RP prof. Lech Kaczyński przestrzegał przed agresją Rosji, mówiąc: „Dzisiaj Gruzja, jutro Ukraina, potem kraje bałtyckie, a potem może także mój kraj: Polska”.

Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie - komentarze polskich polityków

Mam nadzieję, że wizyta premierów Polski, Czech i Słowenii w Kijowie, oprócz oczywistych wyrazów solidarności, przyniesie też konkretne rozwiązania wspierające obronę Ukrainy przed haniebną napaścią ze strony Rosji - powiedział we wtorek marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Grodzki był pytany przez dziennikarzy w Senacie, czy rozmawiał z prezydentem Andrzejem Dudą podczas wtorkowego spotkania na temat wyjazdu premierów Polski, Czech i Słowenii do Kijowa.

"Tak, rozmawialiśmy o tym i to jest temat niezwykle ważny, ponieważ ta wizyta według naszej wiedzy była uzgodniona ze Stanami Zjednoczonymi i z Radą Europejską. Mam nadzieję, że ona oprócz oczywistych wyrazów solidarności przyniesie też konkretne rozwiązania wspierające obronę Ukrainy przed nieuprawnioną, haniebną napaścią (ze strony Rosji)" - powiedział Grodzki.

Podkreślił, że trzeba zrobić wszystko, na wszystkich frontach, żeby tę rosyjską agresję jak najszybciej powstrzymać i przejść na poziom rozmów pokojowych.
 

Gesty nie rozwiązują takich problemów jak wojna, ale z pewnością dodają otuchy tym, którzy walczą; wizyta premierów jest bardzo istotna z punktu widzenia podtrzymania woli oporu Ukrainy - ocenił były prezydent Bronisław Komorowski, odnosząc się do wyjazdu premierów Polski, Czech i Słowenii do Kijowa.

Były prezydent był pytany w RMF FM we wtorek o bezpieczeństwo złożonej z premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego oraz premiera Czech Petra Fiali i premiera Słowenii Janeza Janszy delegacji, która we wtorek udała się do Kijowa.

"To jest delegacja Unii Europejskiej. Myślę, że jako taka ma jak nie zagwarantowane to daleko idące poczucie bezpieczeństwa, bo zaatakować delegację Unii Europejskiej przez Putina byłoby rzeczą bardzo ryzykowną" - ocenił Komorowski.

Według niego, także strona ukraińska "w maksymalnym stopniu zadba o bezpieczeństwo tej delegacji".

Były prezydent wskazywał także, że wizyta premierów będzie bardzo istotna "z punktu widzenia podtrzymania woli oporu Ukrainy". Dodał, że tego typu akt ma swój "ciężar gatunkowy" i bardzo ważny wymiar symboliczny. "Gesty nie rozwiązują takich problemów jak wojna, ale z pewnością dodają otuchy tym, którzy walczą" - podkreślił.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kto się załapie na bon energetyczny 300-1200 zł? Kryteria dochodowe są dość niskie

Wysokość świadczenia w postaci bonu energetycznego będzie zależna m.in. od osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już od lipca 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo dla lepiej zarabiających.

Ostrzeżenie dla Polaków podróżujących do Iranu. MSZ wydało ważny komunikat

Ze względu na rosnące napięcia między Iranem a Izraelem oraz ryzyko działań zbrojnych, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowanie odradza podróże do Iranu. Polscy obywatele, którzy aktualnie przebywają w Iranie, powinni jak najszybciej opuścić ten kraj.

Ponad 27 mln zł dofinansowania na zajęcia sportowe dla osób z niepełnosprawnościami. Nabór wniosków rozstrzygnięty

Minister Sportu i Turystyki rozstrzygnął nabór wniosków na realizację Programu Upowszechniania Sportu Osób Niepełnosprawnych w 2024 r. Dofinansowanie z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej wynosi 27 026 000 zł.

Nowa Strategia Cyberbezpieczeństwa Polski na lata 2024-2029. "Wkrótce zostaną zaprezentowane szczegóły"

Wiceminister cyfryzacji, Paweł Olszewski, zapowiedział w piątek, że szczegóły nowej Strategii Cyberbezpieczeństwa RP na lata 2024-2029 zostaną wkrótce zaprezentowane.

REKLAMA

Zakaz reklamy fast foodów na bilboardach. Powód: plaga otyłości. Kiedy w Polsce takie przepisy? Czego nie można reklamować już teraz?

Otyłość to problem coraz większej liczby nastolatków. Głównie z tego powodu lokalni politycy w Anglii zakazują reklamowania produktów wysokoprzetworzonych na billboardach. Ogólnokrajowych czy ogólnoeuropejskich zasad regulujących tę kwestię nie należy się spodziewać, ale eksperci podkreślają, że ten sam nośnik można wykorzystać do kampanii pro-zdrowotnej. 

Wystarczy 3 godziny dziennie i dolegliwości masz jak w banku. Może to dotyczyć nawet co drugiego Polaka

Najnowsze badania potwierdzają starą prawdę, że granie na komputerze nie służy zdrowiu. Dlaczego jednak profesjonalni gracze, którzy poświęcają na grę bardzo dużo czasu, nie cierpią bardziej niż amatorzy?

RPO: Nauczyciele mianowani są gorzej traktowani co do ochrony przedemerytalnej. MEN rozważy zmianę przepisów

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do ministra edukacji o rozważenie zmiany przepisów Karty Nauczyciela. Chodzi o zrównanie uprawnień nauczycieli mianowanych z uprawnieniami nauczycieli zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, związanych z ochroną przedemerytalną i prawem do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia nauczyciela do pracy przez sąd pracy i podjęcia przez niego zatrudnienia. Barbara Nowacka, minister edukacji zapowiedziała powołanie Zespołu, który będzie analizował zgłaszane postulaty odnośnie sytuacji prawnej nauczycieli – także w zakresie ochrony przedemerytalnej i prawa do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia do pracy przez sąd pracy.

Ceny biletów komunikacji miejskiej nie wzrosną i nie zmniejszy się liczba miejsc w przedszkolach. Trzeba też zerwać łatkę miasta maczet.

Trzeba szukać oszczędności, ale ceny biletów komunikacji miejskiej nie wzrosną. Nie zmniejszy się też liczba miejsc w przedszkolach. Łukasz Gibała twierdzi też, że ma pomysł na Kraków bez partyjniactwa i opowiedział o tym w programie Gość INFOR.PL

REKLAMA

60 złotych brutto za godzinę dodatkowych zajęć dla nauczycieli. Będzie można wykorzystać 100 dodatkowych godzin

W programie „Aktywna Szkoła” właśnie wprowadzono istotne zmiany. Osoby prowadzące zajęcia dostaną wyższe wynagrodzenie. Poszerzy się też katalog osób prowadzących zajęcia.

Prezes NFOŚiGW dla "DGP": perspektywa ewentualnego wycofania dotacji dla pieców gazowych wywołuje niezadowolenie i niepewność

Decyzja o dalszym dofinansowaniu pieców gazowych w ramach programu Czyste Powietrze będzie musiała zostać podjęta w tym roku – powiedziała "Dziennikowi Gazecie Prawnej" prezes NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak.

REKLAMA