Kiedy wybory samorządowe? Na jesieni 2023 r., czy na wiosnę 2024 r.?
REKLAMA
REKLAMA
Przeniesienie wyborów samorządowych z jesieni 2023 r. na wiosnę 2024 r.
Zarówno wybory samorządowe, jak i parlamentarne wypadają na jesieni 2023 roku. W związku z tym na początku czerwca przedstawiciele PiS - szef klubu Ryszard Terlecki oraz sekretarz generalny partii Krzysztof Sobolewski - zapowiedzieli złożenie w Sejmie poselskiego projektu ustawy ws. przeniesienia wyborów samorządowych z jesieni 2023 r. na wiosnę 2024 r. Wskazywali, że przemawiają za tym m.in. argumenty logistyczne.
REKLAMA
REKLAMA
Prezydent Andrzej Duda mówił wówczas, że nikt nie wystąpił do niego z inicjatywą dotyczącą przesunięcia wyborów samorządowych, zaś fakt zbiegania się terminów elekcji uznał za sytuację "dosyć trudną". Znacznie bardziej sceptyczny wobec tej inicjatywy był wtedy prezydencki minister Andrzej Dera, który wskazywał, że zdaniem prezydenta wybory powinny odbywać się w terminach konstytucyjnych.
Temat powrócił na początku lipca. W ostatni czwartek Sobolewski przyznał, że wciąż rozważane jest przełożenie wyborów samorządowych na wiosnę 2024 r. "Chcemy podjąć decyzję polityczną po konsultacjach z prezydentem. Do tego czasu nie ma decyzji politycznej. Jeśli konsultacje z prezydentem będą zamknięte z pozytywnym skutkiem, to wtedy ogłosimy decyzje" - powiedział polityk PiS. Dopytywany, kiedy można spodziewać się decyzji w tej sprawie, odparł, że nie zostało dużo czasu.
Konsultacje prezydenta w sprawie przeniesienia terminu wyborów samorządowych
PAP zapytała szefa gabinetu prezydenta, czy w sprawie przesunięcia wyborów planowane są konsultacje z przedstawicielami rządu i PiS.
Szrot powiedział, że "spodziewa się", że w najbliższym czasie dojdzie do spotkania prezydenta "z przedstawicielami środowisk, które opracują projekt ustawy w tej sprawie". "Jest jeszcze dużo czasu na przyjęcie tych przepisów, na odpowiednie analizy, uzgodnienia, więc ja byłbym tutaj spokojny" - dodał.
Wskazywał, że argumenty zarówno za utrzymaniem terminu wyborów, jak i ich przesunięciem są istotne. "Z jednej strony, dobrze jest, kiedy kadencja kończy się w tym terminie, na który Polacy umawiali się ze swoimi reprezentantami w samorządach. Z drugiej strony są kwestie organizacyjne, polityczne, żeby kwestie ogólnokrajowej polityki nie zdominowały spraw lokalnych" - mówił Szrot.
We wtorek o zgłaszany przez polityków PiS pomysł przesunięcia wyborów samorządowych był pytany w wywiadzie dla platformy PlayKraków.news Prezydent RP Andrzej Duda.
Odpowiedział, że "w tym zakresie niczego mu jeszcze nie proponowano, żadne rozwiązania konkretne nie były mu przedstawione, nawet w tym sensie kuluarowym". "Oczywiście docierają do mnie informacje, że trwają różne przymiarki, ale docierają również do mnie informacje takie, że w samym łonie dzisiejszej Zjednoczonej Prawicy, czyli obozu rządzącego, jakby ostateczna decyzja w tym przedmiocie też nie zapadła, stąd jeszcze nie ma złożonego w Sejmie odpowiedniego projektu ustawy" - powiedział. Zadeklarował jednocześnie, że jeśli pojawi się propozycja w tym zakresie, to bardzo uważnie jej się przyjrzy.
Jak ocenił, jeśli na wybory samorządowe nałożą się wybory parlamentarne, "to rzeczywiście zrobi się duże zamieszanie".(PAP)
autorka: Aleksandra Rebelińska
reb/ itm/
REKLAMA
REKLAMA