Radni Kołobrzegu przeciwni elektrowni jądrowej w Gąskach
REKLAMA
W stanowisku rady, które jest załącznikiem do podjętej uchwały, napisano m.in., że lokalizacja elektrowni w Gąskach położonych niedaleko od Kołobrzegu, który jest uzdrowiskiem "budzi () poważne obawy, że kuracjusze przestaną przyjeżdżać do Kołobrzegu na kuracje, co spowodowałoby upadek wielu ośrodków sanatoryjno-wypoczynkowych i hoteli i w efekcie doprowadziłoby do zapaści ekonomicznej miasta."
REKLAMA
Kołobrzeg jest kolejnym, po Ustroniu Morskim, Mielnie i Koszalinie samorządem, który w grudniu br. podjął uchwałę odnosząca się do planów Polskiej Grupy Energetycznej SA (PGE) dotyczących ewentualnego ulokowania elektrowni jądrowej w Gąskach.
REKLAMA
Uchwały rad Ustronia Morskiego i Mielna (na terenie tej gminy leżą Gąski) mówią wprost o sprzeciwie wobec takiej inwestycji. Natomiast uchwała radnych Koszalina dotyczy jedynie braku komunikacji PGE z lokalną społecznością w sprawie elektrowni w Gąskach.
Radni Koszalina napisali w uchwale, że "wyrażają stanowczy sprzeciw wobec podejmowanych przez PGE działań, które pomijają mieszkańców Koszalina oraz władze miasta w podejmowaniu decyzji o lokalizacji elektrowni jądrowej w pobliżu miasta."
Gąski, które są małą letniskową miejscowością, jako jedną trzech potencjalnych lokalizacji elektrowni jądrowej zarząd PGE przedstawił 25 listopada br. na konferencji w Warszawie. Kolejne dwa wybrane miejsca to Choczewo i Żarnowiec w woj. pomorskim.
Wybór Gąsek był całkowitym zaskoczeniem dla mieszkańców i władz gminy Mielno, gdyż miejscowość ta nie figurowała liście 27 potencjalnych lokalizacji takiego obiektu, ogłoszonej w marcu 2010 r. przez Ministerstwo Gospodarki. W tym rankingu trzy pierwsze miejsca zajmowały: Żarnowiec (Pomorskie), Klempicz (Wielkopolskie) i Kopań (Zachodniopomorskie).
Przywrócenia tej ostatniej lokalizacji na krótką listę PGE, wobec gremialnego sprzeciwu w gminie Mielno, chce starosta sławieński oraz włodarze wszystkich 6 gmin powiatu sławieńskiego, na terenie którego leży Kopań.
REKLAMA
20 grudnia samorządowcy ogłosili na specjalnej konferencji prasowej, że zapraszają PGE do rozmów na ten temat. Starosta sławieński Wojciech Wiśniowski, pytany przez PAP, czy zarząd PGE ustosunkował się już do tej propozycji, powiedział, że doszło do telefonicznej rozmowy z Witoldem Dróżdżem, wiceprezesem spółki PGE Energia Jądrowa, która odpowiada za projekt budowy elektrowni. Jak dodał ustalono, że w styczniu dojdzie do spotkania w tej sprawie.
Biuro prasowe PGE Energia Jądrowa pytane przez PAP o możliwość przywrócenia Kopania na krótką listę poinformowało, że "na obecnym etapie projektu inwestor nie rozważa zmiany listy 3 potencjalnych lokalizacji, natomiast z satysfakcją odnotowuje pozytywne stanowisko władz lokalnych i mieszkańców Sławna."
Budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej powinna ruszyć w 2016 r. Uruchomienie obiektu zaplanowano na rok 2020. Na ostateczny wybór lokalizacji inwestycji PGE ma czas do końca 2013 r. Przez ten okres w wybranych przez spółkę miejscach powinny zostać przeprowadzone kompleksowe badania, obejmujące m.in. nośność gruntów i siłę wiatru. Pierwsza polska elektrownia jądrowa ma mieć moc 3 000 MW i być wyposażona w reaktor najnowszej generacji III lub III +. Koszt budowy szacowany jest na 35-55 mld zł.
REKLAMA
REKLAMA